Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Settero Amno

Dziewczyny niskie 160cm, poszukują facetów 190cm, niższymi gardzą Konsekwencje.

Polecane posty

Gość Settero Amno

Mam jedną ciekawą obserwację. Dziewczyna ma 160cm wzrostu, a jej facet 190cm. Wyobraźcie sobie, że ich dzieci np 3-ej synowie, mogą za każdym razem, dziedziczyć wzrost -tzn przyrost komórek kości, po matce, a nie po ojcu. Wówczas każdy z jej synów, będzie miał maxymalnie 170cm. Kobiety z tego tematu: +++ wkurza mnie że dziewczyny lecą na wysokich++++ http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3072325&start=90 mające np 160cm, z pogardą, złością, i kompletnym brakiem szacunku, wypowiadają się o mężczyznach niskich, takich do 180cm. Niemalże plują im w twarz. Same czują się znobilitowane mając faceta około 190cm. Jednocześnie szykując się do roli reproduktorek, dają potomstwu aż 50% ryzyka niskości, po swojej linii genetycznej. Mam teraz pytanie do tych "wybitnych" wyróżnionych przez naturę wzrostem kobiet (160cm). Czy kiedy urodzą 3 synów, z których każdy będzie dziedziczył wzrost po niskiej matce, mierzącej 160cm. A w konsekwencji urośnie na stałe do 170, 173, 168cm, to czy też będą własnymi dziećmi pogardzały, i z nich złośliwie kpiły ?. "Konus", "karzełek", "obleśny niski prostak". Czy kiedy ich synowie, będą mieli po 170cm wzrostu, w wieku 16-stu lat, to one ukarzą ich, sypiając z ich kolegami z klasy, którzy mają po 187-193cm ?. Jak wytłumaczycie swoim synom kwestię ważności wzrostu w życiu, i źródło ich biologicznej niskości?. A kiedy syn zapyta matki - "mamo nie mam dziewczyny bo jestem za niski" - co mu odpowiedzą nasze forumowiczki-matki mające 160cm?. Autentyczny przypadek - ojciec były koszykarz ma 198, jego zona 175. Są na pierwszy rzut oka wysoką dobrze dobrana parą. Natomiast ich pierwszy syn z 1984r. ma 180cm, a kolejny z 1987, 178. Czy mają pluć dzieciom w twarz, oddać na uśpienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ernis__
z całego serca życzę wszystkim niskim kobietom które pogardzają niskimi facetami by urodziły niskich synów. Zgotujcie im piekło takie samo jakie zgotowałyście słowami innym facetom. Patrzcie na ból swoich dzieci. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O taaaaakkkk :)
nie lubię niskich lasek które uważają się za bóg wie co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O taaaaakkkk :)
czyżby nasze forumowiczki szukające reproduktorów po 190cm stchórzyły?. Hej tchórze czemu nie zabieracie głosu? Przeraża was wizja niskich synów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredota strasssszzzzna
karzełki się obudziły... Ja mam 165 cm mój mąż 187, mam synka, ale jest podobny do taty, więc spokojna wasza rozczochrana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daghkjsjdndjdj
ja tez mam niewiele ponad 160 cm i faceta ktory ma 190, ale co w tym zlego? autorze czyzbys byl niedowartosciowanym karłem? :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredota strasssszzzzna
Poza tym nie jest tak strasznie, jak Wam się wydaje, np. ja lubię, jak facet jest wyższy, ale bez przesady, taki ok. 180 jest akurat dla mnie w am raz, jak mój mąż:) Ale widzę mnóstwo par, gdzie facet jest tego samego wzrostu co jego partnerka, albo minimalnie wyższy, czy nawet niższy, jak się sobie podobają to nie ma problemu, każdy ma swój gust...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daghkjsjdndjdj
tyle , ze ja nie zamierzam miec dzieci , bo po prostu ich nie lubie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wredota
hmmm, na biologii się spało pewnie, albo wagarowało co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angela*.
