Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ęfa78

Podjelam decyzje-to koniec.Pomozcie mi przetrwac te dni

Polecane posty

tak moj apollo to polak, mimo pobytu za granica zawsze wiazalam sie z polakami wiaze sie to niejako z rasizmem a pozatym zawsze bylam zdania ze ze swoim to pogada sie o dupie marynie i wiadomo o co chodzi, a z czasem doszlam do wniosku ze jak sie zna jezyk to tez moze byc dobrze smiesznie i milo z kims z innego kraju niewiem co bedzie dalej narazie dje na wstrzymanie... Drach wybaczysz mu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kochane moje drogie panie :) dzieki za wsparcie w zdrowieniu :) nadal mam stan podgoraczkowy troche boli gardelko i lepek ale mniej, moze bedzie dobrze;) a ona ona tesknisz bo czegos brakuje a raczej kogos tylko pytanie czy bardzo i czyto ktos wazny na tyle by powalczyc ;) ja sadze ze sie jeszcze dogadacieto nie powodu do rozstania. naprawde. drach Mi tez sie wydawalo ze przciez czego ja oczekuje tylko szescia u bogu ukochanego by mnie wspieral i dzielil sie ze mna smutkami i radosciami to tyle... moze uda sie wybaczyc ale to nie takie latwe i szybkie...do zrealizowania buziaki :P a Moj M wzial sobie wolne jutro bo chce ze mna spedzic caly dzien to sie zdziwilam:) wiec jutro pewnie tutaj nie wpadne. buziaki udanego weekendu Kobietki:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
🖐️ to sie porobilo:(przytulam Was goraco nie mam doswiadczenia w klamstwie,kretactwie tzn nigdy X nie orzylapalam bo sama hmmm-bez komentarza:O nigdy nie mialam powodow do zazdrosci,X nie mial kolezanek,bylych kobiet(no moze mial ale ja nigdy o nich nie slyszalam)wiec przynajmniej to mnie ominelo drac na Twoim miejscu pewnie ostro bym sie wqrwila ale czy komandos cos kombinowal?juz troche go znasz,przeciez mieszkacie razem moze to byly niezobowiazujace rozmowy? niepotrzebnie Cie oszukal\do mnie czasami dzwonia koledzy ale rozmawiam z nimi w obecnosci \X albo wychodze do innego omieszczenia ale mowie,ze dzwonil Marcin,patryk czy inny typ:P No mam troche kumpli;)ale to tylko koledzy a ona ona apollo zostawil sobie wyjscie awaryjne.Tak mysle.Krotko sie znacie wiec moze nie traktowal tego az tak powaznie? blueoczka zycze zdrowia mnie w tamta sobote okropnie przewialo czego efektem jest codzienny bol glowy,zimno na ustach i jeczmien na oku:O jak ja wygladam X tez sie rozchorowal po pogrzebie.Chodze do pracy bo lekko nie ma wieczorem sie kurujemy.Wczoraj herbatka po kapitansku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze I sie czepiam, nic takiego sie nie stalo, na randce napewno nie byl, ale moze kogos bajerowal co fajne nie jest.Znamy sie krotko to fakt ale ja wymagam w zwiazku calkowitej wiernosci. Niewiem co dalej.... Blueoczka to Milo ze strony M :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
hej a ona ona🖐️ moze zaufan:)daj szanse i zobacz jak ja wykorzysta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efa... Moze i moglabym ale pare tygodni temu dowalil I bardzo sie wkurzylam.nie bylo to niewybaczalne, wiec wtedy Wlasnie byla ta szansa ktora mial... Powiedzialam wtedy ze to jedyna szansa I niech sobie to zapamieta, I teraz on pewnie niewie co robic I ja zreszta tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
