*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

hellol ;) ale mnie tu długo nie było ale nie mam czasu a poza tym choróbsko jakies mnie dopadło i tak trzyma :( co do fotelików to ja tez mam romera i mała jest zadowolona co w niego usiadzie to spi ma 5 stopniową skalę oparcia więc mogę jej zmieniać nawet podczas jazdy. nie kupujcie zbytnio jasnych bo maluszki pobrudzą bardzo szybko. ja mam zas pytanko: jesli samochod wyposazony jest w poduszke powietrzna tylną boczną a mała mi siedzi za kierowcą to muszę ją wyłączyć? ja wiem ze w tych pierwszych fotelikach trzeba a w tych 2 do jazdy przodem też?? moja też się jeszcze miesci w 1 ale po co ma się meczyc podczas jazdy jest juz na tyle duża ze lubi ogladac co sie dzieje na zewnatrz wiec fotelik jej zmienilismy juz jakis czas temu. mam nadzieje ze wszystkie trzydniówki już sobie poszły i wszystkie dzieciaczki są zadowolone i zdrowe. ciotka jak tam remont leci?? a i co miałam spytac od jakiś 1,5 miesiaca waga mojej małej stoi i ani drgnie :( czy powinnam się martwić?? pozdrawiam wszystkie.

TNKS ile w pl ten romer?? wiecej niz 950zl? jesli tak to mam namiary na nowke ta krówke za 950zl

http://allegro.pl/romer-safefix-plus-isofix-high-line-gratis-i2353691675.html AGA JA CHCĘ TĄ KROWĘ ;) BO TE ROMERY TEZ SĄ RÓŻNE, JA CHCE Z ISO FIXEM ALE Z MOŻLIWOŚCIĄ ZAPIĘCIA TEŻ PASAMI BEZ ISO - TAKI MASZ? ODEZWE SIE POZNIEJ

Ciotka no mi się croowy podobają bardzo :D ale ich "dizajn" to wątek poboczny :) mają 4 gwiazdki e testach adac i tym się przede wszystkim kieruje ;) drogie są owszem, ale tak na prawde wszystkie te foteliki na iso "swoją" cene mają... Cabrio fix też tani nie był :o a my na prawde bardzooooo dużo jezdzimy i kurde wazne żeby mala byla bezpieczna dlatego opcja bez iso w gre nie wchodzi... Tym bardziej że u mnie byloby ciezko zapiAC pasem :o m dziś w jakims internetowym sklepie ogladal krowe za 1500 ( bez sensu bo ten sam model ale w innej tapicerce 1300) a ja na all widzialam po 1200/1300 wiec nie wiele drozej niż cabrio a na dluzej :p wiem, że po wypytaniu kogo się dalo i poczytaniu opinii i testow to bralismy pod uwage 3 foteliki ale jakoś romer nam najbardziej przypadl do gustu :) Aga może to nic niepokojącego? Dzieci teraz slabiej przybierają... Je Nastka tak jak jadla? Może zrob badanie moczu tak dla swietego spokoju? Ciotko wlasnie - kiedy koniec remontu? Skoro aga wrocila to może się i Amber wreszcie odezwie??? Lady a Ty gdzie?

Jezusie Nazarejski:O Zeżrą mnie te dziecka żywcem. Dzisiaj znowu akcja "zupa na stole", MOJA nadmienię :O, a oni obaj w ryk...i po zupie:O A to że wcześniej każdy zjadł po talerzu własnej to inna bajka;) Muszę Was poczytać, nadrobić i wkręcić się, bo nie wyrabiam:D A chamem nie jestem, żeby nie odpisywać ukochanym mamuśkom koleżankom:D:D:D Więc w międzyczasie....wielkie

A właśnie....Zoja nasza w ciąży czy nie? bo coś wspominała i nie wiem czy temat się urwał czy jak?

