Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

-Kasia-

CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)

Polecane posty

Miluchnaaa, ja raz rodziłam w grudniu, a raz w październiku, do tego moje maluchy rosną jak na drożdżach i faktycznie nacięłam się za pierwszym razem. Spotkało mnie to, co Micholihol. Piotruś wyrósł z gondoli w środku zimy, mając 3 miesiące. Wtedy kupiłam Emmaljungę, w której spokojnie jeździł do lipca. Na początku nie ma problemu ze "zmieszczeniem" dziecka. Problem pojawia się kiedy dziecko szybko rośnie i np. ma 3-4 miesiące. Czyli w przypadku porodu w październiku, wypada nam np. luty. Dziecko w kombinezonie musi być, do tego jest nieporównanie większe niż przy urodzeniu. Warto faktycznie wybrać wózek z dużą gondolą. Nie mam aktualnych informacji o nowinkach wózkowych, ale do niedawna z tego co mi wiadomo to największe gondole ma Emmaljunga modele duo combi, Roan Marita, Tako Acoustic,Inglesina Classico Balestrino (ale tu i design specyficzny i cena kosmiczna) i chyba Bartatina. Te wózki mają dość sporo ze sobą wspólnego. Najczęściej wózki o nowoczesnym, czy futurystycznym wyglądzie są sporo mniejsze. Nie da się mieć wszystkiego, bo jak komuś bardzo zależy na niskiej wadze wózka, skrętnych kołach, małych rozmiarach po złożeniu, to będzie miał średnią, bądź małą gondolę. Ja się zupełnie przyzwyczaiłam do braku skrętnych kół, waga wózka też mi nie przeszkadza, bo parkujemy w garażu. Poza tym tak czy siak, nawet jak wózek jest z tych "najlżejszych" i waży np. 12 - 13 kg to czy to jest wygodne do noszenia dla kobiety?? Nie jest;) Mój poprzedni wózek ważył 12 kg i też się człowiek namordował, bo nosiłam to na 3 piętro. Emma miała ten plus, ze to wózek nie do zdarcia i wesją głęboką zjeżdżałam po schodach (rzecz jasna bez dziecka w środku) i wciągałam go po schodach, bez uszczerbku dla wózka. Rozgadałam się... Nic to, ale temat wózków lubię;) Serdecznie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) Drugaszansa jak się czujesz, co z tymi plamieniami? Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko dobrze, napisz proszę, bo się martwię :-) Lullaby-li a co u Ciebie, dawno nie pisałaś :-) Daisy moja babcia ma taka teorię, że jeśli maluszek jest aktywny w brzuszku, to po urodzeniu jest spokojny, a jeśli jest spokojny w brzuszku, to po urodzeniu daje popalić rodzicom .... ;-) Rybcia rany, to już 35 tc, można powoli zacząć odliczanie :-) A co do mojej cc, to ze względu na łożysko przodujące centralnie zakrywające szyjkę :-( Idea jak Ci poszła obrona, pewnie na dyplomie 5 :-) Emi gratuluję pierwszych kopniaczków :-) Andziula czekamy na Ciebie :-) Emmi co u Was, jak postępy Julci :-) Magia pracusiu co u Ciebie i Lenki :-) Superburku obiecałaś napisać jak tylko szkoła się skończy, wakacje w połowie, a TY nic nie piszesz .... :-( Miholichol Jaśko spokojniejszy po "wypędzeniu diablika" ;-) Majeczko jak się ma Maja :-) Wesoła kiedy macie w planach pierwsze rodzinne wakacje :-) Kushion co słychać na wyspie ;-) Buziaki i pozdrowionka dla pozostałych mamusiek i dzieciątek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z Mamą Urwisów w 100 %! Emmaljunga ma największą gondolę na rynku. Rzeczywiście wózek czołg, nie-do-zdarcia :-) Jakbym miała dziś wybierać to na pewno kupilibyśmy Emmaljungę Mondial. W sklepie w którym kupowaliśmy naszą Emmaljungę spacerówkę spotkałam dziewczynę, która właśnie wybrała 3 w 1 