Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kici Kasia

Przygotowujemy się do ciąży

Polecane posty

Kurcze ajlin:*:*❤️ wiem ze Ci ciezko, ze wkurza Cie jak Ci mowimy do lekarza:( ale kochana nie jestes bezsilna, mozesz cos z tym zrobic. Moze idz prywatnie do jakiegos polecanego lekarza, oni troche inaczej traktuja pacjentki. Naprawde nie chce Cie denerwowac, ale musisz dzialac bo to sie dzieje to nie jest normalne, Twoj organizm nie moze tak pracowac:( Naprawde musisz sie zebrac w sobie i tak pomyslec, ze moze warto. Ja np ostatnio poszlam po 10 latach do dentysty:) Takze trzymam kciuki za Ciebie:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki, troszkę mnie nie było ale byłam zapracowana, właśnie wróciłam od kosmetyczki więc mogę coś naskrobać :) Po wizycie w czwartek jestem już spokojniejsza, maluszek ma ok 5 tygodni, wg medycznego pkt widzenia ma 7 - bo liczą od ostatniej @, ma 5 mm, bije już mu serduszko :) Dostałam zdjęcie mojego szkrabka :) Niestety wyszła mi jakaś mała torbiel na jajniku i dostałam leki - luteinę pod język, jest tak paskudna że ze względu na tą torbiel i to że wpływa dobrze na ciążę ją biorę :( Następną wizytę mam 6 maja, a termin porodu wyznaczony niby na 29 listopada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Monique super że wszystko w porządku i że mogłaś zobaczyć maluszka :) pozazdrościć! aljin koniecznie musisz się odstresować, to na pewno pomoże! Niestety u mnie okropna pogoda, pada i bardzo wieje. Życzę miłego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki,jak tam weekendzik? Tak puściutko tu. U nas pogoda ładna,wróciliśmy ze spacerku i objadłam się lodem z trzema gałkami.Bomba kaloryczna,ale co tam:)) Życze miłego wieczorku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki wróciłam super było ciepło tylko wietrznie ale u nas podobno nie lepiej. zwiedziłam wiele toalet bo moja koleżanka jest w 4 miesiącu i siusiu ciągle chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Misia! Fajnie że się odezwałaś tuż po powrocie! Chyba wyjazd się udał, super że trochę odpoczęłaś :) Opowiadaj jak było! diana mam nadzieję że wkrótce dasz nam znać o 2 kreseczkach na teście, trzymam kciuki! ajlin jak tam zmywarka? Jest już? Wypróbowałaś ją? Daj znać:) Dziewczyny co u Was? Szczególnie u naszych mamusiek :) Ja niestety będę musiała przełożyć wizytę u gina bo akurat wtedy mi wypada @. Więc nasze starania o dzidzię przesuną się na czerwiec. Ale mam nadzieję że długo trwać nie będą :) Miłego dnia dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh hej Pogoda u mnie piękna, aniauu to życzę aby twoje staranka w czerwcu się udały:)) Ja w czwartek mam pobieranie krwi na progesteron, byłam pewna że to ma być prolaktyna badana,żle doczytałam skierowanie na wyniki.A w następny czwartek u lekarza mamy sie stawić oboje i będzie wiadomo.Mam nadzieje że święta będziemy mieli spokojne. Kasia to piszesz że najprawdopodobniej fistaszka widziałś,życze ci upragnionego synusia:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diana dzięki, ja też trzymam kciuki za Wasze staranka :) Co się ustała na podstawie tych badań które masz robić? U mnie pogoda też była piękna, ale druga połowa dnia już pochmurna i deszczowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Omijałam forum szerokim łukiem, bo przez ten brak @ dostawałam świra. Właśnie wróciłam od gina. Twierdzi, że @ powinna być lada dzień, a jak nie to mam pod koniec tygodnia wpaść po receptę na wywołanie :( Za to gin stwierdził, że można by zacząć ingerować w regulację mojego cyklu. Mam zdecydować tylko jak drastycznie. Albo zacznę przyjmować progesteron przez kilka miesięcy by wyrobić nawyk organizmu (co chyba bardziej polecałaby gin... takie odniosłam wrażenie), albo clo na wywołanie owulacji. Nie wiem co robić... czy zdecydować się na wywołanie owulacji, czy tylko wyregulować cykl i starać się normalnie... sama nie wiem. Mój mówi, żebym zaryzykowała i spróbowała po prostu wywołać owulację i zajść w ciąże... może ma rację? Jakaś rozbita jestem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny nie pisałam w weekend bo w piątek wylądowałam w szpitalu:( Rano w pracy zauważyłam brązowe plamienia, zwolniłam się z pracy i poszłam do siostry i leżałam u niej cały czas i czekałam na męża bo miał po mnie przyjechać jak wróci z delegacji. Po 16 zadzwoniłam do gina, po leżeniu