Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ErnoErno

Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

Polecane posty

Annaanna84 ja mam test z poprzedniego cyklu bo był w promocji w Rossmannie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niepewna135 żałuję że ja w tym wieku nie mogłam jeszcze planować dziecka (choć bardzo chciałam). Masz za sobą duży bagaż doświadczeń i to takich o których chce się szybko zapomnieć. Trzymam kciuki żeby Ci się udało, teraz może być już tylko lepiej :) Tantum jesteśmy rówieśniczkami :) mam nadzieje że fakt że jesteśmy jeszcze przed 30 nam pomoże i nasze czekające teściki pokażą upragnione 2 kreski!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka1151
Tantum, jak to co masz robić?? WRZUCIĆ NA LUZ I BIEGIEM DO SYPIALNI - DZIAŁAĆ! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tantum jeśli chodzi o staranka to ja bym nie patrzyła że 2 dni przerwy dobre dla plemników, wychodzę z założenia że jeśli oboje mamy chęci i siły to działamy ile nam się chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę, że skoro czujesz, że to dziś to nie powinnaś się przejmować tylko działać:) tak mi się wydaje, że żeby zajść trzeba się kierować intuicją, a nie liczyć plemniki:):) Ja mam nadzieję, że też dziś spróbujemy. Dodzwoniłam się do pani doktor i powiedziała, że takie lekkie plamienie w 11 dc i takie kłucie może oznaczać wcześniejszą owulację.:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny życzę nam wszystkim jak najszybciej 2 kreseczek, a Zuzie jak najwięcej spokoju i uśmiechu, żeby Bobas się zdrowo rozwijał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka1151
nie dziekuję :) ja życzę sobie i Wam przede wszystkim abyście jak najprędzej dołączyły do mnie, już tak wypatruję w tych postach wybuchu radości z powodu pozytywnego testu, że oczy wypatrzę w końcu.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka1151
nie ma sprawy ;)) Tantum, jak tam, zdecydowałaś się wczoraj na przytulanie? :) nie było Cię więc pewnie tak :D i gdzie zniknęła nasza Miskaaaaa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisha24
hej dziewczynki;) dobrze że trafiłam na aktualne forum...staramy się z mężem od początku roku...i juz sama nie wiem czy to faktycznie objawy ciąży czy też sobie uroiłam przez to że tak bardzo tego chce... w czasie dni płodnych kochaliśmy się z męzem oczywiście bez zabezpieczenia...od tego czasu mineło jakieś9-do 12dni ..a od wczoraj cały dzień i dziś podolewa mnie w dole brzucha zwłaszcza po prawej stronie..do okresu mam jeszcze8 dni dlatego czekam...ale napiszcie coś pozytywnego;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aisha24 Hej, ja w pierwszej ciąży na początku czułam bóle w dole brzucha takie jak na okres. Ale ciężko mi powiedzieć w jakim to było czasie od owulacji bo miałam wtedy nieregularne miesiączki. W każdym razie bóle były, miesiączka się nie pojawiała, a niedługo po tym okazało się, że jest dzidzia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 powinnam mieć miesiączkę. Wydaje mi się, że wczoraj miałam owulację i działaliśmy:) Trzymajcie kciuki:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliana132
Cześć dziewczyny bardzo ciekawy temat tu widze:) ja rowniez czekam na @ jeszcze 8 dni i bedzie wiadomo. Co prawda z mezem nie staramy sie jeszcze o dzidziusia ale jak by byl to bede szczesliwa wiec czekam na to jak potocza sie sprawy. Narazie objawow zadnych nie zaobserwowalam wiec pewnie nic z tego nie bedzie ale zawiedziona tez nie bede bo jak juz wspominalam nie staramy sie o dziecko ale kochamy sie bez zabezpieczen z mysla ze jak by bylo to fajnie a jak nie bedzie tez fajnie;) tak na luzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka1151