Dziewczyny czytam, ale na pisanie nie mam za bardzo czasu. Po powrocie do domu staram się spędzać ten czas z synkiem. Chodzę wcześnie spać, bo wstaję w środku nocy. Po powrocie z pracy młody nie schodzi mi z kolan. Tylko mama i mama, nawet nie chce w pokoju zostać z mężem. Chyba jakiś kolejny skok rozwojowy. W chodziku biega po całym mieszkaniu, na czworakach też śmiga. Ma już 8 zębów, które ćwiczy na mnie. Czy to możliwe że wychodzą mu już następne? W takim tempie na roczek będzie miał już całą "szufladę" ;) Ciągle karmię piersią i mam pokarm, chociaż między karmieniami jest ponad 12 godzin przerwy. Całe szczęście młody nauczył się pić herbatki, niestety mm jest ciągle ble. TNKS twoja pediatra jest najbardziej postępowa jeśli chodzi o wprowadzanie nowości do posiłków maluchów. Powiedz, co ona mówi o podawaniu mleka krowiego. Od kiedy można. Pozdrawiam, zmykam wywiesić pranie, ogarnąć mieszkanie i idę spać. Jutro ostatni i mnóstwo roboty, a mam przejąć czas pracy od koleżanki która jest w 8 tygodniu ciąży. Śmiejemy się że mamy w pracy takie szczęśliwe krzesło. Która na nim siada, zachodzi w ciąże. Najpierw siedziała na nim A. i po pół roku starań zaszła w ciążę, gdy ona poszła na L4, do Działu an jej miejsce trafiłam ja i po pół roku byłam już w ciąży, gdy D.a zaczęła się starać podmieniła sobie krzesła i po pół roku jest w ciąży. Teraz A, chce drugie dziecko i ma zamiar je zająć, potem chyba ja je znów przejmę ;)))

Hej! TNKS, cięzko po dniach wolnych w pracy...Ale jeszcze tylko 2 dni i weekend :D TNKS, my zatanawialiśmy się nad romerem (właśnie krową - urzekł mnie wzór) i Maxi Cosi Tobi. W końcu zakupiliśmy MAxi Cosi Tobi i jest OK. Mały od razu w nim grzeczniejszy :) Nie wścieka się, bo wszystko widzi. Do tego do fotelika była taka zabawka z MAxi Cosi, więc ma czym łapki zająć ;) Fotelik ma możliwość pochylenia, korzystamy z tego jak mały zaśnie mam w trasie. Jak na razie fotelik się sprawdza. Ponoć MAxi Cosi są troszkę węższe od Romerów, ale mam nadzieję, ze jakoś tego nie odczujemy. Po przesadzeniu go z MAxi Cosi Citi mam wrażenie, ze mały w nim tonie ;) Z Maxi Cosi Citi ( z nosidła) zaczęła mu już wystawać głowa (że o podkurczonych nóżkach nie wspomnę). Musimy zakupić jeszcze drugi fotelik jak mały pójdzie do żłobka, bo będzie często tak, że ja będę małego odwozić do żłobka a M będzie odbierał. Zastanawiamy się nad jakimś 9-36 kg. JA nie jestem tak bardzo przekonana, za to M tak. Dziadek, to Ty masz przymusową dietę :P Chyba te Twoje pociechy lepiej ubierać niż żywić ;) aga15510, ja też jakoś padam wieczorem. Przychodzi 22-23 i ja nieprzytomna jestem...Nie ma czasu odpocząć..

Villa dokładnie tak! zdechnę z glodu na bank;) A dzieciaki walczą między sobą o każdy kęs wszystkiego co pojawia się na stole. Daję łychę Frankowi, Bronek drze się "NIE!!!", daję Bronkowi, Franek piszczy i zaciska pięści aż mu kostki bieleją...W ogóle Młodszy wydziera się na nas coraz częściej i jest MEGA terrorystą:O W kąpieli zżera mi gąbkę tygodniowo:O kiedy próbuję skubańcowi ją zabrać cały sztywnieje, wrzeszczy i generalnie jest po zawodach:O Wrzask i gradobicie przez godzinę:O Poza tym zabranie mu czegokolwiek z łapek ....dobre sobie...trzeba się zaprzeć o najbliższą pionową pomoc (lub poziomą) i ciągnąć z całej siły, a ten Psiokrew i tak nie puszcza, a drze się przy tym tak, że mózg pulsuje przez kolejną godzinę::O Chyba poszukam mu na główce między tymi mega gęstymi kudłami znamiona 666:O Laski....znowu mamy "polskie obozy śmierci" bo Obama tak powiedział....to się nigdy nie skończy?:O

Dziewczyny my od ok dwóch miesięcy mamy fotelik cybex pallas 2 fix 9-36 jesteśmy bardzo zadowoleni a raczej miszel jest zadowolony:) też ma 4 gwiazdki ale nie każdemu maluchowi ta półeczka z przodu odpowiada u nas na szczęście się przyjeła. A u nas po dwóch tyg stosowania mleka peptti czerwone policzki ponownie wracają także to raczej nie mleko.

