Mam dziwkarską naturę, i co z tego?

no i ????

jaka to ladacznica chyba zazdrosnica. Ladacznico moje zdanie jest takie,ze chcialabys wszystko niewiele dajac w zamian.Sama pisalas,ze jeden cie nudzi,ze kolejny itp. a chlopakowi nie dalas popisac na kafe tylko foch? Gdzie tu logika? A jakbys sie juz nim znudzila to chlopak przynajmniej mialby 10 innych panien na twoje miejsce

Ladacznica ty to chyba rzeczywiście nie z tego świata jesteś......idę stąd bo tu same baby...

damessa latwo sie wypowiadac nie nzajac do konca tematu Malcolm przemow damessie do rozumu

Wyszło jak wyszło.Rozlane mleko pijam tylko w wyjatkowych okolicznosciach jesli jest perspektywa na świeże i osobiste,które się nie rozlewa:)

czyli prywatnosc,nie zazdrosc,to przepraszam cie ladacznico,ja tez bym sie wsciekala jakbym sie otworzyla przed kims i cos by wskazywalo ,ze ktos moglby cos ujawnic.

UWAGA na pedofilów UWAGA na pedofilów UWAGA na pedofilów

damessa Mi nie o zazdrosc tu chodzi bynajmniej Chodzi mi o dotrzymywanie danego slowa

no moi kochani,ja nie jestem jasnowidzem wiec jesli pisze jakies bzdury to sie nie denerwujcie,dedukcja jest zawodna :P

Ja wolalabym zakonczyc temat naszego niepowodzenia

czy twoj kotek wypowiadal sie na kafe w innym temacie,oprocz tego i tego z przyjaznia?

ale swieza, obiektywan awskazowka, opinia jest zawsze mile widziana damesso

ok,ja nie nalegam na ujawnianie waszych prywatnych spraw,i tak sadze,ze sie spotkacie :P

teraz malcolm nam sie schowal power tylko siedzi zamiast sie do nauki zabrac

Damessa hehehe Ty jestes detektywem Ja tam tez nie jestem bez winy

Tajemnicza...Wina lezy po obydwu stronach,jeśli tu w ogóle mozna mówic o winie.Można dojść do porozumienia,jesli klamka nie zapadła i drzwi nie są zamknięte.Mogę teoretycznie wpakować się przez okno,ale nic na siłę. Ladacznica zrobiła jak uważała za słuszne.Widać ja to zabolało a ja też odkryłem co nieco z jej strony i nie było mi miło

Na jego wypociny nie ma sensu reagowac

ona chciała powiedzieć ci Tajemnicza ''Spierd....j''

Ladacznica...Jaka zgodność...jedynie o minutę różnicy...Cholera...No nie mogę z Tobą:)

Malcolm, chcesz to przerabiac?

ja nie :P

Nie...Już skończyłem:) Zresztą przerobić nigdy nic i nikogo nie przerabiałem.Czasem cos trzeba przepracować,ale na pewno nie to i nie tak:)

....a nie chciała tego powiedzieć do mnie ! ;-P

Coś mozna kontynuować jesli ma sens, więc kontynuujmy wątek rozpoczęty przez Ciebie a raczej reaktywowany....Jakie sukcesy w obecnym stadium zaawansowania w new look of men?:)

i tu sie zgodze. Nie ma sensu tu wywlekac prywatnosci Damesso wybacz ale nie zaspokoje Twojej ciekawosci

delikatnie mowiac nie bylo to do mnie jak mysle Jak sie pieknie przyznajecie do winy,juz prawie gruchacie golabki :P bedzie dobrze ale teraz do ciebie nalezy pierwszy ruch kolezanko

Ladacznico, dziewczyno nieświadoma.....uważaj na tych 2, z którymi gadasz tylko dlatego bo zwrócili na ciebie uwagę....nie wiesz ilu świrów chyba roi się po sieci.....

Ha! Mam dobre wiesci w tym temacie :)

Gołąbki? No prosze Cie To ze nie jedziemy po sobie nie znaczy ze gruchamy :P

a ty Damessa, to chyba jakaś Alfonsica z ciebie, wstydu nie masz, mieszać tak ryja w intymną sferę i bezczelnie dogadywać.....ty Bajcaro!