Zapraszam mamy siedzące w domu :)

Moje dziecię spi a ja siedze i czekam na męża :) łapa--->>>Powiem Ci,że z kręgoslupem nie ma zartów,moja mama 31 stycznia idzie na operację wlasnie kręgoslupa!Ojca mojego kręgoslup tez w oplakanym stanie ale to juz od pracy :( Ja też mam czasem takie napady i zauważylam wlasnie,że to po ciązy wczesniej tego nie miałam boli przez kilka dni tak,że nie mogę z łóżka wstać!A ja to w ogóle jakas pechowa jestem mam 25 lat biore tabletki na nadcisnienie;/ ostatnio miałam robioną tomografie komputerową głowy bo przez m-c bola mnie strasznie głowa po ścianach chodziłam doslownie i wyszło mi,że mam przerośniętą kość czolową czy coś takiego w czwartek jeżeli sie wyrobie pojdę z opisem do neurologa ahh szkoda gadac!

O rany ale dzisiaj było cieżko... Mała spi już. Ale mi koncert odstawiła. NIe wiem jaki byl powód tego placzu. Moze jej sie czegos bardzo chciało a mamusia nie zaskoczyła o co dziecku chodzi :P Ale teraz juz fajnie cichutko. Biegne zaraz pod prysznic i do wyrka chyba wczesniej wskocze. Mąż zajęty, pracuje dzisiaj w domku do pozna. Co robicie babeczki? Widze powymienialyscie sie fotami. A ja nie mam konta na nk buuuu :P

halo halo jest tu ktos?

ja jestem jeszcze przez chwile

Elizka to zakładaj konto :P Ja chcialam usunąc bo mnie wkurza,że muszę tam dośc często zaglądac ale jak weszła opcja gier to postanowiłam zosatwic konto :P chyba troszkę się uzależniłam od nk :) A czasem tak jest,że dzieci płaczą i nikt nie wie dlaczego hehe...

No jakos sie nie moge zebrac. Zdjecia musze jakies powybierac, przeszperac plyty. Ostanio malo sobie zdjęć robie, maleństwo jest glównym obiektem :P

Kurcze cos mi mała pojękuje co chwila do niej biegam. Boje się że ona jeszcze nie na dobre zasnęła :( kurcze wykonczona juz jestem, niech już śpi lepiej...

taki uroki hehe Moj spi aż chrapie :) Oki ja uciekam bo za parę minut mąz będzie musze obiadek podgrzać Do jutro dziewczyny Miłego wieczorku papa

Ja o swoj kregosłup tez sie bac zaczynam. Agata zaledwie 8,5kg wazy a juz czuje plecki. Ostatnio to sie nie moglam swobodnie poruszac tak sobie nadwyrezylam. Ale sie zlozylo ze zalatwilam sobie nerki i mnie tak temp. rozlozyla ze maz urlop musial brac. No i wtedy tez plecy odpoczely. A po dzisiejszym dniu znowu czuje ze przesadzilam z noszeniem. Chyba musze jej odwyk pomalu zaczac robic.

Autobusem miejskim jedzie ojciec z synkiem ok.4-letnim i słyszę taki dialog.Dziecko:-Tatusiu, ja chcę siusiu! Ojciec:-Zaczekaj chwilkę, zaraz wysiadamy. Dziecko:-Ale ja chcę mocno i zaraz tutaj zrobię. Ojciec:-Synku, w autobusie nie robi się siusiu.Jeśli zrobisz, to powiem mamusi. Dziecko:-A ja powiem mamusi, że ty robisz siusiu do zlewu. to tak do smiechu :) Ja mam juz wreszcie meza wiec zmykam sie myc i zaraz jeszcze serial ogladne.Pozniej musze z mezulkoem obgadac dokładnie co i jak na swieta. Dobranoc

