Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

-Kasia-

CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)

Polecane posty

witajcie moje drogie:) Dziękuję Wam za miłe słowa. Tak wczoraj pochwaliłam Julkę, to dziś zrobiła mi prezent i obudziła się o 5 rano zupełnie wyspana. W dzień też na razie spała może z godzinkę, więc nic nie mogę robić:) Teraz się buja na huśtawce i pokrzykuje. Ona już tak dużo mówi, wydaje takie śmieszne dźwięki, czasem tak jakby sobie śpiewa, fajne to jest, choć może nie zawsze o 5 rano:) Od rana zjadłam na razie dwie kanapki, bo nie mam jak obiadu zrobić. onaaa29- Moja Julka też normalnie jest jak odkurzacz, dosłownie wszystko pakuje do buzi. Jedynie smoczek ją czasem zatka na chwilkę, a tak to wszystko ssie. Uwilbia wszelkie metki, ceny, przepisy prania. Dziąsełka ma twarde, zębów nie widać, więc nie wiem czemu tak robi. Wesoła- Trzymam kciuki, aby choroby szybko was opuściły. Od weekendu ma być już ciepło, to miejmy nadzieję, że wiosna przyniesie Wam dużo radości i zdrowia. Ja od tygodnia wlewam Juli krople do ucha, bo miała trochę czerwone. Póki co gorączki nie ma, ale to ucho chyba nadal ją troszke boli, bo często coś tam w nim grzebie. Mam nadzieję, że też nam nie rozwinie się jakaś choroba. A ile miesięcy mają Twoje bobaski, przepraszam ale jakoś mi wyleciało z głowy. Fajnie, że maluchy już chodzą, też bym tak chciała:) A moja Julia póki co nie robi żadnych postępów w temacie poruszania się. dziubasku- Wiem co czujesz, bo ja też mam chyba jakiś stan przed nericowy od kilku lat. Na szczęście mi się nie pogłębia, ale dość szybko mnie wyprowadzić z równowagi. Przy dziecku muszę uczyć się cierpliwości, choć powiem Ci nie jest łatwo jak pluje mi czasem zupką w twarz. Odpoczywaj dużo, a zakupy przez internet i będzie dobrze. Za męża też trzymam kciuki, tak to bywa że mężczyźni gorzej znoszą problemy zdrowotne, my kobiety to wszystko przetrwamy:) kruszynko- To już jesteś na końcówce, więc chyba już jesteś spokojna o swój skarb:) Dużo wytrwałości Ci życzę! mama urwisa- Jutro dzwonię do alergolog się umówić. Dziś kupiłam nutramigen 2 za 32 zł, a pani powiedziała, ze na receptę 3,20 zł kosztuje:) micholihol- Ja na razie mam tylko fridę i mi wystarcza. Myślę, że na mniejszy katar jest ok, bo dziecko mniej się boji, noi lekarka mi mówiła, że nie powinno się za dużo ściągać, bo to może wzmagać produkcję katarku. Mówiła, ze jedna pani wyciągała fridą takie suche gile kilka razy dziennie (to nie był katar) i to spowodowało, że się pojawił normalny katar. Ja na codzień to stosuję tylko patyczki kosmetyczne i wodę morską disnemar. ale_ola- W ten weekend ma być ciepło, ale niestety teściowie nam sie zwalają, ale może jak przyszły będzie równie ciepły, to umówimy się na spacerek z dziewczynkami:)?? Kończę, bo Julia zjada huśtwakę:) buziaki, napiszę później!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi - no u nas szczesliwie tez teraz goraczki brak, ale kaszelek jest brzydki. Maluchy maja 10 miesiecy. Zlecialo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) Jeszcze raz dziękuję :-) Dwie godzinki temu zrobiłam sobie sikańca i jest druga krecha, więc betka przyrosła :-) Emmi Z Julki rośnie podróżniczka. Cieszę się, że wyjazd się udał. Wróciłaś już do codzienności :-) Onaaa29 powiadasz świąteczne porządki, ja w tym roku sobie je odpuszczam i odpoczywam, a co !!! :-) Kushion przystojniak z Dominiczka :-) Kulfonik jak Ci idzie leżakowanie :-) Kruszyna to piękny będziesz miała prezent na Dzień Mamy :-) Wesoła jak się ma Wasza huśtawka ;-) Mama Urwisa :-) :-) Gosia co u Ciebie i dziewczynek :-) Magia dzięki za przygarnięcie ;-) Ciekawe kiedy zajrzą tu Daisy i Lullaby-li :-) Pozdrawiam Was cieplutko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu miło że o mnie wspomniałaś :-) Ja tu zagładam już od dawna :-) tylko nic nie pisałam :-( bo walczyłam o dzidzię;-) A dzisiaj niesmiało zaglądam i pytam czy mogę do Was dołączyć ? :-) Pozdrawiam serdecznie wszystkie mamusie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kruszyna- faktycznie super prezent na dzień mamy:) daisy- witaj kochana:) super, że się udało, dbaj o siebie i swoje skarby i pytaj o co chcesz, my tu chętnie Ci pomożemy:) Kasiu- to już musi być wysoka ta Twoja betka, bo mi wyszedł sikaniec dopiero w 3 tygodniu ciąży! Podoba mi się Twoje nastawienie, ewidentnie urlop Ci pomógł, masz więcej luzu, a to podstawa wszystkiego:) Pewnie, że sprzątanie w tym roku możesz sobie odpuścić, za rok to dopiero będzie sprzatanie na Święta po dwójce dzieciaczków będziesz miała co robić:) moja Jula pobiła dziś rekord i zjadła po kąpieli 180 ml mleczka z kaszką ryżową, może pośpi dziś dłużej hehe miłych snów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie z gory przepraszam ze rzadko rzadko pisze ale zytam regularnie, na pisanie troche brakuje czasu ale o nas potem przede wszystkim kasienko gratuluje i mocno trzymamy kciuki za najblizsze 9 miesiecy:) emmi super ze wyjazd sie udal, fajnie ze Julka sie przelamala do ludzi , teraz bedzie tylko lepiej:) a jak z jedzeniem? ale ola milo ze pytasz, u nas nocnikowanie sprawdza sie rano zaraz po przebudzeniu, potem w ciagu dnia trudno trafic w moment i czasem nawet z pol godziny siedzi i nic hehe,ale i tak jestesmy dumni z naszego chlopczyka:) gratulujemy zabkow. magio Wam rowniez gratulujemy siadania, swietna sprawa jak taki maly smyk nabywa nowe umiejetnosci:) mamo urwisow ciesze sie ze twoje pociechy juz wyzdrowialy, oby tak dalej :) i choroby sie was nie trzymaly:) kruszynko witaj spowrotem:) sliczne imie Nadusia:) wesola ale podwojne radosci u ciebie super ze twoje maluszki juz stawiaja pierwsze kroki, cudowny widok:) gosiu witaj i ciesze sie ze u was w porzadku:) rybciu o Tobie mysle szczegolnie i wierze ze bedzie dobrze wszystkie Was kochane pozdrawiam a u nas , no coz Tomaszek rosnie, nosi juz ubranka 86 i 92 za miesiac konczy 1,5 roku, kiedy to zlecialo, jest bardzo madrym chlopcem, zapamietuje ekspresowo rozne nazwy , przedmioty, umie pokazac czesci ciala, nasladuje zwierzatka, wchodzi juz wszedzie ,nawet na stol.ehh , oczy dookola glowy, teraz w weekend bylismy w Polsce ja bylam w szkole, ale juz znow w Mosskwie, ja pisze prace mgr i w czerwcu sie bronie i w koncu koniec tego czestego latania, pogoda mamy juz calkiem nizla ale i ta chodzimy codziennie na spacer, chociaz na troche, bardzo ladnie maly spedza czas na podworku z dziecmi, rozumie juz kilka slow po rosyjsku(albo zapamietal i tak kojarzy). z powrotem do domu ze spaceru wogle nie ma problemu, mowie idziemy do domku robic obiad, to ona krzyczy am i pakuje sie do wozka ,wszystkim macha i cala droge wszytskim mowi ze idzie am.zabawne to. uczy sie podskakiwac ale jeszcze nozki nie wspolpracuje i nie chca sie oderwac od podlogi. hehe, ogolnie jest super radosnym chlopcem, kochamy go nad zycie i jestesmy wdzieczni za ten nasz maly wielki cud, tak jak