Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Traja82

WRZESIEŃ 2011

Polecane posty

eee... wszystko oki... mi też nic nie dolega ;) W ciaży z Fabianem to cycki mnie bolały... a teraz nic a nic... ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Traja82
Fabiankowa, no i oby nam już tak zostało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Z pewną nieśmiałością przyłączam się do Was. OM 4.12, zapłodnienie 19.12:). W poniedziałek idę na pierwszą wizytę lekarską. Trzymajcie kciuki. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Wiatajcie po krotkiej przerwie. Jestem juz po wizycie. 7 miesiac, dostalam luteine na plamienia i kupilam dwie ksiazki o ciazy :) czuje sie dobrze, czego i wam zycze , patrze ze nas coraz wiecej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ja umówiłam sie do lekarza na 18.01.miałam farta bo miał tylko miejsce dla jedej pacjętki:)a ten lekarz przyjmuje w klinice niedaleko mnie tylko w jeden dzien w tyg i to przez 3 godz.tak wiec jestem szczesliwa.mnie z rana starszliwie mdli i podbija na wymioty... Magda-moja kolezanka brał slub w 5tym mies i prawie nic nie było widac.miała tak jak Wy,termin ślubu zaklepany a tu okazało sie ze jest w ciązy.terminu nie przekładali.generalnie miała problemy z prolaktyna i nie sądziła ze tak szybko uda jej sie zajśc w ciążę.a rodzi jakoś w połowie marca. ja po wizycie u lekarza powiem w pracy o moim stanie.przyniose im wydruk z USG,bo inaczej nie uwierzą:)u mnie w pracy jest straszny wysyp ciężarnych.w ciągu 2 mies.jestem chyba 8.ciekawe kogo wezmą na moje miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karisa widzę ze ładnie schudłaś,w dość krótkim czasie. Sayana ja w kisoku kupie jakis magazyn dla mam,a w weekend pójde do empiku to lekture dla ciężarnych. Magdaaa dziekuje za opis:niepokojących dolegliwości i za przebieg wizyty. buziaczki wrzesniówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje odchudzanie miało mieksce bodajże w 2009 roku:) Fakt, schudłam sporo, bo w sumie 25 kilo, ale jak tylko zaczęłam sobie pozwalać, kilogramy wróciły. Więc teraz zaczynam znów z wysokiego pułapu, ale postanowiłam sobie, że będę się zdrowo odżywiać:) i paradokslanie może nawet uda mi sie trochę tłuszczu zgubić. Nie mogę sobie pozwolić na duży przyrost kilogramów, chciałabym maksymalnie 5 kg. W pierwszej ciąży (2003) przytyłam 9, w tym syn ważył 4200g, więc nie było źle. Mam zamiar chodzić na basen, więc jeśli tylko lekarz wyrazi zgodę, zaczynam. Jest może ktoś z Poznania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karisa,ja jestem z Warszawy-do tego nie potrafię pływać... To faktycznie duzo nie przytyłaś w ciązy.ciekawe ile mi przybędzie? mam pytanie odnośnie Twojego pierwszego porodu-rodziłaś SN czy miałąś CC.bo dzieciaczek spory:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karisa,ja jestem z Warszawy-do tego nie potrafię pływać... To faktycznie duzo nie przytyłaś w ciązy.ciekawe ile mi przybędzie? mam pytanie odnośnie Twojego pierwszego porodu-rodziłaś SN czy miałąś CC.bo dzieciaczek spory:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaa111
Fabiankowa - czyli nie ja jedna ciężarna panna młoda ;) wiem, że mnóstwo kobiet w ciąży i to nawet zaawansowanej brało czy bierze ślub, ale stresik jest ;) nawet bez ciąży byłby zresztą :) swoją drogą fajnie tak mieć ślub w walentynki, ja rzeczywiście takiego terminu też bym nie przekładała :) Hihi mnie teraz cycki bolą, że hooohoo ;) Traja, również dzięki za wsparcie! a Tobie zazdroszczę braku tych objawów, mnie jakoś tak rozpycha od środka i ogólnie mam straszną ochotę od dłuższego czasu na coca colę, ale staram się jej zbyt wiele nie pić, takie to niezdrowe ;) A tym brakiem objawów, to się nie martw, może jeszcze jakieś się pojawią. A moja mama np też miała ciążę bezobjawową że tak powiem - poza brakiem miesiączki no i wynikami od ginekologa nic nie wskazywało na ciążę, zero nudności, wymiotów itp itd. W sumie to chyba powinnaś dziękować, że jak na razie to ta ciąża tak delikatnie z Tobą postępuje ;) Nutella - HA! ja też mam wizytę na 18. 