Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kici Kasia

Przygotowujemy się do ciąży

Polecane posty

Hej Dziewczynki, Troszke mnie nie bylo, ale zabiegana ostatnio jestem jak nie wiem. Musze przygotowac wszystko w pracy przed urlopem, ktory zaczynam juz we wtorek :) Az nie moge sie doczekac. Wczoraj mielismy kolejne usg i mialam nadzieje, ze uda sie podejrzec czy to dziewczynka czy chlopiec, ale maluch zdecydowal, ze nie pokaze i juz. Widok przez caly czas zaslaniala stopa albo i obie, takze nic z tego :) Moze za miesiac sie uda, ale kto wie :) co ma byc to bedzie. Wazne, ze wszystko przebiega prawidlowo i powiem Wam, ze od kilku dni czuje od czasu do czasu male kopniaki :) Diana, dobrze, ze juz jestes po zabiegu i ciesze sie ze wszystko udalo sie pomyslnie, teraz odpoczywaj inie forsuj sie za bardzo. Aniau- jak tam gotowa do staran? Misia-co do latania to moj lekarz mowil, ze o ile lecisz przed 28 tygodniem i ciaza przebiega prawidlowo to nie ma problemu. Dopytalam jeszcze jednej ginekolozki i ona polecila mi dodatkowo zeby przed lotrem wziac aspiryne dla dzieci, zby rozrzedzic krew i zapobiec zakrzepom. Poza tym siedzenie przy alejce, zeby mozna bylo czesto wstawac. No i w droge :) Ajlin jak tam samopoczucie? Mam nadzieje, ze juz lepiej, noo i niezly plan na lato z ta silownia.. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Dziś przyszła @, trochę bolesna ale da się wytrzymać. Po niedzieli będą wyniki cytologii, to akurat @ minie i będziemy mogli zacząć starania. Tylko że bierzemy się za malowanie i robimy sypialnię, także chyba jeszcze przeczekam malowanie i dopiero zaczniemy się starać, ale mam nadzieję że w najbliższym cyklu. Mam nadzieję że długo dziewczyny nie będziemy czekać, zostało nas trzy i może w wakacje nam się uda :) Trzymam za Was kciuki :) Madzik super że dobrze wszystko, a poznania płci jeszcze macie dużo czasu. Madzik a chciałabyś chlopca czy dziewczynkę? Mojej siostrze lekarz powiedział że dziewczynka, ale mówiła że z jak była w ciąży z synkiem to też mówił że dziewczynka, więc nigdy nic nie wiadomo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane ja odpoczywam, dużo spie.Goi sie bardzo ładnie, czasem zaboli ale to normalne.Jutro wyjde na spacerek bo dość mam już siedzenia w domu.Miesiączka powinna być za jakieś dwa tygodnie a potem chciałabym znów się starać,zobaczymy może wkrótce się uda:)) MADZIK -to najważniejsze źe ciąża przebiega prawidłowo,a to dzidziunia chowa swoje skarby haha wkrótce pewnie poznacie płeć. Trzymajcie się dziewczynki i ja też wierze, że naszej trójce się wkrótce uda:)) Bużiaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się jakaś zmęczona czuję :( Jakiś kiepski tydzień - ciężko mi ćwiczyć do tego strasznie rozbolał mnie prawy jajnik ;( Może to przez nerwy się tak podle czuję. Sesja za pasem a ja jestem w lesie. Jakoś mi już zapału brakuje. Liczyłam na to, że do tej pory będę już w ciąży i sobie odpuszczę drugi stopień na jakiś czas. Smutno dodatkowo przez to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Rzeczywiście cisza na forum. Zaczęliśmy remont sypialni i brak czasu totalny, dopiero dziś udało mi się włączyć komputer. Od jutra kucie w ścianie, a w czwartek malowanie. Także pracy jest dużo. A pogoda nie pomaga, upał ogromny, ciężkie powietrze. Co u Was dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś tu cicho ostatnio :( Kupiłam wczoraj mojej kotce drapak na pierwsze urodziny i reakcja moich kotek była przecudna. Kiedy kurier postawił paczką na korytarzu (wielką bo prawie 20kg) to Samantha popatrzyła na niego i na paczkę i zaczęła żebrać (ona prosi jak pies - staje na