Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nareszcie coś odkładam

OSZCZĘDZANIE KASY, znalazłam super sposób!!!

Polecane posty

Gość nareszcie coś odkładam
a tych scinek ktore ty wpierdzielasz ja nawet do bigosu nie kupuje :) serio przeciez to ejst taki syf ze sie w glowie nie miesci. Sliskie toto smierdzące...okropnosc!!! a ty to jest zamiast wedliny...fuuuuuuuuuuuuuuuuuj:-o :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszcie coś odkładam
ja mam w PKO tam jest cos troche ponad 3 % , kiepsko wiem ale i tak ciesze sie ze cos odkladam co miesiac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszcie coś odkładam
nic nie place. co banki maja??????ano to ze sobie obracaja nasza kasa i maja z tego niezły zarobek-to maja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss chill out
pudliszki do spagetti z pieczarkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna historyjka ..
podzielilas sie swoim sposobem, dla mnie wprawdzie takie konto jest zupelnie zbedne, bo jestem dosc dobra w oszczedzaniu i jesli chce to odloze to skarpety inne sposoby sa tez takie: pojsc na wyprzedazowe zakupy, kupic tyle zeby miec poczucie dobrze wydanych pieniedzy bo 1/ wiecej rzeczy niz nrmalnie 2/ pieniadze wydane ciagle moga byc spore ale odstraszaja na jakis czas jesli wydasz np 800- 1000 zl za jednym zamachem ja z braku czasu chodzilam na zakupy 2 -3 razy do roku =przydatne nie wiem jakie drinki kupujecie wychodzac, ale przezylam szok jak zbaczylam kolezanke kupujaca serie drinkow za 40 zl kazdy, mohito w ktorym nie ma prawie alkoholu na wakacjach zamiast wyjezdzac tez pracowalam - w ciagu 3 lat uzbieralam pare grubszych tysiecy nie mialam auta, w duzym miejscie to zbedne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszcie coś odkładam
co za róznica jaki bank, prawda jest taka ze na koncie duzo sie dodatkowo nie zyska bo rpzewaznie ejst to ok 3 %. Odkladana kase najlepiej inwestowac ale to tez trzeba wiedziec gdzie bo mozna wtopić.Jesli sie nie inwestuje to z tych procentow w banku za wiele nie zyskach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lasiczka77
Ja oszczędzam w programie Omniprofit firmy Generali.Za ubiegły rok uzyskałam 33%.Ten program to 2 konta inwestycyjne: jedno na długoterminowe potrzeby-pieniądze są dostępne po 10 latach i drugie konto dla zaspokojenia potrzeb krótkoterminowych, tutaj środki są dostępne zawsze. Oszczędzanie i inwestowanie nawet małych kwot ma sens, ponieważ działa procent składany.Ale pod jednym warunkiem:regularnie bez wyjątku.Aby w ogóle mieć jakies oszczędności, to trzeba te pieniądze odsunąć od ich największego wroga...NAS.I dlatego przez 10 lat nie ma dostępu do tych pieniędzy, bo gdy nasze lepkie paluszki nie będa mogły ich capnąć, to jest pewne,że kapitał nam ładnie zapracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszcie coś odkładam
10 lat zamrozic kase na jakiś kontach??kurcze strasznie dluuugo:-( a co jesli stracisz prace i nie bedzie wplywów?? ale z drugiej strony 33 % to sporo , ale czy to jest bezpieczne czy dosc ryzykowne inwestowanie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co jak nagle padnie system bankowy albo nie wiem skończy sie enargia:P troche abstrachuje ale jak wtedy udowodnimy ze mielismy w ogole jakies pieniadze na tych kontach. Ajbo jak bank zbankrutuje to co wtedy z nasza kasa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błysk w oku i rzęsy wow
Dziewczyny widzę, że dyskusja rozkręciła się na dobre:) Co do oprocentowania to ja na początku miałam 3,5, potem 5,3, potem znowu długi czas 3,5, teraz o dziwo 4,5% (Bank obraca naszą kasą jak się patrzy, a my z tego mamy takie grosze:O) A jak jest z waszymi wydatkami? Na co najwięcej wydajecie? Bo ja na ciuchy prawie wcale (a jeśli już to szukam wyprzedaży), kosmetyki - w zależności jak mi się coś kończy (ale raczej średnia półka, a czasem nawet niższa;)), troszkę na imprezy (teraz nic właściwie, bo moja best friend wyjechała za granicę i nie mam ochoty szukać przymusowego towarzystwa do zabawy:P), wydatki ruchome, np. kosmetyczka, kino; wiadomo jedzenie do pracy, czasem opłacę jakiś rachunek (najczęściej internet) ---- pominęłam tu opłaty stałe, tj czynsz, studia. Wychodzi mi, że najwięcej wydaję na sprawy, których nie widać i wciąż nie wiem jak się tego ustrzec:O Macie jakieś rady?? Sorry za długi post🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszcie coś odkładam
Błysk w oku ja lubie kupic sobie jakis fajny ciuch i jak juz kupuje to nie na bazarze. To co mnie ogromnie cieszy to to ze od jakiegos roku przerzucam sie z kosmetyków typu loreal, max factor na polskie kosmetyki ktore sa jakosciowo rewelacyjne. I zamiast loreal colour adapt za 50 zł kupuje lirene city mat za 18 zamiast max factora 2000 calorie kupuje swietny tusz essence za 9 zeta, zamiat cieni max factor kupuje cienie virtulal, zamiast rozu bourjis kupuje roz bella. I pomyslec ze polskie kosmetyki sa tak swietne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błysk w oku i rzęsy wow