on sie cieszy na moj widok jak np wracam z trenningu to bezcenne. ok tyle z grubsza u Nas, postaram sie pisac czesciej. aaa mamy juz 12 zabkow, i wybieramy sie na zajecia rozwijajace dla mam i dzieci bo juz mu sie jego zabawki znudzily, codziennie te same, wiec 2 razy w tygodniu bedziemy chodzic do takiego jakby zlobka na 1,5 godzinki.zobaczymy jak mu ise spodoba.buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idea - az sie wzruszylam, jak czytalam o tym, co Tomaszek potrafi. Jak dzieciaczki sie szybko ucza! Juz sie nie moge doczekac, kiedy moje bada takie madre:) widze to oczami wyobrazni:) bedzie cudownie. Emmi - ni i jak nocka po tej duze porcji mleczka? U mnie kazde zaliczylo jedna pobudke, z tym ze u Zosi trwala wyjatkowo 1,5 godziny - od 3 do 4:30. Niestety zabki jej strasznie dokuczaja. D tej pory przechodzila to lagodnie, ale teraz jakas masakra. Biedactwo ciagle masuje sobie dziaselka. Smaruje zelem, ale jakos nie pomaga:( jak tak dalej pojdzie, to bedzie trzeba dac paracetamol, a bardzo nie lubieich faszerowac lekami. Daisy- wielkie gratulacje i witamy:) zycze spokojnej ciazy. Kasiu - jak samopoczucie? Cudownie, ze betka rosnie. Wojtek kaszle dzisiaj mniej. Wczoraj byla pani doktor i stwierdzila, ze ma lekko czerwone gardelko, ale osluchowo ok. Stwierdzila, ze nie widzi powodu, zeby mu dawac jakiekolwiek leki. Mam obserwowac i jak bedzie ladnie to spokojnie chodzic na spacerki. Jak to wirus, to sam przejdzie. Oby tak bylo. Dzisiaj mam zamiar zaliczyc spacerek, bo maluchy juz roznosi w domu. Ciagle chca stac w oknie i patrza stesknione na swiat:) wojtek kocha spacery i najchetniej nie wracalby za szybko do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-kruszynko-miło Cię widzieć,to już 30tc-ależ czas leci czyli teraz a górki:)gratuluję Nadusi.jak się czujecie? dziubasku mam nadzieję że u Was nastroje się polepszyły podobno od jutra ma być mega slonecznie od razu humorki się poprawią.Z jednej strony wiadomo że Twój m się stresuje,a z drugiej dobrze że dba o zdrowie bo mojego M do lekarza wysłać muszę nieźle kombinować a na końcu i tak jest awantura,no cóż nie chce po dobroci...;) życzę dużo zdrówka!wiesz mój Maluszek to też leniuszek wierci się z rana i wieczorem jak jestem w łóżku a za dnia to różnie-jak mu się podoba... wesoła przepraszam że pomyliłam Twoje pociechy,byłam pewna że masz dwie córcie.Życzę dużo zdrówka Twoim mobilnym szkrabom.Mam nadzieję że wraz z wiosną i lepszą pogodą wszystkie choróbska się "zgubią". ale olu fajnie że mała dobrze reaguje na gluten:) miholicholu hop hop co tam u Was jak Jaś ,dziś miałaś pierwsze ktg? emmi82 pierwszy wyjazd za Wami,możesz być dumna z Julii mała podróżniczka:) fajnie że basen się jej spodobał. ona29 współczuję wypadania włosów ja nigdy nie miałam za mocnych więc mam się szykować że po porodzie będzie gorzej....ups....dziś chyba bylaś z Dominikiem na kontroli mam nadzieję że katar minął. kulfoniku bidulko współczuję że musisz leżeć -dobrze że pogadałaś sobie z Zuzią i ustaliłyście jakieś reguły ;)odpoczywaj i leniuchuj na całego-dużo zdrówka dla Was!!!! ideo no Tomuś to już duży kawaler i już "łapie"rosyjski wow zdloniacha.Masz już termin obrony? mamo urwisów dzięki że pytasz ja-my czujemy się dobrze jedynie co mnie trochę martwi to moje serducho,już kiedyś pisałam o kołataniu-ale to było po bardzo aktywnym dniu,ale ostatnio tak mi się zdarzyło dwa razy bez przyczyny strasznie głupie uczucie że wyszłam na