efa Tobie tez zdroweczka to faktycznie pech ze i zimno i jeczmien Ci wyszedl bo nigdy te rzeczy w parze nie chodza :P ja mam zawsze opryszczke albo na ustach albo w nosie i do tego katar wiec jest super ale teraz biore witaminki Falvit i odpukać nie wychodzi mi nic choc teraz przeziebiona to nie wiem:/ ale stan podgoraczkowy minal poczulam sie lepiej i wysprzatalam cale mieszkanie plus pranie wzielam sie za to bo ostatnio to mialam wrecze dola i nic mi sie nie chcialo kompletnie pogoda pomogla w tym. a ona ona ja jak bylam z M tych szans dalam kilka i kazda traktowalam jaka ostatnio i ta ostatnia tez spieprzyl biorac te kredyty i zadluzajac sie na maksa(ale juz ponad polowe splacil) i przekreslajac wszystko, ale wszytsko naprawil i czas pokaze... ale podjelam to ryzyko bo go kocham a u Ciebie nie wiem to wszystko jest swierze ale z doswiadczenia i z przezyc ja bym dala szanse choc nie znamy wszytskich szczegolow i tez moze czegos jeszcze nie wiemy. buziaki Kochana watpliwosci sa zawsze. sama wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry i zimny wieczor zza miedzy :D no i spier****ila mi sie beemka.Amortyzatory.Czesci juz zamowione i przyjda w poniedzialek,ale jeszcze jezdze, najgorsze ze jutro jade nia do pracy.Normalnie to komandos by mnie zawiozl, a tu doopa :P...zawsze jak potrzeba to cos wypadnie :P a ona ona no apollo by mnie lekko zdenerwowal, ale gdyby ambitnie z innymi lafiryndami tam pisal,to czulabys ze cos jest nie tak.A sama pisalas ze facet sie stara i wszystko jej o.k to moze po prostu nie przegina?ja juz glupieje...:D moja mama byla dzisiaj odwiedzic mnie w pracy, jak jej powiedzialam ze wyrzucilam komandosa to zaniemowila i powiedziala ze mam go do domu znowu zciagnac,bo on na pewno jak kolezanke tamta traktuje, a likwidowal rozmowy bo wie ze ja jestem wariatka i jak cos takiego wpadnie mi w lapy to moge zabic :D oni widza z ojcem ze on nas kocha bo wszystko robi dla nas, a zreszta gdyby chcial mnie zdradzac to ma swoje mieszkanie, nie chcialby z nami mieszkac tylko wolalby krecic ze musimy poczekac.No moze i mama ma racje...i jeszcze powiedziala ze prawdziwy facet nigdy sie nie przyzna i nie powinien,bo wie ze zrobi krzywde kobiecie ktora kocha....no i teraz to jestem w du****ie, namieszala mi kobieta ostro :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
Ja tez tych szans dawalam kilka,eee nie to pewnie bylo kilkanascie albo kilaset pewnie Ale zaczelam oddzielac rzeczy bardzo wazne dla mnie,z ktorymi sie nie pogodze od tych ,na ktore moge przymknac oko Zawsze w takich sytuacjach kryzysowych mysle bo w nim cenie,lubie,odpowiada mi to,ze np zawsze moge na niego liczyc,ze jest slowny,jak cos powie to tak jest itd robie bilans i przestaje sie dasac ostatnio sie poklocilismy bo klnal,klnal i klnal Mowie,zeby sie troche kontrolowal a ten za chwile wczul sie i znowu pisdy lecialy To byla zadyma na calego bo ja nie lubie prosic 100razy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
drach ja tez mysle,ze jakby chcial krecic to mieszkalby np u siebie a nie budowalby rodziny z Wami to sie chyba czuje,ze facet cos kombinuje a moze ja naiwna jestem bo nigdy komorki mu nie przegladalam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a ja przegladalam... moja mama mowi ze po tym co widza z ojcem to do glowy by im nie przyszlo ze on moze cos krecic na boku bo on caly czas kreci sie wokol nas.Mnie boli ze sie wyparl tego co ja widzialam, dla mnie zrobil ze mnie ostatnia idiotke. Mama powiedziala jeszcze, ze ze strachu zeby nas nie stracic bedzie szedl w zaparte...ja jakos nie jestem przekonana... nie chce sie caly czas bac, on twierdzi ze nie mam podstaw i powodu zeby sie bac, ze to ja sobie w glowie wymyslam jakies zdrady... nie wyobrazam sobie byc z facetem, ktory potajemnie ma taka znajomosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joi bt
