Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ErnoErno

Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

Polecane posty

Gość Izabelkasss
Cześć dziewczyny! Starałam się przeczytać wszystkie odp:) ale ciężko. Chciałam opowiedzieć co mi się dzieje. A więc: 13 października kochaliśmy się z mężem do końca potem jeszcze ze dwa razy w tygodniu, zaznaczam że chcemy mieć dzidziusia. Miałam robiona 24 września artrospkopię przez co miesiączka się opóźnia strasznie i do tej pory jej nie ma, a zaznaczam, że powinna być 13 września. byłam u ginekologa 3 października, ale wszystko jest ok, po prostu moje nieregularne miesiączki są spowodowane tym, że strasznie jeste wrażliwa na stres itp, a tutaj jeszcze arttroskopia to już wogóle zaburzyła. Od 3 miesięcy biorę Prenatal Complex. No i dzisiaj jest 10 dzień od zapłodnienia , robiłam test dzisiaj rano, ale jedna kreska:( Ale, słuchajcie, od około 5 dni strasznie kłują mnie jajniki i wogóle boli całe podbrzusze, jestem taka osłabiona, kawa rano mi nie smakuje, wieczorem jak coś zjem to jest mi strasznie niedobrze, dzisiaj rano też było mi strasznie niedobrze. Dwa dni temu na wkładce pojawiła się taka brązowa kreska(upławy), myślałam,żę to miesiączka, ale nic, wczoraj wieczorem znowu była taka kreska, może troszkę większa i cały czas dzisiaj boli Mnie podbrzusze jakbym miała dostać okresu, ale nie bolą Mnie piersi gdzie przy każdym okresie bez wyjątku Mnie bolały i wogóle zawsze zbierałam przed okresem dużo wody, na wadze miałam od 1,5-2kg do przodu, a teraz schudłam kilogram s tąd wiem, że to nie okres, teraz zrobiłam test i druga kreska była, ale taka ledwo widoczna jej obramowanie. Mierzę też temp. pochwy i z rana mam 37 a wieczorem 37,5-37,6. Wiem, że takie upławy pojawiają się gdy zarodek zagnieżdża się w macicy. Chciałam pójść dzisiaj do ginekologa, żeby wiedzieć na 100procent, ale niestety w moim miasteczku, nie przyjmuje dzisiaj. Mam takie napady, że strasznie kręci mi się w głowie, jakby któś na chwilę mi nogi podciął i taka jestem troszkę osowiała. Czekam na wasze odp co o tym myśliscie, może któraś z was miała coś podobnego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabelkasss
A i od kilku dni boli Mnie krzyż strasznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabelkasss
ai zapomniałam jeszcze, że alebo mam zaparcia, albo wzdęcia, ale za każdym razem gdy idę na siusiu to i to drugie też jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 122
hej Dziewczyny!:) od jakiegos tygodnie czytam Wasze wpisy na forum, Wspaniale uczucie jak wiele z Nasz jest tu przepelnione nadzieja ze jednak uda sie, te nie doczekanie i cala reszta. Postanowilam ze Swoim Partnerem postarac sie o dzidziusia, 20.10.13 mialam owu, do piatku towarzyszyly mi bole podbrzusza, moje piersi o matko! nie moglam sie dotknac, staly sie bardzo wrazliwe..dziwne ze tak w szybkim, i krotkim czasie, 26.10 zaczelam krwawic, co bardzo mnie za niepokoiło kwawienie te nie bylo ,,plamieniem,, tak jak Wy to opisujecie, dziwne dosc zjawisko bo nawet przy bolesnych obfitych miesiaczkach tak nie krwawilam, skrzepliny rowniez wystepuja. Szczerze mowiac jestem ta sytuacja bardzo zaniepokojona, czuje jednoczesnie lek o to co sie dzieje i jak reaguje moj organizm, a z drugiej zas strony czekam na dzien planowanej miesiaczki. Pomozcie, moze ktoras z Was tez byla w takiej sytuacji? kompletnie nie wiem czego sie spodziewac. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj gość122. Własnie mam tak jak opisujesz i sama czekam na rozwój sytuacji ........ Wczoraj był mój 23 dc., owu potwierdzona w 13 dc. W sobote ( 22 dzień cyklu) miałam kilka kropelek krwi w śluzie, wczoaj podbarwiony na różowo + wieczorem dwa razy brudzenie lekko brązowe. Dziś rano myślałam że umrę. Zwijałam się z bólu podbrzusza - TYPOWO OKRESOWY. W toalecie na papierze zobaczyłam że jest trochę krwi. Od tego czasu (sikałam chyba z 10 razy - pić mi się chce jak cholera) mam tylko brązowe plamki ... nie wiem czy dziś jest mój 1 d nowego cyklu czy jeszcze 24 dc starego i zastanawiam się czy testować 31.10 ... dodam że owu miałam 16/17.10. więc 31 wypada 2 tygodnie po owu ..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może to być dziewczyny zagnieżdżanie się zarodka- to krwawienie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cykl 28 dni, owulacja 14 dnia (monitoring). Około 3 dni po owulacji zaczęły mnie boleć piersi i bolą do chwili obecnej (6tc). Innych objawów nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc 122