Aga15510 moje źródła donoszą, że mleko krowie to powyżej 3 lat można. Ma za dużo chyba potasu, albo czegoś...nie pamiętam, w każdym razie maleńka wątroba bardzo ciężko to przyswaja....Greys ta niedobra kobieta, która nas opuściła by się przydała;) misiaczkowa gdzie Ty się podziewasz Babo nasza kochana założycielko jedyna????????

A w ogóle to stęskniłam się a Wami wszystkimi i postaram się już ograniczać dezercję:D:D:D

Czy któraś wie co z naszą Bombastyczną???? Może jest na FB????????

Czy któraś wie co z naszą Bombastyczną???? Może jest na FB????????

Czy któraś wie co z naszą Bombastyczną???? Może jest na FB????????

hejka zajrzalam z samego rańca do Was moje kochane! Mysle o Was ciagle i o waszych dzieciaczkach rzecz jaksna U mnie tez pojawil sie problem z czasem, bo jak nie jestem w pracy to mam od cholery roboty w domu albo trzeba sie dziecmi zajac. Dostalam tez dwa tlumaczenia artykulow naukowych wiec po pracy ledwo wroce i tlumacze. Urwanie glowy. Pozdrawiam wAS CIEPLUTKO, nie mam teraz czasu nadrobic wszystkiego. całuje

Witam z rana :) DJ, to masz temperamentne dzieci ;) Mój też się czasem wścieka, ale na szczęście nie tak bardzo :) aga, właśnie co do mleka krowiego to moja pediatra mówi tak jak Dj - po 3 roku życia. Ale nie wcześniej niż po 18-24 miesiącu. CZyli potem można zacząć wprowadzać powoli, nieduże ilości. Pytałam ją bo mi się sąsiadka pytała. Mały (14 miesięcy) chodzi do żłobka i tak serwują im przecież produkty na krowim mleku i samo mleko, czyli jeśli dziecko nie siedzi w domu to w żłobku wcześniej mu zaserwują taką dietę (o ile nie zastrzeżmy sobie, że dziecko nie może jeść takich produktów). Lady trzymaj się cieplutko :) Doskonale rozumiem Twój brak czasu :o

Napisałam się, napisałam i posta zeżarło... :o Lady, nie daj się. Trzymaj się ciepło - doskonale wiem co to znaczy brak czasu. DJ, toż to temperamentne dzieci Ci rosną :D aga15510, ja też słyszałam od mojej pediatry, że najlepiej wprowadzać krowie mleko po 3 r. ż. Minimalny termin to wg niej 2 lata. Myślę, ze dzieci, które chodzą do żłobka wcześniej zasmakują mleka krowiego :)

ooooooo jest poprzedni post :) hehe a mój komp. go nie widział.

Znalazłam coś takiego: W 11., 12. miesiącu życia niemowlę może już jeść jogurt naturalny i twarożek, pić kefir, kwaśne mleko i maślankę (dzieciom karmionym sztucznie można podawać je już dwa miesiące wcześniej). To dobra alternatywa dla mleka modyfikowanego. Maślanka, kwaśne mleko i kefir zawierają tyle samo wapnia, a jogurt nawet więcej (w małym, 150-gramowym kubeczku jest tyle tego pierwiastka co w szklance mieszanki). Twaróg jest najsłabszym w tym gronie źródłem wapnia - by zastąpić szklankę mleka, potrzeba go aż 350 g. W drugim roku życia maluch może dostawać też mleko acidofilne, serwatkę oraz niewielkie ilości serów żółtych i topionych (szklankę mleka zastępują dwa plasterki sera żółtego lub dwa trójkąciki topionego). Poza tym może jeść nasiona i orzechy, które są niezłym roślinnym źródłem wapnia. Po "zwykłe" mleko będzie mógł sięgnąć za rok. Na razie odpowiednie dla niego jest mleko modyfikowane typu "junior". Po trzecich urodzinach maluch może pić każdy rodzaj mleka (także pasteryzowane i UHT), a nawet ulec reklamie producentów rozmaitych słodyczy reklamowanych jako "pełne mleka". Pamiętaj jednak, że chociaż batoniki, czekoladki czy kremy orzechowo-kakaowe zawierają wapń, to przede wszystkim dostarczają zawrotnych ilości tłuszczów nasyconych i cukru. Skórka za wyprawkę! Raz w miesiącu można podać taki zawiesisty podwieczorek, ale generalnie lepiej wapnia szukać gdzie indziej. http://www.edziecko.pl/jedzenie/1,79379,3987049.html

