co myślicie o tym,żeby w zime

nosić sukienki np. w kwiaty? zaczęły mnie już nużyć te ciemne kolory i mam ochote na jakąs fajną sukienke.. a własnie otworzyłam szafe patrze,a tam cukierkowa sukienka z wycięciem głębokim na plecach ,pięknie podkreśla talie.. 3/4 rękawki i tak jakos mi sie spodobała,ze najchętniej bym w niej zaraz na obiad jakiś skoczyła z koleżanką .. ale zastanawiam się,czy nie bede wygladać jak ufo.. kurcze mróz,a ja sobie wyskocze w sukience? ubrałabym jeszcze ciemne leginso-spodnie ... bo ona jest za krotka ,zeby tak o w niej chodzić.. myślicie,ze na taką pore roku przegięcie?

myślimy że możesz chodzić nawet w worku na kartofle i łapciach z łyka o ile tobie nie będzie zimno

no dobra to to wiem;d;d ale pytam serio bo zdarza się,ze jest -20 stopni i mi może być nawet gorąco bo na to ubiore sweter ,kurtke i z samochodu dokądś nie ma problemu..ale czy to tak nie głupio w sukience wyskoczyć

Nie wydaje mi sie glupie, sama sie czasem ubieram w sukienki w taka pogode. Poprawia mi to humor :)