Przygotowujemy się do ciąży

Dziękuje Wam dziewczynki:)) Narazie żyjemy urlopem, za cztery tygodnie jedziemy do Polski,zmienim klimat.Oderwie to moje myśli od ciąży a na urlopie może nabiore siły na dalszą walke.Nadzieja daje mi siłe. Ajlin to super że kicia tak szybko się zaklimatyzowała,widzisz jak już odwdzięcza się wam oddaniem. U mnie rok starań minie we wrześniu ale tu w Holandii troszke skłamałam lekarza, że rok już minął bo nie sądze że przyjeli by mnie do kliniki a tak już mam za sobą laparo . Ja posłuchałam intuicji , że coś jest nie tak i szybciej zgłosiłam się do lekarza. Tak jest, że lekarze biorą się za nas poważnie jak rok starań mamy za sobą.

ja miałam nadzieje, że jakoś samo się unormuje... rok minie równo w październiku... chwilami jakoś tracę nadzieje, że się uda. Sama nie wiem co myśleć... chyba boję się usłyszeć, że będzie trudniej niż myślałam :(

Oj Ajlin daj spokój już mi brak cierpliwości do tych mebli. Mieli dzwonić w tym tygodniu i na razie cisza więc pewnie jeżeli my ich nie ponaglimy to sami tego nie zrobią. W ogóle dziś oglądałam firanki, chciałam zamówić do tej sypialni i jak usłyszałam ceny to mi się odechciało. Poszukam jeszcze, może znajdę taniej. W ogóle dzisiejszy dzień jakiś mało udany. Do tego pogoda nadal taka sama. A co u Was?

Cześć dziewczyny, dawno mnie nie było, ale jeszcze po weselu mamy tyle spraw do załatwienia, że nawet nie mam czasu cokolwiek naskrobać :) U mnie ok, wesele bardzo udane, nawet nie wiem kiedy minęły te 2 dni, to już ponad tydzień od mojego wesela :) Dzidziuś był w miarę grzeczny, więc mogłam troszkę się pobawić :) Najlepsze jest to, że do niedzieli miałam mały brzuszek, a w poniedziałek tak mnie wywaliło że teraz już nie ma wątpliwości że jestem w ciąży :) Zaczął się 20-ty tydzień, w czwartek mam wizytę u lekarza, zobaczę co tam mój maluch porabia i czy wszystko jest w porządku. Będę miała robione usg na wady organów maluszka, 3majcie kciuki by wszystko było w porządku. Generalnie ciągle czuję się zmęczona, nic mi się nie chce, najchętniej to bym ciągle spała, bo na nic nie mam ochoty. Pozdrawiam Was wszystkie bardzo mocno i dziękuję za życzenia :)

Hej Mnoique :) Super że wesele się udało. Na pewno się wybawiliście. Dobrze że z Maluszkiem wszystko w porządku. A teraz gdzieś wyjeżdżacie? No i daj znać jak będziesz już po wizycie u gina, na pewno będzie wszystko w porządku. Pozdrawiam!

witam drogie panie monique222 zadowolona i zmeczona to znaczy ze wesele sie udało. czujesz już maleństwo ja jestem w 17 ty i nie moge sie doczekać brzuszek sie pojawił mały zgrabny a ja nadal nie moge uwierzyć ze w środku ktoś mieszka głaszcze mówię do niego ze by dało znak mamusi osobie ale jeszcze troche poczekamy. ajlin i diana ja sie roku nie doczekałam ale nadal pamietam w jakim byłam dołku.

Misia super że z dzidzią w porządku i z nią rozmawiasz :) U nas pogoda wreszcie się poprawiła, było słońce ale trochę duszno. Poza tym mamy w niedzielę mała rodzinną imprezę, a potem wyjeżdżamy na kilka dni, akurat będzie czas na staranka, oby owocne :) Dziewczyny co u Was? Czyżby urlopy bo taka cisza.

