Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Baśkaaaaaaaaaa

Pomóżcie mi! Proszę! Mam do niego wrócić, jak myślicie? Zmieni sie?

Polecane posty

Gość Baśkaaaaaaaaaa
no tu masz racje. Tylko nie mogłabym mieć np. z nim koleżeński kontakt i jednoczesnie zaczac spotykac sie z kims innym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Rapera
Nie poddawaj się, tylko walcz o tę Kobietę, jeśli Ją rzeczywiście kochasz! O ile już nie ułożyła sobie życia z kimś innym, to nigdy nie jest za późno. Nawet nie wiesz, ile bym dała, żeby mój eks, tak jak Ty, mnie docenił i prawdziwie pokochał. Gdyby udowodnił mi swoje uczucia nawet teraz, po 1,5 roku i chciałby ze mną być, byłabym najszczęśliwszą osobą na świecie. Stawałam dla niego na głowie, aby był szczęśliwy, a jego ta moja miłość najwyraźniej niewiele obchodziła. Teraz rani mnie dalej, wysyłając mi z niewiadomych przyczyn życzenia świąteczne. I boli, że nawet nie zapyta przy ich okazji, czy żyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raper
walczyć walczylem, ale do milosci nikogo nie zmusisz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Rapera
Zrozumiałam, że nie, bo pisałeś, że doceniłeś Ją dopiero po roku od rozstania i że stwierdziłeś, że to za późno, by się do Niej odezwać. A ja Ci mówię, że nie za późno, jako osoba będąca po drugiej stronie barykady. Jeśli o Nią walczyłeś przed rozstaniem, to było dawno. Od tego czasu moglo się wiele zmienić w Jej postrzeganiu Ciebie i w uczuciach do Ciebie - na plus. Spróbuj, o ile oczywiście jesteś pewien swoich uczuć i masz względem Niej uczciwe zamiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raper
jeżeli w związku jedna osoba kocha i jej zależy , a druga ma to w dupie to i tak i tak wszystkie starania na nic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Rapera
Różnie to bywa. Będąc w związku, nie byłam całkiem pewna, czy moje uczucia do mojego eks to tylko zakochanie, czy miłość. Wciąż się biłam z myślami, bo sytuacja nam się tak ułożyła, a do tego on narzucił nam zbyt szybkie tempo, że po prostu miałam wiele obaw związanych ze wspólnym życiem. I w efekcie moje obawy tak narosły, że nie byłam w stanie już logicznie rozumować ani połapać się w swoich uczuciach. Gdy się rozstaliśmy, strach minął i z dnia na dzień zdałam sobie sprawę, jak bardzo go kocham, że to nie zakochanie czy przyzwyczajenie i że chciałabym z nim spędzić swoje życie. Tyle, że on nic potem nie zrobił, nie walczył o nas, nie wspominał niczego o chęci powrotu. Jedynie męczy mnie tymi życzeniami, nie wiem dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Rapera
W naszym związku to on był osobą, która nie doceniła starań i moich ciepłych dla niego uczuć i to on z czasem pokazywał, że coraz mniej mu zależy, więc jeśli ktoś powinien coś zrobić i może to zrobić, to jest to on. A u Was - Ty. Mój nic nie robi, bo nie chce. Ale Ty chcesz, a zamiast tego siedzisz z założonymi rękami. Spróbuj, może Ona tak jak ja marzy o tym, abyś o Nią zawalczył i żeby okazało się, że Ją kochasz. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluskajadonna
napiszę Ci to, co chcesz przeczytać - tak, zmieni się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Rapera
Zastanawiam się tylko nad jednym. Czy gdyby ten mój były, który podczas trwania naszego związku pokazywał mi, że mu nie zależy, teraz by do mnie przyszedł, mówiąc, że mnie kocha i próbując mi to okazać, nie jestem pewna, czy bym mu w to...uwierzyła, nawet gdyby mówił prawdę. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Rapera
kluskajadonna "napiszę Ci to, co chcesz przeczytać - tak, zmieni się". Dobrze powiedziane - ludzie się nie zmieniają. Mogą co najwyżej zmienić swoje uczucia lub pewne zachowania, ale to ostatnie tylko wtedy, gdy sami będą tego chcieli, a nie dlatego, że ktoś tego od nich oczekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raper