do Mala 147 z pewnoscia korci Cie by sprawdzic, ale mysle ze 2dni jeszcze poczekaj, bo nie ma pewnosci ze test wyjdzie, do tego 31.10. Ja czekam do 5.11, dodam jeszcze ze krwawienie do tej pory mam od soboty co nie wydaje mi byc normalne? chyba ze sie myle. Mam wielka nadzieje ze sie udalo, byla by to wspaniała wiadomosc dla calej mojej rodziny :) Trzymam kciuki za Ciebie! czekam na informacje jak wynik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki można sie przyłączyc? ja jestem w 21dniu cyklu i zauwazylam brązowe plamienie ale nie mocne, w 18dc mialas sluz zabarwniony na rozowo, biore duphaston na podtrzymanie ewenutalnej ciazy i na podwyzszenie progesteronu bo mam za niski, kurcze boje sie ze te plamienia oznaczają ze sie nie udalo :( a co do tych krwawien co pisalyscie to czytalam ze jesli chodzi o impantacje to nie jest to taka zywa krew, ale zawsze są wyjątki od reguły:) gosciu 122 a jak wygląda dokladnie Twoje krwawienie? i ile trwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natomiast mala1407 pisalas ze bylo kilka kropel i to jak najbardziej moze oznaczac implantacje, bo takie kropleki sie zdarzają jesli kobieta ma mocno ukrwioną macice a jesli chodzi o brąz to u mnie oznacza niski progesteron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_chłopca
witajcie, chciałam się przyłączyć do tego wątku, ponieważ podobnie jak Wy staram się o dziecko (z mężem:)) mamy już chłopca i pierwsze podejścia do braciszka lub siostrzyczki były w czerwcu. Niestety w lipcu poroniłam. Zgodnie z instrukcja lekarza odczekałam niecierpliwie 3 m-ce i kolejne próby. Jestem około tydzień po owulacji (próby poczęcia były:)) i dzisiaj poczułam ukłucie po prawej stronie i od tego czasu boli mnie w dole brzucha. Ponadto temperatura po 7h rano 37,2oC a czasami w ciągu dnia mam wrażenie że więcej (teraz 37,4oC). No ale zastanawia mnie ten ból, czy nie jest to efekt zagnieżdżenia. ponadto piersi od początku tygodnia są jakby nabrzmiałe, ale nie wiem czy się nie doszukuje już tutaj. miałyście podobne objawy?? jak to u Was się skończyło?? pozytywny teścik??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo_chłopca niestety ja nie pomoge bo to dopiero będzie moja pierwsz ciąza, natomiast mnie podbrzusze boli od 5dnia po owulacji i z dnia na dzien sie zmniejsza... a co to oznacza to ciezko mi powiedziec ale byc moze to znak ze malenstwo szykuje sobie domek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_chłopca
tak na marginesie, to jak to jest że my się staramy, doszukujemy u siebie wszystkich objawów, chcemy zajść w ciąże, a odnotowuje się tak dużo "wpadek"? paradoks: *kobiety chcące zajść w ciąże "mają pecha" jak się nie udaje *kobiety zaliczające wpadkę też uważają że "mają pecha" p.s. uogólniam (ja przy pierwszym dziecku zaliczyłam "wpadkę" ale byłam najszczęśliwszą osobą na świecie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 122
do Blondyneczka87; moje plamienie byla doslownie jak krwawienie, zaczelo sie normalnie tzn tak jak tu dziewczyny na forum opisuja delikatnie brazowe zabaarwienie, potem zas zmienilo sie to w krawawienie na jasno rozowo/czerwono. Cale to zjawisko trwalo od 26.10 do wczoraj 30.10, teraz juz tylko delikatnie plamie.drugiego dnia wystapily skrzepy, szczerze mowiac mialam mieszane uczucia, ale teraz jestem dobrej mysli. nie mogla byc to miesiaczka ze zwgledu na to ze moje cykle sa regularne co 28 dni, gdzie planowana miesiaczka powinna byc teraz 5.11. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosciu 122 byc moze masz bardzo mocno ukrwioną macice i stąd te plamienia;) najwidoczniej tak malenstwo sie wgryza w Ciebie;) ja juz wyjasnilam moje plamienia, odnawia sie niedoleczona infekcja ale juz ją ujarzmiam:) a badasz np jak tam wszystko wygląda głeboko w pochwie albo jak tam z szyjką macicy bo to podobno sie zmienia jak sie zachodzi w ciąze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_chłopca
