Najstraszniejsze słowo SAMOTNOŚĆ

A co u Ciebie Zosiu? Wchodzisz tu jeszcze? Szczęśliwgo Nowego Roku Zosiu:) jeśli to czytasz. Domyślam się tylko, ze topikowy temat już jest Ci obcy i cieszysz się życiem we dwoje.

No właśnie panno zdaj relację jak tam było bo jak widzisz u nas nic ciekawego.

Nie bede zdawac relacji, powiem tylko, ze bylo dobrze, choc bez rewelacji. Ale lepsze to niz siedzenie w domu i rozmyslanie.

Witam w Nowym Roku i życzę wszystkiego co najlepsze.:) U mnie czas po świętach był rewelacyjny, łącznie z Sylwestrem.Nie pisałam, bo byłam zajęta.:) Nie będę opisywać co i jak, ale było suuupppeeerrr:) Pozdrawiam:)

Hop hop! jest tu kto? Jak wam sie zaczal nowy rok?

Hej Panno M. :) Dziś dostałam wspaniałą wiadomość dotyczącą mojej dobrej znajomej więc cieszę się jej szczęściem i myślę sobie że ten rok dla wielu z nas będzie przychylny i wyjątkowy:) A u Ciebie jak leci w nowym roku?

U mnie super, mimo okropnego przeziębienia, eh

sezon łyżwowy zacząłem , może jutro ze dwie godz. na narty się wybiorę zakuwam niemiecki , mam ogłoszenia do pracy w elektrowni koło Opola - wyśle email i CD spotkałem także moja miłą znajomą sprzed małżeństwa na łyżwach , wlaściwie widzimy się co jakiś czas przez ostatnie dwa lata w naszym mieście uśmiechając się do siebie

Wyssany to może i Tobie się uda ułożyć życie :-)

dobrze byłoby gdyby się dało ułożyć ale nie jest to proste w pewnych sytuacjach w każdym razie - kto nie maszeruje , ten ginie . ( bez przesady oczywiście :) )

Wyssany nie poznaje, ze nawet Ty chcialbys zmienic swe zwyczaje samotnika.. u mnie hm.. chcialabym powiedziec, ze cos sie zmienilo, ze zaswiecilo jakies swiatelko w tunelu i w sumie co mi szkodzi tak powiedziec , w koncu najwiecej podobno zalezy od naszego nastawienia i pozytywnego myslenia. Ja odkrylam chyba sedno swojego problemu , Czujna pamietasz nasz rozmowe? to chodzi o to i mam mocne postanowienie z=byc bardziej otwarta wobec facetow i ludzi, bo jesli jestes na dobrej drodze "nie wystarczy ,ze na niej stoisz, musisz isc , bo inaczej cie rozjada".

Wyssany nie poznaje, ze nawet Ty chcialbys zmienic swe zwyczaje samotnika.. u mnie hm.. chcialabym powiedziec, ze cos sie zmienilo, ze zaswiecilo jakies swiatelko w tunelu i w sumie co mi szkodzi tak powiedziec , w koncu najwiecej podobno zalezy od naszego nastawienia i pozytywnego myslenia. Ja odkrylam chyba sedno swojego problemu , Czujna pamietasz nasz rozmowe? to chodzi o to i mam mocne postanowienie z=byc bardziej otwarta wobec facetow i ludzi, bo jesli jestes na dobrej drodze "nie wystarczy ,ze na niej stoisz, musisz isc , bo inaczej cie rozjada".

Wyssany dawna znajoma to tak się uśmiecha z sympatii na pewno, gadaliście na tych łyżwach? Panno M. pamiętam naszą rozmowę i widzę, że jesteś zmotywowana:) Tak trzymaj i do przodu.

Jestem, a Ty Czujna myślałam, że też ;) czy może odpuściłaś sobie? jak tam samopoczucie ogólnie? przeziębienia się Ciebie nie czepiają?

Też jestem:) ale mam wahania nastroju dzisiaj wybitne, wiesz o co chodzi@

Przezięienie stało się częścią mojego życia, więc przyzwyczajam się i oswajam wroga :P

yhym, iwem, swoją drogą czy to jakiś umowny znaczek wirtualny "tego"? :P a wiesz, że ja tez cały okres zimowy w zasadzie przeziębiona i zasmarkana, także nie jsteś sama ;)

tak, to znaczek internetowy. Czyżby brak miłości miał aż taki wpływ na brak odporności? Ciekawe czy robili na ten temat badania? :D

robili, gdzieś nawet o tym czyatałam, podobno seks jest dobry na wszystko ;)

hmmmmm...no to mam pozamiatane:( :D

nie Ty masz, ale My mamy :O

No fakt, Wyssany chociaż jakieś sporty uprawia i się wyżyje, a ja zbieram się by jeździć na basen, albo coś w tym stylu i ciągle to odkładam, bo przeziębienie, bo gardło, bo kaszel, eh

ja na basen wybieram się już od co najmniej 2-óch lat :D ale taniec to tez jakaś forma aktywności, a lubię ;)

moje życie samotnicze jest mi nieco obce jako tego jednak mężczyzny ( było nie było ) może tu chodzi o samotność tego Adama na którą dobry Bóg już nie mógł patrzeć i obdarzył go jakimś stworzeniem z tego jego żebra , czyli jakąś częścią samego siebie ? ( tzn. Adama ) szkoda że to się póżniej tak jakoś nie za bardzo potoczyło ...ten wąż, jabłka , 'zjedz to a będziesz mądrzejszy' , itd.

Eh Wyssany te twoje metafory...:)

Ech Czujna , popieram, że te Wyssanego metafory..;) chyba nawet wiem o czym prawi..

czyli jak to się mówi w slangu 'czaisz bazę' ?

ale nie do konca

Tak mi sie wyadje, ze czaje, chodzi zapewne o to, ze faceci maja latwiej w pewnych kwestiach..bardziej technicznych ;)

a podłącz masz ?