Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

-Kasia-

CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)

Polecane posty

Hejka dziewczynki:-) szalenstwo z ta moja Zuza.... Akif, MamoUrwisow problem nieolerncji laktozy podniosla i pediatra i tesc...(tez pediatra) na razie dodajemy do mlek delicol i chyba niesmialo moge stwierdzic ze pomaga....przynajmniej troche...:-) kolki jakby sie uspokoily, ale problem kupy pozostal.....dusi przez kilka godzin i z krzykiem..w ciagu dnia spi niespokojnie bo produkuje, a jak juz zrobi to tworzy nastepna i tak w kolo Macieju.... jest bardzo niespokojna szczegolnie wieczorem teraz np M. z na siedzi i usypia...mozliwe tez ze jest tak marudna bo wczoraj mielismy szczepienie....w kazdym badz razie opcja zmiany mleka jest otwarta, mamy isc na kontrole za 6 tygodni...na razie podaje delicol i jak scigam pokarm to pierwsze 20 ml wylewam (dr powiedziala ze slyszala od kobiet, ze mleko 1 fazy moze powodowac nasilenie kolek..) jak mi pediatra malej nie bedzie chciala wypisac to tesc wypisze.;-)bedziemy walczyc o dobre samopoczucie malej, w koncu to i nasze dobre samopoczucie. Roblismy badania krwi i wyszly na granicy anemii, ale dr powiedizla ze do 3 miesiaca moze tak byc. jak sie nic nie zmieni to zelazo wprowadzi..ze mna tez nie lepiej..trzaskaja mi naczynka na nogach az furczy...do tego jestem cala w siniakach i to takich konkretnych....przyplataly sie tez zawroty glowy..mialyscie tak po porodzie?zaraz sie okaze ze to ja mam anemie a nie mala.... z lepszych wiesci to mala rosnie jak szalona, chociaz tego na pierwszy rzut oka nie widac przez te nieszczesne szelki Pavlika..taka podkurczona jest...mam nadzieje ze to zadziala na jej dysplazje.. buzka zrobila sie ladnie okragla, usmiecha sie juz na nasz widok, czasami nawet guga;-) normalnie jest sliczna laska :-P dzis zaczepila nas pani w piekarni i powiedziala ze nie ma nic piekniejszego niz ladny niemowlak..:-P no i polubila kapiele, juz tak nie wrzeszczy widze, ze zaczyna ja to bawic :-) miholu ale niezly numer rosnie z tego Jasia, dziewczyny zaczepia...no i to spiewanie..;-) bedzie lamaczem serc niewiescich jak nic...:-P wtrace sie do tematu wozka....mysmy kupili 2 w 1 na pompowanych skretnych kolach. Rzekomo najlzejszy na rynku w przywoitych cenach, ale jak sie mieszka na 4 pietrze to wszystko jest ciezkie....a zwlaszcza Zuzia..:-P celowo kupilismy fotelik osobno, bo do wszystkich wozkow produkcji polskiej foteliki a raczej pudla do nich produkuje jedna firma. te foteliki nie maja zadnych testow zderzeniowych tylko atest europejski i dopuszczenie do sprzedazy. doszlam do wniosku, ze wole dac wiecej za fotelik, tym bardziej ze duzo jezdzimy. mamy maxi cosi, srednia polka ale przyznajmniej juz jakies testy przechodzil. do mojego wozka moge dokupic adapter i obsadzic go na ramie. ja sie zakochalam w teutonii, ale cena mnie powalila....2500 i tak mala gondola, ze odpuscilam...kupilismy polski wozek tutek grander, gondola jest srednia ok 78 cm. wiem ze tako maja ok. 80 cm i jeszcze jedna firma polska, tylko zapomnialam nazwy..:-P na pewno trzeba przy zakupie pojezdzic i to po nierownosciach. najlepiej z jakims obciazeniem. koniecznie obejrzyjcie dokladnie spacerowke, zdarza sie, ze ma takie dziury, ze w zime moze maluszkowi wiac...mysmy