Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość syn ma 6 m.

a drugie dzieco w JUZ drodze.

Polecane posty

Ja mam schize bo mam mdlosci nie moge spac w nocy itd..A juz mam dwojke dzieci..zaczleam zabezpieczac sie jak skonczylam polog..Tabsa zadnego nie zapomnialam..ALe ciezko znosze hormony..Jakie tabletki bralas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syn ma 6 m.
tak mowi mama, a juz miesiac temu powiedzial tata- jego pierwsze slowo.. dokladnie 30 grudnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabojad88888
ta jasne...a może umie juz też liczyć?? Błagam Cię.......widziałam dzieci szybko rozwijające się ale bez przesady!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syn ma 6 m.
bralam tabletki la karmiacych mam.. jak znajde opakowanie to wam napisze. moze ma jakies znaczenie ze np zwykle bralam o 4 a czasem ok 5-6 ? nawet raz wzielam dopieo kolo 21 w nocy.. wtedy moj synek byl w szpitalu i nie mialam glowy i tak pozno wielam ale wtedy sie nie kochalismy bo maz byl na zmiane ze mna w szpitalu u synka. aaaa wlasnie wypiam piwo. moze to to? nie wiem. moja lekarka powiedziala ze sie zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syn ma 6 m.
cieszy mnie to ze jest wyjatkowy:) nie mam po co klamac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syn ma 6 m.
co do bezsennosci.. ja mialam i dalej tak mam ze w nocy ciezko mi jest zasnac. a w dzien czasem usne w 5 minut. tak tez mialam w pierwszej ciazy jak bylam. nie wiem czy to ma zwiazek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syn ma 6 m.
a najlepiej isc do lekarza. ja zrobilam test dzien przed wizyta i wyszedl.. NEGATYWNIE. ale i tak wiedzialam swoje( przeczucie) i poszlam na nastepny dzien i... spodziewam sie iskierki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MŁODA MAMA 33
Dasz radę na pewno, bo już musisz, ale będzie ciężko. Ja wiem po sobie chociaż moje to już mają 16 i 14 lat :P A ile masz lat?? bo ja byłam baardzo młoda i właśnie druga ciąża była wpadką na tabletkach z tym, że wtedy brałam je codziennie ale jak mi się przypomniało czyli o różnych porach :o No ale wtedy niestety byłam niedoświadczona, młoda, lekarz wypisał tylko receptę nawet nie poinformował, że brac o stałych porach, a ulotki pewnie nie przeczytałam :P Nie narzekam ale czasem bywało ciężko:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilkaemilka
fajnie, choc zapewne poczatki beda troche trudne, ale synek bedzie mial juz 15 cy jak urodzisz wiec dasz rade ! ja tez mam synka, ma prawie 3 latka, bardzo chcialabym drugie ale maz nie, tzn nie teraz , za pare lat, co zrobic, nie zgwalce go gratuluje i zazdroszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syn ma 6 m.
jestesmy z mezem pare lat razem. chcielismy miec dziecko juz 2 lata temu i jakos sie nie udawalo... w koncu teraz. mam 26 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewkaaa
no to jak brałas tabletki dla karmiacych a miałas pare godzin przesuniecia to sie nie dziwie ze jestes w ciazy- te tabletki trzeba brac naprawde REGULARNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syn ma 6 m.
wiem ze latwo nie bedzie.. ale damy raaade:) mam ogromne zapasy cierpliwosci do dzieci i wszystko mnie w nich cieszy:) mam mlodsza o 10 lat siostre i duuzo z nia czasu spedzalam. i w sumie czasem zalowalam ze nie jestesmy blizej wiekowo. mam tez starsza o 4 lata siostre. bylysmy i jestesmy przyjacolkami wszystkie.. ciesze sie ze ja bede miala dziecko akurat teraz drugie . i tak o tym myslalam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syn ma 6 m.
