Facet przed rozwodem i jego żona

po co sie pakujesz w taka sytuacje z tym facetem to moze po prostu nie wyjsc bo mi tak z opisu wynika ze on sporo kreci i stresujace to jak cholera a sporo wolnych facetow http://www.youtube.com/watch?v=E-BO_Rb2gN4

Ale po co Ci żonaty facet, w dodatku taki który swoją żonę zostawia z dzieckiem, mimo, że ona chce z nim być? Co innego gdyby ona jego zostawiła, ale w tym wypadku nie potrzebnie ingerujesz w ten związek. oni mogą się jeszcze zejść ze sobą a Ty wtedy będziesz biadolić jaka to jesteś skrzywdzona.

Ma facet rację ,że Ci mówi że jesteś gorsza niż jego żona bo jesteś zwykłą lafiryndą i sieć cicho bo jakie ma prawa dupodajka.Piszesz ,że żona z pogardą patrzyła na Ciebie a na co taka zasługuje ja na miejscu Tej żony to bym Ci mordę otłukła także szybko dogadaj się jak pan każe kiedy będzie używał Ciebie a kiedy żony,biedna jesteś ,że musisz czekać w kolejce ale taki to już los kochanek,pogodz się z tym i nie denerwuj palanta.Zapamiętaj na całe życie,że żonaty to jak trędowaty nie tyka się takiego bo będziesz śmierdziała tak jak on kurestwem.Gdzie godność kobiety kopnie Cię jak szmatę bo się biedaczysko znudzi takim zerem.

Coz za prostactwo, zgoszknienie,odrazajaca ponurosc msciwosc i nienawisc bije tu od tych ktore dostaly kopa w doope od bylego meza. Drogie jedze dla was juz ratunku nie ma.Dajcie sobie na wstrzymanie bo zycie za wami.Nic dobrego juz was nie czeka,nie liczcie na nowa milosc czy przyjazn.Nie zaslugujecie na mile traktowanie za wasze wszawe zachowanie.Zyczyc wam tylko samych pochmurnych dni,klopotow osobistych i rozpedzonego pociagu. Pozdrawiam Marysia

Wydaje mi się ,że biedna to jesteś Ty Marysiu i o nas się nie martw a o siebie bo wydaje mi się ,że jesteś tylko kochanką zadawalasz się ochłapami .Ciekawa jestem jak będziesz myślała jak zostaniesz z dzieckiem sama bo Twojego męża i ojca dziecka zbałamuci jakaś puszczalska,nie twierdzę ,że mąż nie jest bez winy to bydle co porzuci swoje dziecko.Po bólu każda z nas ma szansę na ułożenie sobie życia na nowo i znam osobiście kobiety bardzo szczęśliwe które mają szacunek dla siebie pomimo jak Ty piszesz były kopnięte przez gnojka męża.Kochanka natomiast szacunku dla siebie za takie postępowanie nie będzie miała nigdy to śmieć ktry kopnąć może każdy.W życiu bywa różnie i mam szacunek dla faceta który stwierdził ,że nie układa się ,rozwiódł się a potem poszukał kobiety na dalsz życie natomiast kochanka która ma pretensję do żony żonatego faceta to debil.

Trafiłaś po prostu na faceta Cipę, sorry. Ja też takiego "znalazłam" a wydawało mi się, że ma jaja i wie czego od życia chce. A tu pudło. Zwyczajnie się wyprowadzam choć nie muszę, bo jego żona kilka lat temu zostawiła go z dzieckiem. Wierz mi- jeżeli wszystko poświęcisz dla faceta to jesteś przegrana, stracona. Szanuj się i zostaw to w diabły.

szacun dla tego zioma, musiał niezle was zapinac ze zadna nieche z niego zrezygnowac nara ide na mecz

co my bysmy zrobili gdyby nie bylo tylu workow na sperme:D naiwne szmaty wierza ze zostawimy zone dla nich:P Zeby napic sie piwa nie trzeba kupowac calego browaru..!!!!!!!!!!

Skoro powiedział ci ze jesteś gorsza od zony to czas pokazać mu ze masz honor i odejść. Nie rozwiodła się a to oznacza ze małżeństwo jest bardziej " zawieszone" niż skończone. Znam takie przypadki jak to małżeństwo było w separacji i facet miał kobietę przez prawie dwa lata. A potem wrócił do zony tyle ze żona go kopnela w tyłek. Daj sobie spokój.

tylko,ze ja to zona i wiesz co,minelo 9 miesiecy a jak tylko wspomne o rozwodzie to on zmienia temat robi mi zakupy,zostaje z dziecmi w moim domu jak wyjezdzam,daje dodatkowe pieniadze jak go poprosze np.na opal na zime przesiaduje czasem cale dnie a wciaz utrzymuje,ze spotyka sie z nia i co? myslisz ze zostawi nas tak naprawde? ja mysle,ze nie,gdyby kochal ja tak jak mowil jeszcze pol roku temu dawno mieszkaliby razem imialby rozwod,a nie wcinal u mnie rodzinneobiadki,kolacje prawie ze sniadaniem/ktore sam kupuje,i na ktore sie wprasza mi jest wygodnie bo mam go na kazde skinienie,ale jak bym byla na jej miejscu,to wybacz ale nie dala bym rady zapomnialam-dzwoni-on nie ja-dwa razy dziennie przynajmniej opowiadajac jak mu minal dzien albo pytajac co u nas powodzenia,ale na moje to wspolczuje dziada!

Jesli ona go cche to zostaw to malzenstwo w spokoju. Niech on sam podejmie decyzje.

dziecinada:O widac na odleglosc ze Cie robi w "bambuko",a Ty slepa jestes jak diabli

biedny miś, nigdy k*wa nie dorośnie, jestem z takim samym gościem już prawie 5 lat, zawsze w rozkroku, nie potrafi podjąć decyzji, nawet się rozwiódł, ale to chyba ona razwiodła się z nim, pierwszą rzeczą jaką zrobiła jego żona to już po tygodniu jak się od niej wyprowadził zaszła w ciążę... potem raz go wyrzucała a raz wołała pomocy, a ten jak chorągiewka, raz ze mną raz z nią.. właśnie pojechali na zimowisko "dla dobra dzieci" a ja się zastanawiam, pakować mu rzeczy czy po prostu wypier* przez okno ???

s&m- :) uśmiałam się moze wypierdol przez okno

lal po tygodniu sama tak sobie zaszla w ciaze dzieworodka :) Tak a on glupi chociaz z nia nie sypial do dziecka sie przyznaje :) Lepiej jednak otworz okno :)

winny jest FACET!!!! a wy, czyli zona i kochanka bijecie sie jeszcze o niego. Żenada!! Ani zona ani kochanka w takiej sytuacji nie jest lepsza, obie sa takie same. zona tłumaczy sie papierkiem, kochanka uczuciem i ciekawe co jest wazniejsze...czy papierek czy uczucie. Zamiast obie obwiniac takiego szmaciarza, padalca, wyzywacie siebie....zrobiłyscie sobie cos?? czy moze on wam??

herbaciana różyczko! oby jak najwięcej kobiet w ten sposób myślało, wtedy skończy się to k.... ze strony facetów, bo tak czy siak zostaną z gołą dupą na lodzie! może w końcu uruchomią mózg przed użyciem "sprzętu" :)

Bo taka jest prawda, tylko zadna strona, szczególnie zona nie chce tego zauwazyc....bo łatwiej jest wine zrzucic na wszystkich innych tylko nie na siebie i swojego męża. Gdyby zrzuciła wine na swojego meza byłaby po części współwinna.