Zapraszam mamy siedzące w domu :)

Hej dziewczyny, ja dzisiaj w kuchni rządze :) więc tylko wpadłam zajżeć co u was. KIngull kuruj się, zebys sie nie rozchorowała na Święta

hej. Choinka ubrana,barszcz zrobiony,jedna sałatka bigos i kapusta z grochem.Jeszcze została mi sałatka sledziowa i kulki-ziemniaczki.Placki kupione,odstałam dzis swoje za nimi. Filipek własnie zasypia a ja zeby sie nie tłuc i go nie obudzic robie sobie chwilke przerwy na kawusie i makowca ,a co!!! Życze Wam wszystkim spokojnych Świąt,dużo zdrówka dla was a przede wszystkim dla dzieciaczków.No i dobrej wyżerki życze :) WESOŁYCH ŚWIĄT !!!!!!!

Dziewczęta : Świat pełnych miłości, zdrowia, ciepła rodzinnego, oraz mnóstwo prezentów pod choinka. Buziaki dla maluszków :*

Hej Dziewczyny :* Również chciałabym życzyć Wam wesołych, zdrowych, rodzinnych i ciepłych świąt Bożego Narodzenia i pociechy z Waszych cudownych maluszków!!! Pozdrawiam cieplutko:) agnies21

Coż za szalony dzien ;/ Dopiero teraz mam chwilkę żeby do Was napisać ale widze,że Wy też zapracowane! Przemeblowanie zrobione Filip w końcu ma swoj pokoik juz sobie smacznie spi na duzym łózka ale dzis będę spała z nim :) Dziewczyny ja również chcialam Wam życzyć Zdrowych,Poogdnych Świąt żeby Wasze maluszki rosły zdrowo :) Nie przejadac sie :) Jeszcze raz Wesołych Świat :):)

Dziewczyny, wszystkego najlepszego na Święta. Dużo radości, spokoju, rodzinnej atmosfery, żeby te Święta były dla Was i Waszych rodzin wyjątkowym czasem. Wesołch Świąt :)

Hej dziewczyny, jak tam po Świętach?

Święta,Święta i po Świetach ;/ kule nawet nie wiem kiedy zleciały;/ I dużo za dużo dodatkowych kilogramów ;/

No zleciało i to jak..a dupa większa hehe i dziś znów jestem sama ehh nic mi sie nie chce miałam ogarnać tu i tam , ale stwierdziłam że nic nie robie :p no może poprasuje rzeczy małego :)

Oj większa większa hehe... Ja jestem sama ale tylko do 15stej :P poźniej musze jechac do sklepu i kupic nowy odkurzacz bo się zje...;/ a bez przy małym dziecku to po prostu tragedia ;/

mój dziś robi rano , ale ma język i zostaje u rodziców więc przyjedzie jutro, a od czwartku ma znów wolne :) a ja musze iśc po recepte po mleko, ale mi sie nie chce i narazie nie mam z kim małego zostawic :o

Hej Dziewczyny :) ja też już dzisiaj sama w domu z małym... i wracam do diety bo chyba trochę przesadziłam z tym jedzeniem świątecznym bo Filip miał wczoraj kolkę :( Am*** mi dla odmiany wczoraj zepsuła się pralka...

agnies----o kurcze u Ciebie chyba większy wydatek ;/ bez pralki to juz calkiem klapa! U mnie zima na całego śnieg sypie prawie bez przerwy!a mnie jakby tego wszystkiego było malo boli ząb-chyba musze iść z reklamacją bo kilka tygdoni temu bylam z nim u dentysty;/

Kingull---a jakie mleko kupujesz na recepte???

no niestety szykuje się wydatek, a pranie czeka - cała sterta ;) co do zębów, to mi już 3 dentystów robiło 1 zęba, i ostatnio znowu zaczął mnie pobolewać.. masakra jakaś! Postanowiłam trochę o siebie zadbać i na środę umówiłam się do kosmetyczki na oczyszczanie twarzy i jakieś maseczki... Strasznie mi ostatnio zaczęły wychodzić włosy z głowy, normalnie garściami, wszędzie są, może znacie jakiś sposób na ich wzmocnienie?

