Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _protesująca_

ZWOLNIENIE LEKARSKIE W CIĄŻY POWINNO BYĆ 80%!!!!

Polecane posty

protestująca - to wyjdź na ulice i sobie protestuj. poprzyj jeszcze pomysł o zabraniu becikowego, zlikwiduj państwowe przedszkola, sprywatyzuj wszystkie szkoły. Aha i jeszcze podnieś podatki o kilka procent - żeby wszystkim żyło się lepiej!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze jedno - od kiedy płacę składki czyli jakieś 5 lat ani razu nie byłam na zwolnieniu chorobowym więc tu nie pierdol że to z twoich składek jest w tej chwili wypłacany mój zasiłek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciw
Ja jestem na L4 od 6 tyg. Jezeli ktoś super przechodził ciąże to gratuluje u mnie najgorsze 4 m-ce pierwsze. Przez 10 lat pracowałam z krótkimi zwolnieniami .Dziecka zdrowie jest dla mnie najważniejsze nawet jakby było 80% to też bym poszła. Raz lezałam raz spacerowałam teraz 38 tydz leże w domu bo zimno i ślisko a parcę mam super biurowa w ciepełku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rarararara
Jak czytam teksty typu: ciaza to nie choroba, lec do pracy, itp to mi sie niedobrze robi. To samo, jak czytam ofiarom katastrofy panstwowej naleza sie odszkodowania...jestem ciekawa czy innym ofiarom, o wiele gorszych wypadkow, tez naleza sie odszkodowania i to az tak wysokie. A ciaza to jest inny czas w zyciu kobiety-ma obnizona odpornosc, latwo sie meczy, zle sie czuje, infekcje przychodza same z powodu zaburzen hormonalnych, ale nie to nie choroba, to nic takiego. Niech idzie i zapieprza 24 godziny na dobe. A potem bedziemy placic kase jak nie daj urodzi sie chore dziecko lub iles tam lat pozniej kiedy ta kobieta bedzie miec tone problemow zdrowotnych bo zrujnowala sobie organizm wlasnie wczesniej. NIe lubie wykorzystywania, ale z tego co np. tu sie czyta, to nie kobiety w tej ciazy sa az takim problemem, ale pracodawcy. Moze tez sie zajac nimi? Bo widac, ze nawet jak czlowiek chce pracowac to marudza. I moze troche wiecej empatii.....a nie tylko opieprzanie sie nawzajem. Bo to, ze jedna miala latwa ciaze nie znaczy, ze druga ma ciaze taka latwa i super samopoczucie. I ktos tu dobrze napisal-niech sie kazdy wezmie za wszystko inne-politykow, fabryki, rozne zaklady, "rencistow" i tone innych wyzyskiwaczy, ktorzy tak kombinuja jak oszukac panstwo, ze kobiety w ciazy to przy nich sa wielkim plusem dla systemu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadyrba
widzę że żali dupsko mocno :O naprawde jestes przyszla matka? :O Tragedia!!!!! Takie chamstwo jak ty nie powinno sie rozmnazac, za duzo juz tego w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ble ble ble :) ja wolę jak jest 100% i można z tego korzystać :) to jedyny czas kiedy kobieta może sobie odpocząć i zając się sobą, odpoczywać, zacząć dbać o siebie tzn. dobrze jeść, zdrowo, zastanawiać się co jeść itp. bo w ferowrze całym tracimy teraz kontrolę nam stylem zdrowym życia a przecież chodzi nam o naszą pociechę nasz sens życia i cel :) CHYBA ŻE KTOŚ UWAŻĄ INACZEJ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A W KOŃCU TAK DUŻE SKŁADKI PŁACIMY NA NFZ I CZĘSTO Z TEGO NIE KORZYSTAMY, DLACZEGO BY TERAZ NIE SKORZYSTAĆ???????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam super prace, masaze i gimnastyka- 3 ludzi na godzine, w ramach pauzy miedzy jednym a drugim :kasowanie , robienie terminow, wysikac sie nie mam czasu ,o siedzeniu nie ma co marzyc , ludzi jak mrowkow, wiec stoje te 8-9 godzin dziennie,wiszac nad pacjetem od 10 lat, bez okien, klimatyzacji,prawie nigdy nie jestem chora, za to jak wyjde z pracy , to problem mam do domu sie dociagnac, bo padam , a ludzie przychodza czesto smierdzacy, w zimie smarkajacy , kaszlacy roznymi zarazami itp... jak sadze wymarzone warunki dla ciezarnej, wiec jak tylko zobacze 2 kreski pedze do lekarza po zwolnienie, nie bede ryzykowac zycia przyszlego dziecka!