O tak Misia pamiętam twoje obawy, a tu niespodzianka i nosisz maleńswo pod serduszkiem.Ajlin trzymajmy za siebie kciuki, a może razem zatestujemy:)) Monique pewnie nadal wspominasz swoje wesele? My długo żyliśmy tym cudnym wydarzeniem i z rodzinką opowiadaliśmy swoje spostrzeżenia, niecierpliwie czekaliśmy na film i zdjęcia:))

Czesc Dziewczyny, nareszcie weekend- no prawie :) Ja jeszcze poki co w pracy, ale juz generalnie nastroj mam weekendowy. Aaaa i musze sie pochwalic, ze w miniona srode pani od USG wyczaila, ze bedziemy miec dziewczynke. Ja w sumie mialam przeczucie, ze to chlopak, a tu niespodzianka i to jaka mila, bo wszedzie wkolo ostatnio chlopaki sie rodzily albo sa w drodze takze bardzo sie ciesze, ze dla omiany bedzie panna :) Pozdrawiam!

cześć dziewczyny :) U mnie czasu mało ostatnio. Nie dość, że przygotowania to jeszcze rodzina dba bym się nie nudziła... mój brat robi remont (bo się czuje zaniedbany, że nie jest w centrum uwagi) w moim rodzinnym domu, więc jak jedziemy coś załatwić w związku ze ślubem to nawet nie mamy gdzie przenocować, bo do mojego pokoju nie da się nawet wejść... więc tak jeździmy w kółko, a to jednak 2h w każdą stronę :( zmęczona już tym jestem i chciałabym, żeby było już po wszystkim. Madzik983 to gratuluję dziewczynki :) Macie już imię? diana22 trzymam za nas kciuki cały czas :) Obawiam się, że u mnie jednak bez leczenia się nie obejdzie, ale to od września. aniauu teraz już pewnie na urlopie i staranka w toku :) mam nadzieje, że wrócicie z pamiątką :) MISIA 83 ANULKA mam nadzieje, że już niedługo Twoje maleństwo odpowie ruchami :) monique222 super, że wesele się udało :) teraz czeka was wspaniałe życie we troje :)

Ajlin, widze, ze faktycznie macie teraz mnostwo na glowie, ale zobaczysz wszystko uda sie po Waszej mysli i jak juz bedzie po weselu to szybko zapomnisz o tych terazniejszych troskach z tym zwiazanych. A imie faktycznie juz mamy i to w zasadzie od dawna co do imion bylismy przygotowani, takze nasza corka to Nell. Nie mamy jeszcze drugiego imienia, ale to juz najmniejszy problem. Teraz wszyscy sie smieja ze w przyszlosci bedzie trzeba popracowac nad Stasiem :) Powoli zaczynam juz myslec o wyprawce i mam nadzieje, ze znajde cos w neutralnych kolorach, bo poki co wszedzie widze tylko rozowosc, a za rozem osobiscie nie przepadam..... a co tam u Was Dzewczynki?

Dzień dobry :) Widzę, że u nas się dużo dzieje, a to remonty, a to jakieś urlopy i wyjazdy :) Ja w sumie też niedługo zaczynam remont naszego mieszkanka, ale szykuję się na to że on troszkę potrwa, bo musimy zrobić remont generalny. Jestem po wizycie u lekarza, miałam sprawdzane organy mojego maluszka, wszystko jest w porządku. Mały tak się wiercił, że na początku nie wiedzieliśmy czy w ogóle da się go zbadać, bo tak skakał :) Waży już 328 gram, bo na cm nie da się zmierzyć :) Zaczęłam już 20-ty tydzień, i chyba zaczynam powolutku czuć ruchy mojego maluszka :) Ajlin, jak przygotowania do ślubu, u mnie już niedługo będzie miesiąc, jak to szybko minęło, nawet nie myślałam, że to tak szybko mija :) A co u pozostałych brzuchatek i Staraczek?? 3mam za Was mocno kciuki :)

Cześć dziewczyny :) Ja już jestem u mamy. Mój jutro robi wieczór kawalerski więc mamy weekend osobno :) ja panieński robię dopiero w środę (organizacyjnie nie udało się inaczej), ale mam nadzieje, że też będzie fajnie. Do siebie wrócimy dopiero po weselu. W zasadzie co się dało to już załatwiliśmy, a reszta... no jakoś to wyjdzie :) został już tylko tydzień więc niewiele już da się zmienić. Nie wiadomo wciąż czy moja babcia będzie. Wyniki są tragiczne. Ma raka złośliwego. Jedyna dobra wiadomość to fakt, że nie ma nigdzie przerzutów, więc jeszcze można coś zdziałać, ale rokowania są nienajlepsze :( monique222 super, że u Twojego maluszka wszystko ok :) Na pewno wyremontujecie ślicznie mieszkanie i maleństwo będzie miało piękny pokoik :) Madzik983 ładne imię Nell :) A dla synka jakie chcieliście imię?