Zastanawiam się tylko nad jednym. Czy gdyby ten mój były, który podczas trwania naszego związku pokazywał mi, że mu nie zależy, teraz by do mnie przyszedł, mówiąc, że mnie kocha i próbując mi to okazać, nie jestem pewna, czy bym mu w to...uwierzyła, nawet gdyby mówił prawdę. Jesli by tak mowil to na pewno by tak bylo slowo "kocham " nie jest tylko zwyklym slowem zamiast kropki lub przecinka, to slowo nie mowi sie od tak , prade by na pewno mowil uwierz mi , wiem co czujesz moja droga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raper
pozatym ile ludzi tyle porad, tylko kazdy jest inny , kazdy zwiazek inaczej wyglada, ideałow niema i nie bedzie ,dokladnie jak mowisz charakteru nieda sie zmienic narzekasz na swojego bylego a czy jaka kolwiek wine widzisz w sobie? a moze jestes osoba ktora nie przyznaje sie do swoich win ? tak jak autorka tego tekstu przedstawila SAME zle strony faceta , fakt faktem ze napisala ze facet troche sie zmienil , takze cos dostrzega ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feat fabio majo,tylko ciebie
nie potrafiłam Cię docenić, gdy byłeś blisko, łączyło Nas tak mało, a dzieliło wszystko. męczące kłótnie, ciągłe kłamstwa, awantury, co dzień dzieliły Nas coraz większe mury. z każdym dniem czułam, że to nie Ty, ten o którym co dzień miałam piękne sny, to nie w tym chłopaku się zakochałam, to nie te oczy, które tak dobrze znałam. nie wiedziałam co się z Nami tak naprawdę stało!? dlaczego Nasze życie w proch się rozsypało? przecież na początku było tak kolorowo, 'KOCHAM' to Twoje ulubione słowo. teraz wiem, że musiałam od Ciebie odejść. bo co miałam zrobić by temu zapobiec? spakowałam rzeczy i poszłam w siną dal, została tylko cicha pustka, gniew i wielki żal. Ref. Chce Cię mieć zawsze blisko mnie, bo z Tobą chce być na dobre i na złe chce Cię poznawać z każdym nowym dniem, chce byś był każdym najlepszym snem. chce Tylko Ciebie! Tylko Ciebie Skarbie! dla Ciebie mogę walczyć, rozwalić całą armię. chce Tylko Ciebie, jesteś moim ideałem, wiesz nikogo tak bardzo jeszcze nie Kochałem! 2. dopiero wtedy, gdy naprawdę Cię straciłam, zrozumiałam, że to wszystko źle zrobiłam. popełniłam błąd, zamiast usiąść, porozmawiać ja trzasnęłam drzwiami by za nimi płakać. gdy wróciłam już do domu i opadło to napięcie, zobaczyłam na pulpicie Nasze wspólne zdjęcie. byliśmy tam szczęśliwi jak nikt inny. lecz powiedz mi proszę kto jest teraz winny? w takich chwilach nie da się powstrzymać łez, teraz nadszedł Naszej wspólnej drogi kres. Kocham Cię do dziś lecz Ty nie chcesz mnie znać, tak łatwo jest coś zniszczyć jednego dnia. myślałam, że zapomnę i nie będę tęsknić, lecz to jest bardzo ciężkie by przestać wierzyć, że Nasz związek był jak najtwardszy diament, a w jednej chwili pokruszył się jak zwykły kamień. Ref. Chce Cię mieć zawsze blisko mnie, bo z Tobą chce być na dobre i na złe chce Cię poznawać z każdym nowym dniem, chce byś był każdym najlepszym snem. chce Tylko Ciebie! Tylko Ciebie Skarbie! dla Ciebie mogę walczyć, rozwalić całą armię. chce Tylko Ciebie, jesteś moim ideałem, wiesz nikogo tak bardzo jeszcze nie Kochałem! 3.to, że jestem pasjonatem tych miłosnych tekstów, to postaram się narzucić to co leży mi na sercu, bo opowieść inna całkiem niż u Lalki, moja nadal trwa i muszę o nią walczyć. problem mamy taki, że jesteśmy tak daleko, tylko mi to nie przeszkadza, popatrz tam na niebo. widzisz tą gwiazdkę, którą kiedyś Tobie dałem? od tamtej chwili wszystko wydaje się wspaniałe. miłości nikt nie pokona nie, przy Twoim boku spędzać uwielbiam każdy dzień. Kocham Twoje włosy, oczy, usta no i humor, bez tego wszystkiego byłbym zabłąkaną duszą. może czasem zachowanie moje nie jest zbyt normalne, ale taka prawda tylko Kocham Ciebie Skarbie! mimo wszystkich moich wad proszę zostań ze mną, a nie będziesz żałować, obiecuje na pewno! Ref. Chce Cię mieć zawsze blisko mnie, bo z Tobą chce być na dobre i na złe chce Cię poznawać z każdym nowym dniem, chce byś był każdym najlepszym snem. chce Tylko Ciebie! Tylko Ciebie Skarbie! dla Ciebie mogę walczyć, rozwalić całą armię. chce Tylko Ciebie, jesteś moim ideałem, wiesz nikogo tak bardzo jeszcze nie Kochałem! 