Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość modliszka90

TERMIN LIPIEC 2011

Polecane posty

Dotek ja tez ledwie sie powstrzymuje od kupowania dzieciecych ciuszkow bo niektore naprawde ladne sa :) Agabell widze, ze mamy podobnie :) Czasami sie smieje, ze dzialam na energie sloneczna bo jak nie ma slonca to klapnieta jestem. Lozeczko zamawiam w przyszlym miesiacu bo znalazlam dobra oferte na e-bay, potem wozek i na tym moja pomyslowosc sie konczy bo nie mam pojecia jaki rozmiar bedzie dobry dla malucha... no i oczywiscie nie znam plci a bym chciala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny,bylam wczoraj u gina i wszystko jest wporządku:):) Jesli chodzi o samopoczucie to od kilku dni łapała mnie chandra,wczoraj był syf na zewnatrz,padało i humor juz na maksa mi sie zepsuł;( A jesli mowa o wyprawce to mam juz troszke ciuszków od znajomych,ale jak jestem w sklepie i widze te kolorowe i maluśkie szmatki to najchetniej wszystkie bym wykupiła ale z racji tego ze niewiem co bedę miała musze sie narazie powstrzymywać,swoja ciekawosc zaspokoje w polowie marca,bo moja gin mi powiedziala ze wtedy bedzie wszystko mozna dokladnie zobaczyc bo maluszek juz bedzie spory i oprocz płci można bedzie określic czy prawidłowo sie rozwija i wszystko dobrze kształtuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
modliszka 90 cieszę się że wszysto wporządku. Jak u was pogoda dziewczyny? Bo u mnie (okolice Goleniowa) słoneczko świeci, nawet nie ma mrozu- wiosna! Wybieram się właśnie z moim pieskiem na spacer. Mam pytanko. Wybrałyście poród rodzinny, czy same się będziecie męczyć? A co ze szkołą rodzenia? Myślicie, że warto? Ja rodzę sama, nawet nie brałam pod uwagę obecności męża, on zresztą też się nie pali do tego. Facet by mnie chyba rozpraszał, poród to babska sprawa. Takie mam zdanie. A wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Modliszka- ciesze sie, ze z maluszkiem dobrze. oby pogoda sie zmienila zebys i ty lepiej sie poczula :) z tymi ciuszkami to chyba wiekszosc ma tak samo Agabell- mnie dzis zaskoczyl widok za oknem...wszedzie bialo a zanosilo sie na wiosne ehhh. co do porodu to bede rodzic z mezem (nie namawialam sam powiedzial, ze chce i nie wyobraza sobie zeby moglo byc inaczej) co do tego czy warto...jesli sam sie nie pali i nie chce to nie ma co zmuszac, ale mozna rodzic z mama, siostra czy przyjacolka-nikt ci o takich opcjach w szpitalu nie powie bo po co :\... A szkola rodzenia to sama nie wiem w sumie dobrze by bylo nauczyc sie jak prawidlowo oddychac i takie tam, kazda sama musi wiedziec jak jej bedzie lepiej ja wole przez neta sie uczyc bo robie to wtedy gdy mam ochote i sie dobrze czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczęta. Wczorajszy dzień pod względem samopoczucia był koszmarny. Pogoda do bani. Cały dzień było tak pochmurno, że nic sie nie chciało. Wieczorem kolezanki wyciagnely mnie do kina na film jak sie pozbyc celulitu. Film nnawet fajny ale nie rewelacyjny. Jedną z jego wad bylo to że długo trwal. Co do wyprawki to duzo rzeczy bede miec po siostrze bo ona rodzi w marcu. Łóżeczko ona mi kupi ( taki: http://allegro.pl/maly-mis-lozeczko-szuflada-jardrew-atesty-i1438445642.html ), a wózek powiedzieli rodzice ze kupia. Ja jedynie kupie fotelik samochodowy bo chce albo maxi costi albo chico. Maja dobre oceny w testach ten pierwszy 5 a ten drugi 4. Róznica sie cena. A w zwiazku z tym że duzo jezdzimy i do rodzicó mam np 300km a jestesmy tam raz w m-cu to chce kupic fotelik dobry w testach. Co do reszty to pewnie gdzies w maju zaczne kompletowac. Co do porodu rodzinnego to ja bede z mezem. Ja chce i on tez. Nie to ze ja go namawiałam ale sam powiedzial ze chcialby o to fajne przezycie byc przy narodzinach swojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia super to lozeczko :) a ten misiek taki slodziutki ;) ja sobie upatrzylam taki komplet: http://cgi.ebay.de/Babybett-Matratze-6er-Himmelset-Wickelkommode-uvm-/280400719825?pt=Kinderm%C3%B6bel&hash=item41492f6fd1 Znow mi podsunelas fajna mysl, zeby testy sprawdzic. My tez bedziemy sporo podrozowac i wole drozej zaplacic ale byc spokojna, ze bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko prosze was nie mowcie, ze sie chwale... ja poprostu nie mam z kim sie cieszyc takimi rzeczami jak lozeczko czy wozek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ładne te łóżeczka. Mi w moim zauroczył mnie ten włąsnie mis. Szkoda tylko ze nie ma takiego łóżeczka w kolorze jasnym. Nikt nie myśli że sie chwalisz. Poprostu fajnie jest pokazać co sie wybrało a noz ktos taki ma i powie ci co jest w tym zlego albo ze to idealny towar. Co do testów to najpierw miałam kupić wózek gondola + spacerówka i fotelik, ale pozniej doszłam do wnisoku ze te foteliki nie sa dobre. Nawet nie pisze jakiej marki sa. I doszłam do wniosku ze wozek wybiore tanszy nawet mam juz jeden upatrzony mam nadzieje ze mi sie nie zmieni z firmy coneco, a fotelik kupie z testowany. Tu macie linka do fotelików które przeszły testy: http://fotelik.info/pl/testy/grupa:0-13/ocena/malejaco/index.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w ciąży też zrobiłam się przesądna i na razie czekam z zakupami. Fotelik samochodowy to bardzo ważna sprawa. Ja wprawdzie nie wybieram się z dzieckiem w dalekie podróże, ale mieszkam na wiosce i do sklepu, lekarza itp. wszędzie trzeba dojechać. Trzeba wybrać bezpieczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kate ja co prawda przesadna nie jestem ale nie wiem co dostane wiec kupie tylko to co bedzie male nosilo na te pierwsze tygodnie bo nie chce miec za duzo bo nie mialabym gdzie trzymac ;) Kasia dzieki za link przyda sie bardzo, ja wybralam wozek 3w1 ale sie teraz zastanawiam (taki znalazlam: http://cgi.ebay.de/Kombi-Kinderwagen-Filou-Babyschale-/250695277950?pt=DE_AllesUmsKind_Baby_Kinderwagen_Buggies&hash=item3a5e9a5d7e ) co myslicie? oczywiscie kolor inny niz na tym pierwszym foto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DLA PLANUJĄCYCH DZIECI Twoje ubrania: Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę. Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da. Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi ciuchami. Przygotowanie do porodu: Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy. Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku. Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży. Ciuszki dziecięce :Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę. Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami. Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego? Płacz: Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie. Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko. Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku. Gdy upadnie smoczek: Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu. Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi. Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi. Przewijanie: Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta. Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby. Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan. Zajęcia: Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp. Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer. Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej. Twoje wyjścia: Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki. Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki. Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew. W domu: Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko. Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka. Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi. Połknięcie monety: Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia. Drugie dziecko: Czekasz aż wysra. Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tego jak sie wychowuje dzieci pierwsze i nastepne to niestety jest to prawda. Przy pierwszym dziecku nie wiadomo jak co robic wiec czlowiek dmucha na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kate1238: Super ten wózek jest,chodzi mi własnie o taki lekki i musi miec tez fajna spacerówke,bo niektore gondole sa fajne a spacerówki do bani hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