am-- bebilon pepti ale mam juz dośc latania po recepte troche mnie to wkurza, ale bez recepty płaciłabym 22zł, a tak to połowe i tez nie chcą sprzedać tego mleka bez recepty. agnies--mi na włosy pomagał zazwyczaj capivit ten na włosy, tylko co najmniej z 2 opakowania trza wziąć a jeśli to są ogromne ilości to polecam odżywkę Vax w aptece sie ją kupuje, tylko musisz dobrać do koloru włosów i tez systematycznie stosować

U mnie na szczęście nic sie nie zepsuło po Świętach, jak narazie:) z jedzeniem starałam się nie szaleć, więc większych problemów też nie było, dzisiaj nawet zjadłam pomarańcza i zobaczymy jak mała na niego zareaguje. Ale chyba i tak dziecko za dużo wrażen miało, bo strasznie sie w nocy budzila i czasami przez sen popłakiwała. Chyba si eprzestraszyla, bo wszedzie duzo ludzi, glosno. U tesciow szwagierka z dziecki byla i one szalały jak nie wiem, krzyczaly ciagle i mi chyba dziecko troche sie przestraszylo. Mam nadzieje ze jej przejdzie, bo dzisiaj sie co godzine prawie budzila, wystarczylo ja wziąć na rece i przytulic i dalej zasypiała.

Dzięki Kingull za rady, będę musiała coś wypróbować zanim całkiem wyłysieje... ;) Monika u mnie podobnie w święta mały budził się w nocy i marudził, ale nie wiem czy przez ilość wrażeń czy przez ból brzuszka... Dzisiaj jest już ok, właśnie śpi sobie spokojnie w wózku pod choinką... ;)

agnies trez znam ten ból wypadania włosów, mi od ponad miesiąca garściami wychodza, niedługo łysa będe. Niby biorę caly czas witaminy dla matek karmiących, ale nie wiem czy to cos pomaga. Podobno po porodzie to normalne, bo wypadaja te wlosy ktore w ciazy nie wypadly. Ale ja juz mam dosc, wszedzie widze te wlosy, gdzie sie nie rusze. Musze ciagle sprawdzac raczki małej, bo ciagle gdzies jakies wlosy jej sie przyplacza. Mam nadzieje ze to minie niedlugo, bo mąż sie smieje ze niedlugo bede taka łysolinka jak nasza mała :) tylko ze jej coraz wiecej wloskow wyrasta a mi odwrotnie, bo wypadaja :)

uuujezu :( nawet o kilogramach nie mowcie.Jak ja sie dzis objadłam,przez całe swieta chyba nie zjadłam tyle co dzis. Kupilismy nowa kuchenke z roznem i tzreba było oczywiscie wypróbowac,wiec pieklismy kurczaka.Do tego frytki i surówka i jeszcze andruta zrobiłam.Okres mam dostac to mi sie chce słodkiego. Moje dzieci juz spią.szybko dzis ich zmogło.ale za to o 6 rano była pobudka.Oczywiscie Filipek ją zrobił. Dałam mu dzis grysik na normalnym mleku.Ciekawe czy go obsypie.

Dzień dobry U mnie mróz masakryczny, dziś polazłam w końcu po tą recepte i myslałam że skostnieje po drodze, a ślisko ehhh mogłaby być już wiosna ;) miłego dnia :)