powietrze bo nie wiedziałam jak się zachować.Ciśnienie mam książkowe chociaż w domu nie mierzę tyle co u lekarza. Dziś byłam na glukozie-dałam radę.Czas fajnie zleciał były jeszcze dwie dziewczyny różnice 3 i5 tygodni więc sobie poplotkowałyśmy:P Obie stwierdziły że mam mały brzuszek-co mnie zdziwiło bo myślałam że jestem już niezłym ptysiem.Acha niewiem czy to badanie miało jakiś sens bo oczywiście się zdenerwowałam więc cukier na czczo może być wysoki:( wkurzyli mnie ludzie-pacjenci,fakt było nas trzy ale to chamówa by mówić że "przychodzi w ciąży i wpycha się bez kolejki" i tu nie wytrzymałam wiem ,że szkoda nerwów-bo info wisi jak byk na drzwiach ale hormony górą....a i jeszcze myślałam ze junior się rozbryka po słodkim a tu cisza... pozdrawiam Wszystkie kobitki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) Daisy podglądałaś i się doczekałaś :-) Kiedy powtarzasz betkę? :-) Emmi sprzątanie spadło na M, właśnie go o tym poinformowałam. W sobotę myje okna, ciekawe jak mu pójdzie ;-) A wy na święta w domku zostajecie czy wyjeżdżacie do rodziny? Jak się spało Julce po tych 180 ml :-) Idea dziękuję :-) Wasz Tomaszek to już duży chłopczyk, fajnie patrzeć jak dziecko robi takie postępy. Aż się łezka w oku kręci. A Wy nie myślicie jeszcze o rodzeństwie? Z tego co pamiętam, to chyba chciałaś najpierw szkołę skończyć. :-) Wesoła samopoczucie ok, tyle nadziei i radości. Z niecierpliwością czekam na pierwsze usg - i dwa pęcherzyki, a potem dwa serduszka :-) A później będę zasypywać Cię tysiącem pytań o bliźniaki, aż będziesz miała mnie dość ;-) Ewa podobno mamy niż demograficzny, ale kobiet w ciąży niestety nikt nie szanuje .... ehh co za ludziska, nic tylko trzeba się łokciami i nogami rozpychać i walczyć o swoje :-) Pozdrawiam Was cieplutko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane!!! tak wczraj miałam pierwsze ktg. Myślałam, że lekarz zaraz zostawi mnie w szpitalu bo to już, ale sie okazało że, małemu wcale się jeszcze nie spieszy - na całe szczęscie :-) Ciekawe doświadczenie z ktg, słychać w głośnikach takie żabowe odgłosy :-) dziś juz na szczeście wracam do odmu, bo "kiblowałam" podczas nieobecności M u swoich rodziców, ale juz mnie męczą bo zaczynają sie tzw. "dobre rady", czyli wtrącanie się do wszystkiego... eh, na szczescie mam juz wszsytko zapiete na ostatni guzik i pozostaje mi czekac na mojego Jasia. Dstałam wczoraj tez "prace domowa" ze szpitala a mianowicie liczenie ruchów dziecka w okreslonych godzinach i tak pomiedzy 18-19 szanowny pan Jan raczył ruszać się bagatela 30 razy!!! Ściskam Was mocno i napewno odezwe sie d kazdej z osobna jak juz bede w domu, bo tu nie ma za bardzo warunkow :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Kasiu moje gratulacje. dbaj o siebie teraz. rybciu- jak tam badanie- to dziś prawda? trzymamy kciuki i ściskamy mocno Ciebie i kruszynkę! miholichol a na kiedy planujesz cc- bedziesz czekała na akcje czy jestes umówiona na ternmin? mi gin powiedział żebym wytrzymała do 38 tc bo wtedy ciąża donoszona a z moim czasem skaczącym ciśnieniem lepiej nie czekać dlużej. co do ktg to ja zaliczyłam jakieś 5 razy jak byłam w szpitalu -każdego dnia kazda ciężarna musiała odbębnic :) potem miałam juz dosyć bo czasem lezałam po 40 min. ten Twój Jaś to rzeczywiście niezły zawodnik- ja żeby naliczyc 30 kopniaków to musiała bym pewnie ze 3 dni liczyc- z resztą moja córa teraz ma juz chyba mało miejsca bo zamiast kopania czuje raczej takie rozpieranie i rozpychanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaa29
