Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

-Kasia-

CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)

Polecane posty

witajcie :-) Drugaszanso masz racje chyba zaliczymy specjaliste . Eewa dzieki :-) Wiecie co dziewczynki chyba mamy jakis postęp :-) wczoraj Stasiek usiadl z pozycji bocznej ale M musiał mu potrzymac nozki bardzo mnie to ucieszylo ;-) Pocieszam sie tym ze ten maly brzdąc nie potrafi dokladnie siedziec ale w łózeczku sobie staje. Dzieki dziewczynki ;-) Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZeść dziewczynki;-) rybciu u nas z Zuza to trochę inny temat. ona mając pół roku nawet się nie potrafiła z boku na bok przewrócić, nie mówić o siadaniu czy turlaniu. Pod opieką rehabilitanta jesteśmy od listopada, powoli mala zaczynała się turlać, kłaść na brzuch i przekładać z boku na bok. Następnie stabilnie siedzieć i w końcu samodzielnie siadać (od dosłownie kilku miesięcy). Teraz nam stanęła raz przy dużej poduszce, ale to było jednorazowe. widzę, że pupę podnosi przy łóżeczku, przy krzesłach więc pewnie zaskoczy:-) a ostatnio nieśmiałe próby raczkowania popełnia:-D. Myślę, że nie ma jeszcze powodów do niepokoju, ćwiczcie z nim jak najwięcej. Wiem, że krzyczy i się buntuje, można też spróbować wymuszać na nim określone pozycje zabawą...ja w końcu przestałam w domu z małą ćwiczyć bo zauważyłam, że ona tylko ze mną walczy. Zostawiłam ją w spokoju, a za to w zabawie próbowałam na niej pewne rzeczy wymuszać i skutkowało. NA pewno niczego jej nie podajemy, sama ma wziąć. Ma się podnieść i wziąć, mimo płaczu. Zauważyła, że to działa lepiej niż wymuszone ćwiczenia. Może postęp idzie wolniej, ale jest, a dziecko nie reaguje na mój widok płaczem:-) 10 miesięcy to jeszcze nie jest jakieś duże opóźnienie, dzieci rozwijają się różnie, nie martw się:-) Uszy do góry, jak dziecko zadowolone z życia i r***liwe to w końcu załapie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany wygwiazdkowało mnie....chyba brzydkie słowo napisałam...;-) pozdrawiam wszystkie forumowiczki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miluchnaaa
Witajcie albo mam skleroze albo nie wiem co bo wpisuje swoj nick i haslo i nie pasuje wiec bede pomaranczowa,pelnego nicku nie wpisze ale pewnie sie domyslicie ze ja to ja:) U nas ok,dzis Mati konczy 8miechow:),ma 2zeby,ogolnie jest wesolym dzieckiem,jak chce zwrocic na siebie uwage a sie na niego nie patrzymy to zagaduje nas ''eee,ej ,je''usmiac sie idzie niezle,piszczy strasznie i jest taki szybki ze jak pelza po lozku to niezle trzeba uwazac by sobie nic nie zrobil,ostatnio powiedzialm M ze powinnismy cale mieszkanie miec wylozone materazami i sciany tez by sobie nic nie zrobil,coraz czesciej siada ale troche sie jeszcze rekami asekuruje przy siedzeniu ale wazne ze probuje,sam ladnie zasypia,wystarczy ze mu dam pieluche to troche pomizia sie nia i spi...super...,ma 2zeby,przy pierwszym sie tylko denerwowal i poplakiwal odrobine,pry drugim juz nie,slinil sie bardzo....,wszystko ladnie je,ostatnio mu tez zaczelam dawc chlebek z maselkiem,palaszuje :) Nie martwcie sie dziewczyny,ze niektoore wasze pociechy jeszcze nie siedza czy nie chodza,nadrobia wszystko ,zobaczycie,ja do 2lat wcale nie chodzilam!mialam zapalenie stawu kolanowego,nozki w szynach mialam,a potem wszystko nadrobilam i rozrabialm jak jakies chlopoczysko,zobaczycie wszystko bedzie dobrze,ciesze sie kazdym postepem waszych skarbow i ogromnie kibicuje! Ktos pytal o endomedrioze i @,ja mialam bardzo dlugie i ofite cykle,bolesne przy tym,dopiero po laparoskopii ,nie wiem co to znaczy bolesna @. Pozdrawiam Was serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapraszam wszystkie przyszłe oraz obecne mamy do sklepu: www_kinderswiat_pl - podkreślniki