Drach, ze strachu kasował połączenia ale nie bał sie dość mocno skoro dzwonił:O faceci to chuje dorosła Kobitka jesteś i dobrze o tym wiesz. może za tymi telefonami nic się nie kryło, moze były niewinne, ale on je przed Tobą ukrywał a potem jeszcze w żywe oczy sie wypierał:O nie pękaj, niech facet koło Ciebie pobiega, może następnym razem 2 razy sie zastanowi nim cos znów głupiego zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
drach moze nie ma a wyparl sie bo wiedzial jaka bedzie Twoja reakcja jakbym wiedziala,ze x sie wscieknie,ze gadalam przez tel z jakims facetem to tez bym sie wyparla dla dobra sprawy wiem kolega to nie byly,ex ale z jednym tez mam kontakt tel,smsowy akurat rozstalismy sie w dobrych relacjach wiec czasami cos do siebie skrobniemy,on zadzwoni,ja drydne jak mam cos z prawem na bakier;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drach dostal nauczkę a teraz zobacz jak ja wykorzysta?nie rób niczego wbrew sobie bo bedziesz żałować widzę ze nie jest ci obojętny,proponuje spotkać sie na neutralnym gruncie,pogadać,a potem pozwolić mu wrocic do domu ale do siebie nie tak odrazu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie rozmawialam z moja najlepsza kolezanka na skypie, ona zna komandosa( ona mowi bardzo dobrze po niemiecku) i wlasnie powiedziala,ze powinnam to przemyslec, bo ona wie ze on poza mna swiata nie widzi, ze to co zrobil to dla dobra sprawy,a kolezanek moze miec wiele.I ze jezeli ja mam takie podejscie ze nie utrzymuje kontaktu z bylymi to nie znaczy ze inni robia tak samo i slowo byly to przeciez nie znaczy terazniejszy. ona twierdzi, ze to wszystko przez moja przeszlosc, ona wie przez co przeszlam i mowi ze ja sie panicznie boje zeby ktos mnie nie zranil i reaguje nademocjonalnie. ja juz nic nie wiem :(, wszyscy co nas znaja sa w szoku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa78
Drach Ty nie pitol tylko daj komandosowi szanse:)tym bardzie,ze to pierwszy raz on juz wie i na pewno zapamieta jakie sa Polki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie pierwszy raz,bo ja go juz chyba 2 czy 3 razy wyrzucalam, ale wtedy to bylo za picie ( czyt. chlanie na umor ). nie podjelam jeszcze zadnej decyzji, juz nie chce mi sie myslec.Dzisiaj dzieci zaczely mnie namawiac zeby komandos wrocil. ale to musi byc moja decyzja, wylacznie... najgorsze to wiecie co jest?w srode komandos ma urodziny i jeszcze przed tym cyrkiem, zamowilam stolik na srode w bardzo dobrej restauracji i zaprosilam jego przyjaciol, to mialo byc takie party niespodzianka.Oni mieli tam wszyscy na nas czekac...nawet w pracy pozwolili mi krocej pracowac bo wiedza ze to organizuje. ale sie porobilo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drach super sprawa z ta niespodzizanka musze powiedziec ja tez takie cos chcuialam zrbic na 30te urodziny M. ale M chce jechac do Swojego rodzinnego miasta do znajomych i tam zrobic swoja 30tke :P wiec ja juz nic nie wykombinuje:/ drach wiadomo ze Cie kocha komandos troszczyl sie itd ty o tym wiesz tylko jestes uparta jak osiol i swoje facet musi wycierpiec ale czy on bylby na tyle glupi zeby wdawac sie w jakies romanse i stracic tak na dobra sprawe rodzine ktora tworzycie razem..??? nie sadze. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja76