Witam! Dziewczyny ja dzis na szybkiego i mam od razu pytanie bo od wczoraj przechodze tragedie z Dominikiem. Wiec na kontroli u lekarza okazala sie ze wszystko okej i mozemy szczepic no wiec zaszczepilismy i wybralam nie 3 uklucia a 1. Podczas szczepienia pomarudzil i poplakal oczywiscie ale nie duzo cala droge do domu juz bylo okej smial sie i zasnal, potem w domu zjadl ladnie i tak od goziny 18 sie zaczelo (szczepienie bylo o 13,30)masakrayczny placz jak by go ktos ze skory obdzieral wkoncu na rekach zasnal. W nocy kwekal ale nie bylo jakos tragicznie i temperatury nie mial ogolnie bylo 36,7 a 2 razem 37. Dzis rano obudzil sie w miare wesoly ale nie za dlugo tak bylo, na nowow ogarnela go jakas panika znowu ten okropny placz az sie robil buraczkowy, i tak minelo mu i na nowo za jakis czas, ciagle na rekach praktycznie jak go chcialam odlozyc to juz czul ze nie przytulony i na nowo, przed poludniem jadl nawet a po poludniu juz dupaa nawet wody nie chce biedactwo, teraz znowu po placzy zasnal juz tez chyba ze zmeczenia. Dziewczyny pomocy powiedzcie mi czy to jest reakcja po szczepionce ze sie az tak zachowuje, czy cos go moze po niej bolec bo ja juz swira dostaje jak patrze na niego i jak tak cierpi a widze eweidentnie ze cos nie tak zupelnie inne dziecko zmiana 360 stopni, dodam ze wczoraj do szczepienie bylo wszystko okej. Przepraszam za bledy ale pisze szybko jak sie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) Dziewczyny dziś 9dpt i moja beta urosła już do 139,5 :-) jupiiiiiiiiiiiiiii Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu- naprawdę płaczę ze szczęścia z Tobą, z Wami!! Teraz naprawdę staraj się nie stresować, bądź pogodna i wesoła i myśl tylko pozytywnie! A w razie czego pij meliskę:) Twoje marzenie w końcu się spełni, ja to wiem:) Buziaki i tulę mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi słoneczko Ty moje kochane, bardzo Ci dziękuję i obiecuję dużo odpoczywać i się nie denerwować, a meliskę z gruszką to piję litrami ;-) Buziaki dla Ciebie i Juli :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu wynik imponujący,na moje oko podwójny :)bardzo się cieszę:)teraz dmuchaj i chuchaj na siebie. A glukoza wyszła ok. micholicholu pozdrowienia dla ruchliwego Jaśka:) Pozdrawiam słonecznie i udanego weekendu wszystkim życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia> kochana! piekna beta, jeszcze raz gratuluje i mocno trzymam kciuki za najblizsze 9 miesiecy:) Tymonek ma sie dobrze, 20.03 konczy 6 miesiecy i jest przeslodki! nadal nie mamy zebow, nie siedzimy jeszcze, ale rosnie zdrowo i to jest dla mnie najwazniejsze:) miholichol>juz myslalam, ze jestes na porodowce, bo zamilklas ostatnio nawet na "inseminacji.." ja Tymonka urodzilam 11dni po terminie, wiec jeszcze mozesz sie naczekac... wybaczcie, ze ostatnio milcze, ale nie mam weny! wracam z pracy pędem, wymieniam mame, ktora spieszy sie do domu, wieczorem narabiam zaleglosci sprzatano-pioraco-gotujace, sprawdzam badz pisze klasowki i kartkowi i tak mi leci dzien za dniem, najgorsze w tym wszystkim, ze moj m. ciagle poza domem! pozdrawiam Was wszystkie goraco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko> codziennie mysle o Was i modle sie by z Twoim maluszkiem bylo wszystko dobrze!!!musi byc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona 29 jest tak jak piszesz to