01 u ginekologa, ale teraz już prywatnie, już będzie robione USG, bo to już nie będzie "za wcześnie" :) czekam z niecierpliwością na tą wizytę :) tego dnia mam też urodzinki, więc ta wiadomość, która już tylko potwierdzi to, co wiadome będzie takim miłym impulsem w ten dzień :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana. kurcze dziewczyny,ja cierpię na bezsenność,nie śpię pół nocy.masakra.nic dziwnego,ze później przy biurku głowa leci mi w dół:) nie mogę doczekać się już tej wizyty we wtorek.zapewne dostanę skierowania na te wszystkie badania,które są wymagane na początku ciąży,oraz poproszę od razu żeby mi grupę krwi oznaczyli.wstyd się przyznać,ale nie wiem jaką mam. odnośnie wizyt-ja chodze do prywatnej kliniki,mamy z pracy wykupiony abonament-tak wiec wizyty,usg i badania nic mnie nie kosztują.tzn.potrącaja nam z pracy jakieś 50 zł/mies.a resztę dopłaca pracodawca.zapytam lekarza,czy to USG jest dobre,jezeli ma gdzieś lepszy sprzęt-to na USG będę do niego tam chodziła. pozdrawiam dziewczynki,powoli zbieram się do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaa111
nutella - nie wiem, jak daleko w ciąży jesteś (bo chyba jeszcze nie podawałaś) ale ja też miałam przez kilka dni taki okres bezsennych nocy, zwykle budziłam się gdzieś przed 4 i już do rana nie było mowy o spaniu. Teraz jest znacznie lepiej, więc może i u Ciebie jest to takie chwilowe - czego Ci życzę! Miłej pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdaaa111 głowa do góry! na pewno ślub będzie super ii pieknie będziesz wygl. :-) ja wczoraj odebralam wyniki-na 100% jestem w ciąży! wizytę mam dopiero 8lutego-puki co jest ok ale bardzo mnie biuścik boli, do tego mam juz male mdlosci, i bule brzucha..ale podobno to normalne bo macica sie powiększa..oby.A jak u Was?pozdrawiam! ps. są tutaj jakieś dziewczyny z Łodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry ;D Wiecie yak mnie bolą plecy.. masakra!! Nie wiem czemu tak.. .z Fabem bolały mnie kiedy miałam brzuch ;D No i wiecie ile przytyłam w pierwszey ciązy?/ 25 kg!! kiedy zaszłam wazyłam 50 kg... teraz waże 60... za chiny nie mogę zrzuic tych 10 kg...;/ masakra yakaś... ale mam nadzieye ze teraz tyle nie przytyue... pilnuye tego co yem... I po porodzie i połogu biorę się ostro za Siebie!! ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nutella, rodziłam naturalnie, poród wspominam jak koszmar, miałam indukowany, bo minął termin, zaczęłam o godz. 14, skończyłam o 4 rano następnego dnia. O znieczuleniu nie było mowy, poza zastrzykiem z nospy i dolarganu. Pękłam prawie na pół, do dziś mam blizne na pół pośladka. Po tygodniu od porodu trafiłam do szpitala z zapaleniem błony śluzowej macicy, lekarz stwierdził, że powinnam mieć cesarkę, bo synek utknął w kanale rodnym i ledwo sie przecisnął...Ale cóż...było, minęło. Teraz jestem świadoma tego, co mnie czeka i na pewno zdecyduję się na ZZ (myślałam nawet nad cesarką na życzenie, ale to jednak operacja...). W nosie mam zapewnienia innych, że "z drugim pójdzie szybciej i łatwiej". Ale na razie staram sie o tym nie myśleć. W poniedziałek idę do lekarza, mam nadzieję, że będzie już można potwierdzić:) W poprzedniej ciąży usg robiłam w 5 tygodniu i był pęcherzyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcięło mi gdzieś wysłany post. Nutella, rodziłam naturalnie, koszmar, zaczęłam o 14, urodziłam o 4 natępnego dnia. Poród mi wywoływali bo wg OM byłam tydzień po terminie. Pękłam (oprócz nacięcia), do dziś mam bliznę na pół pośladka. Tydzień po porodzie trafiłam do szpitala z zapaleniem błony śluzowej macicy, ból potworny, czułam się, jakbym ciągle rodziła. Teraz na pewno zdecyduję się na ZZ, przechodzą mi także przez głowę myśli o CC na życzenie. Wiem, że to ryzyko, ale podczas poprzedniego porodu zemdlałam z bólu i nie chcę tego ponownie przechodzić. Poza tym teraz jestem już stara i wiem, że mam prawo rodzić godnie i bezboleśnie:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karisa-to faktycznie nieciekawy miałaś