Hej dziewczynki Ajlin to w takim razie wspaniałej zabawy w wieczór panieński,poszalej:)) Madzik , bardzo ładne imie Nell, wiesz kiedyś jak zastanawiałam się nad imionami też pomyślałam o Nell jakbym miała córcie.Ale u nas wciąż nic, właśnie mam @ ale ten cykl chyba był bezowulacyjny, żadnych objawów, a często mam kłucia i śluz się zmienia w przypuszczalne dni płodne.Został nam jeszcze jeden cykl a po wakacjach to już będe zdana na klinike i lekarzy. Monique to wsapaniale , że dzieciątko zdrowo rośnie i bryka sobie w brzuszku:))

Cześć dziewczyny. My już wróciliśmy w weekend. Wakacje się udały, staranka nadal w toku :) Mam nadzieję że się udadzą. Widziałam po śluzie że mam dni płodne, a kłócia w jajniku na owulkę nie czułam albo jeszcze nie było. A w tamtym miesiącu było wyraźne kłócie. Trochę mnie te starania stresują, ale chyba nic na to nie poradzę. Dziś też przywieźli nam meble do sypialni więc było trochę sprzątania. Ajlin jak tam przed ślubem? Pewnie się stresujesz :) Udanego panieńskiego życzę! :) Monique dopiero co było Twoje wesele a tu już miesiąc będzie :) Diana może w najbliższym cyklu się Wam uda. Madzik wybraliście oryginale imię, bardzo ładne :) Już kompletujesz wyprawkę? Pewnie już oglądasz akcesoria i ubranka dziecięce. Pozazdrościć :)

nono Ajlin, wieczor panienski tuz tuz, bedziesz miala okazje sie wyszalec i moze przynajmniej na chwile nie bedziesz myslec o wszystkim co Cie trapi. Udanej zabawy zycze i koniecznie daj znac jak bylo :) Diana- trzymam kciuki, zeby ten cylk okazal sie TYM szczesliwym i obylo sie bez wizyt w klinikach. Monique, super ze maluszek rozwija sie odpowiednio. Pewnie zaczynasz juz myslec nad wyprawka :) Aniau, oby staranka okazaly sie owocne, trzymam mocno kciuki.. Misia, 17 tydzien to juz dosc blisko, niedlugo powinnas poczuc ruchy :) Ja juz powoli mysle o kompletowaniu wyprawki, ale tak naprawde to na razie staram sie dowiedziec od znajomych ile czego tak naprawde bede potrzebowac, bo nie chce kupowac zbyt wielu rzeczy.. Jak na razie kupilam kilka spioszkow i kaftanikow w ladnych zielonkawych i bezowych kolorach. Ne jest latwo znalezc "nie rozowe" ubranka dla dziewczynek, dlatego bede musiala odwiedzic jeszcze kilka sklepow.... A co do imienia -to jakos mi tak przez przypadek ta Nell do glowy wpadla, miala byc Klara albo Gabriela, ale mezowi sie nie podobalo za bardzo, a odkad padlo Nell to juz nie bylo mowy o zmianie. A gdyby byl chlopiec to mialby na imie Eliot :) Ooo a co tam u Gruchaweczki Kasi??? Maria tez juz dawno do nas nie zagladala...

Cześć dziewczyny :) panieński tuż tuż :) Jutro przyjeżdżają już dwie moje koleżanki i będą mi pomagać :) Nastrój marny. Staram się nie denerwować, ale jakoś wszyscy dokoła przesadnie przejmują się każdą pierdołą przez co się wściekam i nerwy jeszcze większe. Tyle spraw załatwiamy, to mogliby chociaż sami zdecydować jak dojechać, a oni zadymę robią. Najgorsze, że nie wiem dlaczego zrobili mi za małą obrączkę :( nie mogę wcisnąć jej na palec :( jutro mój jedzie do nich i niby w dzień, góra dwa mają ją powiększyć... nie wiem tylko ile? Mam nadzieje, że jeden rozmiar starczy i będzie pasować. Madzik983 jeszcze dużo czasu to na pewno znajdziesz śliczną "nie różową" wyprawkę :) aniauu trzymam kciuki by udało się jak najszybciej :) a stres jest normalny jak się bardzo chce to i starania zaczynają stresować... niestety :( diana22 może jednak się uda. Trzymam za Ciebie kciuki. Ja teraz też chyba miałam bezowulacyjny cykl. Śluz niby był, ale teraz jakoś "nie tak" - za dużo śluzu, a przy owulacyjnych tak miałam już :(

dziewczyny nareszcie poczułam moje maleństwo takie to delikatne uczucie dotykania od środka. ajlin teraz masz za wrót głowy a po wszystkim będziesz to milo wspominała