A ja mam 175 cm i mam słabość do niewysokich facetów ;) Często mają oni więcej charyzmy i charakteru niż ci wysocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khymkhymkhym
ernis - zabraklo jeszcze: A SLOWO CIALEM SIE STALO... Co ty sie ta chlopie nakrecasz? Te co sie wysmiewaja z niskich sa i tak juz ukarane - wlasna glupota. Faktycznie, ze na kafecie mozna sie wielu rzeczy nauczyc ale takiej jazdy to jeszcze nie widzialam :D Ja mam 159 a moj obecny 167 a jesliby byl nawet mojego wzrostu to i tak bez znaczenia. Poziom rozmowy i wspolnego zycia nie zalezy od wzrostu. Qrna, dla mnie to tak oczywiste, ze az glupio o tym pisac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bąbelek1988
O Boże autorze współczuje Ci, jesteś kretynem. Sama mam 160, duże powodzenie, małe jest piękne. Zresztą nie jestem karłem tylko niską osobą. Moja mama ma 154, tata 180, brat już 174 i jest wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miękkacipa
ale o co chodzi? Czy wzrost to jakiś jedyny priorytet? weźcie się ogarnijcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milunia lolunia
ale jak mam 150cm wzrostu i chce zalozyc wysokie szpileczki to nie moge przeciez miec faceta 165cm! moj ukochany ma 185cm i jest the best! :) moge przy nim nosic wszystkie szpileczki swiata :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Settero Amno
{ wredota strasssszzzzna karzełki się obudziły... Ja mam 165 cm mój mąż 187, mam synka, ale jest podobny do taty, więc spokojna wasza rozczochrana... } Nie do końca cymbale. Po pierwsze sama jesteś karzełkiem. Po drugie twój syn mógł odziedziczyć czaszkę po ojcu, natomiast wzrost szkieletu po tobie. Wchodzisz na forum i zaczynasz rozmowę od słów "karzełki się obudziły..." . Dwa pytania: 1. Czy kiedy okaże się że twój syn urośnie do 173cm, nazwiesz go karzełkiem?. No bo wszystko na to wskazuje. Czy oddasz na uśpienie?. 2. jeżeli twój syn będzie miał 173cm wzrostu i będzie podrywał dziewczynę na czacie, to wykorzystasz moment kiedy odejdzie od kompa, i napiszesz tej dziewczynie - "uważaj mój syn to karzełek?" Ja mam 187cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bąbelek1988
A i jeśli już to chciałabym faceta ok 175, nie wyższego, takiego żeby do mnei pasował, założe buty na obcasie i już jestem wyższa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakieś głupoty gadasz.....
ale ty głupoty gadasz, ja jestem niska, 158cm ale w zyciu nie gardziłam żadnym facetem, w sensie nie wysmiewałam się z niego, bo wiem co przechodził. miałam facetów różnego wzrostu od powiedzmy 170 (chyba moze tez niższych) wiem ze w butach poraktycznie nie było między nami żadnej różnicy, a jednego miaąłm co miał 199 cm wzrostu! czułam się przy nim śmiesznie i nie najlepiej, ale dzięki niemu wyzbyłam się kompleksów:) bo zawsze miałam kompleksy ze każdy wyższy facet będzie za wysoki, a w rzeczywistosci wielu ma tak w granicach 170-186 i nawet ten 186 dzięki tamtemu nie jest dla mnie jeskiś ogromniasty i czuję się ok:) ale nigdy sie nie wyśmiewałam z tych co mają 170 np bo tez kilku takich miałam, wiec nie wiem o co ci chodzi;/ t ja zauważyłam ze jest raczej inaczej, że to wysokie kobiety naśmiewają się z niskich facetów i są chamskie w sts do niskich dziewczyn, które mają wysokich facetów z zazdrosci, ze niby niskie zabierają im wysokich, tak jakby kurwa zakochiwanie się było związane tylko i wyłącznie z wzrostem. owszem to jest ważne (sama miałam banie jak byłam z tym bardzo wysokim) ale na szczescie juz nie ejstem:) a dzięki temu ze z nim byłam nie mam kompleksów ze przy 180cm wyglądam smiesznie, bo jak ubiorę szpilki to wtedy jest ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 72687316287