oczywiście zamieniamy na kropki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry mamuski, ma moze ktoras doswiadczenie z tematem "dziecko w samolocie"? Chcemy w sierpniu wybrac sie z Davidem do Pl. i najszybciej bylo by wlasnie samolotem.Lot trwa okolo 1,5 godziny.. jak wyglada taka podroz? czy maluch musi siedziec w foteliku samochodowym czy poprostu na kolanach? U mnie wchodzilby w rachube Rynair ,bilety stosunkowo tanie no ale za to zdzieraja za bagaze,za kazde dodatkowe kilo placi sie 10 euro..a moj wozek wazy sam okolo 14 kg.. no i ile placi sie za malucha? Bo jak to wszystko obliczyc to ten tani lot bedzie kosztowal wkoncu tak jak bilety Lufthansy np. W auto by sie wszystko zapakowalo no ale moje dziecko nie wysiedzi 900 km w siodelku. Dzieczyny jak podrozujecie ze swoimi maluszkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczeta,dawno,dawno sie nie odzywalam ale ciezko mi znalezc chwilke,zeby w spokoju napisac. I zla jestem bo pisze z tel.i caly juz koncowy post mi zjadlo. Drugaszanso dzieki za pamiec,kiedys mnie wywolywalaz,niestety w ciazy jeszcze nie jestem co prawda teraz bedzie drugi cykl jak sie staramy ale dostam juz @ . Co u nas maly rosnie juz ma 7 msc,przekreca sie z pleckow na brzuszek i odwrotnie w takim tepie,ze nalewalam do wanienki wode to 4 razy juz jego przekrecalam bo byl Kevinek juz przy samym brzegu. Zabkow ani wloskoe jeszcze nie mamh. Choc jiz 1 i 2 na dole juz nadbrzmiale dziaselka i bola bo w tamtym tyg.plaksl kilka dni to nic nie widac. Wloskow msmy z tylu glowki troszenkr. Spimy razem to jak sie obudzi musi mnie dotknac a jak otworze ja oczy i spojrze na malego to przyglada mi sie i sie smieje. Poznaje obcych poyrafi zaplakac. Je w sumie wszystko ze swojego menu,choc jak jem to musi tez sprobowac co ja mam. Fajny bobasek a tak szybko rosnie,ze szkoda mi tych miesiecy,ze ich juz nie bedzie. Juz nie jest takim placzkiem jak byl wczesniej. W ta niedziele 7 lipca bedziemy chrzcic Kevinka. To tyle z dobrych wiadomosci, zlych to mielismy i mamy yeraz 2 pogrzeby,jeden tutaj w stanach drugi byl w Polsce.kuzyn w pracy moal wypadek,maszyna spadla ze 153m i wattabs,ttzustka zmiazdzone po operacji zyl 2 dni,jeszcze rozpsczam 53 lata mial. Drugi tutaj znajomh w ciagu 2 mc od uslyszenia,ze ma raka to juz poszedl z tego swiata. Nie potrzebnie pisze o tych przykrych wiadomosciach. Drugaszanso ja kiedys z corka lecialam,miala 6 msc to lot byl spokojny mialam ja na kolanach tylko przy starcie tulila sie do mnie,widocznie uszka zatykalo. Kochane koncze i do uslyszenia,pozdrawiam Was wszystkie obiecuje czesciej sie odzywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Drugaszansa09
Jesli chcesz wybrac sie w podroz Ryanairem to wozek przewieziesz bezplatnie, za fotelik samochodowy zaplacisz dodatkowo po 10 E w kazda strone. W samolocie dziecko trzymasz na kolanach zapiete w dodatkowy pas ktory obsluga da Ci przy wejsciu. Dziecko do 2 roku zycia nie ma swojego miejsca (fotela) w samolocie i podrozuje na kolanach rodzicow. W okresie wakacyjnym bagaze nadawane sa drozsze niz poza sezonem wiec musisz sprawdzic czy nie oplaca Ci sie wyslac rzeczy kurierem do Polski. Tak w skrocie wyglada podroz Ryanairem Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Drugaszansa09