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha -bylam juz w ciazy, kilka lat temu, a ze ciaza nie choroba -zachrzanialam rowno , bo oszczedzac sie nie bylo mozliwosci, podzwigalam , pozginalam sie i...... w 4 miesiacu stracilam dziecko!!! gdybym siedziala sobie w cieple pila herbatke, i czatowala w ramach godzin pracy , to moglabym pracowac i do porodu!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anioa
Dokładnie można mieć super pracę, ale warunki stres kontakt z chorymi zasmarkanymi ludzmi dobrze wpływają na rozwoj dziecka????? I ciąża nie jest zagrożona. A nadmienie że jak ktosik taki cię zaziębi to też super bo co tam prezeziębienie w ciazy. Wiem ze nie da sie też tego wyeliminować siedząc w domu ale zawsze to mniejsze ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _protesujaca_
powtorze się - poziom niektorych wypowiedzi jest zenujaco niski!!!to sa przyszle matki ktore martwia sie o zdrowie i zycie swoich dzieci???!!!ja sie martwie o przyszlosc i postawy moralne waszych dzieci, skoro wychowywane sa przez tak napastliwe i czesto po prostu chamskie osoby... ja tylko wyrazam swoja opinie - nie zmienie jej i tyle! mialam szczescie ze urodzialam dwoje zdrowych i zywyych dzieci chodzac do pracy.Ale widocznie jestem odosobnionym przypadkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _protesujaca_
z drugiej strony dziwie sie ze na forum dla matek i przyszlych matek jest chyba najwiecej zlosliwosci na calej kafe...skad to sie w was bierze??jak wy wychowujecie swoje dzieci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anioa
Pepsa ja mam parcę w cieplutkim biurowa . Wymioty tak mnie męczyły że nie miałam ochoty biec przez cały korytarz 3,4 razy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anioa . to tylko przyklad, na dopasowanie warunkow do stanu. pytanie jak ktos sie czuje, jak znosi ciaze- ja w tej pierwszej czulam sie dobrze , tylko ,ze do czasu, to jednak stan wyjatkowy, spada odpornosc i wydolnosc, tego nie mozna poprostu zlekcewazyc, bo skutki moga byc ,jak u mnie, oplakane- pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracowałam do miesiąca, potem na l4 wysłał mnie szef, a nawet jakby tego nie zrobił sama bym poszła. A po to żeby cieszyc sie ciążą, zakupami, przygotować miejsce dla dziecka a przede wszystkim odpocząć bo później nie bęzie na to czasu. Nie zgadzam się z autorką, powinno być i 120% płatne, w polsce są kiepski warunki dla matek z dziećmi, ciężarnych. Całą ciąże trzeba płącić za gina, badania, witaminy bo na nfz sie należy ale takiej jakości,że szkoda gadać. Przynajmniej ja nie uświadczyłam dobrej opieki medycznej w ciąży, w miejscu gdzie mieszkam za żłobek zapłacę 800zł bo państwowy mi sie nie należy,a do pracy iść muszę bo po wychowawczym za trud wychowania nowego obywatela od państwa nie dostanę złamanego grosza. JAk się w Pl zmienią warunki to i ja zmienię zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jozef paliwoda
jako mezczyzna uwazam ze tez powinienem dostawac L4 na ciaze w koncu place te ZUs-y, tez mi sie nalezy no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _protesujaca_
warunki dla matek z dziecmi sa bardzo kiepskie - tu sie zgadzam!!!ale na poczatku mojego topiku wspomnialam ze czesto pieniadze na zwolnienia sa wydawane niepotrzebnie!!!nie mozna sie wyspac na zapas i jak dzieciaczek daje noca w kosc to i 9 m-cy zwolnienia nie ma wplywu na twoje permanentne niewyspanie!! przeciez te pieniadze mozna spozytkowac wlasnie na dluzszy macierzynski,lepsza opieke lekarska dla ciezarnych, miejsca w zlobkach itp. kiedy kobieta ma napraqwde ciezkie warunki pracy lub po prostu jest chora to zwolnienie jest bezdyskusyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co masz na mysli ciezkie?? Ja mialam prace 8h siedzaca, czy to sie kwalifikuje do ciezkiejm chyba nie co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _protesujaca_
