kafeterianie/ki napiszmy wkoncu prawde sobie, kim jestesmy..

ja czesto sciemniam zaczerniona):) o zyciu kolorowym, kolesiach, pracuy za kupe kasy:) a jestem porazka i alkoholiczka w wynajetej ciupie na wypierdach i roboty niemam od miesiaca i matury.

a ja jestem skończoną wieśniarą bez perspektyw na dalsze życie

ja tam mówie prawde

zaszyfrowany jestem

zwykła osoba jakich wiele :)

ja tam nie wstydze sie przyznac zaczerniona ze jestem luzerem

Ja jestem prawie 20 letnią studentką, zareczoną, zadowoloną z życia, uzalezniona od kafe :o i tyle o mnie

- ja jestem szczesliwa bo mam kochanego meza - niesczesliwa z powodu niemoznosci posiadania potomka - mialam prace ktora kochalam - mam prace ktora nienawidze - czekam na biopsje - mam rozne kompleksy - wielki cycki ktore mi ciaza - psa ktory mnie wkoorwia dosc czesto - uwazam sie mimo wszystko za szczesciare :) :D a wiec generalnie nic nowego :D

Ja też piszę prawdę, po co ściemniać? I tak nikt nikogo tu nie zna naprawdę..a jeśli nawet, to wątpię,aby rozpoznał .. WIęc po co ściemniacie??

dzieki bazienka :) staram sie choc bywa roznie :) nie wiem po co sciemniac... moze dla rozrywki :)

Bazienka to nie tylko ładna jest ale i mądra czyli Piękna

Inni to chyba robią dla rozrywki.. ja nawet nie potrafie kłamać :) Nawet gdybym chciała stworzyć swój własny projekt na kafe, jak co poniektórzy to bym nie potrafiła :D

max... ty jestes najwiekszym idiota na kf!!!

mmm jakie słodkości :D

Max jak zwykle skromny :p . ja coraz bardzie przegrywam życie i to na własne życzenie , na razie mam to gdzieś .

Prawda? 1.Jestem szczęśliwą mężatką(7 lat). 2.Pan Bóg nie chce nam dać dziecka. 3.Jestem ładna, szczupła. 4.Ale mam krzywe nogi, małe piersi i wadę wymowy coś jak doda takie "Ssss" sepleniące. Noszę okulary. Co dzień się ważę. 5.Mam obsesję na punkcie zdrowego trybu życia( znam na pamięć wartości kaloryczne większości produktów) 6.Mam radykalne poglądy jeśli chodzi o aborcję, krzywdzenie dzieci(powód:patrz punkt 2) i palenie (patrz punkt 11) szczególnie w ciąży (znów punkt 2) 7.Staram się być miła. 8.Nie zawsze mi to wychodzi. 9.Znajomi nazywają mnie"ważniak" bo niby wszystko wiem najlepiej. 10.Mam jedną przyjaciółkę...umiera na raka. 11.Moje poczucie humoru bywa krzywdzące dla ludzi bez dystansu do siebie. 12. Byłam uzależniona od czaterii 9 lat temu, wciąż mam do niej sentyment.

o paleniu miało być punkt 10, to mnie akurat mało śmieszy.

Mieszkałam w kibucu Anieliewicza (kibbutz Yad Mordechai), teraz studiuję w Krakowie na UJ.

palenie i aborcja - przypisuje się do was co do przekonań na ten temat.. Bazienka- Ja ostatnio przyznałam, iż Gawliński ma świetny głos i zostałam posądzona o podlizywanie się :D

-19 lat -największy wróg alkoholu i papierosów -nie imprezuję, ogółem grzeczna dziewczynka ze mnie -jak jest ważna okazja piję tylko likier i broń Boże nie jajeczny:) -nigdy nie zapaliłam i nigdy tego nie zrobię -często popadam w zadumę żeby nie powiedzieć ostrzej w depresję -straaaszna romantyczka ze mnie, kiedyś pisałam pamiętniki i wiersze teraz cierpię na brak weny -chcę osiągnąć wiele w życiu ale do wszystkiego mam słomiany zapał -największe marzenie od czasów przedszkola: adopcja dziecka i mam zamiar je zrealizować w przyszłości -jestem tolerancyjna: nie przeszkadza mi murzyn, chińczyk, gej, lesbijka, Świadek Jehowy czy muzułmanin -katoliczka wierząca, rzadko praktykująca -jedną nogą byłam w anoreksji ale się wygrzebałam -podobno mam trudny charakter, cóż... nie mój problem

Bazienka czytałam też, że jesteś paskudna:D:D W takim przypadku sprawdza się dostępne zdjęcie i cholera tego paskudztwa Twojego doszukać się nie mogłam:D Czym im tak zalazłaś za skórę hę?

i tak już za dużo o mnie wiadomo , zastanawiam się nad zmianą nicka ale mi tego szkoda....ładnie brzmi

Tutaj trzeba po prostu być by zostać znienawidzonym .. Ale to chyba kazdy zauwazył, ewentualnie niektórym nie podobały się krecone włosy Bazienki;) A tak naprawde to ładna z niej kobietka:) A tu tak jak wspominałam nic nie trzeba robić zeby taki "zaszczyt" kopnął w tyłek.

a ja miałam niedawno wyciętego guzka z piersi :) (Coralick trzymam kciuki) mam specyficzne poczucie humoru, nie każdy je rozumie:P klnę jak szewc , czego na kafe staram się nie pokazywać , ostatni zostałam wyzwana od wieśniar , a także oznajmiono mi ,że nie mam kultury bo klęłam jak szewc :P nie obeszło mnie to bo czasami dość ma zachowywania się jak inteligentka typu "ą" i "ę" :) studiuję mam cudownego faceta narzekam na brak kasy :P

Chyba wszystko wiecie;) jestem uzalezniona od cwiczen i slodyczy,jem i ciagle obiecuje,ze od jutra dieta:D aha przechodzilam rozne terapie-obecnie tez chodze do psychologa;)

Niby masz rację "De gustibus et coloribus non est disputandum". Ale ogólne kanony piękna pozwalają wierzyć, że jeśli nie masz jednego oka zamiast dwóch, lewej nóżki bardziej i rączki jak kamerdyner Hanson ze "Scary Movie" to źle nie jest.

Brzydula a na co te terapie?

dda,kiedys niezla deprecha bralam nawet psychotropy mialam proby sb:(

Brzydula Ale już wszytsko okej ?? psychotropy- niezły syf, ale pomagają..

to jest straszne że nasi rodzice mają taki wpływ na dorosłe życie człowieka :o