Kosmetyki ALTERRA już w polskim Rossmannie:-)

nie wiem skąd masz takie informacje?

aaa ten apart,myslalam ze mowisz o czyms do wlosow lub do twarzy:) o plynach nic nie wiem,mam prysznic :P

Kosmetyki Alterra mogą przypominać produkty Logona z tego powodu, że do 2007 roku były produkowane przez jej firmę-córkę, a więc składy głównie kremów były podobne. Różniła je natomiast ilość substancji czynnych i ekstraktów, co oczywiste, bo Alterra musiała być tańsza, a więc wartościowych składników było mniej. Prawdopodobnie do dziś baza jest ta sama, ale jak już pisałam, firma nie ma nic wspólnego z Logoną. Wskazuje na to chociażby fakt, że Logona w swoich szamponach nie stosuje sodium coco sulfate ani oczywiście innych składników typu SLS, SLES i SAS, a Alterra ma SCS i na szampony nie ma BDIH.

W najnowszym "Skarbie" jest cały artykuł poświęcony kosmetykom naturalnym i mocno promowana jest Alterra. Podobno w kwietniu ma być pełna oferta kosmetyków Anti-age z Q10 . Ciekawe, czy przy okazji wprowadzą pełny asortyment pozostałych kosmetyków. Na razie zauważyłam, że wprowadzili balsamy do ciała. Ja jednak czekam na olejek do ciała - im mniej składników, tj. emulgatorów i zagęstników, tym lepiej dla skóry, moim zdaniem. Do "nie kocham rossmanna" Myślę, że sodium coco sulfate to nie jest najgorsza rzecz, jaka może się przydarzyć w kosmetykach. Szampony co prawda nie mają certyfikatu, ale skład mają bardzo naturalny. Najważniejsze, żeby w składzie nie było pochodnych ropy naftowej, parabenów, silikonów, peg-ów, sztucznych substancji zapachowych i barwiących.

Nie twierdzę, że jest to najgorsze w składzie, bo oczywiście zawsze każdy naturalny szampon będzie lepszy niż standardowy, chemiczno-syntetyczny z drogerii. Ale jeśli coś promuje się jako kosmetyk naturalny, to powinno się uświadamiać konsumentów, na ile jest on naturalny. Nie zamierzam nikogo przekonywać, żeby nie kupował Alterry, chciałabym tylko, żeby konsument wiedział, czego może spodziewać się po składzie. Sama używam kosmetyków kolorowych Alterry, które od dawna kupuję w Niemczech.

A ja z kremu na noc nie jestem zadowolona- za bardzo ściąga skórę:( nie wiem, co jest, czy on ogólnie tai jest, czy moja skóra tak źle reaguje. Co do balsamów- poluję, poluję też na żel & szampon dla mężczyzn, ale muszę obskoczyć chyba wszystkie Rossmanny:P

Drogie Panie!:) Ja pracuje w Lidlu i wyjasnie Wam,ze sprawa cen jest prosta-sa niskie,bo nie mamy miliona posrednikow,produkty sa produkowane dla Lidla tak naprawde przez znane firmy,a my je sprzedajemy pod wlasna marka.Tak samo alkohole-wina za 8 zl-sa calkiem dobre,w innym sklepie zaplacisz 20zl wlasnie dlatego,ze zanim tam trafi to ma wielu posrednikow,a kazdy ma z tego kase,wiec konsument za to placi wyzsza cene.Lidl kladzie ogromny nacisk na jakosc i swiezosc,np warzywa kontrolujemy co godzine a jak jest duzy ruch to nawet czesciej,zwroccie uwage jak bedziecie,w zadnym innym sklepie nie kupilam tak swiezych owocow czy warzyw,jesli czasem zdarzy sie cos mniej fajnego to po prostu taka dostawa,a nie wina sklepu.Pozdrawiam!

wyjasniam,ze moja wypowiedz jest skierowana do osob,ktore pisaly tu wczesnie o kosmetykach naturalnych Suhada dostepnych w Lidlu;)

Słonecznik Ja też nie jestem zadowolona z tego kremu. Tak jak napisałam - słabo nawilża, jest "suchy", słabo się rozprowadza i wchłania, zostawia na twarzy białe smugi, wyglądające jak mąka. To jest na razie jedyny kosmetyk Alterry, z którego nie jestem zadowolona. Spróbuję jeszcze kremu pod oczy Anti-age, jeśli się pojawi. Może ten będzie lepszy. Leona Dzięki za informacje. Słyszałam, że kosmetyki Suhada z Lidla są bardzo dobre. Wiele osób z zagranicy chwali sobie te kosmetyki na swoich blogach. Szkoda tylko, że są tak ciężko dostępne.

kocham Rossmanna:) Ja bym nie ryzykowała kremu pod oczy, ale to moje subiektywne odczucie. Mam 10 min. do Lidla, ale niestety nigdy nie trafiłam na te kosmetyki. Druga sprawa jest taka, że w Lidlu najchętniej kupuję jedzenie, bo słodycze i towary z róznych stron świata mają super. Kupiłam sobie na dzień krem Nivea Bio. Nie wczytywałam się bardzo w skład, ale jest bez parabenów, silikonów i czegoś tam jeszcze. Ma fajną konsystencję, o niebo lepszą jak Alterra na noc. Szkoda, ze tak się nie sprawdziła, ale z pozostałych produktów jestem bardzo zadowolona:)

taki preparat z glinką do oczyszczania twarzy Polecacie ?

używa(ła)m obu wersji glinek - i białej i brązowej, zawsze tych gotowych, bo nie mam czasu bawić się w przygotowywanie własnej mikstury z ziemi w postaci proszku ;) Ja mam skórę mieszaną i brązowa z olejem paczuli sprawdziła się idealnie, skóra jest jak po peelingu, czyściutka, świeża i mięciutka :) Białą próbowałam z ciekawości, też fajna, ale mnie bardziej odpowiada zapach paczuli, dlatego trzymam się tej wersji. Ziemie stosuje regularnie od chyba dwóch lat i nie zamieniłabym jej na żadną inną, tym bardziej, że można nią nie tylko myć twarz, ale i ciało, a nawet włosy (z tym, że się nie pieni, więc to hardcore przy np. cienkich i długich włosach ;) ). Ogólnie warto spróbować, ja polecałam ją koleżankom i też są zadowolone.

logony? czy są jakies sklepy stacjonjarne czy tylko z netu?

