dlaczego wiekszosc facetów to cieple kluchy?????

poznalam mezczyzne - przystojny, interesujacy, to pierwsze wrazenie jaki mi dal - typ zdobywcy! jego zachowanie na to wskazywalo. niestety udawal. przy blizszym poznaniu okazalo sie, ze jest bardzo, bardzo wrazliwy, czuly, pisze wiersze, lubi spacery, czesto placze, szuka zony i jak najszybciej chce zalozyc rodzine, sprzata, gotuje, prasuje, chcialby siedziec w domu i zajmowac sie dzieckiem pdczas gdy zona zarabialaby na dom. czy nie tak powinien wygladac opis kobiety??? ja jestem dziewczyna z mocnym charakterem i taki typ mezczyzny mnie przeraza, odstrasza ... i to nie pierwszy raz spotykam sie z mezczyzna tego typu! Co sie stalo w dzisiejszych czasah z mezczyznami ?????

ciekawe biurwo czy była byś taka twarda gdyby mówiła, a nie pisała co do tematu dużo jest ciotexów niestety ale to też wina waszego równouprawnienia facet nie musi już mieć lepszego wykształcenia ani zarabiać na dwoje skoro baba potrafi też sobie dobrze radzić bo sama tego chce

Skoro sama masz taki silny charakter, to może przyciągasz swoje przeciwieństwa..

ja za to przyciagam samych macho i do tego takie sk****** . ciesz sie ze porzadnego poznalas. zazdroszcze ci

facet to ciota a ty nie kamufluj się mocnym charakterem, bo to znaczy tylko tyle że jesteś chłopobab

nie jestem chlopobab :) ale u faceta szukam jednak meskosci. nie chodzi o to, ze ma byc typem macho, supermenem, ktory pije i bije. ale na Boga sama umiem gotowac, prac i sprzatac. i fajnie, ze facet ma uczucia i jest wrazliwy - ale chodzilo mi tutaj o to, ze spotykam duzo mezczyzn, ktorzy po prostu maja wiecej cech kobiecych niz meskich. i to, ze mam silny charakter nie oznacza, ze nie jestem kobieca. jestem, ale kobiecie potrezbny jest mezczyzna a nie ktos kto placze, gotuje, sprzata i chce siedziec w domu! kobieta powinna czuc oparcie w swoim mezczyznie a jak tutaj czuc sie bezpieczna z takim facetem???

Żyj i daj żyć innym tak jak chcą i takimi, jakimi chcą. Przecież zawsze jest wybór - nie chcesz się wiązać z określonym człowiekiem, to się nie wiążesz, w czym problem. Kobiety mają dziwne skłonności do dyktowania innym, jacy mają być.

"a jak tutaj czuc sie bezpieczna z takim facetem??? ...Nigdy tego nie rozumiałem..coś wam zagraża?boicie sie ludzi?wychodzić z domu?To takie prymitywne..nie mieszkamy już w jaksiniach wokół dzikich zwierząt... Moge zrozumiec gdy babka nie zarabia,wtedy facet jest tym który daje jej byt i utrzymuje-ma świdomosc ze dożyje "do pierwszego" to jakiś komfort psychiczny juz jest w tym poczucie pewnej formy bezpieczeństwa.ale ,ale....w dobie xxi wieku kobieta sama zarabia,ma mieszkanie,auto jest samowystarczalna..i tu nadal pojawia się slogan "facet do poczucia bezpieczenstwa"...kto mi to wyjaśni? Czy to nieracjonalne i nielogiczne samo w sobie i nie ma nad czym sie zastnawiać-taki archetyp zakorzeniony w psychice kobiecej...?

Jesteś pojebana tyle Ci powiem, nie wiesz co to męskość. To, że facet ma takie priorytety to moim zdaniem świadczy o jego dojrzałości, no może z tym zeby kobieta na niego zarabiala ale to kwestia dumy a nie męskości. Jak facet chce pomagać robic w domu to juz nie jest męski? To rób to za niego siedz w garach. Ale to też nie pasuje prawda? Jak chcesz faceta macho to musisz wiedziec, że taki przyglup zarucha inna za Twoimi plecami bo to juz taki typ. Ale blachara tutaj sie wypowiedziala ja pierdole.

każdy ma prawo do bycia takim jakim jest i jaki chce być - głupie jest oczekiwanie od kogoś, aby spełniał nasze wymagania. Jeśli nie odpowiadają Ci tacy mężczyźni, to nikt Cię nie zmusza do spotykania z nimi - szukaj takiego, który będzie spełniał wymogi.

buahahahahhahahahhahahahahahhahahaha

do lolusia chodzi o bezpieczenstwo emocjonalne a nie finansowe. czytajcie ze zrozumieniem. ogolnie widze, ze odezwalo sie wielu urazonych panow, ktorzy w ogole nie zrozumieli mojej wypowiedzi...