tak niestety trafili, bede musiala kupic rzepy i zlikwidowac przeswity, bo na zime akurat nam przypadnie przeprowadzka z gondoli.. co do podgrzewacza, mysmy dostali w prezencie i stoi i sie kurzy...znacznie sprawniej nam idzie przygotowywnie butelki za pomoca czajnika elektrycznego. niektory tez uzywaja mikrofalowki....choc to ryzykowne.. polecam za to sterylizator do butelek, szybko i wygodnie:-) kupilismy uzywany Aventu i jestem zachwycona. rybciu to juz niedlugo!!!!jak ten czas leci;-) wesola, miluchnaaa, Emi-75, sabiba, Kasia, i pozostale niewymienione pozdrawiam serdecznie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miluchna ja z kolei bym brała ten podgrzewacz. A sterylizatora nie posiadam i jakoś nie zanussi się na to żebym go nabyła. Wszystko wyparzam we wrzątku z czajnika a wcześniej myję szczotką z płynem do naczyń, po czym oczywiście dokładnie płuczę. Kulfoniku cieszę się że coś drgnęło!!! Podziwiam Cię normalnie! No i w sumie wszelkie hołdy należą się Zuzi, bo mimo bólów, krzyków ładnie rośnie. Aha i koniecznie spraw sobie czerwoną wstążkę od uroków!!! Ja się od zawsze z tego śmiałam, aż któregoś razu pojechałam z Jasiem i moją mamą do pediatry i zaczepiła nas jedna babka w przychodni i już się nad nim zachwycać itp. Tego samego dnia zaczęły się płacze i bóle brzucha. Moja mama od razu stwierdziłą, ze to zauroczenie (sic!) nie zastanawiam się nad tym dłużej tylk okupiłam wstążki :-) Oczywiście nie masujcie brodawek tak zeby wywołać poród na boga! troszkę tylko, żeby bepanthen się wchlonął! Jaś ma 3 mce i 3 tygodnie, waży 7160, długi prawie 70 cm :-) dobrej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooooooooooo miholu cos jest z tymi urokami...wczoraj na spacerze kobieta sie zachwycala mala i taka marudna w nocy byla ze szok....ide dzis po wstazke!!!!:-) Pysiaczku walcz dziewczyno, wiem ze lezy sie paskudnie zwlaszcza w taka pogode, ale warto :-)mi tez mowili ze nie mam szans na donoszenie......:-P teraz mam w szafie dwie paki pieluch dla wczesniakow.....:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa zapomnialam zapytac...mamusie jak myslicie oplaca sie kupowac maluchowi taki lezaczek-bujaczek? chce jakos malej czas zapelnic, bo okresy czuwania ma coraz dluzsze i jak sie nudzi to dziamga, tak wsadze w lezaczek zabiore do pokoju i nie bede musiala nad lozeczkiem wisiec...... miholku Jasio to gigant normalnie.....biedne te kobiety za 20 lat.....:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kulfonik - taki lezaczek - bujaczek bardzo ulatwia opieke i pewnie w umiarkowanym zakresie nie zaszkodzi. Ale pamietaj, ze to nie jest najlepsze dla dziecka. Dziecko powinno lezec na plaskiej powierzchni, to jest zdecydowanie lepsze dla rozwoju jego motoryki. Przede wszytskim w takim lezaczku dziecko ma ograniczone ruchy i jak rodzice dlugo dzieci w czyms akim trzymaja, to potem sa opoznienia w przewracaniu na boki, brzuszek, raczkowaniu itd. Staraj sie przystosowywac dziecko do lezeni na brzuszku, bo niedlugo to powinna byc podstawowa pozycja malej. Tak dziecko cwiczy miesnie potrzebne do dalszego rozwoju. Polecam mocno maty edukacyjne ( sa tez takie zachecajace do lezenia wlasnie na brzuszku). Ja za namowa rehabilitantow zrezygnowalam w ogole z zakupu lezaczka ( chociaz kusilo, zeby miec troche spokoju:)). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kulfonik ja mam leżaczek i z jednej strony nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez niego bo to bardzo ułatwia życie jak się jest samemu w domu z maluchem a z drugiej strony go nie cierpię bo Dominika uwielbia w nim zasypiać i patrzeć nie mogę jak tam leży taka " skitrana " . Jak tylko ja próbuję przełożyć do łożeczka to się budzi i płacze - ze spania nici .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kulfoniku sluszna uwaga odnosnie fotelikow ,pojedziemy do sklepu z wozkami we wt i obcykamy ktory i jaki pojazd nam przypadl do wozku,chyba z tym fotelikiem to kupimy maluchowi wlasnie jakis maxi cosi....ogladalam tego Tutka Grandera,fajnie wyglada ale jednak poszukam czegos z gondola 80cm,nie mam co ryzykowac moj buszmen(od buszowania w moim brzuszku) urodzi sie na zime wiec dobrze by bylo zeby pojezdzil pojazdem cala zime... Pewnie ci sie niezwykle milo zrobilo jak ktos obcy pochwali Zuzinke,ech napewno zajefajne uczucie:) Musialam szybko wstac po przebudzeniu,tak mnie ssalo z glodu ze masakra,chyba mnie maluch podjadl w nocy:) Milej niedzieli ale duszno ze szkoda gadac...23c o tej godz u mnie uf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dziś na spacerze w lesie spotkałam jedna babkę, która wiozła swojego 5 miesięcznego klocuszka, prawie 74 cm i 8 kilo w wozku z gondolką i wiecie jakiej firmy? CHICCO!!! Ja już nie mam potrzeby, ale może warto było by i tą opcję sprawdzić? Oczywiście maluszek nie wystawał z gondolki tylko smacznie sobie spał w wygodnej pozycji! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie babeczki! :) Ja na chwilkę. Wesoła Mam pytanie odnośnie wózka. Ty wozisz maluszki w takim jeden obok drugiego, czy jeden za drugim? Pytam,bo moje córcie ledwo się mieszczą na szerokość w spacerówce (wesja-obok siebie) i będę na jesień zmuszona kupić nową spacerówkę. Wolę wersję "obok" żebym i ja je widziała i one widziały tak samo świat. Poradź mi jaki kupić,proszę. :) Buziaki dla Twoich Skarbeńków! Serdecznie WAS wszystkie pozdrawiam i trzymam kciuki za Rybcię i pozostałe Ciężaróweczki!!!! Buziaki dla wszystkich dzieciaczków!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niunia - ja od urodzenia uzywalam wozka z siedzeniami jeden za drugim i przyznaje, ze jestem zwolenniczka takiego rozwiazania. Zeby widzieli dobrze oboje, to sadzam maluchy buziami do siebie. To zreszta ma tez inne zalety - widza sie i moga sie komunikowac. Lubia np sie nasladowac. No i kazde ma swoje wygodne szerokie siedzisko. Uzywam tez od pewnego czasu wozka parasolki, w ktorym sa obok siebie. Ja zasadniczo bardzo lubie wozek, w ktorym moga na siebie patrzec i sa nieco dalej od siebie, bo jak siedza obok, to czasami dochodzi do przepychanek:) a przy tym nie maja takiego kontaktu ze soba, jak wtedy, kidy sie widza. W zimie pewnie calkowicie wroce do duzego wozka, gdzie siedza naprzeciwko siebie, bo nie wyobrazam sobie, zeby w grubych kurtkach cisnely sie w parasolce obok siebie. Buziaki dla Twoich dziewczyn:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mój Jacho już 3 dzień pod rząd zasypia na drzemkę o 17 tej i tak już zostaje na noc. Bez kąpieli wieczornej, budzi się w nocy na jedzenie ze 2 - 3razy. Czy to skok rozwojowy