Pojawił się szampon z certyfikatem BDIH do skóry wrażliwej, migdałowy. Ciekawe, czy tak samo dobrze nawilża włosy i pomaga w rozczesywaniu jak pozostałe.

Dziewczyny, a czy udało się którejś z Was dorwać inna odżywkę niż ta z morelą i pszenicą do włosów pozbawionych blasku? albo maseczkę? Bo promocja się skończyła, a tych masek do włosów i odżywek nawet jeszcze nie było:( Dodam jeszcze, że mnie do mycia włosów dużo bardziej pasuje żel z szamponem Sensitive z Alterry niż szampon, na który się skusiłam ten do cienkich włosów z papają i bambusem. Coś jest nie tak z tymi szamponami:O Jak na razie najlepszy z tych naturalnych jest dla mnie szampon ALVERDE nadający objętość z oliwką i henną: http://allegro.pl/alverde-volumen-szampon-do-wlosow-oliwka-i-henna-i1514575875.html uparcie od jakiegoś czasu myję tylko tymi ekologicznymi szamponami, bo mam nadzieję, że jednak przyzwyczają się;) Pierwszy dzień jest super, ale następnego dnia już koło południa włosy są nieświeże i strasznie mnie to denerwuje:O

Aha! kupiłam jeszcze dezodorant w sprayu;) Jeśli ktoś lubi takie świeże, trawiaste zapachy to na pewno mu podpasuje;)

Do Rossmann Alterra Niestety, nie widziałam innych odżywek niż tylko ta z morelą. Masek też nie widziałam:( Tak jak napisałam, pojawił się nowy szampon migdałowy z certyfikatem BDIH, do skóry wrażliwej, więc teraz jest tylko cały asortyment szamponów. Może wprowadzą coś więcej w kwietniu.

Ja nie widziałam odżywki Alterra, ale poszukam. Dziś kupiłam mężowi żel pod prysznic, ma taki sam zapach jak dezodorant:) Szampon kupiłam, ale jeszcze mam na wykończeniu stary, więc ten czeka. Mój jest z wyciągiem z pszenicy. Mam suche, kręcone włosy i jak zauważyłam, najlepiej działają na nie wyciągi z pszenicy, migdałów, mleka- proteiny mleczne. Czytam o Logonie i chyba skuszę się na jakiś krem:) może na noc? Nie lubię wyrzucać czegoś, co teoretycznie nadaje się do użytku, ale chyba odpuszczę sobie krem na noc z Alterry:(

ale w starej wersji, teraz mam tubkę w nowej szacie graficznej i niestety zmienioną zawartością :( Poprzedni miał intensywniejszy zapach ale był treściwszy i doskonały na pierwsze zmarszczki!Oba kupowane w Niemczech.

www.rossmann.de/qualitaetsmarken/alle-marken/markendetails/b/Brand/show/alterra.html pod tym linkiem można sobie sprawdzić, który produkt ma certyfikat BDIH :)

a jak ze skladem tego migdalowego szamponu????????

Składu nie sprawdzałam, ale szampon ma certyfikat więc skład powinien być ok.

ja kupuję glinki logony albo u dystrybutora - www.logona.pl albo w sklepie www.bioeco.pl. Oba sklepy solidne, szybko realizują zamówienia. Akurat w moim mieście nie ma sklepu stacjonarnego, ale możesz zapytać dystrybutora, bo na stronie jak sprawdzałam, to jeszcze nie umieścili miejsc gdzie można kupić logonę "normalnie".

zajde dzisija do rossmanna i zobaczymy co tam siedzi w tym migdalowym:)

pachnie ladnie,a sklad bardzo podobny do reszty szamponow, kto uzywal - pisac!:)

upup

upup

kto wyjasni mi fenomen tych kosmetykow ? oczywiscie nie mam zadnych obiekcji, ale zaciekalilo mnie to,bo ostatnio przygladalam sie tym kosmetykom wlasnie

i T A N I E myślę, że to CENA jest ich fenomenem;)

To są certyfikowane kosmetyki naturalne, które kosztują co najmniej 1/3 tego, co kosmetyki droższe, a jakość mają całkiem dobrą. Dla przykładu szampon firmy Logona kosztuje około 25-30 zł, szampon Lavery ok. 38 zł, a szampon Alterry 8 zł. Myślę, że jakość kosmetyków renomowanych firm naturalnych jest znacznie lepsza, ze względu na mniejszą zawartość alkoholu i wyższą zawartość sustancji aktywnych, ale jakość kosmetyków Alterra też jest niczego sobie, szczególnie biorąc pod uwagę ich niską cenę. Innymi słowy, jeśli nie masz zbyt dużo funduszy, a nie chcesz się truć chemią, to kosmetyki Alterra są świetną alternatywą dla droższych kosmetyków.