+++ wkurza mnie że dziewczyny lecą na wysokich++++ Ludzie leca, jak to piszesz, na wysokich, bo to instynkt przetrwaly- dawniej wysoka osoba byla silniejsza, co oznaczalo ze mogla lepiej ochronic przed drapiznikiem, bo byla silniejsza. CZytam sporo tych glupkowatych tematow, ale nie zauwazylam, zeby niskie osoby pogardzaly niskimi. Jest roznie. Poza tym, kobieta co ma 160 nie jest niska, tylko srednia. Ja sama mam 152 cm i istotnie podobaja mi sie wysocy, Za wysokich uwazam takich powyzej 175, nawet tacy ok. 170 moga sie podobac. Wiec czytaj uwaznie, kazdy co innego mysli piszac, niski i wysoki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Światowa Organizacja Zdrowia
Autorze, Niezły wowód... pocisnołeś im. Przypuszczam jednak, że kobiety, które mają tego rodzaju poglądy zmienią je (hipokryzja) gdy przyjdzie do ich własnych synów. Ewentualnie będą kłamały im w twarz gdy Ci będą zadawali pytania, które przytoczyłeś. Koniec końców i tak jeżeli kobieta uważa, że facet mający 175cm to każeł, "pluje" na niego itp. to nie jest warta czegokolwiek. Ocenianie człowieka na podstawie cech somatycznych to poprostu oznaka zwykłej ciasnoty umysłowej i głupoty. Takie laski się omija szerokim łukim. Pozdrawiam wszystkie normalne dziewczyny/kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bąbelek1988
187 :) i co myslisz, że im człowiek wyższy tym mądrzejszy? W twoim przypadku jest na pewno na odwrót!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tesiirek
Bąbelek1988 O Boże autorze współczuje Ci, jesteś kretynem. A ty wieśniarą i k+u+r+w+ą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martek;)
Moj ojciec jest malutki, ma 178cm, mama to juz w ogole - 158 :) ja mam 194, prawdopodobnie po dziadku ze strony mamy, pozdro :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Światowa Organizacja Zdrowia
Aha Żeby nie było, jeżeli któraś z was drogie dziewczyny ma wysokiego faceta, a sama jest niska... lecz ma go gdyż go kocha, a nie dla tego, że jest wysoki to Was się ta wypowiedz nie dotyczy. Chodzi o te dziewczyny, które skreślają facetów za sam fakt bycia niskimi. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bąbelek1988
Tessirek dzięki :) Kolejny kulturalny facet, dołącz do autora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkebwehhhh
teraz kazda bedzie pisała , ze ma faceta o wzroscie 160 ahahahahha co za tepe ku*wy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matko świętaaaaa
"ja zauważyłam ze jest raczej inaczej, że to wysokie kobiety naśmiewają się z niskich facetów i są chamskie w sts do niskich dziewczyn, które mają wysokich facetów z zazdrosci, ze niby niskie zabierają im wysokich, tak jakby k**wa zakochiwanie się było związane tylko i wyłącznie z wzrostem. owszem to jest ważne (sama miałam banie jak byłam z tym bardzo wysokim) ale na szczescie juz nie ejstem a dzięki temu ze z nim byłam nie mam kompleksów ze przy 180cm wyglądam smiesznie, bo jak ubiorę szpilki to wtedy jest ok'' dokładnie!! nigdy nie byłam świadkiem, żeby dziewczyna średniego wzrostu, bo 160 to wzrost średni u kobiet, wyśmiewała sie z niskich facetów!!! Zawsze w takich przypadkach była to wysoka dziewczyna która drwiła z niższych mężczyzn jak i niższych kobiet. sama mam 156 i nigdy sie nie nasmiewałam z niczyjego wzrostu, w przeciwieństwie do moich wysokich "koleżanek" :// więc bzdury piszesz autorze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała2555555555555555
Ja mam 157 i wcale nie szukam faceta, który ma 190 cm wzrostu. Wiadomo nie byłoby to powodem tego bym dała komuś kosza, ale zdecydowanie lepiej czuję się z facetem 170-175 cm wzrostu. Buty na obcasie spokojnie mogę ubrać, a nie muszę jakoś strasznie nadwyrężać szyi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 159cm piękna
Ja mam 159, mój facet 174 i nie potrzebuję u niego ani centymetra więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×