Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anakondzia

PODSUMOWANIE ROKU 2010

Polecane posty

Kurcze a ja wczoraj odpadłam i nawet życzeń wam nie złożyłam, tak więc: WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ !!!! W NOWYM ROKU, OBY BYŁ MILION RAZY LEPSZY OD STAREGO ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich w Nowym Roku.... Muszę się pochwalić:)....Miałam postanowienie nie rozpamiętywania staraego 2010 roku ktory nie był dla mnie fajny i od razu wziełam sie do roboty. Własnie wynalazlam sobie kurs z dotacji z unii ...(całkowiecie bezpłatny) i lecę sie w poniedziałek zapisac. Duzo zajęć pozwala nie rozpamietywać starych dziejów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, witam ;) oooo to moze i ja jakis kurs znajde :D ja poki co byłam dzis w kościele ;) gdzie przez ostatni rok bylam moze ze 2 razy.... poza tym zjadlam dzis tylko 1 batonika :D (moja norma to okolo 15 ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlut
-nie zdałam praktycznego na prawko -brakło mi pół punkta do przyjęcia na studia -nie wyjechałam nigdzie w wakacje -przytyłam 5 kg-starsze dziecko nie chce się uczyc to tyle było w 2010 aha i jeszcze -busowa domu stanęła w martwym punktcie(kasa).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlut
he,he -budowa miało byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlut
w 2011- -w styczniu mamy przyznany kredyt,więc ruszymy z budową -studia znalazłam w innym mieście bez kryterium punktowego i jeszcze bliżej domu -prawko zdaję w lutym do bólu -młody jak się nie chce uczyc to pójdzie doły kopac.tyle w temacie.pozostaje odchudzanie.ktośma jakiś patent?bardzo lubię jeśc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlut
a na wakacje już odłożyłam kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marlut - no to widze ze plany na nowy rok juz masz poukladane :) jesli chodzi o odchudzanie jest tylko i wyłacznie jedna dobra dieta: MNIEJ ŻREĆ ;) nic wiecej nie dziala - sprawdzone na milion sposobow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlut
generalnie moje motto na ten rok-trzeba sięcieszyc z tego co się ma-inni mają dużo gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe na mnie to motto nie zadziala, ale ja jeszcze swojego nie znalazlam ;) albo mam: "Ja tam wolę być nieszczęśliwa, niż pozostawać w stanie fałszywej, kłamliwej szczęśliwości" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlut
do powyżej-no wiesz ,ale po odwiedzeniu oddziału onkologii dziecięcej moje problemy wydają się byc śmeszne.kasę na budowę zawsze można zorganizowac,prawko mozna zdac w innym terminie,wakacje bez wyjazdu to też nie dramat.i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed nieszczęśliwym wszystko ucieka jak przed straszydłem z piekła. - a to najprawdziwsza prawda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marlut - oczywiscie, ze masz 100 % racji.... oczywiscie ze moje problemy sa niczym w porownaniu do problemow innych (choroby, prawdziwa bieda, alkoholizm w rodzinie, wypadki, straty bliskich osob, i milion innych rzeczy). Ale nie zmienia to faktu, ze ja sie tak zamknelam w moim "nieszczesciu", ze wydaje mi sie, ze moje problemy sa okropnie wielkie. Cóż... nie jestem pewnie dobrym czlowiekiem, ale w sumie co mi tam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×