mondial. I tak pogadałyśmy sobie - ona mówi że rodzi we wrześniu i musi maluch mieć miejsce przez całą zimę i do lata. Naprawdę bardzo porządny szwedzki wózek. Grube, wysokie burty gondoli, wyściełane miękkim materiałem, świetny materacyk. Co do braku skrętnych kół - dla mnie to też nie problem, przynajmniej nie ma się co zepsuć :-) Jakoś tak lepiej się czuję jak mały leży w solidnej firmie - w swoim pierwszym w życiu "mercedesie" :-) Kasiu - tak diablik wypędzony :-) a Jasio szczęśliwy. Dziś się ważyliśmy - całe 7170!!! Mały zaczyna zaczepiać dziewczyny - w arkadii na schodach ruchomych już puszczał uśmiechy a dziś podczas pobierania krwi uśmeichał się do sióstr i słuchajcie - śpiewał!!! Byłam totalnie zdumiona, już przygotowywałam się do śpiewania, tańczenia byle odwrócić Jego uwagę od płaczu - a on śpiewał ;-) A dziś byliśmy jeszcze u ortopedy ze mną i wiecie co? naprawdę mało jest miejsc "przyjaznych" matce i dziecku. Przewijałam małego na podłodze na własnej pieluszce flanelowej. Tak sobie myślę, że czardzują ludzi na tyle kasy za wizyty i brak nawet przewijaka! szok! od razu podzieliłam się tą refleksją z recepcjonistką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Urwisow kochana jestes:) i bardzo z Miholicholkiem pomocna,dzieki Ci,Mam wypisanych pare typow wozkow ktore biore pod uwage,musimy teraz uderzyc do jakiegos sklepu i na zywo obejrzec,chcialabym juz mniej wiecej powoli wiedziec co kupimy i moze kupimy we wrzesniu ale nie chcialabym na ostatnia chwile szukac i myslec jaki kupic...napewno wybierzemy z wieksza gondola,po co wozek na 3mmiesiace....jak to sie mowi tylko z ladnej miski sie nie najesz.... Miholichol prawdziwy bajerant z tego Jasia:) ale sie usmialam:) czarowal kobitki juz ,no pieknie:) Andzia witaj,ciesze sie bardzo ze tutaj jestes! Babki powiedzcie mi czy dobrze kojarze ,ktoras polecala by od 7mca smarowac sie kremem brodawki,pomaga przyotowuje on je potem do karmienia....oswieccie mnie czy dobrze kojarze,jak tak to jaki krem polecacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu nie strasz mnie ;) A Twoj synek spokojny czy szaleje w brzuszku ? Masz juz wozek ? Jaki ? Miholicholku, Mamo Urwisow bardzo dziekuje za cenne rady odnosnie wozkow :D Drugaszanso ale co powiedzial lekarz ? Andziulka witaj, smialo. Tu panuje taka rodzinna atmosfera. Emi gdzie jestes ? pozdrawiam pozostale mamuski :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki,ja oczywiście na moment zaraz pewnie mój mały Smoczek się obudzi:) U nas fajnie wreszcie ogarniam "temat" czyli naszego szkraba:)zostaliśmy częściowo sami m wrócił do pracy.U nas 3tydz i 3dni wczoraj byliśmy z pierwszą wizytą u dr moje chucherko waży już 4kg!Mały jest słodki przesyła nieświadome jeszcze uśmiechy wczoraj dałam mu do wózeczka pierwsze zabawki zezował i patrzył jak zahipnotyzowany:)nawet walił zające łapką i zaczyna śpiewać;P je pięknie moja mleczarnia już sie przyzwyczaiła brodawki też chociaż jak młody pociągnie to słono w ustach się robi he he.Odpukać kolek nie ma czasami brzusio go boli bo się pręży ale sytuacja jest do opanowania,kupki są czasami wydają sie za bardzo wodniste zwłaszcza to widać jak w mama nie zdąży z pampersem:)ale chcę go wietrzyć bo walczymy z niewielkim odparzeniem jak na razie używam do tego celu sudokremu. Myślę że jeszcze z tydzień i będę musiała zmieniać małemu garderobę na 68 pieluszki już zamieniliśmy na większe. Widzę