Dobry wieczór;) Dach Ty już tam nie kombinuj ;) kochasz go więc wybaczasz ! Mój ex do dziś do mnie dzwoni właśnie dziś też zadzwonił ... Nic nas nie łączy od rozstania tylko rozmowa !!! I wiesz co po tych rozmowach robię ?! Kasuje je :D dlaczego? Dlatego że mój r ma alergie dosłownie na wszystkich facetów którzy są w pobliżu mnie:D ja komandosa rozumiem choć też jestem wściekła za to co zrobił ... Ale wskazuje wiele rzeczy że mu zależy dlatego staram się opanować i inaczej go przywołać do porządku ... Czy się uda nie wiem napisze za jakiś czas... Więc moja rada ..przyjęcia nie odwołuj ! A prezentem dla niego niech będzie powrót do waszego domu!!! Oczywiście decyzja należy do Ciebie! buziaki A_Ona_ona Ty też go kochasz i nie odpychaj go od siebie! Wracając do mojego r ...też Walczył o wszystkie moje konta nk.. Facebooki ... Nie dałam mu za wygraną! Muszę mieć swoje tajemnice ...nic złego nie robię i mam mózg który wie że granicy nie przekroczy i wie co dobre a co zle !!!! Sciskam ! mam zwariowany dzień... Czekam na mojego r i do spania ;) napisze więcej po weekendzie ;) Muszę Kończyć i... No właśnie historie skasować :D miłego i udanego weekendów. Wam Życzę!!!! pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak czytam was wszytskie i szczerze mowiac wszyscy robia tak samo zeby nie urazic lub cos kazdy kasuje rozmowy smsy itd. M tez sprawdzalam i widze ze kasowal niektore wiadomosci i smsy teraz tego nie robie nie chce juz czuje sie z tym nie w porzadku. w kazdym razie kazdy ma cos na sumieniu nikt do konca nie jest w porzaku zarzucacie im ze tego czy tego nie zrobili nie powiedzieli zataili a My tez tak robimy. Przemyslcie to i spojrzcie na to z ich perspektywy my tez nie jestesmy bez winy. Boja sie czasem awantury i naszej reakcji dlatego tak a nie inaczej robia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tlenek3
Blueoczka masz rację, wszyscy sprawdzają partnerów, trochę mnie to szokuje bo zastanawiam się jak u mnie to wygląda... Drach mysle że powinnaś to wyjaśnić do końca i dać szansę, dał rady z alkoholem to tym bardziej w takiej sprawie nie powinno być problemu.. no to miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja76
Guten Morgen ;) Jestem juz w pracy moj R mnie przywiozł i pojechała pozałatwiać swoje sprawy wiec mam chwilkę aby tu do Was zagladnąć :D Bleoczka dokładnie tak jak piszesz ani jeden jedna z nas nie jest bez winy a kto jest " niech pierwszy rzuci kamieniem " ja wiem ze moj telefon jest kontrolowany a i sama kontroluje ...:D to tak na oszukiwanie samej siebie ze jest ok :D A wierzyć i tak nie będę ...samu sobie do konca nie mozna wierzyc a co dobiero drugiej osobie ! teraz pewnie niejedna z Was napisze nieeeeee ja tego nie zrobiłabym nigdy :D a ja to robię i dobrze mi z tym... heh :D Tlenek ja myślę ze na 100 % masz kontrole w telefonie i nie tylko :D czyli tam gdzie jest mozliwość :D Drach miałam własnie to dopisać co tlenek sugeruje a z pospiechu zapomnialam wczoraj ,jak poradził sobie z alkoholem to ta sprawa dla mnie juz jest pozytywnie zakończona!!! u nas -20 :D :D pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pustke w glowie, nic mi sie nie chce najchetniej bym spala caly dzien.Siadlam w kacie i siedze jk glupia, on pisze do mnie neutralne smsy. Mam wolna sobote i niedziele, myslalam ze spedzimy weekend razem ale wyglada na to ze nie.Mielismy isc do jego znajomych dzisiaj pewnie sie chcial mna pochwalic.Dowalil i boje sie co bedzie jesl sie z nim pogodze, wiem znow z drugiej strony ze bede cierpiec. Drach ja bym dala mu szanse, nie masz dowodow zdrady to tylko rozmowy ja z bylymi tez rozmawiam a lepiej zeby partnerzy o tym niewiedzieli bo jak sama mowisz siwy dym bys zrobila, przetrzymalas go i