Ajlin na pewno trochę stresu jest. Mam nadzieję że panieński się udał i wesele też na pewno będzie super :) Misia super że już zaczynasz czuć ruchy malucha, to na pewno uczucie nie do opisania, pozazdrościć. Ja czekam na testowanie, dopiero w przyszłą sobotę. Okropne jest to czekanie. Teraz mamy wesele, potem w następną sobotę mam panieński koleżanki i potem dwie soboty i wesela :) Wybawimy się w tym roku :) Co u Was dziewczyny?

dobry wieczor :) no Misia, to supe, ze juz poczulas swojego maluszka. Z czasem zacznie bardziej boksowac. To ktory to tydzien u Ciebie teraz mija? Pewnie niedlugo bedziesz juz miala mozliwosc poznania plci... Masz juz jakies przeczucia? Aniauu, trzymam kciuki coby sie udalo to testowanie, i oczekiwanie okazalo sie owocne. A jak nie teraz to na pewno wkrotce, zobaczysz, nawet nie zauwazysz kiedy czas Ci ucieknie. Pamietam jak kilka miesiecy temu pisalas, ze dopiero w czerwcu zaczynasz staranie- zobacz jak szybko zlecialo. Wybaw sie teraz na tych weselach :) Ja tez bym chetnie na wesele sie wybrala, ale z moich bliskich juz prawie wszyscy sa PO, a tych przed juz niewielu zostalo ;) Ajlin, jak tam panienski sie udal? Mam nadzieje, ze swietnie sie bawilas. A tak w ogole to jakos widze, ze ten nasz temat strasznie powoli sie rozwija, dziewczyny przeniosly sie na inne topiki, autorka Kasia juz nie zaglada do nas, a szkoda... No chyba, ze wszystkie na urlopach...

Cześć dziewczyny :) Trochę znajomości i sytuacja zażegnana - obrączka naprawiona :) okazało się, że mój ma za dużą obrączkę :( ale to już po ślubie poprosimy o zmniejszenie. Po panieńskim został mi już tylko ból głowy :P było wesoło, tylko alkoholu za dużo :P faktycznie topic coś ostatnio ucichł :( aniauu to trzymam kciuki za testowanie :)

No to super Ajlin ze dobrze sie bawilas. A alkohol, no coz w koncu nie balujesz tak codziennie. Fajnie ze udalo Wam sie sprawe obraczki rozwiazac na czas :) teraz pewnie ostatnie przygotowania jeszcze Was czekaja...

tak z alkoholem trochę za dużo, ale przecież na weselu nie będę pić, tylko lampkę szampana. Trochę żałuję, bo mnie wczoraj cały dzień głowa bolała, ale już trudno - było minęło. Jakoś mi tak dziwnie, że jutro biorę ślub... :) jeszcze dzisiaj musimy poćwiczyć pierwszy taniec :) mam nadzieje, że będzie to piękny dzień :) obym tylko jutro @ nie dostała... termin jest na niedziele więc mam nadzieje, że nie zrobi mi psikusa

witam dziewczyny ja jestem cały czas z wami tylko jakoś mi brak czasu ostatnio. miałam wizyte mamy i było mi tak cudnie dbanie ,rozpieszczanie obiadki. mamuś kupiła mi piekny wózek taki jak chciałam w koncu to mama która zna mnie na wylot. przepraszam z góry anie i ajlin bo ja tu pisze o moim szczęściu kiedy ktoś sie stara i ciągle widzi tą jedną kreskę. madzik jestem w 20tyg czyli połowa za mną tej przygody nawet nie wiem kiedy to zleciało. usg mam w poniedziałek 25,07 wiec jeśli dzidzia zechce sie pokazać to sie dowiem kim jest ten lokator w brzuszku, mam przeczucia ze chłopczyk - choć imię mam dla dziewczynki ajlin nasza kolejna pani młoda życzę cudnej pogody byś mogła błyszczeć w sukni. pamiętaj skarbie ze to twój dzień i nie daj sobie go odebrać. uśmiechaj sie dużo i trzymaj mocno bo to bedzie szalony dzień którego sie nie zapomina:) buziaki