temat wózków:) my kupiliśmy polski duży czołg--- roan---gondola jest długa,duża i obszerna,pompowane koła my mieszkamy na wsi więc na nasze polne drogi i dróżki wózek ok-jestem zadowolona,pewnie gdybym mieszkała w mieście wybrałabym lżejszy--chociaż zastanawiam sie czy mały wytrzyma w gondolce do grudnia -bo skrzat nam rośnie jak na drożdżach:) rybciu 3 tyg to już tuż tuż-trzymam kciukasy:) miśka nas mały też czaruje tymi swoimi cudnymi ślepkami:) kasiu,kulfoniku,mamo urwisów,miluchna,emi,ale ola,sabiba,drugaszanso,martucha,kushion,iwi,miholicholu,rybciu,pysiaczku,jowanko i pozostałe ktróre nie wymieniłam pozdrawiam wszystkie i uciekam bo wózek mi sie rusza :) ps co polecacie na odparzenia dupki? i macie sprawdzone preparaty na wzmocnienie włosów(oczywiście to już dla mnie:P )?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eewa - super że Twój maluszek tak fajnie się rozwija. Mówisz że juz wskakujecie w rozmiar 68? ho ho!!! (my prawie w 74 :-) Ewcia posłuchaj - u nas jak było odparzenie doopska lekarka wypisała na receptę robiony lek w aptece na bazie lanoliny, alantoiny, parafiny i kwasu bornego. Myślę że każdy pediatra zna ten miks, ale Ci podam, bo zachowałam sobie. Działa REWELACYJNIE. Moim skromnym zdaniem duuużo lepiej niż sudokrem: lanolini 25,0 vaselini flav 25,0 parafini liq 25,0 37% sol. Ac. borici 25,0 mf ung (misce fiat unguentum - zrób z tego maść) Już po jednym dniu tyłek był cudny :-) Widzę że i Ty zmagasz się z wypadającymi włosami. Mi wychodziły do niedawna garściami. Potrafiłam tak siedzieć i wyciągać włosy, skłądać na kupkę a potem z tego wychodziła niezłą kulka :-) Nie wiem co Ci doradzić, bo karmisz piersią. Może jakieś ogólne witaminy np. Matruelle ? Miluchna ja mówiłam o smarowaniu brodawek bepanthenem już od 7 mca. Przynajmniej 2 razy dziennie z lekkim uciskiem. Mi prawdopodobnie dużo pomogło, bo szybciutko się brodawki goiły. Myślę, że jak zaczniesz stosować już teraz, będzie tylko lepiej po porodzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzi4ki babki,jutro polece po ta masc:) Moja koleznka urodzila dzisiaj duzego synka,ona drobinka wycisnela 3650,54cm:) synusia ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) Drugaszansa dużo zdrówka :-) Daisy u nas jest różnie, poranna kawka budzi nas oboje, potem troszkę spokoju i wieczorem zaczyna się szaleństwo, dosłownie dzień w dzień mamy wieczorne wariacje w brzuchu. No chyba, że akurat są przytulańce z M, to Bartek nie chce przeszkadzać i idzie spać ;-) Co do wózka, to wybraliśmy 3w1 Maxi Cosi MURA4 2012, ale jeszcze go nie mamy, bo zadeklarowali się zasponsorować go rodzice. A Wy co wybraliście :-) Pozdrawiam cieplutko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadaaa
Cześć dziewczyny, podczytuje Wasze forum zza krzaczka, zaglądam tu często i za wszystkie przyszłe mamuśki i obecne mamuśki ich maluchy zawsze trzymam mocno zaciśnięte kciuki :) Kasiu mam pytanie do Ciebie... Ja również mam łożysko centralnie przodujące i baaardzo mnie to niepokoi. Mój gin zaleci mi zero przytulanek + leżenie + nospę. Mój maluszek jest o jakieś 2 tyg młodszy od Twojego. Możesz mi w wolnej chwili napisać jakie zalecenia dostałaś od swojego gina? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadaaa ja też się martwię, tym bardziej, że w poprzedniej ciąży też miałam problemy z łożyskiem. Ale póki co staram się żyć normalnie. Większy odpoczynek miałam zalecony tylko do 9-10tc kiedy miałam krwawienia. Teraz tylko oszczędny tryb życia, ale o leżakowaniu nigdy nie było mowy. Nie dźwigam, nie myję okien itp, ale chodzę na spacery z psem i na grzyby, pracuję, nawet robię po kilka skłonów rano i wieczorkiem. Lekarz powiedział, że po stosunku mogą wystąpić plamienia, a nawet bóle i jeśli tak będzie to mamy zaniechać, bo może dojść do odklejenia się łożyska. Nie ryzykowaliśmy i ograniczyliśmy się do przytulańców, radzimy sobie jakoś ;-) Będzie dobrze, pomiziaj maluszka po brzusiu ode mnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Piękne!! :-) Dłuuuugo się nie odzywałam, ale znowu zaliczyłam pobyt na patologi ciąży przez skurcze. Szyjka skrócona, miękka i z rozwarciem... d**a d**a d**a!!! :-( Lekarz i położna stwierdzili, ze nie mam co się łudzić, że donoszę do terminu. Najważniejsze jeszcze jakoś przetrzymać te 4 tygodnie!! No to więc zwieram nogi i nie puszczam maleństwa!!! 3majcie kciuki żeby się udało... A no właśnie wspomniałam o położnej. Otóż mój rodzinny zaproponował mi opiekę położnej. Od 21 tyg. kobiecie przysługuję taka opieka. Moja przyjeżdża do mnie, robi pogadanki odnośnie higieny w ciąży, diety, połogu,porodu, karmienia piersią itp itd. Od 21tc tyg do 31tc wizyty są chyba co 2 tydz, a od 31tc już 2 razy w tygodniu. Pani dzwoni i się umawia. Poza tym przywozi różne próbki, ulotki itp. Może też załatwiać recepty. Po porodzie przysługują mi i maleństwu 4 wizyty patronalne. Pani przyjeżdża nie tylko do dziecka ale i do kobiety, sprawdza np czy krocze się dobrze goi itp. FAJNA SPRAWA!! Wszystko za darmo z NFZ. Warto się zainteresować. P.S. Polecam fajne analizy odnośnie kosmetyków dla dzieci itp. http://podwojona-sroka.blogspot.com/p/moje-analizy.html Pozdrowienia Wsjem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki! Przepraszam że tak ostatnio rzadko tu zaglądam, ale lato w pełni i ciągle jesteśmy w ogródku albo gdzieś wyjeżdżamy. Jutro jedziemy już na ostatni wyjazd do Pobierowa na 2 tygodnie więc po powrocie obiecuję częściej do was pisać. Akif- My zgodnie z zaleceniem gastroentrologa mamy zacząć wprowadzać "normalne" mleko w 13 miesiącu. Ta prowokacja ma być stopniowa tzn 100ml nutramigenu + 20 ml normalnego mm i po tygodniu jak bęzie ok zwiększyć do 30 ml na 90 ml nutramigenu itp. Dopiero jak będzie ok to wprowadzę masło, jogurty i serki. Kasiu- My mamy cztery ząbki, od dwóch tygodni w nocy ciągle pobudki bo idą kolejne ząbki. Poza tym jest wszystko super, Juliunia wstaje na nózki i chodzi dumnie prowadzona za rączki:) Jest przesłodka i przekochana, mój największy skarb na świecie! Wózek mura nam się sparwdza świtnie, ostatnio prałam tapicerkę w spacerówce i wygląda znó jak nowy. Skrętne, dmuchane koła to dla mnie podstawa, jak czasem je zablokuję przy wkąłdaniu do samochodu i potem zapomnę od razu odblokować to normalnie nie umiem go prowadzić tak jest ciężko, a tak to jedną ręko wózek pcham a drugą rozmawiam przez tel np:)) Trzymam kciuki za Twojego Bartusia, obiecuję się odezwać po urlopie! buziaki dla wszystkich !!! Daisy, superburek, magia, olafasola, czarnulka, ona81, wesoła, rybcia, mama urwisów dla was szczególne uściski!