321Mysza: humor juz sie poprawił,dzisiaj bylo u nas mrozno ale swiecilo sloneczko i to tak chyba na mnie pozytywnie wpłyneło,swoja drogą nie myślałam ze bedac w ciąży bede miała aż TAKIE humory,w jednej sekundzie potrafi sie zmienić...czuje się tak jak bym nie była sobą hehehe;) A jesli chodzi o poród to bede z tym sama,nie chce zeby ktokolwiek z bliskich oglądal mnie w taki m stanie;) boje się ze mój M po takim widoku troche sie zniechęcił;( chociaz jeszcze do niedawna miałam odmienne zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magros-baby.pl
zapraszam na zakupy przyszłe i obecne mamusie na Allegro nasz nick: silveraa lub do sklepu www.magros-baby.pl zostań naszym fanem na facebooku nasze konto MaGrOs-Baby już wkrótce super konkurs! serdecznie zapraszamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Dziewczyny :) Modliszka super że z dzidzia wszystko w Porządku :D agabell81 Co do porodu ja teraz bede musiała rodzić sama bo ktos musi sie moim synkiem zajmować , a jak go rodziłam to maz był ze mną i nie przeszkadzał mi pozatym wtedy miałam w doopie kto jest na sali ja już chciałam zeby sie skończyło hahaha :P wpierw się cieszyłam jak dostałam oksytocyne a pozniej jak skurcze się nasiliły to już wyzywałam :P plecki mi masował i był przy mnie i sadze że to dawało mi siły :) a teraz z kolei z jednej strony boję sie rodzić sama bo jednak jak jest mąz to tez cie inaczej traktują niż jak rodzisz sama bynajmniej taka moja teza :P kate1238 posciel super słodka :) wprost boska :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agabell ten wpis to tzeba dla potomnosci zapisac ;) ubawilam sie czytajac ale niestety czesto tak jest Kate fajny ten wozek nie wyglada tak topornie , a posciel rewelacja...chyba powiem moim rodzicom zeby wnuczatku taka kupili :) Modliszka ciesze sie, ze ci lepiej.. niestety wachania nastroju to nieodlaczny element ciazy ;) tez tak masz, ze czasami placzesz albo sie zloscisz a potem sie zastanawiasz o co ci chodzilo ?? bo ja mam tak czesto ;) Daria twoja teze potwierdza bardzo wiele dziewczyn... osobiscie wkurza mnie taka chora sytuacja ale raczej to nic nie zmieni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
321Mysza Mnie jak rodziłam i mi już małego wyciągneli wkur**** tekst lekarki do położnej patrz jaki brzuch teraz ma :0 tak jak by Tam mnie nie było...... a najlepsze że ta lekarka To stara Panna z makijarzem pernamentnym :D wiec fajne teksty wali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie sie z kogos nabijac jak sie nigdy samemu tego nie czulo ehhh ta sluzba zdrowia zeby bylo dobrze to ty bys musiala robic im herbatke itp... niestety mialam okazje zobaczyc jak to funkcjonuje od srodka... obrzydzenie czlowieka bralo jak widzial ta znieczulice. Tylko naprawde nieliczne pielegniarki mialy sumienie. Czasem sie zastanawiam jak to jest, ze kobieta kobiety nie rozumie... przeciez wiekszosc poloznych tez rodzila..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