poszczepienne odczyny.Ja smarowałam swego synka altacetem w żelu i wiburkol do pupy,powinno być lepiej.Jak coś to i paracetamol można podać. Kasiu to teraz tylko leżeć i kwitnąć.Gratuluję naprawdę wysoka betka.Dużo spokoju wypoczynku i pogody ducha życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu- betka super. Ogromne gratulacje! Mam nadzieje, ze te 9miesiecy tym razem przebiegnie spokojnie. U nas masakra. Zabkowanie i chorob ciag dalszy. Wlasnie Wojtek zarazil Zosie i od rana strasznie kaszle. Pewnie za kilka dni zarazimy sie my i tak sie bedzie to ciagnac w nieskonczonosc. Koszmar. Juz nie mam sily. Z milych rzeczy maluchy zaczely sie ostatnio przytulac. Wojtek zrobil sie bardzo calusny, chodzi i nas ciagle caluje. A czasami tez siostre w policzek, co wyglada komicznie i wzruszajaco:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam forum od poczatku
i nawet kiedyś sie udzielałam, ale wtedy Szczęściara oczywiście zaszalała........... norma. forum jest chyba jej własnością , ona jest najważniejsza najmądrzejsza i oczywiście tylko jej należy współczuć. ale decyzji o IUI nasieniem dawcy gratuluję i podziwiam. i oczywiście trzymam kciuki bo nikomu źle nie życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o cholercia
to nie moje forum. sorki dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :) Wiosna przyszła pełną gębą :) My dzisiaj od 12 do 18 w plenerze z Hanką byliśmy i moja dziewczynka jest z tego powodu przeszczęśliwa! Kasiu kochana betka jest piękna :) Chyba szykuje się podwójne szczęście :) Ja od zawsze czułam, że będziesz miała bliźniaki! Dbaj o siebie kochana!!! Wesoła kurcze strasznie mi przykro, że nadal gnębią Was choroby. Musisz być już niesamowicie wykończona tym wszystkim :( Ściskam kciuki, żeby już Was to odpuściło! Trzymaj się kochana! I dziękuję Ci bardzo za pomoc i odpowiedź na moje pytania :) Kochana jesteś :) Superbureczku zapracowana jesteś na maxa - nie dziwię się, że brak Ci czasu i weny na forum. Trzymaj się skarbie i całuski dla Tymonka :) Eewa super, że glukoza wyszła ok :) Onaaa jak tam Dominiczek??? Mam nadzieję, że już wszystko dobrze!!! Hania nie miała takich masakr po szczepieniu więc nic Ci niestety nie mogę poradzić :( Trzymaj się i daj znać jak u Was! Miholicholku to ładnie Jaś szaleje w brzuszku. Już się pewnie mamy w realu doczekać nie może :) Dziubasku Ty też już bliziutko terminu :) Wiesz nie dziwię Ci się, że denerwujesz się na męża bo taki niepokój musi się mocno udzielać, a co jak co to Tobie teraz potrzeba dużo spokoju i wsparcia. Ale z drugiej strony nie dziwię się również Twojemu mężowi. Musi się biedaczysko sporo nacierpieć przez ten ciągły strach. Mam nadzieję, że szybko wytną mężowi pieprzyk i emocje opadną! Trzymaj się kochana!!! Idea dziękuję za ząbkowe gratulacje :) Super, że robicie postępy nocnikowe :) No i w ogóle Tomaszek to już duży i zaradny chłopczyk :) Daisy gratuluję z całego serca i witam u nas :) Emmi ja spacerek bardzo chętnie :) Tylko mi bardziej by pasował środek tygodnia bo w weekend to ciężko mi powiedzieć co się będzie działo w rodzinie :) Pisz smsa to się ustawimy jakoś na pewno! Moja Hanula też gada już jak najęta! Piszczy, śpiewa sobie i najlepiej mi się podoba jak mówi "mama" bo tylko to na razie potrafi. Tak sobie myślę, że może już powinna więcej sylab mówić... I też pakuje wszystko do buźki i tak jak piszesz uwielbia metki wszelkiego rodzaju :) Widzę, że nasze dziewczynki są do siebie