Hej dziewczyny :) widze że sporo nowych się pojawiło :) aż ciężko spamiętać kto jest kto, al emoże po mału się połapie we wszytskich:) Ja też chce zobaczyc wasze dzieciaczki, łapa wysłalam Ci zaproszenie :) zaraz może inne dziewczyny znajde :) jakos nie mam czasu ostatnio nic do was napisac. mąż est w domu i ciągle okupuje komputer, teraz właśnie szaleją z małą w kąpieli, wiec mam chwile wolną. Dzisiaj godzine póżniej kąpiel, bo bylismy w kosciele, a mała u babci została i aż usnęła z wrazenia, tak wiec wszytsko sie przesónęło. Ciekawe jak bedzie w nocy spać. U nas ze spaniem nie za ciekawie, usypia na godzinke o 20 a potem szaleje do 23, potem jeszcze 2-3 pobudki, ale przynajmniej pospi do 8 wtedy :)

No to ja tez uciekam. Tymczasem

potem zajrze do was, bo juz mala wykapana, i mam nadzieje ze zasnie. Moze pozniej męza uda mi sie odgonic od komputera :)

no mój też juz wykapany, butle zjadł i marudzi dalej ehh ciagle woła ejjj mam nadzieje że zaśnie szybko... a ja sama dziś śpie buuu chyba naleje sobie kieliszeczek adwokata taki pyszny mi wyszedł mmm

ja jestem ponad rok po ślubie, dokładnie we wrześniu 2009 pobraliśmy się, dzięki za miłe komentarze odnośnie moich zdjęć. Mój maluch już śpi, i ja też zaraz się kładę bo padam... a za jakieś 3-4h i tak pobudka na jedzenie. dobranoc :)

moja tez juz spi :) troche pozno, ale w koncu chwila dla siebie. Widze dziewczyny ze u was przygotowania do Świąt juz idą pełną parą. Ja już wczoraj posprzatalam, zostalo mi wytarcie kurzy i umycie podłog, ale to juz w piatek, bo jeszcze sie nabrudzi do tej pory :p prezenty kupilam w tamtym tygdniu, wiekszosc zakupow juz zrobiona dzisiaj, wiec jeszcze jutro tylko po jakas rybke bede musiala skoczyc i w czwartek poszykowac jakies jedzonko. Tak jak juz planowalam zrobie rybke po grecku i tak dzisiaj pomyslalam ze moze jeszcze jakas rybe w galarecie zrobie, albo pieczona, bo pewnie nie bede mogla pojesc wielu rzeczy typu kapusta, pierogi czy uszka z grzybami, wiec chociaz jakas rybke lekkostrawna zrobie. Tym bardziej ze meza siostra tez ma takiego malucha, 3 tygodnie straszego niz my i jeszcze karmi piersia, to tez nie poszaleje z jedzonkiem. Zrobie jakas sałatke i jakies ze 2 ciasta i tyle :) Jak macie jakies przepisy ciekawe na ciasta to ja chetnie poprosze. Uwielbiam piec, ale ostatnio juz mało kiedy pieke, bo potem siedze i to sama jem, a ze tak z 5kg przydaloby mi sie schudnac,to nie moge za bardzo sobie pozwolic na szalenstwa z ciastem. NIby juz waze 2 kg mniej niz przed ciaza, to jeszcze z 5kg nadprogramowych mi zostalo. A tak w ogóle dziewczyny to duzo przytyłyscie w ciazy? I jak tam wam idzie gubienie kiloskow ciązowych? Ja juz dzisiaj uciekam, ale jutro zajże. DObrej nocki

Czesc, my juz na nózkach od 6tej. Ciężki dzien a po nim ciezka noc, musze sobie kawke zaaplikowac co by sie obudzic do konca. Kurcze miesiac temu nerki chore miałam, antybiotyk btalam i mi przeszło i chyba mam nawrót :( a moj lekarz juz na urlopie i kurcze tłok w przychodni, boje sie ze nie dam rady do swiat dostac sie do lekarza.Boje sie ze goraczka mnie zlapie znowu w swieta, brrrr az mam ciarki jak sobie przypomne :( Ja w ciazy 20kg przytylam, ale ja zawsze bylam okropnie chuda wiec na mysl ze mi troche zostanie nawet sie cieszylam. No ale kilka tygodni karmienia piersia i nic nie ma juz :( kg na tydzien chudlam i po 8 tygodniach musialam przestac mala karmic... Taka juz moja uroda, po mamusi mam takie sklonnosci. Ide ta kawke sobie zrobic.