no moze i nie dziwota... tylko malutko sie kochalismy.. brak czasu.. w sumie jakbym sie bala ciazy pewnie bym brala ze stoperem w reku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewkaaa
wiesz rzadko nie rzadko, nie ma znaczenia, pewnie nastapiła owulacja i wystarczył jeden raz, te tabletki wymagaja uzej regularnisci, ale jesli sie cieszysz no to gratuluje:) ja niestety mam mało cierpliwosci do dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syn ma 6 m.
no ale w ulotce pisalo ze jesli przewa nie jest wieksza niz 12 godzin- antykoncepcja jest zachowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syn ma 6 m.
a dokladnie tak: "jezeli opoznienie w przyjmowaniu tabletek wynosi mniej niz 12 godzin, skutecznosc jest zachowana." znalazlam opakowanie nazywaja sie cerazette

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość google nie parzy, nie gryzie
Po pierwsze nie mówi mama i tata tylko gaworzy. Po drugie nie jest wyjątkowe tylko normalne "Około 6 miesiąca życia dziecko zaczyna gaworzyć, czyli powtarzać dźwięki zasłyszane z otoczenia. Jest to duży krok na drodze rozwoju mowy. Wielką radość sprawia dziecku parskanie, prychanie, powtarzanie szeregu sylab: ma - ma..., ba - ba..., ta - ta..., la - la... Sylaby te nie mają jeszcze dla dziecka konkretnego znaczenia. Gaworzenie dostarcza dziecku nowych wrażeń słuchowych, dzięki którym przekonuje się, że odpowiednie ułożenie narządów mowy powoduje wydawanie odpowiednich dźwięków." Po trzecie jeśli się cieszysz to gratuluję, ja bym się nie podjęła takiego ryzyka, bo dziecko do 6 miesiąca jest faktycznie fajne, nieabsorbujące, potem nauka chodzenia, jedzenia i ząbkowanie się zaczyna więc lekko nie ma. Po czwarte dasz rade wyjścia nie masz za bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale na opakowaniu zawsze pisze ze zabezpieczenie jest 99,8 czy tam 9 % wiec zawsze jakis procencik tam jest...Nie wiem w kazdym razie mi sie zdarza czasem zjesc godzine w przod czy w tyl ..ALe jak do tej pory dostawalam okres..Autorko zrob badania dokladne zajscie w ciaze na tabsach czy innych srodkach hormonalnych bywa niebezpieczne dla dziecka ! Rzadko ale zdarzaja sie wady...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 17 miesiecznego synka
google nie parzy, nie gryzie - no to ja sie wypowiem na temat czesci twojej wypowiedzi. Jak widzisz mam syna w wieku wedlug ciebie "trudnym" i powinno byc mi mega ciezko, a jest cudownie i o wiele lepiej niz jak byl "latwym w obsludze niemowleciem". Z moim synkiem swietnie sie dogadujemy, bawimy sie, czytamy, latwo go czyms zainteresowac i wiele rzeczy go ciekawi, jest posluszny i wie co to znaczy "nie", potrafi pokazac co i gdzie go boli mowiac "au" i pokazujac paluszkiem, jak chce pic mowi "pic", jak chce jesc skacze kolo swojego krzeselka wolajac "am am", duzo mowi, wiec mozna sie z nim normalnie dogadac, potrafi sie sam soba zajac i sam sie bawic kiedy ja np. gotuje obiad, wiec prosze cie, nie mow, ze jak dziecko zaczyna chodzi itd. "to nie jest lekko", bo to wszystko zalezy jak wychowujesz dziecko. Dla mnie wlasnie teraz jest lekko (i robi sie coraz lzej zreszta), a nie jak mial 2 czy 4 miesiace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość google nie parzy, nie gryzie