czy mam się zacząć martwić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miholichol - martwic sie? Raczej mi powiedz, jak to sie robi:) tez chce miec pol dnia dla siebie:) A o ktorej rano wstaje? A tak serio, to zauwazylas poza tym jakies zmiany w zachowniu? Nie ma objawow przeziebienia? Ile w sumie spi w ciagu doby? Mysle, ze martwic sie nie ma czym. Moze to jest skok, moze zwyczajnie ma taki etap, ze potrzebuje wiecej snu (dorosli tez czasami maja przeciez takie dni, ze chce sie ciagle spac), moze intensywnie rosnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamusie. Dawno się nie odzywałam bo nie było o czym pisać Byliśmy w weekend na wizycie i u mnie zaczął się 11 tydz maleństwo ma 5 cm i lekarka się śmieje że jest spore i wygląda na 1,5 tyg dalej ruszało się fikało aż M przyleciał za kotarkę tak się śmiałyśmy, to jest nie do uwierzenia że taka kruszynka a tak żywotna, serduszko też pięknie biło. Za tydzień wizyta i 1 badanie prenatalne i jak dzidzi się dobrze ułoży to może poznamy płeć , my myślimy że będzie "Alunia = Alicja" ale się okaże. Mam pytanie potrzebuje kupić wit żeby był kwas omega min 200 mg + jod w jednym, brałyście coś takiego?? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :-) miholu drzemka?? a co to jest? wow!!normalnie zakochuje sie w Jasiu...;-)moja dziala praktycznie caly dzien...."drzemki" trwaja z pol godziny....na spacerze moze godzinke....zasypia o 21.... weekend mielismy ciezki....mala byla strasznie marudna, no i oczwiscie robila przez kilka godzin kupe...nawet spacery nie pomogly, darla sie na dworzu.....cos mi sie widzi, ze jak do pediatry trafie szybcie niz za 6 tygodni...i chyba trzeba bedzie bc bardziej stanowcza jezeli chodzi o zmiane mleka... kupilismy bujaczek i mloda sie wypiela na niego, wrzask byl taki ze szok. moze dzis bedzie miala lepszy humor, bo o dziwo jeszcze spi...zjadla o 6 rano i do teraz spi....alez mi blogo..moglam zjesc sniadanie w spokoju :-P postanowilam ze koncze sciaganie pokarmu...robiac tak jak zasugerowala pediatra i wylewajac mleko 1 fazy zostaje mi jakies 40 ml....jestem leniwa, wiem, ale ani to dla niej posilek ani nawet "drink"..moze jak zaczne juz jesc wszystko to mi te zawroty glowy mina... oo no i doopa zadzwonil domfon i po spaniu....wrrr.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kulfoniku - ja mam podobne zdanie jak i Ty. Wiadomo, ze mamine mleczko jest najlepsze, ale chyba nie za wszelką cenę :-( W końcu matka też człowiek i musi się wyspać i o siebie zadbać. Ja sama zakończyłam ściąganie pokarmu, bez żadnego problemu dla piersi. Po prostu jednego pięknego dnia ściągnęłam po raz ostatni i już :-) jakoś nie mogę się przyzwyczaić do małych piersi :-P Bardzo Ci współczuję, ja nie mogę znieść jak Jasio płacze czy marudzi - w sensie że nie wiem jak mu pomóc, a jakby miał tak cały dzień - masakra. Należy Ci się medal mamusiu piranii :-D Wesoła - już piszę. Żadnych objawów przeziębienia, apetyt taki sobie z przesunięciem na "dobry", dobrze przybiera - waży już 7170 g. Nauczył się ostatnio przewracać z plecków na brzuszek, tylko mu rączka zostaje. Nauczył się piszczeć, więc czasami jak nie huknie to aż bębenki w uszach trzeszczą! Jest fajoski w każdym calu. Budzi się - cieszy się, ma mokro w pieluszce - cieszy się, tylko