Boże ale masz dylemat :(:(:(:(:( szkoda mi Ciebie, co do tych facetów co piorą gotują itp to dodam iż miło by ci było wrócić z pracy i usiąść do kolacji przy świecach którą twój ukochany przygotował, a ja jeszcze prócz tego skarpety dla dzieciaków potrafie zrobić i co? jestem nie męski????? :):):):)hehehehehehehe a odpowiedz na twe pytanie to jest taka :):):):) Boisz się takich facetów i tyle:) więc szukaj macho :):):):):):)

Pytanie co się stało z kobietami?

coś im urosło między nogami:):):????????

W mojej wypowiedzi nie ma cienia urazy:)

Nic, tylko zamienić te cechy, że lubi zajmować się domem na takie: pracuje na rodzinę, podczas, gdy żona zajmowałaby się domem. Wtedy byłby ideał. Kocham takich facetów.

też mam jakąś podświadomą słabość do 'ciepłych kluch' a potem się wściekam na wszystko :D bo nie odpowiada mi taka sytuacja i ja w roli 'rządzącej'

wam sie nie dogodzi :O facet bedzie rządził to strzelacie focha nie bedzie rządził to ciepła klucha :O zastanówcie sie nad sobą to nie boli

Widać, że na tym forum wypowiadają się nastolatki albo idiotki. Pojecie męskości na kafeterii zaczyna się od 20cm + do tego najlepiej typowy kopulant, żel na włosy, kupa kasy itd. Jasne są tacy faceci ale to nie znaczy ze Ci, którzy są ich przeciwieństwem nie są męscy. Współczuje wam serdecznie, bo wolicie macho którzy kobiet nie szanują niż tych co mają poukładane w głowach. Ale tak to jest jak się ma dziecięce marzenia ala - poznam złego faceta ale dla mnie będzie kochany. Takie opcje to tylko bajka, wasze poczucie omnipotencji osobiscie mnie zastrasza, bo nie macie zadnej władzy nad tym kto jaki jest, jedynie możecie się dograc. Ale oglądajcie te idiotyczne telenowele i kierujcie się w życiu patologią to na pewno będziecie szczęśliwe. Zeby nie było jestem wrazliwym facetem i jak widze takie przemądrzałe idiotki to od razu je gonie bo z głupotą ludzką a w szczególności babską nie mam zamiaru przebywać.

to,że sprząta i gotuje to akurat zajebiscie,ja bym nie chciała miec faceta,który chciałby,żebym mu matkowała i była służącą :O chociaż żeby siedział tylko w domu to też bym nie chciała :O najlepiej po równo podzielić obowiązki jak dla mnie ciota to ktoś,kto jest tchórzliwym,płaczliwym słabeuszem bez własnego zdania,do tego może jeszcze metroseksualny,ciągle użalający się nad sobą.ALe ktoś,kto umie sprzątać i gotować?? Przecież to w niczym nie ujmuje męskości,wręcz p rzeciwnie,przecież najlepsi kucharze to mężczyźni!

i takiego,co by pisał wiersze i lubił spacery też bym bardzo chciała

dla mnie ( i z pewnością dla wielu innych) "facet",który bije kobiety i pije jest właśnie niemęski,słaby..wyżywanie sie na słabszych świadczy o niskim poczuciu własnej wartości i braku honoru,zasad,picie przeważnie jest słabością,ucieczką od życia

tacy "faceci" są tak naprawde mocno zakompleksieni ;) i czesto właśnie boją się okazać jakiekolwiek uczucia oczywiscie nie chodzi mi o picie okazjonalnie ;) tylko upijanie sie na umór

To, że facet ryczy i pisze wiersze wcale nie świadczy o tym, że jest wrażliwy, zwłaszcza jeśli (co najczęściej się zdarza w takich wypadkach) jest grafomanem. Niektórzy mylą wrażliwość z ciotowatością i słabością charakteru. Nienawidzę cwaniaków i macho, bo są obleśni w tej swojej otoczce preparowanej zajebistości, ale dajcie spokój, to że ktoś ma silną osobowość wcale nie świadczy, że jest dyskotekowym palantem.