plamienia ustały, kazał zgłosić się w niedzielę na wizytę ale zaznaczył że jakby sie pojawiło jeszcze jakieś plamienie to do szpitala. No niestety zaczęły się bóle brzucha i znów do niego zadzwoniłam i skierował mnie do szpitala. W szpitalu zrobili mi usg ale na szczęście z dzidzią wszystko ok, widziałam serduszko, lekarz stwierdził że dzidzia rozwija sie zgodnie z wiekiem ciąży, w szpitalu dostawałam magnez w kroplówce, duphaston i folik. Dostalam L4 na dwa tyg i mam dużo leżeć i wypoczywać, nie pracować, itp. Martwię się trochę bo jak wróciłam do domu to znów pojawiło sie to brązowe plamienie, na szczęście jest bardzo skąpe, w piątek mam wizyte u gina, zobaczymy co powie. Mam nadzieję że będzie ok. ajlin cieszę się, że poszłas do lekarza:), moja rada jest taka - jak chcesz szybko zajść w ciąże - zdecyduj się na clo, po nim jest duże prawdopodobieństwo zajścia, natomiast jeżeli chcesz ,,podreperować" swój organizm to hormonki. Wybor należy do Ciebie, przemyśl to dobrze. Kasia trzymam kciuki żeby to faktycznie byl fistaszek:D ania szybkiego zafasolkowania w czerwcu:) monique torbiel na jajniku szybko zejdzie:) najważniejsze że dzidzia ok i że widziałaś serduszko, super:D będziemy rodzic mniej więcej w tym samym czasie bo ja cos koło 26 listopada:) Misia super że wypad się udał:) diana już teraz trzymam kciuki za wizytę w nastepny czwartek u gina i dobre wiadomości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniau ja tez mam nadzieje ze dlugo sie nie bedziecie starac:) Dianka u Was tez pewne bedzie wszystko ok, a nawet gdyby nie ( tfu tfu tfu) to wazne ze robisz badania i bedziewszystko wiadomo:) ajlin ja bym chyba sie zdecydowala na CLO podobno po tym szybko sie zachodzi w ciaze, ale to oczywiscie Twoj wybor:) gruchaweczka wiesz, to dobrze ze jednak brazowe krwawienie, bo to podobno nie jest niebezpieczne. Dobrze ze dzidzia ma sie dobrze, moze poprostu cos sie tam odkleja czy cos:) teraz musisz duzo lezec i odpoczywac:) Misia fajnie ze wrocilas, a jeszcze lepiej ze sobie odpoczelas:) a tutaj foty mojego szkraba:) od gory to stópka,domniemany fistaszek i zdjecie ktore mialo uchwycic długie nogi;d http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bcd0d9602ee6751e.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia pozazdrościć takich zdjęć dzidzi :) Super że wszystko jest ok! Gruchaweczka nie strasz nas więcej wizytami w szpitalu. Dobrze że wszystko jest dobrze i z dzidzią i z Tobą! Tylko odpoczywaj tak jak lekarz mówił i dbaj o siebie :) Ajlin ja też myślę że clo byłoby lepsze, ale to Twój wybór, my tylko radzimy :) Madzik, Monique co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gruchaweczka to wypoczywaj i dbaj o siebie i maluszka 🌼 Kici Kasia śliczne zdjęcie. Fajnego masz maluszka :) pozdrów go ode mnie :) Ja nie wiem co o tym myśleć po prostu. Ja bym chciała spróbować zajść w ciąże... ale boję się, że się nie uda... a wtedy co? Teraz to tylko moje nieregularne cykle i efekt długoletniego brania leków... strasznie się boję, że się nie uda i się załamie. Jakbym brała tylko na wyregulowanie, to wiadomo - loteria albo się uda albo nie. Wiem, że to moja decyzja i w zasadzie wiem, że chcę mieć dziecko tak szybko jak to możliwe... ale jakoś się boję... nie wiem jeszcze gorzej się czuję po tej wizycie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim, oj Gruchaweczka musisz na siebie uwazac, koniecznie, ale dobrze, ze z malenstwem wszystko w porzadku. Ja tez czuje, ze moj groszek rosnie dosc szybko. Powoli mam problem z dopieciem niektorych spodni, wiec chyba juz niedlugo bede sie musiala wybrac na grubsze zakupy... No coz, taka kolej rzeczy :) Misia, fajnie, ze wyvieczka si udala, bardzo sie ciesze! Pozdrawiam Was wszystkie i milego dnia zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej moje koleżanki witaj madzik oj oj brzuszek rośnie ale wam dobrze dziewczynki a ja chce wybrać sie do fryzjera odmienić wizerunek mam długie włosy i ich codzienna pielęgnacja mnie już męczy. tyle ze nie mam żadnego pomysłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misia- bobry pomysl ! Fryzjer zawsze portafi naprawic samopoczucie :) No chyba, ze mu sie nie uda... Ja nedawno tez poszlam do fryzjera, zrobilam pasemka, a, ze tez mam dlugie wlosy to je tez pocieniowalam i teraz jestem naprawde zadowolona. Dzieki temu moje wlosy wydaja sie mniej proste (przynajmniej jak dla mnie) i maja wiecej kolorow :) A dzis moja kolezanka z pracy, ktora tez jest w ciazy dowiedziala sie, ze bedzie chlopiec. Fajnie :) Ja tez bym juz chciala wiedziec... a na dodatek cierpliwosc nie jest moim sprzymierzencem. Juz nie moge sie doczekac okolic 20 tygodnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki :) Misia, super że wycieczka się udała, Gruchaweczka, dbaj o siebie i maluszka, musicie być silni :) Ajlin, musisz sama zadecydować, tak aby dla Ciebie było jak najlepiej, Madzia, a który u Ciebie to już tydzień? Ja niestety od soboty się źle czuję, mam mdłości, które trwają nawet całe dnie, dzisiaj aż z pracy się zwolniłam, bo tak mnie męczyło, jutro robię sobie wolne, ale jeśli tak nadal będzie to muszę iść na zwolnienie, nie chciałabym za bardzo bo nie chcę żeby wszyscy w pracy wiedzieli o moim odmiennym stanie, no ale niestety wiem że może nie być innego wyjścia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! ajlin musisz sama zdecydować co będzie lepsze dla Ciebie. Ważne żeby to była przemyślana decyzja. Madzik fajnie że się odezwałaś:) Jak tam u Ciebie zdrówko? mam nadzieję że zakupy Ci zrelaksują i kupisz fajne ciuszki :) Misia ja też już mam ciężko z włosami też długi i się puszą jeszcze, więc podciąć trzeba, chciałabym jeszcze przed świętami. A z pomysłem na fryzurę to fryzjer zawsze coś doradzi lub pomoże :) Monique odpoczywajcie sobie, te dolegliwości z czasem pewnie przejdą. Ale nawet wcześnie Ci się zaczęły. Miłego wieczorku dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniauu, no niestety męczą mnie od soboty. W sumie to chyba wolałabym wymioty niż te mdłości, bo to bardziej męczy :( Ale wiem, że tak może być i muszę się przemęczyć, byleby dzidzia była zdrowa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monique222 współczuję mdłości :( standardowo polecam imbir, wodę z cytryną, banany, musli lub płatki i u mnie sprawdza się jeszcze woda gazowana - ja miewam mdłości od tych zaburzeń hormonów... nie wiem czy działa tak samo ale może coś pomoże :) ja chyba jednak spróbuje te dwa cykle wywołać owulację. Jak się nie uda to przez lato sobie odpuścimy i próbujemy znów pod koniec roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo, dzidzia najważniejsza, a mdłości to chyba tylko w pierwszym okresie ciąży, potem raczej mijają. Także wkrótce będzie lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ajlin dobrze że podjęłaś decyzję. Mocno trzymam kciuki żeby się udało już w pierwszym cyklu! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniauu dziękuję :) W zasadzie to mój chyba swoim nastawieniem mnie przekonał. Bardzo ucieszył się, że coś więcej niż ciągłe czekanie na @ się wydarzy. Poza tym przyjaciółka poradziła mi: " to co byś nie zrobiła i tak będziesz czekać na wyrównanie cykli? To chociaż spróbuj zwiększyć szanse na ciąże" aniauu a co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ajlin, niestety jak zawsze mi smakowała woda z cytryną, tak dzisiaj mi w ogóle nie podchodziła :( Wiem, że tak musi być, ale męczące jest to bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monique222 spróbuj gazowanej... u mnie zawsze działa, choć nie wiem dlaczego. A próbowałaś imbir? Jeżeli to od żołądka to pomogą banany albo może takie batoniki "owsiane" czy jak tego nie nazwać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monique222 a jak narzeczony? skacze z radości? :) I co z sukienką? bo mówiłaś, że nie wiem czy nie zmienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ajlin u mnie w porządku. Dziś zaczęłam wizyty u dentysty, kilka ich będzie ale chce wszystko wyleczyć zanim będziemy się starać o dzidzie. W czwartek się wybieram na zakupy, a w piątek obiecałam siostrze że zajmę się jej synkiem :) Więc będzie dużo zabawy ale i zmęczenia, ale czego nie robi się dla dzieciaczków :D W ogóle dziewczyny jak przygotowania do waszych ślubów? Jak ja dziś spojrzałam na suwaczek to już 9 miesięcy jesteśmy małżeństwem, a ja ciągle myślę że to pół roku minęło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Narzeczony się bardzo cieszy, co chwilę się pyta jak się czuje, mówi do brzuszka :) Chciał nawet zdjęcie z usg do portfela włożyć, ale stwierdził że mu się zniszczy :) A co do sukienki, byłam w salonie, nie będę zmieniać, ale 1 przymiarka dopiero w maju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×