ostatnio kiepsko mu się zasypia. Ziewa jak smok, trze oczka łapką, biorę go do łóżeczka a on zaczyna marudzić. Daję butlę - trochę popije i jękoli, daję wodę - to samo. Więc daję smosia i pieluszkę - albo załapie albo dalej jękoli. Więc na rączki, dalej jękoli i tak w koło macieju, byle nie dopuścić do nakręcenia się. eh.... W ciągu dnia znacząco wydłużyły mu się okresy czuwania - z 1,5 godziny do nawet 3 - 4. Ja prowadzę taki dzienniczek w którym zapisuję co i o której je, śpi itp i teraz mam wrażenie że się całkowicie "rozregulował". Wczoraj poczytałam o skokach rozwojowych = http://www.osesek.pl/wychowanie-i-rozwoj-dziecka/rozwoj-dziecka/1214-skoki-rozwojowe-w-pierwszym-roku-zycia-niemowlecia.html i wychodzi na to że właśnie jesteśmy w takim okresie :-) no nic. zaciskam zęby i do przodu :-) A jak to się robi kochana - nie ma zielonego pojęcia :-) żadna w tym moja zasługa :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka kochane. Dziewczyny piszecie tak o wozkach,a ja kupilam wozek nawet nie zwracajac uwagi na wielkosc gondolki...zmierzylam teraz i ma ok. 86 cm chyba wystarczajaco duza? Ogolnie wozek jest super,ma skrecane kola ktore mozna unieruchomic,przekladana raczke,hamulce normalne i reczne i wazy okolo 14,5 kg no tylko teraz niewiem czy ta gondola nie zamala? Kulfoniku jejku biedna ta malutka Twoja no i Ty sama... a ja zawsze slyszalam,ze dziewczynki sa spokojniejsze niz chlopcy. A jak sie czujesz i czy rany poporodowe juz zagojone? Buziaki ogromne dla Was. Miholichol,ale musicie byc dumni z Jasia:) Pomysl ze wstazka wspanialy,a jaka to ma byc? normalna czerwona,bo ja tak troche przesadna jestem:P,najlepiej to bym sobie juz taka brzuch owinela bo nieraz to masakra u znajomych z glaskaniem brzucha i "ooo jaki sliczny brzuszek,oooo kochane malenstwo..." i takie w tym stylu :D a kysz. Mamo Urwisow widze,ze Ty rowniez pazdziernikowa Mama jestes:) jaki to byl wozek,ze Piotrus z niego tak szybko wyrosl? I co sadzisz o wielkosci mojej gondoli? Pozdrowienia dla Was🌼 Pysiaczku no to trzymamy kciuki zeby dzidzia nie chciala wczesniej wyjsc,a Ty trzymaj mocno scisniete nozki:) Ja tez zastanawiam sie nad taka polozna do domu ,super sprawa,szczegolnie dla tych mniej doswiadczonych,ale moja tesciowa zaoferowala swoja pomoc i bede musiala wybierac;) Martucha jej 2 kg?! wow to faktycznie duze dziecie.Masz juz wyprawke gotowa? Emi 75 ale nas gonisz to juz 18 tc:) , co do sledzi to ja tez jem czasami takie doobre w smietanie;) nie wolno jesc surowych rybek no i podobno wedzonych tez nie bardzo,ale jak kawelek sledzika zjesz to nic sie nie stanie. madzik77 gratuluje Olafka:) Wesola widac ty swietnie dajesz sobie rade z maluchami :) no to teraz bedzie przeprawa z zabkami,uffff Eewa a jak Ty dajesz sobie rade ze wszystkim po cc? jak to wszystko sie goi? no i jak malenstwo? Kasiu Ty to szczegolnie na siebie uwazaj z tym lozyskiem Jak u Was? mebelki przyszly? Lullaby gdzies zniknela czy ja cos przeoczylam? hop hop mamusko jak tam? Daisy kupujesz wkoncu cos czy czekacie nadal? Jak sie czujesz? Kushion 🌼 A u mnie dzis troche chlodniej na szczescie,dokupilam kilka drobiazgow do szpitalnej torby i teraz juz tylko czekanie. Niestety plecy i kosc ogonowa nie daja mi zyc,poduszka elektryczna jest niezbednym elementem wieczorow:) no i od 