Hej dziewczyny Kingull----jak Filip był mały tez pił mleko na recepte i tez mnie to wkurzało więc zawsze kupowalam hurtowo zawsze miałam napisane 7 opakowan a,że w wiekszości aptek tego mleka nie bylo więc dodatkowo musiałm wcześniej zamawiac ;/ A moj synus rano zwymiotował musialam przebierac cała posciel i prać kanapę nie wiem co mu sie stało bo zwrócil całe mleko;/ teraz jest ok bawi sie normalnie nie wiem co to było! U mnie też straszny mróz i pada snieg masakra...Tez mam dość tej zimy byle do wiosny ;) Życzę Miłego Dnia :):)

i na dodatek straszny wiatr wieje a to poteguje mróz. Wczoraj bylam z dziecmi na dosc długim spacerku ale dzis niestety siedzimy w domu.Chyba pozniej je troszke ubiore ,otworze okno i w ramach przewietrzenia mieszkania im zrobie takie werandowanie bo wychodzic na ten mróz i wiatr nie bedziemy. Moj maz dzis pracuje w naszym domku letniskowym.Strasznie tam zimno.Mam nadzieje ze uda im sie napalic w kominku i troszke ogrzac chałupkę. Musi mi powiesic szafki i przestawic schody. A za dwa tyg u nas juz ferie.Maz z synem leca wtedy do mojej mamy na dwa tyg.Miejmy nadzieje ze poleca bo pogoda moze spłatac figla.

no a mi wypisuje 4 opakowania, dobre i tyle :) może mu cosik zaszkodziło i zwymiotował oby to tylko jednorazowy incydent był ! łapa -fajnie macie domek letniskowy :) kurde ja zawsze chciałam miec swoj dom ale widać jestem skazana na bloki, no może jak wygram lotka to się to zmieni ;) biore sie za prasowanie, wczoraj nic nie zrobiłam he, mały przysypia to trza wykorzystać czas, nienawidze prasować :o

No mam nadzieję,że to tylko raz teraz zjadł rosołek i jest ok! Kule taki domek fajna sprawa :) NO ja tez chyba jak wygram w totka chociaż po wczorajszym losowaniu czarno to widze :):) A jakie plany na sylwestra?/domówki czy może większe imprezy??

fajna sprawa tylko tzreba remontowac co chwila. Ja po rozwodzie z byłym i podziale majatku dostałam gotówke i własnie w taki domek a własciwie dom zainwestowałam.spory on bo 64m i niestety nie ocieplony i w dachu brak wełny.Sporo jeszcze musze tam zainwestowac zeby np zimą mozna było tam pomieszkac.ale lato to całe tam siedzimy,nie odczuwa sie tam tak upałow.No i las blisko i zalew i powierze zawiera duzo jodu.Jest gdzie biegac wiec dzieci mają raj. Ja juz poprasowałam,mały własnie sie obudził.Dzis zamierzam zrobic mielone z kurczaka.Wczoraj nakupilam 3 kg cycków i zmieliłam sobie i zamroziłam. Od czasu do czasu tak robie a pozniej tylko wyciagam przyprawiam i mam mielone. Filip zjadł ze smakiem grysik i na razie nie widac krostek.Zobaczymy jeszcze co dalej bedzie

a sylwek w domu z mezem i synkiem.My nie mamy z kim zostawic malego wiec narazie jeszcze z pare lat posiedzimy.Jak podrosnie to moze zostanie u tesciowej to wtedy gdzies pojdziemy

My też domówka, albo pójdziemy do brata lub pojedziemy do rodziny mojego, no albo zostaniemy w domu... małego też nie mam gdzie zostawić bo moi rodzice ida do znajomych... także nie mam pojęcia jak to bedzie wyglądało. Czasy wypasionych sylwków mineły :D

My mielismy jechac do rodziców ma przyjechac mąz z żoną ale dzis moj mężulek powedział mi,że nie ma ochoty,że chciałby siedziec w domu co nie ukrywam bardzo mnie cieszy :) Po porodzie stalam sie jakimś domatorem:P lubię imprezki ale musze miec na nie naprawde wielką ochotę wtedy idę i się świetnie bawie :) Mam nadzieję,że mąz zdania nie zmieni :P Moj may juz spi A.robi kolację a ja mam chwilkę!Kurczę po świętach jakos mam mniej czasu niż przed świętami;/

Hej Dziewczyny! U mnie też zima pełną parą... mroźno i śnieżnie! Sylwestra w tym roku spędzamy w domu, zamierzam przygotować jakieś dobre jedzonko i robimy piżama party przed tv ;) pozdrawiam