A za dziecko do 2 lat placi sie 30 Euro za lot w jedna strone nie zaleznie od ceny biletu dla doroslego. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi fajnie,ze sie odezwalas w koncu:) ja tez jak widze jak synek rosnie to szkoda mi,ze czas tak szybko mija , no ale kazdy wiek dziecka ma swoje uroki:) Wstaw nam jakies fotki ;) xxx Dziekuje za info dot. lotow:) Ja myslalam,ze beda kasowac za kazde kilo,czyli wozek , fotelik itd. , ostatnio te linie lotnicze sa bardzo krytykowane no i ludzie sie skarza ,ze wlasnie zdzieraja na kazdym kroku;) No i faktycznie mozna by kilka rzeczy do Pl. wyslac,albo poprostu nie brac polwy mieszkania;) Dziekuje raz jeszcze i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drugaszanso ja ze swojego doswiadczenia podrozowania samolotem powiem tez ze za wozek sie nie placi, nawet nie zdajesz go ze zwyczajnym bagazem tylko z nim przechodzisz wszelkie bramki i oddawalam dopiero przy wejsciu do samolotu bezposrednio znosili do bagazu i jak wychodzilam to juz lezal pod wyjsciem z samolotu wiec super, bagazy duzo nie bralam wiec tego niewiem, a po co ci fotelikmsamochodowy?chyba zeby miec go w polsce do auta, bo w samolotach sa specjalnie lozeczka dla dzieci do sciany przykrecane i moj maly tam spal caly lot one so do okolo 10-12 kg, trzeba maluchowi dac pic w momencie gdy samolot nabiera wysokosci wtedy nie zatkammu uszkow, wiem ze niektore dzieci placza podczas lotu ale tomzalezy od wrqzliwosci malucha, nasz caly 2 godzinny lot przesypial, jako podrozujaca z dzieckiem moglam miec bez problemu na pokladzie wode, mleko dziecku czy jakies tam jedzenie, tego nie kaza oddawac.ja latalam liniami aeroflot i czasem lot, ale mysle ze wszedzie jest podobnie, i za malucha do 2 lat placilam okolo 120 zl. ja pierwszy raz lecialam z Tomkiem jak mial pol roku, potem juz raz miesiecu latalam bez problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, wpadłam poinformować, ze ja nadal "oczekująca", ale juz zwarta i gotowa :-) Nie wiem czy wspominałam, ze raczej na 99% czeka mnie cc, Mały glowką do góry. Lekarz chce jeszcze dać Mu szansę odwrócić sie i w sumie postawił na rozwoj wydarzen, że może skurcze przyjdą same. 17go mam wizytę u niego (jest na urlopie) i jak się nic nie wydarzy do tego czasu, to ustalamy termin cc. Obstawiam 19go lipca.. x Dziekuję wszystkim Wam, które mnie wspierają i pamiętają.. Pozdrawiam serdecznie Was i Wasze małe Pocieszki. Odezwę się na pewno jak już będę coś wiedziała x Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idea no wlasnie ten pierwszy raz chyba najgorszy,tym bardziej,ze najprawdopodobniej bede leciec z Davidem sama bo mezowi przelozyli urlop na wrzesien dopiero.A niewiem jak moje dziecko bedzie sie zachowywac w samolocie,jak dostanie swojego napadu wscieklizny to koniec:P .No zobaczymy. Fotelik potrzebny mi wlasnie do auta w Pl. No wlasnie ja pamietam Ty latalas z synkiem do meza chyba? Calusy dla Was. Loniu no to pozostaje trzymac kciuki za szybki i pomyslny rozwoj wydarzen:) . Wkoncu i Ty niedlugo utuluisz swoje malenstwo.Daj znac. Buziaki. A ja Wam powiem , ze moje dziecko zaczyna samodzielnie siadac:) no i mamy juz dolne i gorne jedynki,teraz wychodza dwojki u gory:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
loniu-no to czekamy razem z toba a co do odwrucenia sie malenstwa to mi lekarz kazal stawac na czworaczka wtedy jest troszke wiecej miejsca aby dzidza mogla sie przewrucic moze sproboj no i popros syneczka zycze ci kochana szybkiego porodu drugaszanso-powodzenia w wyprawie do pl.bo a takim malenstwem to nielada wyczyn wiem cos o tym busiaczki dla Kevinka idea-nic nie piszesz co u Was jak tam Tomaszek -kasiu-co u ciebie i Bartusia my wlasnie we trzy zalapalysmy wirusa i mamy maly szpital w domu a ja dodatkowo mam angine a tu tyle sie dzieje a my w domu siedzimy pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej niewiem czy mnie jeszcze pamietacie ale chcialam sie pochwalic ze kuba bedzie mial rodzenstwo i udalo sie naturalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem juz na zwolnieniu wiec napewno czesciej bede was odwiedzala bo wrocilam do pracy jak kuba mial 6 miesiecy i niebardzo mialam czas na co kolwiek praca dom dziecko ale