2 dni mam mdlosci i wszystkie produkty mleczne laduja spowrotem w kibelku,no ale nie dam sie,jeszcze tylko dwa miesiace. Buziaki dla wszystkich kochanych mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny pomocy mam dylemat nie chce sie radzic innych Mam wizyte u moj doktora od nieplodnosci u ktorego mialam iui dopiero 17 sierpnia to bedzie 8 tc, ale raczej calej ciazy do niedo nie bede jezdzic bo to kupe pieniedzy, chcialabym pojsc u mnie w miescie, ale powiedzcie kiedy bo z tego co pamietam to do 10 tyg. Trzeba sie zglosic do lekarz. Boje sie tak czesto robic usg ! Chyba ze moze pojde do swojego z wynikami od nieplodnosci i zeby zalozyl karte ale bez usg, oni sie znaja bo ten w moim miescie sam mnie skierowal do tego od nieplodnosci, co myslicie? Kochane ale mam do czytania tu, musze co niektore poznac! Miholicho to Jasiek juz ciezki zeby go nosic na raczkach hihi Kulfonik- caluski dla ZUski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drugaszansa proszę przestań urzywać tej poduszki elektrycznej bo to też może skończyć się przedwczesnym porodem.Sama tego nie miałam ale koleżanka też miała problem z plecami gdy powiedziała prowadzącemy to dostała niezłe manto powiedział że lepiej stosować maść przeciw zapalną .Najlepiej do lekarza i z przepisu coś oraz więcej odpoczynku ,zdrówka życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziulka - a koniecznie chcesz jeszcze jechac do lekarza, ktory robil IUI? Ciaza po IUI jest jak kazda inna, wiec moim zdaniem spokojnie moglabys od pozcatku zaczac chodzi do lekarza, ktory bedzie prowadzil ciaze. Nochyba , ze bardzo chcesz odwiedzic lekarza, ktory pomogl:) Ja jestem nieco niecierpliwa wiec pewnie kolo 6tygodnia popedzilabym zobaczyc, czy juz jest serduszko:) ja poczatkowo mialam bardzo czesto usg, bo mialam male komplikacje ( czasem nawet 2 razy w tygodniu akie szybciutkie, zeby tylko zobaczyc, czy serduszka bija) i absolutnie nic sie z tego powodu nie stalo:) nie ma dowodow na szkodliwosc usg, a jak lekarz uzna, ze nie trzeba, to nie zrobi. Ale mysle, ze warto jak najszybciej spotakc sie z lekarzem prowadzacym ( skieruje na badania, ustali czestotliwosc wizyt itd). Drugaszansa - oj, staram sie jak moge, z roznymi efektami, ale sie staram:) juz ponad 20 zablow w sumie mamy za soba, wiec i te przetrwamy:) wspolczuje bolu kregoslupa:( moze zapedz M, zeby wieczorem troche rozmasowywal. Jak nie pomoze, to chociaz bedzie milo:) Miholichol - no to pewnie rzeczywisice skok rozwojowy przed Wami:) a moze zabki beda szly, ze tak marudzi przy zasypianiu...Moja Zosia tak ma, ze jak ma wyjsc zabek, to bardzo trudno ja uspic. Chce spac, ae nie moze:( jak juz zasnie, to sie nie budzi, ale ile sie namecze, zeby ja uspic, to moje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kibicujaca no to teraz odebralas mi ostatnia przyjemnosc...;) Ja juz szukalam po necie na temat poduszki el. ale nie znalazlam zadnych przeciwwskazan,tez tak myslalm,ze to cieplo moze nie byc takie dobre,no ale nie jest przeciez goraca,no i tak dooooobrze mi robi:) Dzieki za rade z bolem serca ja odstawie🌼 Bralam sie juz za Voltaren ale moj maz wyczytal,ze nie wolno go stosowac w ostatnim trymestrze. buzka Wesola no gonie go ale on nie robi mi tak jakbym chciala i mnie tylko wkurza;) Andziulka,wlasnie