Nie wiem jak Wy, ale ja daję już od jakiegoś czasu produkty "na pełnym mleku" - nie samo mleko do picia, ale jakieś jogurciki czy deserki, które w składzie mają pełne mleko. Mały nie reaguje alergicznie, więc dostaje. No nic, lecę się szykować do pracy PAPA Miłego dzionka :) HJK, gdzie się podziewasz? Zawsze z rańca wpadałaś :)

I jeszcze :) Podawanie dziecku w pierwszym roku życia krowiego mleka, jako alternatywę dla mleka modyfikowanego, jest jeszcze niewskazane. Wysoka zawartość białka i soli mineralnych w krowim mleku, mogłyby nadmiernie obciążyć nerki małego dziecka. Do mlek modyfikowanych, dodaje się ponadto bardzo ważne dla rozwoju dziecka w danym okresie, różne substancje odżywcze, takie jak żelazo, jod i witaminy, których brakuje w krowim mleku. Podawanie niemowlęciu jedynie krowiego mleka, może u niego zwiększyć ryzyko niedoboru żelaza. Pasteryzowane lub sterylizowane (UHT) krowie mleko: Możemy zacząć wprowadzać najwcześniej pod koniec 1. roku życia, kiedy dziecko zaczyna uczestniczyć w rodzinnych posiłkach. Mleko możemy mu podać w filiżance, na śniadanie, wraz z jedzeniem dla pozostałych domowników. Podajemy dziecku raczej mleko częściowo odtłuszczone (1,5 % tłuszczu), zamiast pełnotłustego. Niewskazane jest chude mleko z zawartością tłuszczu tylko 0,3 %, zawiera ono za mało rozpuszczalnych w tłuszczach witamin A i D. Obowiązuje także zasada, że ze względu na potencjalne ryzyka higieniczne, niemowlętom i małym dzieciom nie należy podawać całkowicie surowego mleka, czyli takiego "prosto od krowy"!

Witojcie kto dziś serwuje kawę, mleko i całą resztę to kawy??? proszę się ładnie meldować;)

Hej!Vilia jestem tylko musiałam doczytać wczorajsze a komputer coś szwankuje i jest taki powolny, że szok.DJ kawki?Proszę bardzo,bo vilia to już pewnie do pracy pobiegła.Pozdrawiam wszystkie.

Jestem i uciekam,bo kacperek cos marudzi.

Załapię się na kawkę? Lece szybko pod prysznic póki m dobrotliwy jest :D Dziś była akcja sprzątanie więc został w domu dłużej trochę ;) A za chwile kumpela ze studiów przyjedzie się pouczyć do "sprawdzianu" :D Ale kawke poprosze :D

Kumpela się spóżni a mała śpi wiec mam chwilkę ;) Vilia co spowodowało że jednak Tobi kupiłas? Hjk co Ci w waszym foteliku zawadza? DJ podeslij mi chłopakow - mi się taka "dieta" przyda :D choć nie powiem przed moją też się ukrywam z jedzeniem bo ona chce wszystko:D a powiedz co jedzą Twoje chłopaki? Ty chyba już wsio dajesz nie? Dziewczyny a czy Wasze dzieci wszystko chcą jesc same? Kali wszystko mi z ręki wyrywa i chce sama :D jak ja jej daje to nie chce a to samo bierze do rączki i zjada :o I pytanie do mam dzieci nie chodzących jeszcze( chyba są tu jeszcze takie co?) Czy Wasze dzieci też się tak wsciekaja że nie mogą isc? Kali wstaje na nozki przy czym się da i z nocnika i nie pozwala żeby ja przytrzymac za rączki ( wyrywa się) a wiadomo że sama nie da rady nawet ustac chwili ( chyba że się czegos trzyma) i wscieku dostaje że nie potrafi isc :o nie chce siedziec, lezec, raczkowac - zaraz na nogi wstaje :o. Lady aleś na głęboką wodę wskoczyła :D zarobiona strasznie jestes widze :) Aga15510 powiem Ci szczerze że nie rozmawiałam z naszym DR na temat mleka krowiego a wiec z pewnoscia nie czas na nie :D ale produkty z mleka dajemy , tylko takie bez serwatki póki co. Z tego co się orientuje to zbyt duzo wapnia ma mleko a nadmiar szkodzi. Dlatego między innymi danonki są od 3 rż ( ze względu na dużą zawartosc wapnia) . Jak chcesz to zapytam mojego DR jak będę u niego, ale będę chyba dopiero w okolicach lipca