Hej. My juz tez od rana na nogach a własciwie od ciut swit :) od 5 Teraz aktualnie Filipcio spi Pogoda do bani,ciepło ale mży i raczej ze spacerow nici.Autkiem o 10.30 po Zuzie i moze do Rossmana po jakies zupki i deserki.Musze sie na swieta zabezpieczyc bo nie wiadomo co mały bedzie jadł z wigilijnych potraw. Maz oczywiscie w pracy ale jutro juz ma wolne i wtedy ja zmykam do kuchni.Dzis jeszcze dogotuje kapuste i groch a jutro to doprawie i bedzie gotowe.Pierwszy raz w zyciu to robie mam nadzieje ze chodz troszke smaczna bedzie. Filip przespał dzis caluską noc bez jedzenia.

łapa ja juz mam zapas słoików dla malej ;) ale chyba jeszcze deserków musze dokupic. Moja budzila sie dzisiaj dwa razy na jedzenie. I do tego jeszcze z 10 razy wstawalam ja przykrywac bo kurcze spiworek wypralam i pod kolderka spala dzisiaj. Ona sie tak okropnie w nocy wierci.. Niech jej te zeby juz wyjda :P O drugiej ja w łózku karmilam i zasnelysmy obie. A maz o 3 chcial sie polozyc spac a tu Agata na jego miejscu rozwalona :D i poszedl biedak do salonu spac bo juz nie chcial jej przekladac do lozeczka, slyszal jaki ma sen lekki dzisiaj i bal sie ze ja obudzi. A ja dzisiaj mam w planie wielkie pranie. Wczoraj dwie pralki poszły a dzisiaj jeszcze trzy. Zeby tylko wyschlo do jutra bo jutro w nocy wyjazd.

Witam dziewczyny :) ja tez pije poranna kawkę :) Ja w ciązy przytylam 15 kg i zaraz po ciązy wszystko poszło :) nigdy nie byłam szczupla ale jakoś szczególnie po ciązy nie nabrałam :) Dziewczyny piszecie o deserkach moj mały nie chciał tego jeść sama mu robiłam :)możecie zrobcie same moze dzieciaczkom będą samkowały! Moj mąz też dziś ostatni dzien do pracy idzie jutro czeka nas ciężki dzień,przemeblowanie zakupy i troszkę gotowania :) Monika wyslij mi namiary na maila wyslę Ci zaproszenie na NK adam_44@op.pl Lece teraz zaraz mąz idzie do pracy wpadnę do Was poźniej Miłego Dnia :)

elizka----> ja piore codziennie czasem nawet dwa pranie robie nie wiem skąd to sie zbiera ;/ Dzis tez dwa autoamty bo zapomnialam maskotki małego wyprac :)

am** a u nas z desrkami odwrotnie. Na jabluszko sie krzywi, banan jej taki zwykly razpapkany nie smakuje. Oczywiscie probuje co jakis czas jej dac cos co sama zrobie ale zawsze z marnym skutkiem. No i tez troche sie obawiam owocow ze sklepu, nie mam dostepu teraz do takich eko. A te w sklepie to czesto sa obstrzykiwane praparatami konserwujacymi... Sama nie wiem. Bo do obiadków to mam pomrozone warzywka ze wsi wiec bez obaw jej podaje.

No wlasnie dziewczyny czy ja czasami za bardzo nie fisiuje z tym jedzeniem? Skad bierzecie warzywa i owoce dla maluszków? Tzn. chodzi mi o dzieciaczki do 1-1,5 roczku bo te strasze to wiadomo ze juz nie ma co sie tak z tym szczypac.