po co Ci lekarz od nieplodnosci? Mi po pozytywnej becie doktorek pogratulowal i sie pozegnalismy:) (ale jeszcze tam wroce;) ) Poszukaj jakiegos dobrego ginekologa,ktory chcialabys aby prowadzil Ci ciaze i umow sie na wizyte:) Ja do mojego poszlam pod koniec 6 tygodnia.Porobia Ci wyniki i zaloza karte ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamięć mi szwankuje ale chyba któraś z dziewczyn stosowała maść aloesową może coś pomyliłam na ramie?Ratunku co za skleroza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KULFONIK- ja też ściągałam pierwszy pokarm i wylewałam bp mowili ze ma najwiecej laktozy a i tak nie pomogło. Ja na twoim miejscu nie zastanawiałabym sie i nawet jutro wycieła do lekarza po recepte na nutramigen i sprobowała podac małej. Jesli bedzie spokojna to masz problem rozwiazany i spokoj dla siebie i mała też wkoncu bedzie normalnie funkcjonowac i nie bedzie sie meczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane dziekuje ze ustawilyscie mnie do pionu wlasnie siedze u gin w moim miescie ktory bedzie prowadzil ciaze ;) mam nadzieje ! Pozniej napisze Ps, wizyta na 20;20 a ja juz czekam hihihi z natury jestem spoznialska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akif w jaki sposob doszli do wniosku ze Twoja dzidzia nie toleruje laktozy? mysmy zrobili badania krwi i lekarz sie nie zajaknela nt. nietolerancji.....czy to tylko objawy typu kolki, strzelajace kupy i problem z gazami? i tak musze czekac do piatku zeby sie zarejestrowac....zastanawiam sie tez nad usg brzuszka..chociaz miala robione w 3 tyg. i wszystko bylo ok.... drugaszanso 2 miesiace zleca jak z bicza....:-) gondola 84 cm to gigant!!;-) miholku tak po prostu przestalas sciagac pokarm?? piersi Cie nie bolaly? ja jutro ide do gin i po prostu licze na to ze przepisze mi tabletki na zatrzymanie latacji, szybciej idzie caly proces.....ja jak przedluzam pore sciagania to mam plamy na bluzce i cycuchy bola ze szok.........mam nadzieje ze zmaleja..modle sie o to..;-) nie lubie takich wielkich no i stanikow kurde na mnie nie ma....:-P swieto dzis mamy, mloda spala dzis w ciagu dnia od 15 do 18 30!! prawie transparent wywiesilam...:-P wrabaa butle 150ml teraz siedzi w lezaczku po kapieli i czekamy az zwiednie ok 21...;-) Kasia, Emi-75, wesola i pozostale niewymienione pozdrawiam serdecznie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) Iwi wszystkiego najlepszego dla Lenki z okazji roczku 🌼 Drugaszansa ja też słyszałam, że stosowanie wszelkich "ocieplaczy" w ciąży może przyśpieszyć poród. Jak się ma Twój brzusio, turlasz się już powoli ;-) Mebelki przyjeżdżają 16-17 sierpnia i składamy w weekend :-) Miholichol jak Ci tęskno za dużymi piersiuchami to jest na to sposób - siostrzyczka dla Jasia ;-) Rybcia spakowałaś już całą walizeczkę? :-) Kulfonik buziolki dla pirańki :-) Wesoła ale macie fajnie, takie rodzinne wypady :-) Madzik gratuluję synka :-) Nadaaa dziękuję :-) Skoro lekarz każe Ci leżeć to nie ma co ryzykować. A tak w ogóle jak się czujesz, brzusio duży? :-) Daisy i jak Ci idzie wybieranie wózka? :-) Emmi gratuluje kolejnych ząbków. Udanego urlopu :-) Pysiaczku co u Ciebie, mam nadzieję, że nie leżysz w szpitalu i Twoja szyjka ma się już lepiej :-) Pozdrawiam Was cieplutko, albo lepiej w te upały