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc :) Milohilol dzieki za za przepis na masc napewno sobie zapisze:). Twoj syn wyglada na to ze bedzie mial powodzenie u dziewczyn jak juz oczka slimacze do niego robia:) Ewa to synio rosie jak na drozdzach kawal chlopa juz z niego:) Mamo Urwisow bardzo lubie czytac twoje wypowiedzi :) Miluchna temat wozkow to rzeka najprosciej by bylo jak by byly trzy do wyboru to nie bylo by problemu. Pysiaczku to lez zaciskaj nogi zeby maluszek zosfal w brzuszku jeszcze na jakis czas. A powiedz mi na kiedy masz termin porodu bo z tego co pamietam to nie ma miedzy nami duzego odstepu czasowgo:) A my dzisiaj bylismy na podgladanku maly wazy juz 2kg i jak tak dalej pojdzie urodze smoka wielkiego. Moj lekarz niestety prognozuje ze dziecko bedzie duze i pewnie bedzie cesarka, a ja tak nastawialam sie na naturalny porod. Ale co tam wazne zeby zdrowe sie urodzilo. Andziulka czesc :) Kochane pozdrawiam i przesylam duzo calusow wszytkim dziewczynom na forum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki jestem i ja!!! puk puk Daisy,wychodze juz z krzakow, dzieki kochana za wywolanie. U nas nic nowego sie nie dzieje,oprocz delikatnych ruchow,raz mocniejszych raz slabszych. co do lekow to juz sie pozegnalam z progesteronem w 14tc i biore tylko folic aid. Przez pogode jak mamy upaly,czuje sie ociezala,nogi mnie bola,narazie nie puchna no i najwazniejsze juz brzuszek w miare spory sie pokazal. Aaaa i juz jestesmy w upragnionym 5 mies,czyli w 18tc. Dzis sobie zaszalam,pojechalam do Mall i kupilam w MotherHood ubranka ciazowe na jesien juz i perfumki co za mna chodzily juz od wakacji a sa dosc drogie. Powiedzice mi kochane,jak jest ze sledziami. Uwielbiam je jesc do tej pory nie jadlam a w niedziele nieswiadomie kupilam i zanim sie obejrzalam,ze pewnie jesc mi nie wolno juz jeden poszedl. I ,jeszcze z rybka na kanapki mintajem ona jest pomaranczowa i wygladem przypomina wedzona i surowa. A,jest wedzona,niewiem czy moge ejsc,do lekarza ide dopiero albo 13 sierpnia lub 17 bo bedzie na szkoleniu. a,mialam wizyte tydzien temu i nawet nie pomyslalam o sledziach,ale jak cos zobacza nowego moje oczy musze zaraz kupic. Co do wozeczkow nie znam sie jeszcze za bardzo Narazie szukam i ogladam na necie,raz bylam w Baby a'rus ale nic ciekawego nie widzialam. Mi sie podobaja 3 w 1 ale czy gondolka jest praktyczna jak ja urodze na poczatku stycznia lub koniec grudnia. Narazie ogladam x-landery i trojkolowe jeszcze mi sie podobaja Baby Jogger. Kolezanka dala mi wczoraj link z atlantic i tam znalazlam wozek co mi sie podoba,ale u nas w Ameryce nie ma tej firmy. Pysiaczku,trzymam kciuki za Was,zeby maluszek poczekal do terminu. Co do poloznej to fajnie jest ja miec,rozumiem,ze ona bedzie tez przy porodzie?,jesli jeszcze NFZ refunduje to calkiem dobra sprawa. U,nas tez sa podobno polozne,ktore sie Toba opiekuja cala ciaze a lekarza widzisz 3 razy przez okres ciazy. Ale,ja niedoswiadczylam tego i na szczescie. Ja,jestem za mocna panikara i bym nie wytrzymala bez badania lekarza. Zreszta ja jestem juz pod scislym nadzorem mojego doktorka,tak,ze by nie bylo wizyty bez niego. Badania prenatalne mamy dobre,zadnych nieprawidlowosci,teraz w 16tc mialam robiona tylko test Pappa. Bym zapomniala sie pochwalic,ostatnio moj maluch czyli synek juz potwierdzone uwielbia muzyke. Jadac autem slucham jak zwykle na caly regulator muzyki i u lekarza juz jak nam robil sonogram maly zaczal tanczyc wymachiwyal raczkami i nozkami tupal. super widok ,az lezka poleciala. Drugaszanso-kochana bedzie dobrze,oszczedzaj sie. pozdrowionka dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pysiaczku