]321Mysza To może skoro rodziła to teraz się cieszą z Tych swieżo rodzących moze to jakieś złośliwe jest :P ale szczerze teraz jak coś takiego usłyszę To zrobie taką wojne w Tym szpitalu że mnie popamiętają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję że mój poród będzie "po ludzku". W zeszłym roku jak leżałam na ginekologii, w szpitalu, w którym będe rodziła, to byłam miło zaskoczona opieką. Wszyscy od salowych po ordynatora bardzo mili i pomocni. Kiedyś ta porodówka miała fatalną opinię, ale od kiedy zmienił się prawie cały personel to jest znaczna poprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego płaczesz? > młody chłopiec zapytał swą mamę. > Ponieważ jestem kobietą, odpowiedziała mu. > Nie rozumiem, odpowiedział. > Ona go przytuliła i rzekła: > i nigdy się nie dowiesz, ale nie martw się to normalne... > Później chłopiec spytał swojego Ojca, > Dlaczego Mama płacze bez powodu? > Wszystkie kobiety płaczą bez powodu. > było to wszystko co mógł mu odpowiedzieć. > Mały chłopiec urósł i stał się mężczyzną i wciąż nie > wiedział dlaczego kobiety płaczą. > Nareszcie uklęknął złożył ręce i zapytał: > Boże... Dlaczego kobiety płaczą (tak łatwo)? > A Bóg mu odpowiedział... > kiedy tworzyłem kobietę postanowiłem ją uczynić wyjątkową. > Stworzyłem jej ramiona na tyle silne by mogła dźwigać ciężar całego > świata! > Dałem jej nadzwyczajną siłę, pozwalającą jej rodzić dzieci jak > również > znosić odrzucenie, spowodowane czasem przez jej własne dzieci! > Dałem jej stanowczość, która pozwala jej na opiekę nad rodziną i > przyjaciółmi. > Niestraszna jej choroba! > Stworzyłem ją wrażliwą, aby kochała wszystkie dzieci, nawet wtedy, > gdy jej własne ją bardzo skrzywdzą! > Dałem jej siłę, aby opiekowała się swoim mężem mimo jego wad, > Zrobiłem ją z żebra swego męża, tak, aby chroniła jego serce! > Dałem jej mądrość, aby wiedziała, że dobry mąż nigdy nie skrzywdzi > swej żony. > Czasem jednak testuje jej siłę i wytrwałość żony w wierze w niego. > Synu, na sam koniec > Dałem jej również łzę do wypłakania. Jest to jej jedyna słabość! > Jeśli kiedyś zobaczysz, że płacze, powiedz jej jak bardzo ją kochasz > i jak wiele robi dla innych. > I jeśli nawet wciąż płacze, sprawiłeś, że poczuła się o wiele lepiej. > Ona jest wyjątkowa!!! Piękne prawda? Przy tym to się wzruszyłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczynki po weekendzie :) Od wczoraj mam nowy objaw ciąży- ogromne bóle krzyży :/ A powiedzcie mi od kiedy czuć już takie intensywne i regularne ruchy dziecka? Im bliżej USG, tym bardziej się denerwuję, że coś jest nie tak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello;) Napewno jest wszystko wporzadku i nie denerwuj sie;) Ja tez jestem przewrazliwiona na tym punkcie,pierwsze ruchy czulam tak od 14 tygodnia,nieraz czesciej nieraz rzadziej,potem od 16 tygodnia kiedy ruchy niby powinny byc juz bardziej odczuwalne ja wpadlam w panike bo czulam je naprawde rzadko.Teraz jestem w 19 tygodniu i 2 dniu ciazy i tak od konca 18 tygodnia czuje je codziennie praktycznie przez caly dzien,jak stoje,siedze czy leze,im wiekszy tym czesciej i bardziej go czuc;) Ponoc w 25 tygodniu maluszek powinien sie dawac znac juz kilka razy na godzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Jak tam po weekendzie? Ja troche w sobote posprzatałam i od razu byłam padnieta. Nie wiem jak wy ale ja sie strasznie mecze:/ Nigdy nie myslalam ze w ciazy tak to wyglada. Jutro ide do gina na wizyte i tak jak pewnie wiekszosc z was mam stracha:) U mnie zaczął sie 18 tydzien i jak narazie nie czuje zadnych oznak maluszka:/ Mam nadzieje ze wszystko jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też od czasu do czasu boli krzyż, a dzisiaj to od rana mi dokucza. Kasia ja pierwsze ruchy poczułam na koniec 18tc, i jeszcze nie byłam pewna czy to to. Niektóre dziewczyny odczuwają ruchy później nawet około 21tc. To indywidualna sprawa. Ja już czuję mojego szkraba ale są dni że ruchy są ledwo wyczuwalne, a czasami nie mogę usnąć tak się wierci. Będzie dobrze dziewczyny, każda przechodzi ciążę w trochę inny sposób, nie ma gotowego przepisu jak ta ma wyglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×