izabielsko 0 Napisano Sierpień 23, 2011 MaraDerevel z tego co słyszałam od kolezanki która rodziła 3 raz na wyspiańskiego porodu w wodzie wogole tam nie ma. Odnosnie siedzenia i prysznicowania w wannie ona miala raz jak poród trwał od 19 do 9 nastepnego dnia czyli dość długo i kiepsko u niej było z rozwarciem a skurcze miała mocne. Mówiła tez że na piłce ćwiczyła i chodziła chodziła i chodzila. Ja mam polożną załatwioną zobaczymy jakie bedzie podejście i opieka, w czwarek mam z nią spotkanie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaraDeRevel 0 Napisano Sierpień 23, 2011 Iza, przetrzesz szlak. Ja mam termin na 25.10 dopiero. Po waszych komentarzach pomyslalam o poloznej, ale nie stac mnie niestety. Licze na to, ze mi krzywdy nie zrobia ani dziecku, skoro niektore dziewczyny pisza, ze mozna rodzic po ludzku bez oplaconego personelu. Bule lekarce z tego szpitala za wizyty co 3 tyg. wiec mysle ze wystarczy. Najbardziej boje sie tego ze bede sama, a personel zostawi mnie samej sobie. Jak wspomnialam to nie bedzie moj pierwszy pobyt, ale pierwszy porod. Mam obawy ze na gorze sa takie same zwyczaje jak na dole. Wasze komentarze mnie uspokaja troche. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atena35 0 Napisano Sierpień 23, 2011 Mara Ja rodziłam na tej sali co jest wanna. Przeczekałam w niej skurcze do rozwarcia 10. Nawet spoko ale musisz umieć w niej oddychać, a położna Ci powie jak . Jesli masz swoją położną a nie bedzie rodzinnego porodu śmiało Cię tam weźmie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izabielsko 0 Napisano Sierpień 23, 2011 Ni ma sie co denerwowac niepotrzebnie ja biore polozna dlatego ze mojego męża nie będzie przy porodzie. Jak wróce ze szpitala to napisze co i jak. Ja jedynie stresuje się tym ze to mój pierwszy poród i nie wiem czego się spodziewać, ale wychodze z załozenia że wiele tysiecy kobiet przedemna rodziło i dało radę więc ja tez dam. Nie orientujecie się może ile bierze lekarz prowadzący za przyjazd do porodu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaraDeRevel 0 Napisano Sierpień 23, 2011 No na pewno natura mnie nie zawiedzie i instynkt tez :) bardziej boje sie bledow ludzkich... Wiecie jak to jest, jak dziecko jest wyczekiwane i probowalo sie nie raz to potem czlowiek sie przewrazliwia i wszedzie widzi zagrozenie. Co do lekarza, to wydaje mi sie ze fatyguja sie do cesarek. Mozna sie z lekarzem wczesniej na to umowic. Nie slyszalam, zeby lekarz sie fatygowal do porodu tak po prostu. Potrzebny jest tylko jak trzeba ciac, szyc i ratowac zycie. Nie wiem ile sie buli za cesarke. Te rozmowy przede mna dopiero. W 36tc. sie dowiem jaki bede miala porod. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izabielsko 0 Napisano Sierpień 23, 2011 Ja poki co na naturalny porod się nastawiam. Gin mi powiedział że jak będę rodziła to przyjedzie jesli w danym momencie nie bedzie operował. My tez czekamy na nsze dziecko z utesknieniem, tym bardziej że jedno dziecko już straciłam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atena35 0 Napisano Sierpień 25, 2011 dziewczyny - natura sama będzie was prowadzić przez poród. Naprawde. Dobra położna bierze 500 zł i jest na każde zawołanie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atena35 0 Napisano Sierpień 25, 2011 Dodam ze ja przy bólach partych ( choć tak naprawde nie bolą tak bardzo) zwątpiłam i spanikowałam. Położna powiedziała nie szkodzi: NATURA ZROBI TO ZA CIEBIE. tYLKO POPCHAJ I JUZ. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaraDeRevel 0 Napisano Sierpień 25, 2011 A tak na marginesie to znalazlam artykul o tych z nas, ktore jeszcze matkami nie sa, choc wlasciwie byly nimi juz nawet pare razy... http://www.styl.pl/magazyn/prawdziwe-historie/news-moj-ludzik-sie-odmeldowal,nId,355868 Polecam. Od lat walcze ze stereotypem ze kobiety w PL nie chca rodzic. Jak sie porozmawia z ktorakolwiek dziweczyna na gin to od razu wychodzi ze kobiety chca, tylko nie moga. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izabielsko 0 Napisano Sierpień 25, 2011 ja dzis jade na spotkanie z położną o 18 popisałam sobie na kartce o co chce się jej wypytać. Mam pytanie do kobiet które już rodziły na wyspiaskiego czy robia oni lewatywe przed porodem, czy dają czopki glicerynowe które działaja tak samo?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaraDeRevel 0 Napisano Sierpień 25, 2011 A jeszcze dopytam o oxytocyne. DZiewczyny, ktore rodzily ze swoja polozna wspominaly ze dostaly ja i mialy porod expresowy. Jak sie nie ma swojej poloznej to daja oxy czy tylko jak porod nie idzie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość myszk@ Napisano Sierpień 25, 2011 ja nie miałam polożnej i dostałam oxy. to zależy jak szybko postępuje rozwarcie. jak kiepsko to się dostaje. I lewatywę robią Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atena35 0 Napisano Sierpień 25, 2011 Mi zaś lewatywy nie robiła, bo powiedziałam ze nie chcę bo jadłam tylko platki na śniadanie a poszłam rodzić rano. OXY dała mi po zapytaniu się o to z lekarzem. Wyraziłam na nią zgodę i jazdaaaaaaaaa. 2 h i po wszystkim. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atena35 0 Napisano Sierpień 25, 2011 oxy zaczeło działać po wkuciu do 5 minut- tak więc turbo jak nic!