baaardzo podobne, ale w końcu jest między nimi tylko jeden dzień różnicy. I jak przesadziliście już Julcię do spacerówki? My wczoraj odstawiliśmy gondolę i muszę powiedzieć, że jest czad!!! Teraz to możemy być z Hanią na dworze całymi godzinami bo widzi świat i się wszystkim fascynuje. Poza tym zauważyłam, że od jakiegoś czasu zrobiła się bardzo rozumna. Rozpoznaje ludzi i jak kogoś słabiej zna to bacznie mu się przygląda i tak fajnie bada teren. W ogóle jest mega grzeczna i kochana :) Bardzo cieszę, że tak się Wam wyjazd udał :) Super, że Julcia się ośmieliła do ludzi. Teraz to nasze córcie będą nas zaskakiwać pewnie na każdym kroku :) No i to prawda, że takie wyjazdy są mocno obciążające dla mamy. Co jak co, ale w domu mamy wszystko pod ręką i łatwiej się zająć maleństwem. Ale widzę, że Ty świetnie sobie poradziłaś :) Kruszynko Tobie też dziękuję za gratulacje ząbkowe :) 30 tydzień ho,ho! No to już niedługo będziesz tulić ukochaną córcię w ramionach :) Kulfonik na pewno jest Ci ciężko jak musisz tak leżeć :( A co do zakupów to internet i hulaj dusza :) Mamo Urwisa katarek już przeszedł Hani. Ząbki wyszły i katar zniknął jak ręką odjął. I tak zupełnie nagle. Niesamowite to to! Ale fajnie, że to już za nami :) Bardzo się cieszę, że mogłam pomóc z tym kremem i że pomaga :) Ja w takim razie wybiorę się do apteki i zapytam o ten krem Emolium bo Hania ma takie stare suche krosteczki i plamki i chcę się tego pozbyć jakoś... Na środę mamy wizytę u alergologa to zobaczymy co na to powie i może coś mi doradzi. Bardzo mnie zaintrygowało to badanie za pomocą plastra. Muszę o tym napomknąć lekarce. Powiem szczerze, że wiążę z tą wizytą duże nadzieje i oczekiwania i mam nadzieję, że się nie rozczaruję. Co do tych plam to było jeszcze przed kąpielą, ale teraz tak sobie myślę, że zgrzała się w ciągu dnia bo byłyśmy w sklepie i to może od tego? Maju jak tam Majeczka? Jakieś postępy??? Sabiba co u Was? A my, jak już pisałam, przesadziliśmy wczoraj Hanię do spacerówki. I tak Wam powiem, że jak byłam niesamowicie zadowolona z gondoli to spacerówka przeszła moje najśmielsze oczekiwania! Jest po prostu genialna. Super funkcjonalna, bardzo wygodna i świetnie się prowadzi (a o to się obawiałam bo jest bardzo duża). Jestem zachwycona i co najważniejsze Hania jest zachwycona :) Ogląda cały świat, jak śpi to rozkładam na leżenie i ma wygodnie. Nie będę nawet wnikać w niuanse bo jest tyle pozytywów, że ciężko teraz tu wszystko opisać. Jedyny minus to to, że razem ze stelażem waży swoje i ciężko mi ją będzie znosić po schodach, ale co tam, dam radę :) No i Hania w ogóle zrobiła się bardzo kumata. Zaczęłam jej też dawać czasami chrupka kukurydzianego i dosłownie wpada w amok jak go dostaje. Wyrywa mi go z rąk i ciumka sobie i podgryza, a jak już zje to wpada w szał, że się skończyło :) Rozwala mnie to na maksa! Dziewczyny, a napiszcie jak dbacie o ząbki swoich pociech. Przemywacie po każdym jedzeniu? Muszę zacząć dbać o zęby Hanulki. Dobra kończę i lecę bo dzieć śpi to trzeba się zrelaksować i odpocząć po aktywnym dniu :) Buziaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje drogie Mamusie i Ciężaróweczki!!!! Zaraz idę karmić moje Skarby ale mam jeszcze chwilkę i zajrzałam na forum a tu taka super wiadomość!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kasiu-OGROMNIE GRATULUJĘ CI TAK WYSOKIEJ BETKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak nic będą bliźnięta!!!!!!!!!!!!!!! :) :) Pozostałe koleżanki przepraszam,że nic do Was nie piszę ale nie mam czasu na sen a co dopiero udzielać się na forum. :) Bardzo gorąco WAS wszystkie pozdrawiam i przesyłam buziale!