zaciaskaj nozki i trzymaj malucha jecze przez te zalcane 4 tygodnie. Jestes juz w domciu czy nadal w szpitalu ? A jak Wasza budowa ? Dziekuje za info o poloznej. Kasiu wozka jeszcze nie wybralismy, co chwile znajduje w necie jakis nowy i juz sama nie wiem :( Wybieram sie z M do sklepu zobaczyc te cuda w realu. Emmi82 zycze udanego urlopiku :) Ewa milo sie czyta jak nowa mamusia swietnie sobie radzi ze swoja kruszynka :) Emi ja slyszalam ze nie mozna jesc surowych ryb, a wedzone ? nie wiem. Sama kilka razy jadlam wedzona makrele.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadaaa
Kasia - dzięki za odpowiedź. Znam Twoją historię bo od bardzo dawna podczytuję forum. Bardzo mocno trzymam kciuki za Ciebie i Bartusia. Moja historia też jest trochę pokręcona ale muszę Ci przyznać, że wielokrotnie swoimi wpisami, optymizmem i wola walki o maluszka dawałaś mi dużo wiary i nadziei, że w końcu będzie dobrze :) Bardzo Ci za to dziękuję. Mnie lekarz nie pozwolił pracować, spacery też niekoniecznie, ale może jest to związane jeszcze z czymś innym? Sama nie wiem. W każdym razie konsultowalam to swoje łożysko u dwóch lekarzy i od obu usłyszałam to samo. Może chcą dmuchać na zimne. Ja sie dostosuję. Ty też uważaj na siebie. Malutką pomiziałam, dziękuję :) Ściskam Was bardzo mocno. Za wiele dziewczyn z tego forum również. No i czekam na dobre nowinki...jeszcze tylko troszkę cierpliwosci :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pysiaczku dbaj o siebie,apel do maluszka:siedz grzecznie u mamy,ciotki z forum Cie prosza o to:) Martucha 2kg to juz spory dzidzius:) ja w srode ide do gin ale pewnie jeszcze tyle nie wazy ,mam pozniejszy termin od Ciebie... Kupilam ta masc,mam nadzieje ze mozna ja stosowac w ciazy,skori ja stosowalyscie to chyba nie wplynie negatywnie na dzidziusia... Moj synus dzis przeszedl samego siebie w nocy,tak mnie kopal ze nie wiedzialam co sie dzieje,wlasciwie to zaczol juz wieczorem,az mnie brzuch bolal:) chyba wie ze olimpiada w Londynie i chcial troche pocwiczyc:) Chyba sie nie przekrecil ,co prawda najwiecej kuksancow dostaje z boku prawego ale czuje jak mnie tam bardzo nisko kopie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki z tym masowaniem sutek poczekajcie tak do 9 mies ciązy bo to może wywoływać poród.Maluch ssąc pierś powoduje wydzielanie oksytocyny na zwiększenie laktacji a u ciężarnych oksytocyna wywołuje poród,tak więc przy przytulankach mąż za bardzo niech nie pieści chociaż wiem że to jest bardzo przyjemne. Pysiaczku trzymaj się w kupie,powiedz dzidzi że razem raźniej. Mój maluch rozgadał się i ja dużo z nim rozmawiam i w oczy zaglądam bajki oglądamy razem i też je komenujemy.Różnica jest ogromna a i jeszcze dobra nowina -Dominik nie ma uczulenia, pani dr powiedziała że o uczuleniu jest mowa kiedy jest 3 kl ilości przeciwciał.Więc daje mu wszystko na co ma ochotę, czekoladę i inne bajery a żeby nie miał zatwardzenia to warzywa surowe i soki marchwiowe.Mleka nie chce pić ani jogurtów z owocami ale daje się namówić na spróbowanie nowych pokarmów i jeśli nie podchodzi to mówi że nie chce. Diewczynki MAMUSIE te tulące i te noszące maluszki pozdrawiam serdecznie i zdrowia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane :) My juz po urlopowo i po badaniu połówkowym :D Wszystko u nas dobrze, tylko łożysko mam nisko osadzone, ale ponoć na tym etapie ma się jeszcze podnieść, sama nie wiem, ale skoro