Nareszcie cos odkladam - ja zawsze szukam okazji, najdrozsze kosmetyki jaki miałam, zeby nie sklamac, to byl chyba podklad Revlon:P Ubrania raczej w galeriach, zwlaszcza, ze wiele sklepow ma wyprzedaz stala badz ja mam szczescie i trafiam na okazje (w litopadzie kupilam dzinsy w Vero Modzie za 50 zl, a bluze za 30), zreszta ubrania kupuje naprawde rzadko, po prostu bardzo szanuje i nosze dzieki temu dluzej. Ja to chyba naprawde wydaje sporo na zarcie, slodycze itp, zwlaszcza ze zdarza mi sie wydac 10 zl na samo sniadanie do pracy:O Probowalam spisywac wydatki, ale to niewiele pomoglo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszcie coś odkładam
blysk w oku a ile zarabiasz ile odkladasz i ile wydajesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błysk w oku i rzęsy wow
Mam 1600 na reke. Nie odkladam stale kwoty, bo roznie uklada mi sie z oplacaniem czynszu (wynajmuje) albo cala kwota - 700 albo 400, szkola 400, wiec max wydatki 110, min 800 - jesli tyle to mysle ze spoko odlozylabym 400, a jesli max czyli 1100 to moze 200 bym dala rade... ogolnie w grudniu i teraz nic nie odlozylam:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swego czasu też sporo wydawałam na śniadania do pracy. Kupowałam w kiosku obok gotowe kanapki, 2.50 jedna, colę 3.50 i jogurt, 3 zł. Teraz robię sobie kanapki w domu, jogurt kupuję w osiedlowym sklepiku i już nie pijam coli, tylko herbatę albo wodę z dystrybutora czy jak to tam się nazywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błysk w oku i rzęsy wow
Zabójcza ryjówka - ja też staram się zaoszczędzić, rezygnuję czesto ze słodyczy do śniadania, napojow nie kupuje wcale (herbatę i kawe zapewnia nam szef), jesli wezme np zupke i serek wiejski plus bulki to nie wychodzi wygorowana kwota, ale jesli doloze sobie do tego slodyczy na kwote 3-5 zl to juz gorzej:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6789874
jakieś 5 lat temu byłam w takiej śmiesznej sytuacji, że trafiła mi sie możliwośc wykupu mieszkania na górze domu, w ktorym mieszkaliśmy tzn. na parterze. To mieszkanie było w bardzo kiepskim stanie technicznym, jedna osoba z rodziny się go zrzekla, a druga zazyczyla sobie spłate 12 tys. Mielismy wtedy z meżem na utrzymaniu dwójke dzieci - 3 i 8 lat, dochody ok. 1900 zł. Teściowa troche pomogla i udalo sie jej od kogoś wysępic kredyt z oprocentowaniem jak budowlany 7%. Ale musieliśmy oddawac na mc dokladnie 780 zł. i udalo się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tezzzzzzzzz
tez sobie musze konto zalozyc bo wydaje jak ty co do zlotowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tezzzzzzzzz
a zarabiam 1500 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze lepiej inwestowac
ale jak?? w nieruchomosci chyba najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszalotjeden
Dzięki za ten temat !!!! Własnie wczoraj otworzyłam sobie konto oszczędnościowe w Inteligo i wpłaciłam na oczątek 20 zł.Wiem że to śmieszne ale za tydzień jak wpadnie znów jakaś gotówka znowu wpłacę i tak będę robić .Dobry sposób na czarną godzinę bo grosz do grosza i...... Odkładałam wcześniej do skarbonki ,zbierałam w domu ale zawsze to wydałam terza będę wpłacać każdą wolną złotówkę.Dobry pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszcie cos oszczedzam
kaszelotjeden ciesze sie ze jestes kolejna osoba ktora postanowila odkladac kase na czarną godzinę:) a ja wlasnie na allegro zakupilam duzą skarbonkę bez mozliwosci otwarcia (taka wielka metalowa pucha i zeby ja otworzyc trzeba ebdzie uzyc otwieracza jak do konserwy:) ) Czemu skarbonka???poniewaz jest to dodatkowy super sposob na odkladanie drobnych pieniedzy......zakładam sobie ze najmniejszy nominał ktory do niej trafi to 50 gr ( nie ma sensu wrzucac tam groszówek) do 2 zł....tą puche otworze dopiero jak się zupełnie napełni:) konto oszczednosciowe teraz SKARBONA :D ludzie ja wpadlam teraz w jakas manie oszczedzania heheehheheh :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ktoś jeszcze podzieli sie
swoim doswiadczeniem w oszczedzaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszcie cos odkładam
ups nawet pomyliłam nicka ale juz poprawiłam:))) kaszalotjeden, dobre i 20 zeta na pcoztek ale tak naprawde na konto powinno wplywać co najmniej 10 % wyplaty wiec staraj sie anstepnym razem wrzucic na konto wiecej bo wrzucajac 20 zeta weile sie nie uzbiera...no chyba ze na jakiegos ciucha , ale przeciez nie o to chodzi w oszczedzaniu;P powodzenia!!! o a moze na takie drobniaki tez kup sobie SKARBONĘ ??hm??:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszcie cos odkładam
kurde co sie ze mną dzieje??do niedawna nie ledwo starczalo mi z miesaica na miesaic a teraz??konto i 100 zł co najmniej na miesiac na nim ląduje a teraz skarbonka na drobne wydatki i wakacje....kurde czemu ja dopiero teraz to wymysliłam??:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ktoś jeszcze podzieli sie
trzeba trzeba, no ale moze lepiej inwestowac? tylko gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×