hej dziewczynki melduje sie na kawunie. mam nawet ciasteczka :) wlasnie czytam co trzeba podawac od 11 miesiaca, nasza bedzie juz miala jutro 11miesiecy. szok,ale to leci... mleka jeszcze nie podaje,dostaje jogurciki nestle ale nie naturalne. lubi np jagodowy. czy podajecie malym normalne chrupki kukurydziane? ja kupilama,le zobaczylam na opakowaniu,ze moga zawierac sladowe ilosci orzechow arach. wiec sie troche boje podac. chyba kupie te z hippa, ale te jak pisza moga miec slady soi. mala lubi wafelki hippa i ciasteczka alete ,kupilam tez babydream,ale nie sa takie dobre,jakies twarde i bez smaku. dzis ide kupic jej butki,bo naskoczono na mnie troche w domu,ze powinna juz jakies miec zeby dobrze sie stopki rozwijaly,widzialam wzoraj cala mase w h&mie i niezbyt drogie,wiec tam zakupie.deichmann mial duzo,ale od wiekszych numerow.mysle,ze jedne butki na lato jej wystarcza. pozdrowienia dla @ll!

TNKS-moja wlasnie nie chce raczkowac, lubi siedziec a jak chce chodzic to trzyma mnie za palce u rak i idzie sama.ale trzyma kurczowo sie,nie chce puscic,chyba wie ze spadnie.

Mum moja też nie chce raczkować tylko chodzić a nie potrafi :o i co gorsza właśnie nie chce się trzymac za ręce , odpycha je jak ja próbujemy trzymac... Dziewczyny świeto!!! Moja teściowa wzięła małą na spacer:o oczywiscie Kali jej praktycznie nie zna ( nie bardziej niż pracownik z frimy, ciocie z pracy chyba czesciej widuje) wiec mine skwasiła, ale poszły ;) najchetniej bym się położyła i kimnęła ale jak znam zycie i rotawirusa to za 15 min najdalej będzie 1 telefon a za 30 min wróci mówiąc że jest zimno albo ciepło że mała śpi albo nie śpi, że wieje albo nie wieje albo inne cokolwiek... Także chwilke tylko odsapne i nacieszę się ciszą :D Robicie jakieś prezenty na dzień dziecka? Ja jakoś parcia nie mam, ale mój m chce jechać z małą do makro w weekend i kupić jej jakiś basenik z "placem zabaw" czy cuś... A moim zdaniem byłoby lepiej jakby pojechał foteliki pooglądać :D spedza mi to sen z powiek :o z 1 str wiem, że im dłużej tylem do kierunku jazdy tym lepiej a z 2 str wiem, że ona już nie chce tak jezdzic i na mazury jej tak nie wywieziemi :o Aga a co to w ogóle za choróbsko Ci się przyplątało? DJ a Ty w pracy czy wolne masz? Amber gdzieś Ty??? Ciotko, vilia, hjk, misiaczkowa, agi As a Ty gdzie ? Gdzie się chowasz? Kurde na sobote musze "prace" napisac :o a weny zero :o i jeszcze by się wypadało coś pouczyc:o a weny zero :o ale jakoś zleciał szybko ten semestr... Jeszcze tylko kilka zjazdów ( z egzaminami włącznie) i będzie z głowy Już się nie mogę tego momentu doczekac :D. Ech nic mi się nie chce... Kalde się ;)