nie kazali się martwić to nie wariuje. No i moim lokatorem jest Olafek synus ;) ❤️ Rybciu jak ten czas szybko zleciał, pamiętam jak miałaś badania prenatalne a tu juz za chwilę będziesz tulić swojego skarba CUDNIE :) Pysiaczku oszczędzaj się, żeby Ryci nie prześcigąć :) DRuga szanso jak wyniki bada, musi być dobrze czekamy na wieści 👄 Miluchna co do wózków to ja zdecyduje sie na Jedo Fyn 4 ma duzą gondole, skrętne kola, koleżanki miały i polecaja go na zime, do tego jest tanszy od emmajlunga i mi sie podoba, mozesz sobie porownac :) Andziolotko wiesz jak sie ciesze :D 🌼 ❤️ Na koniec dodam jeszcze ze w koncu czuje mojego maluszka, pierwszy raz był 7lipca, ale wtedy jeszcze nie byłam pewna czy to on teraz delektuje sie kazda chwila jak tylko synek daje znac o sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) Dziewczynki czy pamietacie ile wazyly wasze malenstwa w 35 tc? My bylismy wczoraj na USG i nasz dyduś wazy 2285kg kurcze wydaje mi sie ze troszke malo , choc lekarz powiedzial ze to norma . Powiedzial ze bedzie mial wage okolo 3000 kg . A w dodatku wyszlam od niego pierwszy raz niezadowolona , bo najpierw namawial mnie sam na cc ze wzgledu na powiklania we wczesnej ciazy wiek itp , a teraz jednak proponowal porod SN bo stwierdzil ze dziecko nie bedzie tak duze jak pszypuszczal. Nie zgodzilam sie powiedzialam ze jak juz zdecydowalam sie na cc to nie bede nic zmieniac. 23 sierpnia ostatnia wizyta zobaczymy ile maluszek wazy i wyznaczymy termin. Tak ze nie przytule mojego Dydusia za 3 tyg tylko gdzies za 4.chyba ze wczesniej mnie cosik ruszy :-) Pozdrawiam was goraco :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kochane:) Drugaszansa - aczekam na wiadomosci, ale jestem pewna, ze wszysko bedzie dobrze. Nie ma innej opcji. Pysiaczek - nie wiem, czy Cie pociesze, ale moja kolezanka zaczela prawie rodzic w 24 tygodniu. Miala rozwarcie i mocne skurcze. Szyjka skrocona. Powstrzymali porod i ciaze donosila. Trzymam kciuki, zeby malenstwo jeszcze posiedzialo w brzusiu! Kasiu - jak lekarz podejrzewal, ze bede miec lozysko przodujace juz do konca, to stwierdzil, ze bedziemy sie tym martwic, ake dopiero w 3 trymestrze. Oczywisice od poczatku mialam zakaz cwiczen i przytulanek. Stwierdzil, ze w takim przypadku kolo32- 34 tygodnia czasami zdarza se krwotok i wtedy trzeba myslex o wczesniejszym rozwiazaniu. Dlatego szczegolnie w tym 3 trymestrze trzeba na siebie uwazac i sie nie przeforsowac. Ale zapewne lekarz wszytsko Ci wyjasni. Jezeli chodzio podroze, to zawsze uwielbialismy jezdzic z moim M. I teraz z dzieciakami staramy sie robic to samo. Oczywiscie inne miejsca, przystosowane hotele itd, ale jezdzimy baaardzo czesto. To dobrze robi dzieciakom i chyba przede wszystkim nam:) a dzieci niech tez poznaja otaczajacy swiat:) Kibicujaca ma racje z tym masowaniem piersi. Powinno sie uwazac, bo to moze wywolywac skurcze. Madzik - gratuluje synka i ruchow. Ae chlopakow sie nidlugo urodzi... Emmi - fajnie, ze Julia dobrze sie rozwija i jest takim sloneczkiem mamusi:) Bawcie sie dobzre przez te 2 tygodnie i odpocznijcie, bo niedlugo zacznie biegac i ciezko bedzie posiedziec w miejscu:) ( wiem cos o tym:)) Mamo urwisow - och Ty nasza skarbnico wiedzy:) gorace buziaczki dla Twoich maluchow! Miholichol - oj przyznam, ze rzeczywiscie w wielu miejscach trudno sie poruszac z dzieckiem. A z blizniakami to juz graniczy z cudem. D tego dochodzi znieczulica. Ile juz razy targalam wozek blizniaczy i 2 dzieci u lekarza po schodach i oczywiscie nikt mi nie pomogl:( ale coz, przynajmiej miesnie sobie wyrobie:) Eewa - super, ze juz ogarnelas nowa sytuacje:) co do odparzen, to przyznaje, ze u nas nawet w najgorych sytuacjach wystarczylo mycie woda z mydlem, wietrznie i sudokrem. U nas jakos leci. Obecnie mamy atak zabkow u jednego i drugiego malucha i daja mi popalic. Do tego Zosia zaczela potwornie wymuszac placzem i krzykiem. Czasami m juz rece opadaja. Wiem, ze najlepsza metoda na histerie jest odwrocenie uwagi lub ignorowanie. W domu jest to latwiejsze, ale jak ide przez osiedle z dzieckiem ktore rzuca sie w wozku i wrzeszczy z calej sily dlatego, ze zabralam ja z placu zabaw, to troche mi az glupio:( staram sie jednak nie ulegac, bo wiem, ze ja teraz odpuszcze, to mi na glowe wejdzie. I tak trwa nasz maly test, kto kogo przetrzyma...Wojtek jest szczesliwie spokojniejszy, ale za to piekielnie uparty. Jak sobie cos wymysli (czesto niebezpiecznego), to nie ma mocnych. Bedzie powtarzal 1000 razy z nadzieja, ze nie zauwaze. Siniaki i guzy to oczywiscie norma. Pogoda jest piekna, wiec staram sie duzo czasu spedzac z nimi na spacerac. Ale po 4-5 godzinach gonienie za nimi i odpowiedniej dawce krzyku , to przyznaje, ze czasami juz mam dosyc. Ae i tak nastepnego dnia wstaje z nowa dawka energii i ciesze sie z kazdego dnia, ktory mozemy razem spedzic:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki kochane dziekuje Wam bardzo ❤️ U nas wszystko ok,podlaczyli nas dzis pierwszy raz pod ctg, serduszko zdrowe,skurczy jakichkolwiek zero,pol godziny lezalam pod tym aparatem i sluchalismy bicia serca,to niesamowite. Wyniki krwi wszystko w najlepszym pozadku,szyjka mocno zamknieta po plamieniach ani sladu i niewiadomo skad byly.Kamien spadl mi z serca. Maly wazy 1,3 kg :) Ale nie czuje sie dobrze,krzyz mi tak dokucza ze wstanie po dluzszym siedzeniu czy po nocy graniczy z cudem,potrzebuje troche czasu zeby postawic sie do pionu,taki bol ze az w posladki i uda promieniuje,no i nogi jak balony ale to nie dziwota przy tych upalach.ale co tam niech boli oby tylko bylo wszystko dobrze. Pytalam doktorka o cc,no i on woli zebym sprobowala naturalnie,no ale jak naprawde bede chciala to zrobilismy wstepny termin na cesarke na 09.10 :) , mamy sie jeszcze zastanowic.To tak po krotce. Poczytam pozniej co popisalyscie,dopiero od rana wrocilismy do domu,wiec padam,tak naprawde to jestem szczesliwa,ze mam juz prawie wszystko gotowe dla malego bo niewiem jakby to teraz bylo. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzik ogladalam ten wozek juz wczesniej na allegro ale wersja 3 w 1 kolo ponad 2tys kosztuje,sa tez tansze ale 2 w 1 lub kolor nieciekawy ...musimy sie zastanowic czy wydac tyle na wozek.......bardziej myslelismy o kwocie do 1500zl...a raczej nie nikt nam sie nie dorzuci do wozka..tesciowa jak uslyszala ze chcemy nowy wozek kupic to o malo z krzesla nie spadla,chciala bysmy po lombardach pojezdzili....w sumie nic nie mam do kupna uzywanego ale chyba jednak wole nowy,zreszta ten maluch jest taki wyczekiwany ...rodzice mu kupia nowa bryke... Rybciu ja nie znam sie na normach ile maluchy powinny wazyc,moja kolezanka urodzila syna 2600kg pare lat temu a inna wczoraj wycisla 3650 zucha...sa mniejsze i wiejsze dzieci,wazne ze zdrowy maluch i nic mu nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×