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izabielsko 0 Napisano Sierpień 25, 2011 fajnie byłoby dostac to oxy. zobaczymy jak to będzie. nic zbieram się do połoznej bo nie chce sie spóźnić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oczekujaca-sierpień Napisano Sierpień 25, 2011 Hej :) a my dalej w domu. Dziś termin porodu ale nasz skarbek ani troszeczkę nie chce się do nad wybrać. Byłam u gin. na wizycie, jeśli w ciągu tygodnia nic się nie ruszy to mamy przyjechać do szpitala. Coś się mi wydaje że tez oxy nam pomoże... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atena35 0 Napisano Sierpień 25, 2011 oczekująca 26,08 ta data lepiej brzmi kochana czekamy na wieści.... powodzonka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oczekująca-sierpień Napisano Sierpień 25, 2011 Atena Obyś miała rację :D Dziękuje! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izabielsko 0 Napisano Sierpień 26, 2011 ja po spotkaniu z polozną Położna jest świetna ma mój numer telefonu a ja jej moge dzwonic o kazdejj godzinie dnia i nocy jakby coś się działo. Dostałam listę rzeczy potrzebnych do szpitala, umówiłam się z nia na KTG 23.09.2011 i kolejne jak szybciej na porodówce nie skończę 1.10.2011 . Kobieta namawiała mnie do seksu ze oksytocyna sie wydziela i to jest korzystne ale tylko do 37tc. Na kolejne wizycie poza KTG będę miała jeszce badania przez nią robione. Jakbym zaczeła miec skurcze mam pierwsze dzwonic do niej. Obgadałam troszke poród ale generalnie dopiero na koejnej wizycie juz tak konkretnie wszytskiego sie dowiem. Powiedziała ze załatwi w razie potrzeby wanne porodowa czy piłkę, zastrzyki z oksytocyny również będą dostępne. Zadba o to abym pepowine mogła przeciąć itd. Wspaniała kobieta w kwestii kasy powiedziała że sie dogadamy i napewno dużo mniej niz biorą inne położne. Krótko mówiąc jestem bardzo zadowolona z wyboru Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iza bedziesz miala jedna Napisano Sierpień 26, 2011 z tych polecanych poloznych czy inna? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atena35 0 Napisano Sierpień 26, 2011 iza moja położna Pani R. tez poleciła mi sex, sex, sex noi i ściskanie sutek - ojojojo pomaga jak cholera uwierzcie mi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaraDeRevel 0 Napisano Sierpień 26, 2011 sex, fajnie powiedziec, ja nie wiem co to sex od 6 miesiecy. Jak tylko dowiedzielismy sie ze jestem w ciazy to lekarka zabronila seksu ze wzgledu na wczesniejsze niepowodzenia. Jak dobrze pojdzie to na gwiazdke sobie przypomne co to seks :) To wtedy bede miala nat oxy, endorfiny i... no i orgazm przede wszystkim :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izabielsko 0 Napisano Sierpień 26, 2011 będe miała inna położną niż polecana Pani R. to jest mama koleżanek mojego męza :-) Atena o sciskaniu sutków tez mówiła :-) tylko nie wiem za bardzo w czym to ma pomóc, sutki i tak sciskam bo musze nadmiar siary usunąc bo inaczej mnie bolą piersi. Ja tez miałam zakaz seksu do 25 tc bo mialam ciąże na podtrzymaniu i w szpitalu pare razy wyladowałam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izabielsko 0 Napisano Sierpień 26, 2011 A moj M. i tak powiedział zero seksu bo się bardzo boi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaraDeRevel 0 Napisano Sierpień 26, 2011 no Iza mam to samo, ja bym zaryzykowala nawet ale tatusiek sie boi :) A podaj chociaz imie magicznej poloznej. jestem ciekawa czy to jedna z tych tutaj polecanych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izabielsko 0 Napisano Sierpień 26, 2011 Jedynie moge powiedziec że imię zaczyna się na I. ja wiedziałam od razu że jestem w ciązy bo mdliło mnie po papierosach tak samo jak w pierwszej ciązy a test jeszcze nie pokazywał II kreseczek. Więc mój mąz od razu ok koniec z seksem :-) z jednej strony dobrze bo na poczatku male były szanse że ciążę wogóle donoszę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izabielsko 0 Napisano Sierpień 26, 2011 A tak mi się wydaje ze kazda polozna bedzie miła jak dostanie kasę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
atena35 0 Napisano Sierpień 26, 2011 Izamaj dokłądnie tak. Kasa czyni cuda. Znam też tą Twoją - bardzo dobra. Trzymam za was kciukasy dziewczyny. Za mnie też tutaj trzymano i szybko posżłooooooooo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
izabielsko 0 Napisano Sierpień 26, 2011 Atena dobrze wiedziec że jest ok. Terminarz ma napiety wiec to też dobrze o niej świadczy. Oj chciałabym już moją Oliwkę w rękach trzymać. :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nena84 0 Napisano Sierpień 26, 2011 do izabielsko: dlugo zastanawialam sie nad swoja polozna i jednak sie zdecydowalam bo wiem ze bede spokojniejsza. termin mam na listopad i to moje pierwsze dziecko wiec poki co wszystkiego sie obawiam. zdecydowalam sie rodzic na wyspianskiego choc moja lekarka jest w wojewodzkim. nie znam zadnej poloznej wiec jesli jest taka mozliwosc to moglabys mi podac namiary na ta twoja?? oczywiscie moge podac mojego prv maila bo tu na forum raczej takich info nie podaja. >tp 23.11. Sandra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach