Trening i dieta dla początkującej dziewczyny.

Witam, założyłam temat o treningu i diecie dla początkujących ponieważ chcę drastycznie zmienić swoją sylwetkę. Odchudzić się i nabrać kształtów fitness. Osoby zainteresowane, lub mogące coś pomóc zapraszam do dieta http://www.sportbb.pl/viewtopic.php?f=7&t=6470 trening http://www.sportbb.pl/viewtopic.php?f=12&t=6469 Zapraszam do śledzenia i trzymania za mnie kciuków. Pozdrawiam.

jak ta dziewczyna, ktrą stawiasz za wzór... A cwicze ciągle bo wydaje mi się że jestem grubasem :( Mam szczuplejsze uda, ale troche grubszy brzuch. Mam 161 cm 51 kg i 50 cm w udzie - reszty wymiarów nie znam Cwiczę od lutego odkąd rzuciłam palenie

fajnie że zalozyłaś topic, a zwłaszcza że dałaś te odnośniki do diety i treningu sporo sie dowiedziałam, bo podobnie jak Ty niewdawno zaczynałam a wszystko co robię robię własną metodą prób i błedów, nikogo dotad nie prosiłam o radę fajnie wiec poczytać kogoś kto sie na tym zna :)

Najgorsze było przełamać się do napisania o pomoc, ale to już za mną. Bo już próbowałam 2 x jakieś diety kopenhaska i dukana. Ale nikt nie pokaże się po nich jak świetnie wygląda. Wszystko to lipa. Trzeba chyba ostro wziąć się za siebie jak Fitnesski, lub kulturystki. Zobaczcie jak one potrafią wymodelować swoje ciało i jak nisko zejść z wody i tłuszczu. I śmieją się z nas, tych diet cud co tylko do grobu potrafią człowieka wpędzić. Dlatego taki wybór, niech się zamią mną osoby co same potrafią doprowadzić swoje ciało do perfekcji. I dziękuje za zainteresowanie tematem. Pozdrawiam.

ja nie wiedziałam np że sól ma tak kolosalne znaczenie dla wyglądu sylwetki, owszem wszyscy wiemy że zatrzymuje wodę, ale z ta "opuchlizną" to fakt, czasem czuje się jak taka parówka ;) Postaram sie bardzo ograniczyć sól, chociąz jedzienie niesonych potraw to dla mnie prawdziwe science fiction ;)

Przyzwyczaisz się, ja po 2 miesiącach nie umiałam już zjeść solonego. Tak naprawdę jak jestem teraz gdzieś gdzie nie ja gotuje to czuje samą sól. Zamiast smaku potrawy, mięsa itp czuje sól i mi nie smakuje. Przecież mięso, ryby, ziemniaki, warzywa mają swój niepowtarzalny smak. Po co to psuć soląc ?

co racja to racja ja 4 lata temu byłam na diecie, która zakazywała spożywania cukru. Ponieważ nie trwię słodzików musiałam przestac słodzić. Po dwoch tygodniach wszystkie napoje smakowały duzo lepiej niż z cukrem a teraz, tak jak mówisz kiedy zdarzy mi się napić od kogoś słodkiej hrerbaty lub kawy to czuję smak cukru, nie napoju Z jedzeniem jest wiekszy problem, bo gotuję dla całej rodziny, mieso trzymam w lodówce w marynacie, sałatki, zupy itp itd wszystko robię dla wszystkich, a nie wyobrazam sobie żeby mąż i syn równolegle zrezygnowali z solenia. POstaram sie odkładać sobie niesolone jeszcze porcje...

na ilu jeszcze forach założysz ten spamerski wątek?

na wielu forach. Szerloku.

nie wątpię... trzeba jakoś "reklamować" tę marną zdychającą stronkę, nie?

Ogarnij się i nie śmieć w spamie.

Ej weź załóż swój wątek ze swoim problemem i nie udzielaj się w temacie malutkaa19, Masz problem z czymś, od tego jest możliwość założenia wątku/pytania i baw się dobrze. Nie śmieć tutaj.

Super ćwiczonka dodali, chyba sama skorzystam i zacznę ćwiczyć od nowego roku.

jasne, no cud miód i orzeszki...:o "ćwiczonka" tak samo żałosne jak całe to spamujące forum

Dużo ludzi i łatwo może kogoś coś skrytykować, tak bardzo łatwo. Ale ani jednego słowa pomocy dla dziewczyny !!!! Czyli co ? Piszemy 2 słowa ,, forum do du...,, I jesteśmy bohaterami tak ? Bohaterami ale tylko dla takich samych jak wy, co dwoma słowami chcą znaleźć poklask. Nie znam się na treningu, więc nie pomogę. Ale nie pisz nic jak się też nie znasz. A jak się znasz to napisz to co wiesz. Podziel się wiedzą i nie zważaj na rodzaj rad innych. Tamci ludzie wkładają pracę i jest to widoczne. A czy fachową czy nie to ja się nie znam. Ale widać pracę. Jeśli wiesz więcej to pisz co trzeba robić, albo porównaj co osiągnąłeś/osiągnęłaś na podstawie swojej sylwetki. Zalogowałam się na tamtym forum i sprawdziłam jak wyglądają piszącu w tym forum. Spróbuj się z nimi w konfrontacji sylwetkowej. Jestem więcej niż pewna, że narobisz sobie wstydu. malutkaa19 pozdrowienia, trzymam kciuki.