poród. odnośnie mojej ciąży-to ostatnia miesiączke miałam 9.12.nie wiem jak ci lekarze liczą tyg.ciąży-ale mi wychodzi,że to końcówka 5 tyg. we wtorek pójdę i wszystkiego się dowiem:) mam nadzieje,że ta bazsenność mi minie,bo też ok.4 budzę się i nie mogę już ponownie zasnąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam na prywatne forum... Nie moge sie na kafe odnaleźć z czytaniem bo mi się zlewa... wiec yeśli chcecie dołączyć to zapraszam ;D www.nalogowemamy.fora.pl przy okazyi kiedy się bedziecie logowały niech wasze nicki zostaną takie yak tu.. będzie łatwiey rozpoznać się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fabiankowa, ja jestem już zalogowana, tylko czekam na was :) U Mnie wizyta 17, muli mnie ciągle, i ciągle chce mi się spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Czy mogę dołączyć? wczoraj testowałam i 2 testy okazały się pozytywne ;) dzisiaj beta 115 :D mam nadzieję że nie wszystkie uciekniecie na prywatne forum ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja właśnie zastanawiam się,czy w tej chwili prywatne forum to dobry pomysł.jakby był nas więcej-to jak najbardziej,ale teraz?sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalka80
Cześć, ja też wczoraj robiłam test-pozytywny:) bardzo chciałabym sie przyłączyć do Was dziewczynki!!! mój termin to 10 wrzesień chociaż jeszcze nie byłam u lekarza... to moje trzecie dziecko i mam nadzieje ze będzie chłopak bo mam już dwie "babki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! ja ostatni raz miałam 8.12-13.12. ale jak liczyłam termin to wyszło mi na14-15 września :-) cały czas mnie mdli :-//// najgorzej jest w pracy-jak na złość wizytę u lekarza mam dop. za 3 tygodnie.. chociaż przyznam się szczerze ,że wczoraj miałam pod tym względem spokojniejszy dzień. Martwię się i to bardzo-już bym chyba wolała mieć t wszystkie"skutki nieporządane" .Przy poprzedniej ciąży od samego początku już w 3-4 tyg miałam wymioty!wrrrrrrr dlatego teraz trochę mnie to niepokoi. Wtedy dziecko straciłam w 5-6 tyg. jedyne czego teraz pragnę to doczekać szczęśliwie narodzin dziecka :-))))) a i mam pytanie-jeśli chodzi o badania prenatalne-są bezpłatne czy płatne? moja siostra urodziła w wieku 26 lat dziecko z zespołem Downa, czy jeśli takie badanie jest płatne to-czyja jako najbliższa osoba z rodziny mogę liczyć w takiej sytuacji na bezpłatne przeprowadzenie takich badań? dpozdrawiam Was wszystkie!!! wiola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiola, odnośnie tych badań,to nie wiem czy są odpłatne. w "m jak mama"jest własnie artykuł o dodatkowych badanich dla kobiet po 35 roku życia. odnośnie nudności i wymiotów-było tam napisane ze są to objawy dobrze rozwijajacej sie ciąży.spowodowane jest to tym,że jest dużę stężenie hormonów ciążowych w organizmie.no i troche zdenerwowałam się,bo mi te mdłości przeszły...chociaż koleżanka powiedziała mi wczoraj,że ona przez całą ciąże nie miała mdłości i że ani razu nie wymiotowała.będę wieczorem,bo wbieram się do koleżanki. pozdrawiam wrześniówki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiola,to bedziemy miały zbliżony termin porodu,bo ja miałam ostatnią miesiączkę 9.12-13.12. nadmienię,że 4 rocznicę ślubu mamy 15.09.może uda mi się urodzić właśnie w ten dzień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! ja w pierwszej ciąży nie miałam nudności, wymiotów. teraz też nie mam żadnych nudności - ale może być jeszcze za wcześnie ;) we wtorek zapiszę się do lekarza i planuję wizytę na koniec stycznia. ja ostatni @ miałam 15.12, termin wypada mi na 24 wrzesień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Navi- ostatni miałaś 15.12-ja 13.12 ale jak wyliczylam to termin tak jak wcześniej pisałam wypada na ok 15 września.Wydaje mi się,że dobrze wyliczyłam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to teraz chyba ja sie zakręciłam ;-/ hehe Nutella- masz racje, wypada nam praktycznie w tym samym dniu :-))) dziewczyny, a czy któraś z Was jest z Łodzi????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×