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale_ola- fantastycznie jest czytac takie naladowane pozytywna energia maile. Rzeczywiscie spacerowka jest super i pozwala na dluuugoe spacery. Tak przynajmniej tez mam z Wojtkiem. Zosia nie znosi byc przypoeta pasami i siedziec nieruchomo zbyt dlugo. Taki maly wulkan energii, wiec czasami troche marudzi w wozku. Swietnie, ze Hania jest zachwycona. Niunia - widze, ze lekko nie masz. Cos mi to przypomina... Napisz kochana jak znajdziesz chwile cos wiecej o malutkich. Jak sie rozwijaja, jak wyglada Wasz dzien, czy ladnie CI spia i jedza itd. Teraz Ci ktos pomaga? Kasiu- powtarzasz jeszcze betke? Juz chyba nie powinnam nawet pisac, co u nas, bo Was zanudze. Wojtek troszke jeszcze kaszle, ale nie dostaje zadnych lekow i jest coraz lepie. Zosia dostala wczoraj kataru i w nocy bylo ciezko, bo miala goraczke. Taka byla biedna rozpalona. No i budzila sie ciagle z kaszlem o placzem:( mysle, ze jest oslabiona przez zabkowanie, bo dziaselka daja jej tez okropnie popalic. No coz,, trudny mamy okres. Zmeczona tym jestem strasznie, ale wierze, ze przyjdzie wiosna, wyjda zabki i bedzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) Dziewczyny, u Was też tak ślicznie świeci słoneczko. Aż nie chciało mi się wracać do domciu ze spacerku z psiakiem :-) Wesoła tak, powtarzam betę jutro i od razu umawiam się na pierwsze usg :-) A smarujesz dziąsełka jakąś maścią? To na święta pewnie Zosia i Wojtuś będą mieć piękne uśmiechy :-) Niunia dziękuję :-) Ty to mnie nawet nie strasz kochana, że nie masz czasu nawet na sen, bo ja śpioch jestem hi hi ;-) Co u Ciebie, jak się mają dziewczynki, napisz jak odeśpisz :-) Ale_ola dziękuję :-) oj dbam, dbam - w tym roku nawet porządki świąteczne M robi, wczoraj umył wszystkie okna :-) Superburku czyli Ty już wróciłaś na pełny etat do pracy. Jeszcze 3 miesiące i będziesz miała wakacje, zawsze zazdrościłam nauczycielom takich długich wakacji :-) Ale tej pracy z kartkówkami po godzinach to już nie zazdroszczę ;-) Emmi Wy już pewnie po pierwszym spacerku w spacerówce, a gondolka juz schowana? :-) Rybcia jak się czujesz, możesz już chodzić? Kiedy wyniki :-) Miholichol czy Ty jeszcze w dwupaku? :-) Daisy jak się czujesz? :-) Iwi, Sabiba dziewczyny co u Was? :-) Onaaa, Kushion jak się mają Dominiczki? :-) Magia, Gosia, Nadzieja, Ewcia, Czarnula, Maja hop hop dziewczyny, gdzie się podziewacie :-) Kruszyna, Kulfonik, Dziubasek pomiziać proszę brzuszki od cioteczki :-) Idea, Mama Urwisa, Ewa, kibicująca pozdrawiam cieplutko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje się posłusznie na forum ciążowym!! Obiecuję grzecznie uzupełniać wpisy!! Dzień Dobry! ;-) 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) Idea , Suberburku W piatek mialam amnio. Nic nie bolalo :-) Ale najgorsze teraz przedemna , czekamy na wyniki 3 tyg. Powinny byc przed swietami , Może Bóg pozwoli nam sie cieszyc z tego najcudowniejszego prezentu . Nasz chlopczyk byl jak nigdy bardzo grzeczny , nie stawal na glowie lezal spokojnie jak by wiedzial ze musi :-) Byl daleko od igly. Mniejszy bol niz przy pobieraniu krwi ;-) Kasiu na tym forum tez ci gratuluje :-) Daisy 😘 :-) Dziekuje wam goraco i Pozdrawiam !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×