Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dlaczegoooo nie

Czy to możliwe żeby żonaty zakochał się w innej tak naprawdę?

Polecane posty

Gość gość
Moj były mąż jest takim kochającym mężem, mnie zdradził, ożenił się z kochanką i ją też zdradził z inną a ostatnio chciał do mnie wrócić. Haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś ile byliscie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska21312321
12:54- bo może byłam naiwna i się dałam omamić i to wszystko, ale co mnie nie zabije to mnie wzmocni, a ta porażka sercowa mnie napewno nie zabije ;) Pomimo, ze tesknie za nim, ale juz i to mi powoli przechodzi... W każdym razie, uważam, że w większości żonaci zdradzający żony nie zawahają się tez oszukiwać kochankę i w większości tak robią, nawet jak nie obiecują rozwodu to i tak mydlą oczy, ze sa tacy biedni, pokrzywdzeni przez los, zonę i niewiadomo kogo jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co ma odejść do kochanki na stałę? Musiałaby być lepsza od żony. A to jest rzadkość bo kochanka nie jest tą kobietą, której zdecydował się oświadczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś nawet jakby byla lepsza to nie odejda, za duzo srania :) musieliby miec na serio zj****e malzenstwo bo nikt o zdrowych zmysłach jak ma kochanke jako odskocznie, nie zrezygnuje z malzenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Dwa lata chodzenia i pięć lat małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niemożliwe. Wynoś się stąd, TROLLICO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś do kogo to???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś mysle, ze gdyby mial dzieci to by tak nie szalał...a tak sobie skakal..tylko po co odrazu slub??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie po co tyle zachodu dla kochanki. Lepiej niech dobrze obciągnie i po sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym standard- żona okropna, nie rozumie go, od dawna ze sobą nie śpią (No, chyba ze raz na jakiś czas jej się zachce i on jej musi ulec żeby nie nabrała pidejrzen- haha). Rzygac się chce... x Dokładnie :P Kochance mydli oczy, a i tak zostanie z żoną. Jest zbyt wygodny, żeby pozbawić się ciepłych kapci i wypranych gatek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dokładnie po co tyle zachodu dla kochanki. Lepiej niech dobrze obciągnie i po sprawie. X a potem jej kopa w dupę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Ze mną dzieci nie miał ale z kochanką a obecnie żoną ma jedno i ją też zdradził więc dzieci nie mają tu nic do rzeczy. Za rok lub dwa odejdzie i od niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I do żoneczki oswojoną cipkę zerznąć haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Do pierwszej żony nie wróci bo ona go nie chce a od drugiej odejdzie bo jej nie kocha już dawno. Zamienił stryjek siekierke na kijek ale to tak jest jak nie myśli się głową tylko główka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś to ile sie znał z kochanka, ze odszedł od zony uciekl do kochanki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak się wiązac to z rozwodnikiem już, układ kochanków jest chory już od początku, ponieważ nikt kto tak oszukuje nie może być szczery wobec nikogo. Jesli się nawet ktoś zakocha to nie jest regułą, ze od razu chce romansu i to wprowadza w życie, do tego trzeba jeszcze mieć tupet, brak rozumności lub brak wszystkiego, wychowania w tym. Przecież sama się zakochałam w innym ale nie chciałam psuć mu małżeństwa, on mi tez nie chciał spieprzyć życia, sam to powiedział. wiadomo ze była namiętność której nie dało się kontrolować, w normalnej zdrowej sytuacji, gdybyśmy nie mieli swoich rodzin, moglibyśmy sobie pozwolić na wiele. To jest decyzja dla kobiety czy chce być kochanką i na jakich zasadach, które przeważnie ustali i tak On. Mi by to nie odpowiadało. Wiem, ze bym tęskniła za nim więc nie ładowałam sie w to, tak przynajmniej zachowałam dumę i mimo iż mineło pare lat od tamtego czasu, gdy mogliśmy mieć romans, to