Ja mam trzy koleżanki które zaszły w ciążę na tabletkach i pierwsze dziecko urodziło się w 31tc z waga 1400 - na szczęście jest zdrowy, drugi w 35tc - wada serca (ale dziedziczna) trzeci też ma wadę genetyczną dziedziczną, był wcześniakiem. Więc wychodzi na to że dzieci rodzą sie przedwcześnie co do chorób to choroby genetyczne i tak by wyszły przypuszczam ze niezależnie od tabletek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość google nie parzy, nie gryzie
mama 17 miesięcznego synka a jesteś przy tym w ciąży albo masz niemowlaczka do kompletu? bo jeśli masz tylko jedno dziecko to oczywiście że wszystko jest cudne, postaw sie w sytuacji autorki, jak jej starsze dziecko będzie miało 17 miesiecy to drugie będzie miało 3 miesiące (tu się mogę pomylić tak mniej więcej policzyłam) dochodzi zazdrość, wstawanie nocne do drugiego, może kolki, może zapalenie piersi - wiem wersja pesymistyczna ale taką tez należny założyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 17 miesiecznego synka
google nie parzy, nie gryzie - nie mam, ale jakbys przeczytala caly temat to bys wiedziala, ze chcialabym miec :) I nie zmienia to faktu, ze teraz JEST latwiej (dla mnie). Ja pracuje na pol-etatu, robie drugi kierunek studiow i wierz mi, przy moim dziecku mam czas zrobic wszystko, co musze, chce, a nawet mam czas dla siebie czy obejrzenie w sobote i niedziele durnego "M jak Milosc" :) (na Polonii, mieszkam za granica), wiec nie wyolbrzymiaj problemu. Wiem, ze gdybym nie pracowala i nie studiowala to spokojnie w tej chwili przy moim synu dalabym sobie rade z niemowleciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość google nie parzy, nie gryzie
spoko już nie wyolbrzymiam ;) zresztą to nie mój "problem" ;) teoretyzować to sobie możemy ;) mamy tu autorkę tematu, może wpadnie za rok i napisze jak jest w rzeczywistości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 17 miesiecznego synka
google nie parzy, nie gryzie - no wlasnie :) Ale ja wierze, ze da sobie rade. Zreszta, jak czlowiek musi, to da sobie rade ze wszystkim. Szczegolnie kobiety, ktore sa generalnie dzielniejsze i bardziej wytrwale od facetow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość google nie parzy, nie gryzie
mama 17 miesiecznego synka - no dokładnie :) widzę że jesteś w tej samej sytuacji co ja, tez nie mieszkam w PL, pracuję w weekend i mam synka 19 miesięcznego, z tym że drugie planuję dopiero za jakieś 2 latka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 17 miesiecznego synka
google nie parzy, nie gryzie - a widzisz :) Ja drugie tez niby planuje za kilka lat, ale tak jak pisalam wyzej, tak naprawde chcialabym wczesniej. Nie umiem i boje sie zdecydowac, wiec chcialabym, zeby zycie zadecydowalo za mnie i zebysmy zaliczyli, ze tak to okresle, wpadke :) Wiec autorce tematu troche zazdroszcze, bo zostala postawiona przed faktem dokonanym, nie musi sama decydowac, rozmyslac kiedy drugie, a musi sobie po prostu dac rade i juz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwala mnie taka gadka...
Dziewczyny biorą tabletki, nieregularnie, zapominają jakiejś tabletki, mąż nie jest pewien/ albo jest, że "coś poszło" przed założeniem gumy. A potem jedna z drugą głoszą farmazony, że zaszły na tabletkach i to jeszcze przy prezerwatywie a inne naiwne wierzą, że zachodzi się przy tabletkach bo to jest "tylko 99,9% ". Bo koleżanka mówiła... jasne wszystkie tak biorą "regularnie". Nie gloś dziewczyno takich bzdur. Przyznaj się sama przed sobą, że to zabezpieczenie to było takie nie do konca... Chciałaś 'wpadki" to masz! Gratuluję i zycze powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×