tylnych łapkach i macha przednimi). Kurier się uśmiał i my też :) Potem oczywiście skręcały drapak z nami Gabi się rzucała na te "rurki" w amoku i ogólnie jak naćpana wyglądała :) Za to nasza jubilatka - Lusia, wlazła na samą górę - pod sam sufit i leżała dumnie, nie byłoby to dziwne gdyby nie fakt, że jest ragdollem, które NIE lubią wysokich miejsc :) no ale chyba to NIE lubienie nie tyczy się ragdolli wychowanych przez dwa oszalałe dachowce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Rzeczywiście tu cisza. Co u Was? Coś nowego? Nowe mamusie? :) Ajlin u mnie ok, tak jak napisałam Ci. Pozdrawiam i owocnych starań dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejjj Wieki mnie nie było, ale że wątek idzie słabo mogła wszystko nadrobić:) U mnie wszystko ok, nie odzywałam się bo za bardzo nie miałam kiedy, dużo musiałam leżeć ze względu na moje bóle brzucha, niestety jeszcze raz wylądowałam w szpitalu, na szczęście lekarz mnie skierowal tak jakby profilaktycznie, leżałam 3 dni i do domu. Drugi trymestr na szczęście jest trochę spokojniejszy jeżeli chodzi o te bóle. wczoraj byłamna usg, wszystko w porządku i z dzidzią i ze mną. Miałam nadzieje poznać płeć ale dzidzia takie fikołki robiła że lekarz nie byl w stanie się przyjrzec i określić płci:) Druga rzecz która zaprzątała mi głowę to moja praca magisterska która w końcu udało mi sie napisać i oddać do sprawdzenia. Ale też nie bez przygód bo okazało się że moja promotorka ,,podziała" gdzieś dwa poprzednie rozdziały mojej pracy i chyba będę musiała jechać jeszcze raz jej zawieźć. No to u mnie w skrócie tyle. diana mam nadzieję że po zabiegu raz dwa uda się zafasolkować:) ajlin a u ciebie widze że dalej przeboje z mega nieregularnymi okresami, współczuję Ci bo ja bym się chyba wykończyła:( ania owocnych staranek bo widze że zaczynacie:) Ciesze się że u pozostałych ciężaróweczek wszystko ok. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki melduje sie po powrocie z urlopiku az szkoda wracać do pracy. moj okruszek był bardzo grzeczny nie chciał wracać i troszkę dał po palić w samolocie bo sie nie wyspał miał po butke o 3 rano ale już jest oki. gruchaweczka już sie martwiłam co z tobą iak jak z kasią bo też za milkła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Misia:) Jak tam ciąża przebiega? Pewnie wypoczęta po urlopie. A u nas tak cicho tu... szkoda. Jutro odwiedza nas koleżanka z synkiem więc będzie wesoło :) Dziewczynki co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ dziewczynki kochane u mnie myśle ze dobrze kruszynka rośnie i coraz wiecej chce mi sie jeść na szczęście nie przybyło mi kilogramów bo na to jeszcze czas. brzusio malusi bo to dopiero 4 m ale już nie długo tej sielanki. na wieczór umówiłam z koleżanką na lody wiec zapowiada sie ciekawie a moj sie dziwi ze lody przegrały z jego pasją do łowienia rybek które i tak nie jemy bo są za malutkie hihi pasuje ruszyć tyłeczek na mały spacer :);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Misia, gruchaweczka cieszę się że u Was wszystko dobrze. Dbajcie o siebie i o maleństwa :) Dziewczynki co u Was? Ciekawe jak Kasi remont idzie?. Madzik jak Ty się czujesz? W porządku jest? Diana gdzie jesteś? Jestem bardzo ciekawa co u Ciebie? Monique pewnie zabiegana przed ślubem :) Mam nadzieję że odezwiesz się do nas już po :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ajlin jak Twoje samopoczucie? Lepiej już jest? Wzięłaś już dziekankę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Ja tylko na chwilkę, bo jestem tak zabiegana przed ślubem że nawet się wyspać nie mogę, ale jeszcze tylko parę dni tej bieganiny, a