dobrze niech wie ze z Toba to nie przelewki ale jemu zalezy, czasami ludzie musza sie dotrzec szczegolne jak sie jest po przejsciach to ma sie swoje jazdy. nie zawsze madre Anja ciesze sie ze jestes zadowolona :) obyscie se dogadali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) anja ja szczerze powiem ze nie czuje sie z tym dobrze nie chcialabym tego robic wiecej jak nie bede miec pwodu ze cos kombinuje. ja go sprawdzalam w sprawie kasy od kogo pozyczyl itd stare dzieje. Super ze R przyjechal i widze swiatelko w tunelu ????:P tlenek Ty nigdy jej nie sprawdzales? ja sadze ze chociaz raz kazdy kazdego sprawdzal co robil gdzie byl jakie strony odwiedzal, ja sie z tym zle czuje ale nie mialam wyboru... wczoraj sie posprzeczalam z M przeprosilam bo faktycznie bylam troche opryskliwa i nie tykalska on byl zly i nie dal sie przeprosic pojechal do siebie potem jeszcze dzwonil na komorke niby przyjal przeprosiny ale zaczal mi awanture robic i cos o rozstaniu napomknal nie wytrzymalam i sie rozlaczylam. Nie bylam uparta wyciagnelam do niego reke odrazy przyznalam sie do winy ze faktycznie bylam nie mila bo chora, zmeczona ale on mial to gdzies i zamiast sie pogodzic jeszcze dowalil raniacych pare słów. chyba wspolnego dnia nie bedzie. Chyba ze zadzwonie i znowu wyciagne reke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blueoczka, nie wyciagaj znow pierwsza reki, jakos przezyjesz ten dzien a znow stracisz na godnosci i on bedzie myslal ze moze robic co chce, postaw sie chociaz na chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja76
Blueoczka bez znaczenia z kim bede , bede kontrolować :D Ja na Twoim miejscu zadzwoniłabym , doszłabym do porozumienia wstępnego a swoje i tak bym osiągnęła jak ochłonie on i Ty ! dlaczego chcesz marnować sobie weekend ?! chcesz się męczyć ? nie warto :( a sama przyznałaś byłaś niedobra :D światło moj R dopiero zobaczy tylko powoli :P buziak :* A_ona_ona pisze neutralne smsy ... a co ma robić ?! właśnie dobrze że pisze! dlaczego też chcesz się męczyć ?! odpisz mu i gdzieś się spotkajcie .. disco... knajpa ... gdziekolwiek i powolutku zobaczysz jak dalej bedzie się starał aby naprawić swoj błąd ! w koncu konto już skasował !!! albo napisz mu gdzie bedziesz się dziś wieczorem bawić (umow sie ze znajomymi) jak bedzie mu zalezało zaglądnie tam z całą pewnością ... :D przytulam i nie męcz się prosze ...zal mi Ciebie bardzo!!!! :**** Zrobicie dziewczyny jak uważacie ale obyście były zadowolone ;) ja mojego R nawet powinnam WY****LIC ale co to zmieni ... następny bedzie miał inne może większe wady a najgorszy nie jest :D zreszta sama też nie jestem idealna ani bez winy ........:P :P :P zamowiłam stolik na dzisiejszy wieczor ..kolacja a potem moze jakaś impreza zobaczymy :P u mnie zaczyna się powolutku weekend :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja76
A_ona_ona taka zadowolona to nie jestem ...ale duzo przemyslałam ... mam plan i myślę ze wypali a jak nie...hm... trudno dalej zycie w mekach i tak już przez całe zycie :D raz z gorki a raz pod ...:( samo życie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anja cudownie to wszystko ujelas heheh ;) zebysmy sie z nimi umowily i daly na luz, ach ta duma... ;) za godzine przyjdzie do mnie kolezanka na kawe a pozniej niewiem,cos sie wymysli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadzwonilam ale nie odbiera czesto on pierwszy wyciagal reke w sumie to on zawsze a ja uparta dlatego tez chce sie zmienic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×