Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dominika1984.

Zapraszam mamy siedzące w domu :)

Polecane posty

AM no pozdrowienia dla bratowej ;) oho gwiazdka się obudziła spała ślicznie 2h:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusia2010
Ja dziś pomyłam okna:).Generalnie nawet mam sprzątnięte:).W czwartek będę robić tiramisu i czekoladowca.Zapewne sernikiem i makowcem uraczy Nas teściowa a mama obiecała ciasto czeskie.Jeszcze mama ma mi zrobić śledziki:)Generalnie Wigilię będziemy mieć dwie z moimi rodzicami i rodzeństwem oraz z teściami.W Święta siedzimy w domu i leniuchujemy ewentualnie może w niedzielę będziemy mieć gości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusia2010---> łatwy do zrobienia ten czekoladowiec?? Bo ja generalnie nie mam daru do pieczenia ciast zazwyczaj robie takie których nie trzeba piec:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my już po szczepieniu, na szczęście obyło się bez większego płaczu, tylko trochę szarpnęło po kieszeni (410zł :/) my też przy okazji się przespacerowaliśmy, ale chodniki u nas nieodśnieżone i masakrycznie się jeździ po nich wózkiem... Filip waży już 6,5kg - mój mały kochany grubasek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusia2010
Am jeśli nie masz daru do pieczenia ciast to polecam ciasto czekoladowe Dr.Oetkera naprawdę prosto się robi i jest rewelacyjne.Kiedyś miałam mieć gości i na szybko je zrobiłam i wszyscy się zachwycali i chcieli przepis nawet mojej teściowe smakowało:).To na które mam przepis generalnie nawet nie jest trudne do zrobienia jak coś to później wrzucę przepis bo tak z pamięci nie bardzo i muszę sięgnąć do notatek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kingull--wysłałam zaproszenie ale nie wiem czy Tobie bo lapa ma dwie Kingi :D agnies a Tobie wysłalam maila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
am -- dzięki :D nie nadążam z oglądaniem zdjęć, śliczne te dzieciaki macie dziewczęta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
am--no to w sumie młodym małżenstwem jesteście :) jejku ale nudy mały cosik marudzi sam do siebie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No można tak powiedziec :D A moj mały wyciąga wszystko z lodówki układa na stole i liczy wrrrr...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnies---śliczna dziewczyna z Ciebie :) piekne zdjęcia slubne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filip wykapany i juz zasypia.Jutro o 5 pobudka. Ni jak nie moge go nauczyc spac pozniej.Tak ma od urodzenia.szybko spac i wczesnie wstac.W lecie to pol biedy bo prawie całe wakacje siedzimy w domku letniskowym ale zima to bym pospała do 6ej a tu musze nie raz o 4 wstawac.Reszta trzódki w swoich pokojach a maz ciagle w pracy.Zaraz bedzie Majka wiec wezme sobie deske i poprasuje na serialu. Ja juz zaakceptowałam wasze zaproszenia na NK jak ktos jeszcze chetny to zapraszam. Dzieciaczki macie słodziuskie i wy wszystkie takie młode jeszcze i ładniusie.Ja to juz mam troszke latek i na stare lata mi sie jeszcze synka zachciało :) no ale to juz moj ostatni dzwonek bo teraz oby wychowac do pełnoletnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łapa-- ja tez nie pierwszej młodości ;) przynajmniej masz śliczną parkę dzieciaczków :) no rzceczywiście wcześnie chodzi spać, mój to tak kolo 22 i z przerwami czasem do 10 pośpimy, bo raz w nocy wstaje lub juz nad ranem ok. 4,5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łapa--->>Moja ciotka urodziła tez dośc poźno pierwsze dziecko wczesniej 4 razy poroniła :( Ja lece tez umyc małego bo zaraz własnie Majka dzis chyba ostatni odcinek jak sie nie myle :P A jeżeli chodzi o spanie to moj idzie przed 19stą spac i wstaje 7-8 wcześniej jak spał w dzień to latał czasem do 23;/ wolę chyba wcześniej wstac ale wieczor mam dla siebie spokojnie można posiedziec i w tv popatrzec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tam ogolnie tez nie narzekam.Własnie moge spokojnie serial zobaczyc czy z mezem pogadac A ja i tak ranny ptaszek jestem bo o 6.30 juz wstaje i musze corke do szkoły na 7.30 zawiezdz. Zuzie urodziłam jak mialam trzydzieche i juz myslałam ze wiecej dzieci nie bede miała.Ale po drodze wydarzył mi sie rozwód a pozniej poznałam mojego obecnego meza no i zapragnelismy miec nasze dziecko.Ciezko było sie mi zdecydowac bo ja choruje na kregosłup i kazda ciaza to dla niego powazne osłabienie.zaraz po urodzeniu Filipka,jak miał miesiac,tak mnie złapałao ze przez miesiac nie wstawałam z łozka.Maz wszystko robił przy małym i w domu.Musze bardzo uwazac z dzwiganiem a synio juz 11kg wazy wiec ciezko.Dlatego mowie ze to był moj ostatni moment na drugie dziecko.Teraz musze ogromnie sie plnowac zeby mi jakas niezaplanowana ciaza nie wyskoczyła.Ogolnie ciaze maiałam ksiazkową,nawet anemi nie mialam,ale juz z rodzeniem był kłopot i od razu mialam cc.Nie dała bym rady urodzic normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×