Jak moj mały byl mniejszy przeważnie warzywa i owoce kupowałam na ryneczku zawsze u jednego sprzedawcy nigdy w supermarketach czy nawet w zwykłych spożywczakach!Wiem,że to żadna gwarancja ale jak kupiłam na runku byłam jakaś spokojniejsza!Nie miałam wtedy bzika na punkcie produktów EKO :)

Hej dziewczyny, u mnie dzisiaj nawet ładnie i spokojnie, wczoraj śniegu dpoadało, więc pewnie cięzko bedzie na spacer z wozkiem wyjsc. No ale może jakoś damy rade :) Łapa fajne te Twoje dzieciaczki, ale niestety nie dałam rade obejżeć wszystkich zdjęć, bo już mi mój maluch nie pozwolił Am wysłałam Ci maila z moimi danymi :) elizka może jakos prywateni uda Ci sie do lekarza dostać, aby chociaz leki Ci przepisał? Ja jeszcze co prawda nic małej nie daje do jedzenia, ale też nie wiem skąd bede brała owoce i warzywa. Nie mam nic swojego, a wiadomo że w tych marketach to same świństwa. Ale mozę jakąś babcie na rynku najde co będzie miałą swoje warzywka. Czesto tak kupuje, tylko nie wiem czy teraz zimą coś bedzie

Monika----wyslalam zaproszenie :) A takie warzywa z rynku wydaja mi sie bardziej pewne niz jak juz pisałam ze sklepów!My jak latem jedziemy do teściów na mazury to tesciowa zawsze da nam warzywka i sobie zawsze zamroże na zimę i przez jakis czas mam :)

Mała spi :) Kurcze dzwonilam wczoraj do mamy i napomknelam jej ze mamy niespodzianke, ze cos fajnego sie dowiedza w swieta. A dzisiaj rozmawiam z siostra i ta mi mowi zeby juz mamie lepiej powiedziec o co chodzi bo ta sobie wkrecila ze znowu w ciazy jestem i ze sie martwi jak ja dam rade z dwojka maluchow hihi. A niespodzianka jest taka ze mieszkanie kupujemy :D zaraz musze do niej zadzwonic no i juz dla spokoju jej biednej głowy powiedziec. Trzeba było nie napomykać :p Am** ja jak mowie eko to mam na mysli wlasnie to że ze wsi albo z dobrego znanego źródla a nie ze ma nalepke EKO czy cos w tym stylu, takiego fisia to ja tez nie mam. Monika ja mam wlasnie warzywa od takiej biednej babulinki z targu :D no i kure mam wiejską upasioną w zamrażarce.

A no i do lekarza oczywiscie moge sie umowic innego na jutro. Ale to mam dzwonic jutro rano o 7 albo przyjsc postac w kolejce... Paranoja jakas. Chyba faktycznie jak jutro nie uda mi sieumówic to pojde jutro prywatnie bo cos sie ma na rzeczy, chyba zaczynam troche juz czuc te narki albo sobie wkrecam...

elizka----gratuluje decyzji odnosnie zakupu mieszkania :) My to chyba gdzieś za 2 lata dopiero teraz narazie wynajmujemy tanio płacimy i mamy pewnośc,że nikt nas nie pomogni więc poczekamy jeszcze z zakupem,teraz jestesmy na etapie załatwiania ze spoldzielni po nowym roku wszystko będzie jasne :) a myslałam,że Ty kupujesz w takich sklepach EKO ;)

am** na gratulacje to jeszcze za wczesnie ;) bo narazie to mamy tylko wstepne umowy podpisane, a kredytową kurcze wlasnie chyba miedzy swietami nam przyjdzie podpisac... I trzeba bedzie kawal wracac a planowalismy caly tydzien u rodzicow posiedziec :( po swietach nie chcemy podpisywac bo jest szansa ze 1proc VATu uda nam sie zaoszczedzic jak kasa pojdzie w tym roku ;) Teraz tez wynajmujemy i nie moge powiedziec zeby tanio bylo. Tzn. jest tanio jak na 3miasto...