później już spokojnie sobie odpocznę :) Za moment biegnę na ostatnią przymiarkę sukni, na razie się mieszczę, mimo że brzuszek już troszkę widać ;) Poza tym wszystko u mnie ok, maluszek rośnie, w zeszłym tygodniu miał już 11 cm, no i dowiedziałam się że będziemy mieć synka :) Jestem na zwolnieniu lekarskim, bo czasem pobolewa mnie brzuszek, ale już chyba nie wrócę do pracy, coraz częściej jestem zmęczona, a ja w pracy 8 godzin przed komputerem i ciągle coś muszę zrobić, nie dam rady na dłuższą metę tak ciągnąć. Ok, to chyba wszystko :) Pozdrawiam Was gorąco dziewczyny, trzymajcie się cieplutko :) Odezwę się już po ślubie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszę jeszcze zaliczyć dwa kursy i będę miała semestr do przodu i wtedy mogę wziąć dziekankę... w przeciwnym razie zawalę semestr. Niby @ powinna być jutro, ale na pewno nie będzie bo owulacja byłą dopiero tydzień temu. Więc termin się przesunie i w sumie dobrze, bo tak to by mi następna @ wypadła w samo wesele. Jakoś ostatnio nic się nie układa i jestem przybita :( szkoda gadać. Wczoraj robiłam badania hormonów i prolaktynę mam zawyżoną (pewnie, przez ten ogromy stres ostatnio), dość wysoki testosteron i trochę za niski progesteron :( czyli wyniki marne :( ale poczekam czy @ w ogóle przyjdzie i wtedy do gin pójdę... to tyle u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki Kochane juz jestem:) od piatku juz spimy u siebie. U mnie ok, jestem tylko zmeczona tym remontem. Borysek zdrowy i bardzo duzy:) wierci sie strasznie, budzi mnie w nocy:) az mi caly brzuch skacze:) Kochane odezwe sie wiecej pozniej, bo mi meble przywiezli i pies zaraz zalize Pana na smierc;d no i oczywiscie musze Was poczytac:) wpadlam tylko napisac, ze powracam:D Buziole Kochane:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kasiu. Fajnie że już jesteście na swoim, pozazdrościć. Zadowolona jesteś z remontu? Co ciekawego zrobiliście? Dobrze że z maluszkiem wszystko w porządku :) Ajlin coś humor Ci nie dopisuje. Może to zmiany nastrojów czy coś takiego, musisz zacząć pozytywnie myśleć to już będzie połowa sukcesu:) A jak tam dzisiaj? My wciąż w oczekiwaniu na meble do sypialni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kici Kasia super, że wreszcie u siebie :) 🌼 dla Ciebie i Boryska :) aniauu jak tam, meble już są? :) Ja mam dziś ostatni egzamin i co ma być to będzie, choć i tak nie najlepiej to wygląda... no nic przerwę sobie zrobię to może jakoś to ogarnę. Od wczoraj zamiast @ mam jakieś różowe plamienia... nie wiem dlaczego. Jakoś @ znaki dymne wysyła czy co? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki kochane kasia super ze na swoim brzuszek pewnie już ciąży ale o po wiec jak ty sie czujesz w te upały. ania ja też bym zmieniła meble do sypialni ale ze ciągle nie wiem kiedy bede musiał przeprowadzić do teściowej to ciesze sie samym faktem ze mieszkam sama. ajlin co tam u ciebie odezwij sie może ze to nie ładnie ze tak na końcu ale składam najlepsze życzenia naszej pani młodej monique222 nie zapomnij w tym kołowrotku o sobie uśmiechaj sie dużo i baw sie świetnie:):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) Wreszcie troszkę się ruszyło to nasze forum:) Z czego bardzo się cieszę. Ajlin, Misia mebli jeszcze nie mamy, troszkę się to opóźnia, ale z meblami do kuchni mieliśmy tak samo. Ja liczę na to że na 1 rocznicę ślubu już będziemy mieli sypialnie w całości i urządzoną. Już nawet nową pościel kupiłam :) No i jutro jedziemy po materac do łóżka także będzie tylko czekanie na meble, oby nie za długo. W środę miałam wizytę u dentysty, ząb niestety wymaga dłuższego leczenia, bo coś też z