wciąż się lubimy, czasem pogadamy jak ludzie, czego wy kochanki po zerwanym romansie mieć nie będziecie. A wiem, ze chciałybyście. Za tym się tęskni jeśli się dobrze znało. Nie wiem czy dla faceta tez to jest wazne, aby po prostu móc sobie na luzie pogadać po spotkaniu się całymi rodzinami gdzies na mieście, dla mnie wazne. dla mnie to po prostu zwykły szacunek, który wolę od orgazmów chwilowych, nie da się mieć tego i tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Odszedł od żony bo żona jak dowiedziała się, że ma kochankę to zarządzała rozwodu. Z kochanką znał się jakieś pare miesięcy, nie całe pól roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
we mnie zakochał się żonaty i ja też chyba, ale tego nie pokazuje, to jest męczące i ciężkie strasznie....siłą rzeczy się widzimy często :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z 25.04. 14.12, a wiesz czy on jest szczęśliwy w małżeństwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfff
a jzu sie odezwaly zdradzane żony ze śmierdzącymi c****i ,zer honoru zdradzane glupie babska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćfff dziś odezwała się zdesperowana kochanka ze śmierdzącą cipą bez godności i honoru co od lat waruje jak suka przy cudzym mężu uczepiona nogawki żonatego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozliwe ale co z takiej miłości jak dla tej miłości żony nie zostawi. Żonaty kocha tylko siebie albo żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że jest to możliwe. Człowiek będąc w związku małżeńskim w każdej chwili może spotkać osobę, którą obdarzy uczuciem i nie ma na to wpływu; tego nie da się kontrolować. Może jedynie podjąć decyzję co z tym uczuciem zrobi. Jeśli zakochanie jest silne może nawet odejśc od małżonka/ (ki). Może jednak podjąć decyzję, że nie odejdzie, bo są dzieci, wspólne kredyty, dom itp. Jeśli zwodzi, to znaczy że uczucie nie jest prawdziwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że tak. We mnie zakochał się żonaty, że wzajemnością.. i dokładnie tak jak napisał mój przedmówca, nie zrobiliśmy z tym nic, co mogłoby rozwalić poukładane już życie. Mamy kontakt od kilku lat, b. Częsty. Wiemy co się u nas dzieje. Nie rozmawiamy o nas ani o uczuciu które jest. Mamy tylko tyle....i aż tyle I wiem , że gdybyśmy spotkali się wcześniej?nasze życie wyglądałoby zupełnie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojej siostry mąż odszedł do kochanki bo się zakochał, jak zachorował to wielka miłość pozbyła się go ze swojego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:33 podsycasz jego uczucie do Ciebie i zabierasz tym samym jego serce żonie. słabo to wygląda, powinno być albo-albo niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.54 Wiem ze tak jest. Ale to nie jest takie proste.. To trwa już 3 lata. Przeanalizowałam w tym czasie swój związek, jego małżeństwo ( chociaż niewiele wiem, on nie opowiada, nie żali się- a ja nie pytam) I naszą "znajomosc " Wiem, że to co nas łączy to bliskość emocjonalna i namiętność nieskonusmowana. Duzo mnie kosztuje ta znajomosc, ale nie potafie ( chociaż próbowałam, 4 msc bez kontaktu) z niej zrezygnować. Dopóki są uczucia, będzie trwać Mam nadzieję że już niedługo to potrwa.. i tak jak się z nienacka pojawiło, tak zniknie.. A my pozostaniemy w swoim życiu, poukładanym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:08 Samo to nic nie zniknie, jak będziecie utrzymywać kontakt. Utnij go dla dobra siebie i całej reszty. Zdradzacie małżonków emocjonalnie, nie stać was obojga na bycie razem ze sobą, to bądźcie chociaż konsekwentni. Robicie chamstwo swoim małżonkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona by pewnie chciała a on się tylko bawi. Gdyby chciał zakończyć małżeństwo toby to zrobił. Nie on pierwszy i nie ostatni. Ona naiwnie czeka a on wymyśla co raz to inne powody. Trzy lata? Żartujesz kobieto. Tyle już cb wodzi za nos :D a potem będzie u psychologa siedziec. Skąd ja to znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×