liliana132 to tak jak w moim przypadku, też staraliśmy się o dzidzię ale na luzie, no może przez 2 pierwsze cykle starań troszkę starałam się wbić w owu i obserwować siebie ale szczeże mówiąc to nie chciało mi się "prześladować" swojego organizmu i powiedziałam sobie, że mam 27 lat, kupa czasu przed nami, bedzie co ma być, beż ciśnienia i co? w 3 cyklu starań okazało się, że zasiała się fasolka :D podpisuję się zatem pod wszystkimi którzy twierdzą, że psychika ma spory wpływ na poczęcie co do objawów to większość jest takich jak przy nadchodzącej łatwo więc je pomylić, u mnie tylko zamiast @ pojawił się kleks na bieliźnie i po wszystkim (wtedy była prawdopodobnie implantacja), no a tak z niecodziennych objawów to czasem zdawało mi się, że po lewej stronie podbrzusza coś mi "przeszkadza", tak jakbym tam coś miała, później okazało się, że właśnie z lewej strony zagnieździł się zarodek i mimo, że wydawało mi się, że nie jestem w ciąży to intuicyjnie czułam, że tam zaczyna się życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naily
Hej dziewczyny. :) Ja staram sie od tego miesiaca, ale nie chce nic na sile. 24 mialam owulacje i dzien pozniej wspozylam z moim ukochanym. Za cztery dni powinnam dostac @. Chcialabym strasznie zeby sie udalo, ale jesli nie to bede cierpliwie czekac i dalej probowac. Jak w sobote nie dostane @ to pewnie zrobie test w niedziele albo na tygodniu. Mam nadzieje, ze zobacze dwie kreseczki, chociazby cieniutki i Wam zycze tego samego :* bede sie odzywac co i jak u mnie. Sciskam Was! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka1151
witamy nowe koleżanki i życzymy sukcesów w zdobywaniu dwóch kresek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też wydaje mi się, że nie ma co się stresować. Trzeba założyć z góry, że co ma być to będzie i tak naprawdę nie jest to od nas zależne, cieszyć się przytulaniem o każdej porze dnia i nocy:):) Kiedy w zeszłym roku odstawiłam tabletki to takie właśnie miałam podejście i w pierwszym cyklu zaszłam w ciążę!:) Niestety tamta ciąża nie zakończyła się szczęśliwie i dlatego teraz nie jest mi już tak łatwo do tego podejść. Bardzo chciałabym mieć dzidziusia i świadomość, że mam już zielone światło strasznie mnie nakręca! Mimo to nie mam zamiaru przejmować się śluzem, temperaturą i tym czy dziś mogę czy nie mogę się przytulać. Mam nadzieję, że dzięki temu nie dam się zwariować i już niedługo będę się cieszyć maleństwem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutno tylko trochę, bo gdyby nie tamte zdarzenia to pewnie dziś byłabym już na porodówce:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, jak myślicie? Czy jeśli mój i mojego partnera orgazm przypada mniej wiecej w tym samym momencie to ułatwia to zapłodnienie? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a jak myślicie? Czy jeśli mój i mojego partnera orgazm jest mniej więcej w tym samym momencie to ułatwia to zapłodnienie?:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niepewna135 z tym orgazmem to nie mam pojęcia:> jedyne co mi się obiło o uszy z orgazmem i ciążą związane to że niby jak kobieta nie ma orgazmu to jest większa szansa na dziewczynkę .....albo na odwrót:P chodzi o to że orgazm wytwarza jakieś ph ale nie pamiętam na jaką korzyść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a my się wczoraj staraliśmy:) mężowi bardzo się podoba:P Ale myślałam że dziś będzie skok bo sluzu już nie ma praktycznie a miałam tak o 6:50 36,1, o 7:00 36,3 a o 7:20 już 36.5 st. Męrzyłam zaraz po przebudzeniu jeszcze w łóżku w trakcie drzemek:P nie wiem o co chodzi chyba termometr coś kręci:> Dziś ogólnie źle się czuję chyba pogoda i kłopoty w pracy;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AnnaAnna84 to liczymy od dziś do okresu? ile masz fazę drugą dni zawsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja słyszałam, że wtedy nasienie się szybciej przesuwa:P Mam nadzieję, że Twoje jajeczko zostało zaatakowane:) Ciekawe jak będzie u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 13_14 dni wyższych temp i spada w dniu okresu. No bardzobym chciała aby jajeczko się spotkało z plemniczkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie dzieje się coś dziwnego, w sumie to pierwszy raz coś takiego mam. Mam dzisiaj 26 dzień cyklu czyli dwa dni do okresu, ale jakoś po południu zaczał mi sie taki promieniujący ból jajnika ( promieniuje jakby do nerki albo dolnego odcinka kręgosłupa) i brązowe plamienie. Myślałam, że to okres się rozkręca ale u mnie to raczej szybko się dzieje a teraz to plamienie znikneło i dalej nic. Wiecie może co to może być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×