dziąsłem jest nie tak, ale następną wizytę mam 12 lipca, więc akurat zaraz po bierzemy się za staranka :) Misia a Ty jak tam w te upały sobie radzisz? Pracujesz cały czas czy zwolnienie? Ajlin oby egzamin poszedł dobrze, trzymam kciuki :) Na pewno dziekana Ci pomoże :) odpoczniesz sobie. A jak te plamienia? Cały czas takie same czy już słabsze? Może to na @ się zanosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jak fajnie, że się coś tu ruszyło :) plamienie takie skąpe - wczoraj i dzisiaj (30 i 31 dc). Rano taki śluz podbarwiony na różowo. Niby w terminie @, ale owulacja wg testów była jakieś 8-10 dni temu, wiec niby na @ za wcześnie... ale nigdy nic nie wiadomo, może @ się zapowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na upały nawet nie narzekam caly czas pracuje na te śliczne rzeczy dla okruszka. co wy na ten koszyk na długo nie wystarczy ale ciocia sobie chwalila czy nie jest uroczy http://allegro.pl/wiklinowy-kosz-mojzesza-mosses-basket-lozeczko-i1678404262.html ania spytaj sie czy nie zrobić jakiegoś prześwietlenia bo mój dentysta chciał ale sie już nie dalo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ajlin myślę że to może być już przed @, ja też tak czasami mam. Jeśli Ci to nie minie po kilku dniach to chyba trzeba skonsultować z lekarzem. Misia robiłam prześwietlenie i dopiero z nim poszłam do dentysty, także ząb się leczy, już widzę poprawę, bo miałam mały pęcherz na dziąśle w którym zbierała się ropa, a teraz już prawie znikł :) A co do koszyka to jest cudny, tylko myślę że mógłby być kołyską, chyba byłby lepszy taki bujany, dzidziuś by się szybciej uspokajał może, z resztą maluchy lubią bujanie :) Fajnie masz, już powoli zaczynasz szukać rzeczy dla maluszka, pozazdrościć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajlin to moze rzeczywiscie zwiastun @ :) 30 31 dc todobry wynik jak na Twoje cykle:) a jak przygotowania do slubu? misia czuje sie dobrze, tylko Borysek tak strasznie sie wierci ze nawet w nocy sie nie wysypiam:) upaly na szczescie jaknarazie minely:) ale dziewczyny Wy lepiej piszcie co u Was, jak brzuszki? rosną? jak sie czujecie? Misia to widze ze juz nawet sie zabiera za wyprawke:) koszyk superowy, sama bymcos takiego chciala, tylkoprzerazamnie ten stelaz, ze to nie jest stabilne, my do tego mamy szalonego psa wiecmogloby byc niebezpiecznie:) monique no i oczywiscie zycze Ci wszystkiego co najlepsze na nowej drodze zycia:) oby wszystko poszlo po Waszejmysli i bawcie sie cudowanie do rana:):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monique222 również życzę szczęścia i wiele wspaniałych lat małżeństwa u mnie się coś te plamienia nie rozkręcają. Brzuch też mniej boli... nie wiem, poczekam jeszcze z tydzień i jak nic się nie wyjaśni to znów do gin... hehe pewnie znów się spyta po co znowu przyszłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monique ja również życzę wszystkiego co najlepsze! :) Przepięknego ślubu i udanego wesela! Dużo szczęścia i samych wspaniałych chwil spędzonych razem! Odezwij się do nas już po, ciekawa jestem Twoich wrażeń po tym najważniejszym dniu :) Ajlin może te plamienia całkiem miną, ale nie czekaj tydzień, jak się nie poprawi to po niedzieli do gina. A u Ciebie Ajlin jak przygotowania do wesela? To już za miesiąc :) My też mamy wtedy wesele :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wygląda na to, że miną dzisiaj, ale jak nie to w wtorek się wcisnę :) trochę się tym martwię, ale w sumie owulacja była późno to i @ powinna się kilka dni przesunąć więc staram się nie myśleć (choć marnie mi idzie :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×