4. pisze ten tekst teraz, bo jestem pewien, że ze wszystkich tu ja chce Tylko Ciebie! umacniam się w tym z każdą kolejną dobą, że do końca życia chce być właśnie z Tobą! chce byś była obok, nic mi więcej nie potrzeba, bo gdy jesteś obok czuje, że mogę dotknąć nieba. wiem, że mogę więcej to Ty dajesz mi siłę, jesteś spełnieniem tego o czym zawsze marzyłem! czym na Ciebie zasłużyłem? naprawdę nie wiem. znów to powtórzę 'JA CHCE TYLKO CIEBIE'. tylko Ty dajesz mi tyle wiary i radości, bym olał przeciwności i zaufał miłości. więc posłuchaj mnie teraz i zaufaj moim słowom, że najpiękniejsze są chwile te spędzone z Tobą. Kocham każdy Twój gest, Kocham patrzeć jak się śmiejesz. i wiesz co? mój świat bez Ciebie nie istnieje. Ref. Chce Cię mieć zawsze blisko mnie, bo z Tobą chce być na dobre i na złe chce Cię poznawać z każdym nowym dniem, chce byś był każdym najlepszym snem. chce Tylko Ciebie! Tylko Ciebie Skarbie! dla Ciebie mogę walczyć, rozwalić całą armię. chce Tylko Ciebie, jesteś moim ideałem, wiesz nikogo tak bardzo jeszcze nie Kochałem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Rapera
raper "Jesli by tak mowil to na pewno by tak bylo slowo "kocham " nie jest tylko zwyklym slowem zamiast kropki lub przecinka, to slowo nie mowi sie od tak , prade by na pewno mowil uwierz mi , wiem co czujesz moja droga". To Ty byś mówił prawdę, a inni niekoniecznie. On mi mówił, że mnie kocha, jak i wiele innych bajek, ale to okazało się tylko bajką. I już w swoim życiu spotkałam paru takich, co to twierdzili, że rzekomo kochają, licząc na to, że dzięki temu zaciągną mnie do łóżka - to taki bajer podrywaczy. Jak zobaczyli, że nic z tego (bez przesady, kilka pierwszych spotkań to nie czas na to), od razu się zawinęli. raper "a czy jaka kolwiek wine widzisz w sobie?" Widzę - moje winy były takie, że kochałam i niepotrzebnie starałam się go wspierać oraz co najgorsze, poświęciłam dla niego coś ważnego dla mnie, abyśmy mogli razem być. I okazało się, że on i tak tego ne docenił, nie był wart tego poświęcenia. "a moze jestes osoba ktora nie przyznaje sie do swoich win ?" Przyznaję się, wiem co zrobiłam nie tak w poprzednich związkach. Ale w tym niczym nie zawiniłam, to on tylko udawał uczucia, których nie było. I to doskonale udawał, bo ja jestem wyczulona na takich facetów, a w jego przypadku długo nie dało się zorientować, bo dopóki nie przekonał się co do moich uczuć, to się o mnie starał. A gdy już się upewnił co do niego czuję, nagle stał się obojetny i cąłkiem zmienił swoje zachowanie. Po prostu wcześniej grał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raper
To raczej Ty niebylas pewna swojego uczucia do niego , moglas to skonczyc o wiele wczesniej niz krzywdzic chlopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raper
Kiedyś był chorobliwie zazdrosny, jeny nie daj boże sms od kolegi, horror, obraza majestatu. A jak wyszłam do koleżanki zasypywał mnie tysiącami smsów, obrażając się że go olewam itd. PEWNIE DALAS MU POWOD DO TEGO... smsy od "kolegow" albo cos przed nim ukrywalas ciagle i nie bylas fair wiec sie nie dziwie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raper
ja do dzis pamietam smsy mojej bylej , gdy po cudownym sexie w nocy wzialem jej telefon do reki a tam smsy "pamietasz gdzie sie ostatni raz calowalismy"? albo "pokaz mi cycki to pokaze ci kalte" czy to jest NORMALNE?!!!!!!!! JAKie to zycie jest niesprawiedliwe az bym cie poznal kolezanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten typ tak ma