chłodniutko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz po wizycie, niestety nie robil usg powiedzial ze lepiej nie dlatego ze to swiezynka i po co tam zagladac powtorzyc bete i pod koniec siepnia dopiero kazal przyjsc, a ja mam wiz. 17 we wrocku to juz cos zobacze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu - ajajaj!!! wcale a wcale narazie nie tęsknię za cycuchami :-) ale dziwnie z takimi małymi :-) Kulfoniku - tak dokładnie jak napisałam. Po prostu przestałąm ściągać i już basta! WOW 3,5 godziny w ciągu dnia? no kochana, mój mały jeszcze nigdy nie miał tak długiej drzemki (nie licząc te od razu na noc:-) Wesoła - no dokładnie, czasami trudno Go uśpić, więc może ząbki? za niedługo się przekonam :-) Ja stosowałam rozgrzewającą maść aloesową lekarz mi pozwolił. Byłam wtedy chyba w 8 mc. (ja stosowałam firmy Forever Living) My dzisiaj przekąpywaliśmy Jasia 2 razy w ciągu dnia i 1 kąpiel wieczorna w wanience. Mamy taki leżaczek do kąpieli. Ale mały był zadowolony :-) Dziewczyny poradźcie proszę! Mmy zalecenia zaeby dodawać kleik ryzowy do mleka mm. Dzis zrobiłam mm i dodałam 1 łyzeczkę tego kleiku, ale cholernik nie chciał przejsć przez smoczek. A smoczek mam już ten następny. Czy możęcie mi poradzic co zrobić? Bo jakoś nie wyobrazam sobie podawania Jasiowi łyzeczką a moze sie mylę? bo nie wiem co mam zrobić z tym kleikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miholichol - jakich butelek uzywasz? Avent? Jezeli tak, to kleiki i kaszki raczej nie przechodza przez normalne smoczki. Do kaszek/kleikow sa smoczki trojprzeplywowe ( regulujesz predkosc przeplywu poprzez ustawienie smoczka, a zamiast normalnej dziurki maja takie rozciecie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KULFONIK- ja jak byłam w szpitalu to wyeliminowałam wogole nabiał i to nie pomogło małemu, żadnych suowych rzeczy tylko bułka, drob, ryż i marchewka i to też nie pomogło. I wtedy zostaje tylko to iż ma skaze białkowa albo nie toleruje laktozy. Mieszałam pol na pol swoj pokarm z nutramigenem i było żle wiec padło na to ze ma nietolerancje laktozy. Profilaktycznie po tych przejsciach miał usg brzuszka żeby wykluczyc jakies urazy i usg przezciemiaczkowe czy wszystko jest ok. Ja jestem za tym iż jeśli cos sie dzieje z dzieckiem jak z twoja niunia to lepiej przejsc na nutramigen szybciej niż ma sie męczyć, ewetualnie ma sie cos przypałętac do brzusia albo miec cos z jelitkami. TFUUUUUUU Ale to jest moje zdanie. A i jeszcze jedno moj tez idealnie przybieral na wadze wiec dlatego diagnoze postawiona pozniej jak juz były naprawde piorunujace kupy i był odwodniony. A i sprawdz czy nie jest odwodnione ewentualnie np lekarz o zrobił bo moj był i nawadnialam Orsalitem. MIHOLICHOL- ja mam butelki LOVI i smoczek trojprzepływowy. Małemu też mieszam kleik i te smoczki przez to szybka sie powiekszaja tzn dziurka sama sie powieksza pod cisnieniem gestszego pokarmu. Ja poprostu jak miał 3 miesiace to zamiast smoczka na 3 miechy stosowałm wiekszy na 6 i jaadł pieknie mm z kleikiem. Moj mm z kleikiem albo z kaszka nie chciał łyżeczką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KULFONIK- no i oczywiscie mieł badanie krwi, siusków, rotawirusa i wszystko ok wiec nic innegi jak jakas alergia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×