do zalozenia topiku sklonila mnie rozmowa z kolezanka z anglii - tam nikt nie slyszal o czyms takim jak l4 z powodu ciazy (ktora nie jest zagrozona).ona jest w ciazy, normalnie pracuje,podobnie jak jej kolezanki i jakos rodza normalne,zdrowe dzieci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i tu jest pies pogrzebany , tylko nie przesadzac,trzeba miec powody ! jozef nie ma sprawy gdy tylko zacznie bic serce Twego dziecka w Twoim brzuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gienowefka
to jest racja ze trzeba brac te zwolnienie. Oszukiwac trzeba zawsze! ja oszukiwalam kaj ino moglam jak wszyscy - pozniej oszukiwac uczylam moje syny a one teraz ministry i oszukuja tez w swoja praca bo oszustwem polska stoi, dlatego my takie bogate na swiecie ze het na sumlenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _protesujaca_
na pewno praca zabroniona dla kobniet w ciazy powinny byc zajecia wymagajace dzwigania, przenoszenia jakis rzeczy, wiekszego wysilku.sa przepisy ktore to dikladnie okreslaja,ja specem nie jestem,nie bede sie madrzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellabonda
Nawet nie przeczytałam wszystkich postów, bo sie wkurzyłam. Jestem w ciaży i chodze po galeriach na L4 i też mnie szlag trafia. Jestem fotoreporterką w dużej redakcji. Na co dzień nosze torbę ważącą od 20 do 40 kg (zależy ile obiektywów wezmę, czy potrzebuję statywu, lamp zewnętrznych i takich tam dupereli). W ciąży, nawet jeśli nie jest zagrożona, nie jestem w stanie wykonywać swojej pracy (bieganie z torbą i przepychanie się między innymi fotoreporterami nie wchodzi w grę), a redakcja nie jest w stanie zaproponować mi nic innego, bo niby jak? Mają zwolnić fotoedytorów, żebym ja w ciaży mogła sobie foty obrabiać, a zdjęc ze studia nie potrzebują tak dużo? Mogłabym się uprzeć, chodzić do pracy i odmawiać wykonywania większości moich obowiązków, ale moi koledzy dostaliby chyba szału. Różne są sytuacje, ale najlepiej jest wrzucić wszystkich do jednego worka naciągaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi***********
Jestem na zwolnieniu, moja ciąża jest zagrożona, a nawet gdyby nie była też poszłabym na zwolnienie. Od początku ciąży zawsze płacę za badanie lekarskie, pobranie krwi itp. dlaczego mam nie skorzystać i nie siedzieć w domku w tak wyjątkowym dla Nas czasie. Przynajmniej mogę pouczyć się do bardzo ważnego egzaminu, ktory mnie czeka i obejrzeć wszystkie zaległe seriale na onet vod ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Protestująca-ja też mam koleżankę pracujca w UK i sama tez tam trochę przebywałam więc nie porównuj warunków jakie panują tam do naszych, polskich. Po 1 kobieta tam jaknajbardziej ma prawo iść na zwolnienie i nikt problemu nie robi. Po 2gie, jeśli matka po urodzeniu dziecka nie ma ochoty wracać do pracy,chce zostać z dzieckiem nic nie stoi na przeszkodzie przynajmniej finansowo.Tam po prostu opłaca się mieć dzieci. U nas jednemu ciężko zapewnić godziwe warunki przy średniej krajowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _protesujaca_
gienowefka - dobre:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jozef paliwoda
justinchen - dlaczego musi mi bic serdzuszko zeby w brzuchu zeby dostac L4 na ciaze? Wiele kobiet moze pracowac ale nie pracuje bo jest na chorobowym.... jak to mowia - nie trzeba byc chorym zeby dostac chorobowe wiec nie trzeba byc w ciazy zeby dostac chorobowe "na ciaze", racja???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×