Skąd na forum tyle masochistek Autorko miej troche godności Piszesz że cię poniża, kontroluje i jeszcze ci mało? Jak go tak bardzo kochasz to postaw warunek: albo terapia i dopiero jak zobaczysz efekty to do niego wrócisz, albo kopnij w dupe bo tego kwiatu jest pół światu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten typ tak ma
Drogi raperze Nawet jak odkrłeś te smsy to z pewnością nie zasypywałeś swojej dziewczyny setkami esów z pytaniem co robisz, z kim, dla czego bo zwyczajnie honor ci nie pozwalał. Gość lubi mieć władze nad autorką, traktuje ją jak swoją własność i możliwe że sam ma coś na sumieniu bo tacy lubią odwracać od siebie uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Rapera
raper "To raczej Ty niebylas pewna swojego uczucia do niego , moglas to skonczyc o wiele wczesniej niz krzywdzic chlopa". Byłam pewna tego, że do niego coś czuję, tylko nie wiedziałam, czy to wciąż tylko zakochanie, czy już miłość. A on nie ułatwiał mi sprawy, wyskakując co kilka dni z kolejną, zbyt poważną jak na taki etap związku, propozycją. Kiedy wszystko galopuje, zamiast toczyć się normalnym rytmem, człowieka ogarniają obawy, dlatego że jeszcze nie zdąży przemyśleć jednego i otrząsnąć się z wrażenia, a ten ktoś serwuje już następną bombę. Ja sądzę, że on tak robił, bo po prostu wiedział, co kobieta chce usłyszeć, że nie było w tym prawdy. Ja natomiast na pewno niczym go nie zraniłam, bo na codzień okazywałam mu to, że mi na nim zależy, nie tylko w słowach, ale i w czynach. Zawsze byłam przy nim, gdy mnie potrzebował i zawsze mu w czymś pomagałam. Tyle że on najwyraźniej mnie bajerował niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raper
jakbys byla pewna to bys takie rzeczy wiedziala , i nie rob z niego tyrana bo wina lezy i w Tobie samej , wiec skoncz juz pisac jaki on nie dobry... wez sie wkoncu za siebie , opanuj sie, i zastanow sie nad swoim ego myslisz tylko o sobie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raper
chyba jakim cudem on tak dlugo z toba wytrzymal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elkaa02
Miałam podobno sytuacje. Chodzilam z chłopakiem przez 1,5 roku. Zachowywał sie okropnie na kazdym kroku zawalał. spotykał sie z innymi oklamywal mnie, ciągle bylo cos nie tak. Oczywiscie ja głupia mu za kazdym razem wybaczałam bo ciągle właśnie miałam ta nadzieje ze się zmieni. G*wno prawda nie zmienił się to były tylko słowa rzucane na wiatr. Takze jak widzisz ze ciagle sie powtarza to samo to nie warto sie meczyc!! Jak by mu naprawde zalezalo potrafłl by sie zmienić odrazu. Ja niestety zrozumiałam to dopiero po póltora roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raper
no moja tez ciagle z kims flirtowala;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raper
ide odreagowac do jakiegos klubu w Pasazyku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baśkaaaaaaaaaa
NIGDY nie dawałam mu powodu by mógl być zazdrosny. Czesto i wielokrotnie mi mówił, że czuje sie zagrożony, bo widzi jak męzczyźni błądzą za mną wzrokiem, a niektórzy po prostu rozbieraja... Co do tych smsów do kolegow czy koleżanek - widział co pisałam. Jak sobie to przypominam to się zastanawiam dlaczego go wtedy nie pogoniłam, tylko płakłam i milczałam i nie odpisywałam ;( smutno mi sie po prostu robi... I pomyśleć, że to dorosły fact :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baśkaaaaaaaaaa
W ogóle to Wam powiem, ze jakieś dobre pół roku w naszym związku najchętniej wykreśliłabym, skasowała, podarła. Nie chce pamietac ani jednej chwili z tego okresu, było cholernie źle. Nie wiem jak mogłam być TAKA idiotką. A co do tej zazdrości, często mi mówił,że mi ufa, że nie dałam mu nigdy powodu, ale jego była go zdradzała itd.. dlatego :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oburzonaaaaa
to dorosly facet, a Ty jestes niedojrzala dziewczynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×