Ajlin- jutro Twoj wielki dzien :) I tak jak Misia napisala tego dnia sie nie zapomina. Ja wpominam nasze wesele z usmiechem na twarzy, bylo wspaniale i wszystko minelo tak jak sobie wymarzylam. Zycze Ci, zeby Wasz Slub i wesele tez byly niezapomniane i takie, ktorych pragniesz. Misia, fajnie, ze w poniedzielek moze sie dowiesz :) A jakie imie wybralas dla dziewczynki?

Cześć dziewczynki. Pogoda u mnie okropna, raz duszno, raz pada, masakra. Od trzech dni trochę mnie pobolewa prawy jajnik lub jego okolica, nie wiem czy to może mieć jakiś związek z naszymi staraniami? Jutro mamy wesele więc trochę zabawy będzie:) Ajlin fajnie że znalazłaś czas na napisanie u nas :) Panieński udany więc wesele też będzie na pewno bardzo udane:) Życzę Wam dużo szczęścia, miłości i radości w tym nowym wspólnym życiu! I oczywiście małej fasolki jak najszybciej! Kochana to będzie na pewno najpiękniejszy dzień w Waszym życiu. Wszystkiego najlepszego:) Madzik a Wy jak się czujecie? Misia my cieszymy się razem z Tobą z tego małego człowieczka w Twoim brzuszku więc nie przepraszaj. Jak nam się udadzą staranka to będziesz nam mogła coś podpowiedzieć z własnego doświadczenia :)

ajlin jak po weselu udało czekamy na relacje dziewczyny ten mały rozrabiaczek w brzuszku to chyba dziewczynka z czego bardzo sie ciesze ale liczy sie to ze jest zdrowe. a co u was ciekawego

Hej hej :) jak tam po weekendzie? bo u mnie zlecialo tak szybko, ze az strach... No wlasnie Ajlin, jak wesele sie udalo? czekamy na relacje. Pewnie jeszcze odpoczywacie po prawinach. Mam nadzieje, ze wszystko poszlo jak z platka i wszyscy bawili sie wspaniale. Aniauu- a jaktam Wy sie bawiliscie na weselu? Misia, to fajnie, ze bedziesz miec dziewczynke :) ale fakt- najwazniejsze zeby byla zdrowa. a mysleliscie juz o imieniu?

Cześć dziewczyny. Wesele się udało i to bardzo :) Byliśmy do 4.30 rano, goście dopisali, jedzonko było pyszne. Wesele było na tej samej sali co nasze więc troszkę się nam powspominało:) Ajlin jak po weselu? Na pewno udane :) Daj znać. Madzik a u Ciebie jak tam? Jak maluch Twój? Misia fajnie że dziewczynkę będziecie mieli:) Jaki imię wybraliście? Ja mam nadal bóle podbrzusza i wczoraj doszły lekki ból piersi. Czekam na testowanko dopiero w piątek, sobotę, już wytrzymać nie mogę z tej niepewności :) Buziaki dziewczyny.

super ze impreza sie udala :) teraz trzymam mocno kciuki za to testowanie :) A u nas bardzo dobrze :) od czasu do czasu dostane lekkiego kopniaka, a w piatek ide na kolejna wizyte, sprawdza pewnie znowu tetno i lekarz posiedzi ze mna kilka minut, zapyta czy mam jakies problemy i tyle, wiec juz wiem, ze spotkanie z doktorkiem zleci w 5-10 minut.. a czekanie znowu doprowadzi mnie do szewskiej pasji... Tego tutaj nie rozumiem, do jakiegokolwiek lekarza bym nie poszla, to pomimo umowionej godziny spotkania zawsze czekam przynajmniej pol godziny... ale niestety nic na to nie da sie poradzic.. trzeba swoje odczekac... a w nastepnym miesiacu podobno bede miec usg 4D, takze juz jestem ciekawa jak to bedzie wyladac :)