Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anakondzia

PODSUMOWANIE ROKU 2010

Polecane posty

Gość janusz palikot
zostalam Mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GINJAL daj mi troche ze swojej wiary w lepsze jutro bo ja takowej nie posiadam. Poprosze jeszcze o pare kilo pewnosci siebie ;) I jeszcze szczypte nadziei ze kiedys bede szczesliwa :) I ze nie każda moja przyjaciółka bedzie dla mojego faceta lepsza ode mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhehhehehe
1. do końca stycznia napisać pracę 2. do końca marca schudnąć 3. zacząć nowy kierunek zaocznie 4. znaleźć pracę --ale tu będzie trudniej 5. jak znajdę pracę i zarobię to:przestać się bać samochodów, zrobić prawo jazdy i kupić jakiegoś używanego poloneza--zrobić z moim M. objazd po Polsce 6. najlepsza by była stała praca to może kredyt wziąć, kupić jakąś klitkę, wziąć ze schroniska kota ( to plan długoletni :) 7. chciałabym znależć kogoś --przyjaciółkę- bo troche samotna jestem 8. nauczyć się tańca brzucha 9. Od września na kurs instr. fitness 10. Codziennie ćwiczyć i pozbyć się celulitu 11. Codziennie doskonalić język angielski i włoski ( chociaż po 15 minut) 12. Wyleczyć wrezcie uczulenie skóry 13. aha i zdrowiej jeść W sumie wiele zależy od znalezienia pracy ( chciałabym chociażby taką za 1400 na rękę-mi to na razie wystarczy) Uhh nie mogę o tym myśleć bo mi się smutno robi...Bo jak nie znajdę to w sumie zostaje mi z braku kasy tylko pkt. 1,2,7,8.10,11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim życzeniem na 2010 ok było znalezienie w końcu swojej połówki - ale i tak dupa z tego wyszła poza tym nie jest źle - przeszła mi uczucie do kogoś - po naszym rostaniu ponad rok o nim myslałam dzień w dzień - na początku roku obroniłam licencjat i to na 5 :classic_cool: - utrzymałam się w pracy mimo zwolnień i z nikim nie spałam żebyście nie myśleli :P - zapisałam sie na angielski w empiku - zaczełam chodzic na aerobik i siłownie - dostałam sie na studia mgr na taki uniwerek jaki chciałam - poznałam troche nowych ludzi - zaczełam bardziej dbac o siebie, staranniej dobieram kolory, ubrania, kosmetyki..juz wiem co mi pasuje a co nie mam 24 lata i w kolejnym roku tez marze zeby kogos poznac i sie zakochac z wzajemnoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- straciłam pracę (albo raczej nie dostałam jej przez kurwa nepotyzm ;( ) - straciłam chęć w szukanie pracy - nigdzie nie pojechałam , nic nie zobaczyłam - przez cały rok w zasadzie siedziałam i nic nie robiłam tylko piłam piwo od czasu do czasu - nie zdałam jednego egzaminu i muszę go poprawiać na 3 roku - nadal nikogo nie mam - jestem samotna. 0 przyjaciół, znajomych dosłownie paru - kolejne sylwestra spędzam w domu (mam 21 lat i tylko raz byłam na imprezie sylwestrowej więc nie wiem czy mam się śmiać czy płakać) - moje życie jest zajebiście bezwartościowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehehe - no to postanowienia sa od jutra do dziela, a za rok relacje poprosze z realizacji ;) moje postanowienie: - wygram w totka 20 mln - jak juz wygram to kupie chałupe, super bryke, zrobie sobie metamorfoze rodem z programu "chce byc piekna" - wynajme jakiegos żigolo, co by nie byc samotna - jak bede miala kupe kasy to i "przyjaciele" sie znajda - i w ten sposob pokaze mojemu bylemu i tej pizdzie ze jestem fajniejsza 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhehhehehe
anakonda - nie musisz nic nikomu pokazywać -jesteś fajniejsza chociażby z tego powodu że nie zdradziłaś ani faceta ani przyjaciólki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhehhehehe
też chciałabym wygrać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhehhehehe
ale jedyne co wżyciu wygrałam to książeczka kucharska z margaryny Kasia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
it is me - bo podobno druga połówka sie sama znajduje jak jej juz nie szukamy (wyczytane w madrosciach ludowych :P ), poza tym gratuluje piątki, i gratuluje ze z szefem nie spalas ;), a milosc podobno sama przyjdzie wiec luuuzik ;) no leaf clover - no w szukaniu pracy to ci nie pomoge, bo sama mam problem nawet z przegladnieciem ofert, co do znajomych lepszych paru, niz zadni, tylko uwazaj na zdradliwe suki bo lubia facetow podkradac :O a jak cie pocieszy to moje zycie tez jest bezwartosciowe :O hehehehehe - ale kurwa oni zdradzili mnie wiec cos ze mna nie tak 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janusz palikot
mialobyc zostalam mam,czyli rok dla mnie super,teraz tylko zwalczyc ten straszny cellulit na nogach,ale patrze pierwszy raz pozytywnie do przodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhehhehehe
to z nimi jest coś nie tak!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janusz palikot
mama,niewiem czego nie wybija mi calego wyrazu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DAGA - z tym to nie problem, jeszcze banki istnieja ;) no mi swego czasu tez zegar tykał, ale teraz o tym wogole nie mysle, bo nie pozwole zeby moje dziecko na nowe buty do szkoły nie mialo :O a niestety nie bylabym mu w stanie nic zapewnic poki co :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhehhehehe
też mnie wkurwia że wszyscy dostają pracę po znajomośći ( wkurwia dlatego, że ja tych znajomości nie mam:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anakondzia z ta milościa watpie bo podobno nie mozna miec wszystkiego a u mnie na miłość chyba akurat padło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhehhehehe
mi się ostatnio często śni że mam dziecko --ale nie za młoda jestem i nieustabilizowana jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhehhehehe
A mieliście coś dobrego w tym roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja ostatnią prace dostalam sama od siebie, bez znajomosci, super platna, myslalam ze normalnie jestem najlepsza na swiecie. Do tego mialam super faceta (piekny, madry, bogaty i te sprawy ;) , bande znajomych, ciagle jakies wyjazdy, imprezy, zaproszenia. Wszystkie kolezanki szczaly po nogach na widok mojego. Wogole oz kurde - jaka to ja nie bylam piekna, madra i fajna... Wogole to mi sie wydawalo ze jestem cudowna. I nagle w przeciagu miesiaca JEBBBBBBBBBBBBBBBBB Facet polecial do tej co szczala, znajomi okazali sie nic nie warci, z pracy mnie wyjebali. I spokorniałam..... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhehhehehe
ja miałam mnóstwo takich drobnych i pięknych chwil: np --koncert Wilków - się popłakałam ----wspaniałe wakacje w domu ( spacery wieczorami, nauka jazdy na rolkach ...) ----operacja żylaków na nodze --teraz chodzenie nie boli i jest super ----

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aweh;wkahBRkgbwekrjwe
dostalam podwyżkę spotkałam super faceta zamieszkałam z nim rzuciłam palenie przytyłam 4 kg jest naprawdę dobrze, odhcudzac bede sie w 2011

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
it is me - milosc jest przereklamowana ;) lepiej poczekac i znalezc wartosciowego faceta, niz spedzic pol zycia z kims na zasadzie "bo trzeba kogos miec"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhehhehehe
widzisz bo nieszczęścia chodzą parami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×