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem, i tym co trzymają za mnie kciuki. Myślałam iż znajdą się tutaj osoby cokolwiek kumające temat treningów i diety. Ale niestety, kilka huczących zarozumiałych bajkopisarzy poziomu zerowego. Dziękuje ale nie będę już tu pisać. W tym forum co podałam lin mam kompletną pomoc j.w, osób znających się i wyglądających jak trzeba. Pozdrawiam.

Fajnieico, wstydu to ja mogę narobić temu śmiesznemu forum, sportem i tym co z nim związane zajmuję się pewnie dłużej niż ty po tym świecie chodzisz...

Przykro mi ale nie widać, ani przeczytać też się nie da. Jak ja widzę, krytykę bez zdań na temat j.w to już wiem z kim mam do czynienia. Natomiast jeśli czytam czyjeś zdanie, bez krytyki i zwracania uwagi na innych, to zawsze mam szacunek. Nie zrobisz wstydu nikomu, bo tylko szczekać umiesz. Czyli jesteś mini. Mini wiedza, mini wygląd.

Fajnieico, Ty się dobrze czujesz? Dziewczyna napisała prawdę: wasze forum to marna podróbka SFD a wasze główne działanie to spamowanie na forach (nie tylko tu, na gazecie też was widziałam np.). A Ty jedyne co potrafisz to rzecz najniższą: zaatakować kogoś bez ładu, składu i personalnie bo Ci na odpowiedź rzeczową i w temacie argumentów zabrakło. Bardzo to niskie i bardzo żałosne, i marną "laurkę" wystawiasz tu i sobie, i temu forum, które namiętnie reklamujesz (ja na forum gdzie spotkam takich ludzi na pewno się nie będę ani rejestrować ani wypowiadać). Przeczytaj sobie: http://pl.wikipedia.org/wiki/Argumentum_ad_personam

A po co mam bronić czegoś ? Czepiam się kogoś, kto jak widać przyszedł tutaj zrobić awanturę. Nie znam się na sporcie, w ogóle. Ale znam się na awanturnikach forumowych. Nie przypisuj mnie do tego czy innego forum, bo to błąd. Dobre, złe, słabe, mocne. Nie wiem, ale widzę tam pomoc dla dziewczyny. Jeśli, ktoś się nie zgadza z tamtą pomocą to po co pisze jak mechanik samochodowy, że tamci to partacze. Po co. Napiszcie co ma wziąć pod uwagę, bo tak powinno być. Tak piszą rozganięci ludzie, nie skupiają się na okolicznościach, skupiają się na wiedzy w temacie. A mnie nie podobają się tacy awanturnicy i tyle.

jedyną rzeczą którą na dzień dzisiejszy mogę z czystym sumieniem polecić jest odrobina lektury, przejrzyj koniecznie http://kuracjeodchudzajace.com.pl (w tym kategorię poświęconą treningowi cardio), http://hgh.net.pl z super wskazówkami odnośnie treningu na brzuch, uda i pośladki i trochę http://hormonwzrostu.edu.pl o treningu siłowym - głównie dla panów, ale i dla kobiet parę rad też znajdziesz. Wiedza pozwoli ci uniknąć podstawowych błędów. Kluczem do sukcesu jest wg mnie indywidualizacja treningu a ot tak sobie, na forum trudno cokolwiek doradzić

Wreszcie ktoś z dobrą radą a nie z krytyka. O takich lubię.

O, ktoś odpowiedział spamem na spam i spamerski światek się cieszy.

i

Zgłoszone do administracji, pokozakujesz dalej?

nie dziw się, że cię opluwają, po co wchodzisz między wódkę a zakąskę. po kiego udzielasz się w spamie, podbijasz im temat do góry.

Trzymam kciuki za malutkaa19

Ciekawe co z tego jej wyjdzie. Pewnie następne niespełnione noworoczne postanowienie.

Witajcie Drogie Panie :D Piszę, ponieważ jak wiele kobietek zmagam się ze swoją figurką :D Teraz jest to dla mnie o tyle ważne, że pod koniec lipca biorę ślub. Jeśli chodzi o dietę to jestem na Dukanie (jestem świadoma wad i zalet, ale dieta skutkuje, więc nie mam zamiaru jej ani zmieniać, ani modyfikować) Obecnie przy 168cm wzrostu ważę (o zgrozo!) 69 kg, marzy mi się do końca kwietnia osiągnięcie wagi 60 kg (przy mojej grubokościstej, mocnej budowie będzie ok:) ) Mam pytanie odnośnie treningu. Jestem niby typem gruszki - mam bardzo szerokie biodra i grube uda, przy jednocześnie bardzo szczupłych łydkach, szczupłej talii,średnim biuście (póki co, bo jak schudnę znów będzie mały :D) wąskich barkach, ale... okropnie grubych rękach.... No i tu mam właśnie jest mój problem... Najszybciej chudnę z okolic brzucha, najgorzej właśnie ze wspomnianych ramion... Suknia ślubna dół skutecznie ukryje, ale co z górnymi partiami ciała... W swoich treningach (dawno temu) stawiałam głównie na aeroby... Był czas, że chodziłam na siłownie i polubiłam to bardzo, ale efekt był taki, że ręce jeszcze mi się powiększyły... Może mi ktoś doradzić jak powinnam ćwiczyć , żeby osiągnąć zamierzony efekt? Bardzo proszę o pomoc :*:*:*

i jakoś sobie dziewczyna radzi.