mam nadzieje ze teraz nadrobie zaleglosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia123-gratulacje super ze Kuba nie bedzie sam wiem z doswiadczenia jak wazne jest rodzenstwo w zyciu a ktury to tydz.i kiedy porod zagladaj i pisz jak sie czujesz pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia ogromne gratulacje:) Loniu kochana Ty moja jak tam? Dzis masz termin :) Tulisz juz malenstwo? czy jeszce nie? daj znac caluski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki;-) monia 123 gratulacje ogromne:-D rośnijcie zdrowo:-) przypominam się:-) Zuza ma 13 miechów, nareszcie raczkuje. można powiedzieć, że się rozkręciła. Lubi się ścigać po mieszkaniu:-) teraz czekamy spokojnie na to aż stanie a potem na kroczki;-) w paszczy znajduje się 6 zębów i następne w drodze, troszkę jej dokuczają i jest strasznie marudna, ale walczy;-) co do cen lotów z maluchem nie wypowiem się, po prostu nie wiem....:-) buziaczki pozdrawiam Was serdecznie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny w srode robilam bete i wyszla 1338 i dzisiaj i bylo tylko 4770 czy to nie zamalo ?bo juz zaczynam sie martwic a na usg musze jeszcze tydzien poczekac bo dzwonilam dzisiaj do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane dziewczyny jutrojade do szpitala przytulić nasza córeczkę. Jesteśmy nieszczęśliwi;)! Trzymajcie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kulfoniku to super , ze Zuza juz mobilna sie robi:) my tez walczymy nadal z zabkami,ale dajemy rade. Monia powtarzalas bete? Ja znalazlam w moich archiwach to: "We wczesnej ciązy stężenie betaHCG powinno wzrastać nie mniej niż o 66% w ciągu 48 godzin, o 114% w ciągu 72 godzin i o 175% w ciągu 96 godzin. Po szóstym tygodniu ciąży przyrost beta HCG ulega lekkiemu zwolnieniu. W dalszej części ciązy nawet poziom bety spada." Daj znac,trzymam kciuki:) Agulka aleeee Ci dobrze ❤️ , szybko postaraliscie sie o rodzenstwo dla Krzysia:) opowiedz jak wrocisz o wrazeniach.Buziaki. Kasiu Ty chyba bedziesz nastepna z rodzenstwem? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula-gratulacje jak to szybko zlecialo jak bedziesz w domku napisz wszystko jak malutka super ciekawo jak Krzys zareaguje na malenstwo w domu trzymajcie sie. xxxx Kulfoniku -super ze Zuzia juz raczkuje napewno niedlugo bedzie zaczynac chodzic zycze Wam tego z calego serducha buziole XXXXX Loniu-juz masz swojego maluszka napisz jak bedziesz mogla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loniu i Azjo serdecznie wam gratuluję i pozdrawiam niech maluszki zdrowo się chowają !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonislawaZmichasiem
Kochane.. od 15go, od 23.45 jestem mama. Michas jest cudowny,grzezniutki, pozwala rodzicom popelniac bledy. Mam problemy z pokarmem, wlaciwie to go nie mam, dostawiam go na kazde zadanie i do tego strzykawka, troche ma podawane w kaciki ust zeby ssal, reszte daje maz.Zjada malutko, ok 30,40 ml jak na razie. Po weekendzie trzeba sie rozejrzec za jakas poradnia lakt. Aaa..mierzy 50 cm i wazyl 3450... Byk! :-) jestem zakochana normalnie... Gratuluje nowo zaciazonym... Agula.. buziaki dla Twojej Coreczki i Krzysia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loniu-gratulacje ale fajnie ze juz masz swego skarba a CO DO BLEDOW TO KAZDY JE POPELNIA NIEMA RODZICOW IDEALNYCH WSZYSTKIEGO SIE nauczycie a co do pokarmu to z czasem powinno byc go wiecej tego wam zycze buziole od cioteczki i dziewczynek dla nowego skarba niech rosnie Wam zdrowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co tu taka cisza? kasiu gdzie się podziewasz? Iwi, superburku, olafasola, Ewcia13, kushion, mama urwisów zaglądacie tu jeszcze? Loniu Gratulacje mamusiu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×