no dzisiaj to mnie bolą piersi i tempka skoczyła mi do 37.4 (37.6). sama zaczynam się zastanawiać czy to nie jakaś grypa ale nic poza tym mi się nie dzieje. Ale piersi to nie bolą jak na okres i tego jestem pewna. miałam dotychczas dwa skoki temperatury z 36,6 na 37,2 i teraz ten drugi wzrost o 0,2-0,4 stopnia w porównaniu do poprzedniego. jak mnie kusi żeby już test zrobić ale boje się że jeszcze nic nie wyjdzie. dzisiaj mija 26dc. chyba do końca przyszłego tygodnia muszę zaczekać. dodam że cyklem mam długie i od zapłodnienia mogło minąć dopiero 8-10 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo_chlopca ja nie orientuje sie co do tych temperatur, podobno trzeba mierzyc ją po conajmniej 6 godzinach snu, i to najlepiej do godz 7 rano bo potem w dzien temp moze byc zaburzona. tak gdzies czytałam.., u mnie raczej lipa, czuje w kosciach ze przyjdzie @... niestety nie udalo sie i tym razem ale za Ciebi trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_chłopca
póki nie dostałaś okresu to nic jeszcze nie jest przesądzone. Ja przy pierwszej ciąży wręcz oczekiwałam na okres, miałam wszystkie objawy: bóle brzucha, piersi, też temp itd. A tu test pozytywny: ciąża. Ja dam znać jak u mnie sprawa wygląda, ale za Ciebie również trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilu123
tak czytam i czytam i sie zastanawiam czy czasami malenstwo mi w brzuszku nie rosnie :P podejrzewam aczkolwiek nie slyszalam jeszcze zeby odrazu po odstawieniu tabletek mozna bylo zajsc w ciaze. mija 3 dzien a u mnie @ nie widac, od zeszlej soboty mialam plamienie (implantacyjne?), 2 dni temu przeszlo, przed tym koszmarnie bolalo mnie podbrzusze/jajniki jak na okres (owulacja?)... sutkow nie moglam dotknac, tak bolaly, ale juz nie bola, zmiany nastroju tez bywaja, mdłości też ... 3 lata brałam tabletki, a teraz nie mialam recepty a do mojej ginekolog jest sie ciezko dostac ;/ i tak bez tabsow jestem od miesiaca, mozliwe ze w tym czasie moglo dojsc do zaplodnienia?! Był stosunek przerywany, wiem glupota, ale coz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilu123
... dodam ze w poprzedniej ciazy tak nie mialam :P (jeśli w ogole to ciaza teraz ... )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 122
oby bylo tak jak mowisz blondyneczko87, we wtorek sie okaze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 122
Aaa zrobilam rano plytkowy- negatywny, wiec pojechalam na Bhcg z krwii o 14 wyniki. czekam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie staraczki :) w poszukiwaniu informacji, trafiłam na to właśnie forum :) w 21dc zauważyłam niewielkie plamienie (jednorazowo). Wygląda mi to na zagnieżdżanie, ale pewności oczywiście nie mam ;) Cykle mam co 29-30 dni. Czekam niecierpliwie, bo według obliczeń, może coś z tego być ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 122
Witamy, z tego co mowisz na to wychodzi ze bylo to zagniezdzenie. Teraz tylko musisz wyczekac dnia planowanej miesiaczki i sprawdzic czy Twoje przypuszczenia sie potwierdza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to w tym wszystkim najgorsze - czekanie ;) w sierpniu poroniłam pierwszą ciążę, teraz minęły dwa cykle (zalecony czas na odczekanie przez lekarza) i... czekamy do następnego wtorku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 122
ehh Bhcg nic nie wykazalo, jak to jest jak ktos bardzo chce to na zlosc nie wychodzi! dzis powinnam dostac planowana miesiaczke, nawet nie odczuwam by przyszla.. juz sama nie wiem, znow mam czekac? tylko na co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem Cię doskonale... starałam się 3 lata, kiedy odpuściłam, pojawiły się II, radość niesamowita. Ale w ciąży byłam 2.5msca... Tak to już bywa. Na pewne rzeczy nie mamy wpływu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosciu przykro mi... a to ze nie masz jeszcze okresu to cierpliwie poczekaj i wyluzuj bo nerwy, sters i to czekanie wszystko hamują... jak sie nie pojawi za tydzien to idz do ginekologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×