Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama123

przechylanie główki

Polecane posty

Gość kasia292
mały potrafi siedzieć i trzymać główkę prosto, ale jak wstanie jest gorzej, delikatny odchył od osi symetrii. Są momenty że tego nie widzę ale nie nadługo A czy mogę zapytać a główka jest okrąglutka, czy moze spłaszczona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokomo2
Główkę ma symetryczną, w miarę normalną niewidzę różnicy. Okulista powiedział,że jeśli byłaby wada wzroku to dziecko niemiałoby takich skoków raz lepiej raz gorzej. Nasz miał wodniaczki ale na kontroli się zmniejszały. Byliście u neurologa? Skąd jesteś bo mam różne kontakty do lekarzy jeśli byłabys zinteresowana to moge podać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia292
Ja byłam u neurochirurga ponieważ mój synek urodził się ze spłaszczona prawą stroną, trochę sie wyrównała z czasem, ale spłaszczenie jest tak niewielkie że nie było koniecznosci zakładania kasku. ciekawe co u mnie powie okulista, jak wygląda badanie takiego malucha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia292
jestem z warszawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokomo2
Nic stasznego trzymasz dziecko na kolanach pilęgniarka pomaga trzymać głowę. Okulista zakłada sobie jakąś lupę na czoło, palcami rozchyla powieki dziecka i przykłada do oczka soczewki. oczywiście mój płakał strasznie ale poszło sprawnie. Ja boję się tego że miał wodniaczki i niby usapiły a zrobił się ucisk w innym miejscu. wiesz coś na ten temat? bo to takie moję domysły. Wiem że niepowinnam sie tak nakręcać ale ciężko niemyśleć jeśli parzy sie na tak kochane dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia292
no właśnie kochane szkraby, powiem szczerze że nie orientuje się na ten temat. Proszę po rezonansie daj znać a ja po okuliście, trzymajcie się, musimy pamiętac ze pozytywne myślenie tez jest bardzo ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokomo2
Ja znalazłam kontakt do lekarza zCZD w warszawie. Tomasz Kmieć neorolog dziecięcy. Napisałam mu meila i opisałam nasz przypadek, odpisał,że raczej niebędzie nic groźnego, ale najważniejszy jest rezonans. Trzymajcie się. Dam znać po wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokomo222
Zapomniałam Ci napisać. Ja Mateuszkowi kupiłam kołnież ortopedyczny, jak spał to przekręcał głowę, podkładałam mu poduszkę, ale on układał sie tak jak było mu wygodnie. Z kołnierzem śpi prościutko i do jazdy autem też mu zakładam. Super sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia292
a ktoś ci polecił taki kołnierz i gdzie go dostać? ile go stosujesz i czy widać rezultaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokomo222
Rehabilitantka z sosnowca poleciła żeby spróbować. Kupiłam najmiejszy z możliwych 8cm, ale i tak był zawysoki. Pani w sklepie z ortopedycznym poddała pomysł,żeby sobie go obiąć, bo to jest zwykła gąbka. Wieć kupiłam za 25 zł. obięłam ok.1cm w opakowaniu był dodatkowy pokrowiec i założyłam i gotowe. Sprawdza się świetnie. Dziecko w ciągu doby spi duzo, więc przynajmniej niepogłębia tego przechylenia. Można zamówic taki kołnież na wymiar, ale to jest 5razy droższe. Twój synek jak spi to przechyla główkę? Możesz zapytać swojego rechbilitanta co o tym myśli. U nas sie sprawdziło, poprawa jest duża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia292
Mój synek najczęściej śpi na brzuszku lub na boku, rzadko śpi na płasko. Zobacze po badaniu u okulisty, jak coś to kupię. Dzięki za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia292
jutro idę do okulisty, ale myślę, żę to jest bardziej nawykowe niż chorobowe. Muszę pokazać mu jak jest dobrze, kupilam już zagłówek do samochodu który bardziej unieruchomi głowe mojego malca a nie jak ten fabryczny http://allegro.pl/zaglowek-podrozny-poduszka-samochodowa-0-5-lat-i2828474022.html. Mam pomysł na poduszkę do spania z wałeczków do łóżeczka, tylko że mój mały jest zbyt ruchliwy no ale niech chociaż troche prześpi to już dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokomo222
Wypróbujcie ten zagłówek zawsze to lepiej stabilizuje głowę podczas jazdy. Mati męczy się z tym kołnieżem ortpedycznym, ale bardziej mi jest go szkoda bo on przesypia całe noce, więc tak bardzo mu nieprzeszkadza. Dziś główka znów przechylona na prawo :-( 10 dni temu miał w lewo. Jestem już załamana. We czwartek czeka go rezonans :-( U nas to chyba nie nawyk bo raz lepiej, raz gorzej i w dodatku na różne strony...Chociaż rehabilitanci też na początku mówili,że nawyk, ale po dwóch msc. pani która rehabilituje dzieci z kręczem od 38lat powiedziała że się ztym nigdy niespotkała. Daj znać co wam powiedział okulista. Pozdrawienia zimowego z podhala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia292
Wielki podziw dla Matiego, że śpi w tym kołnierzu mój syn by się zbuntował. Ktoś mądry mi dziś powiedział, że gdyby byłoby coś nie tak to dziecko nie przesypiałoby noc, często by się budziło i płakało, także głowa do góry będzie dobrze musi być pamiętaj. Mati i mój synek są jeszcze mali i wiele rzeczy przed nimi na pocieszenie proszę obejrzyj sobie ten odcinek, zobacz jak układa głowę ta dziewczynka i co najlepsze nikt nie widzi w tym problemu http://tvnplayer.pl/programy-online/na-klopoty-zawadzka-odcinki,575/odcinek-10,S00E10,12687.html może my naprawdę przesadzamy a nasze dzieci poprostu z tego wyrosną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokomo222
Wielkie dzięki za takie słowa. Często myślę pozytywnie,ale im bliżej tych badań to coraz mniej optymizmu we mnie. Mi też lekarz powiedział, że jest spokojny i dobrze się rozwija to niepowinno być nic groźnego, ale jednak się myśli i do tego narkoza...bo badanie trwa ok. godziny. Trzymajcie się, dobranoc, dzięki za film.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia292
my już po badaniu i oczki w porzadku, dla czystego sumienia idziemy do chirurga dziecięcego aby jeszcze obejrzał szyję i mam nadzięję że zrobi usg i zobaczy jak wyglądają mieśnie małego. trzymamy kciuki za was 6 grudnia chyba patrzymy na naszych malców jak w obrazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokomo222
To super,że oczka wporządku. Ja też jestem zdania, że lepiej iść do lekarza pięć razy niepotrzebnie, niż niepójsć i potem żałować. Jak będzie dobrze to ze szpitala wyjdziemy w sobotę to dopiero wtedy napiszę. Ach te maluchy....coś zadużo ćwiczą nasze nerwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokomo222
Hej. Dopiero teraz piszę bo późno wróciliśmy i coś mi interet nawalił, teraz ruszył. No więc tak rezonans wyszedł dobrze :-))))), Mati miał robione eeg( te kabelki zakładane na główkę),żeby wykryć jakieś stany napadowe, ale dowiemy się czegoś jurto wieczór, bo mamy dzwonić do dr. która to będzie sprawdzać. Powiedzieli nam, że to napadowy krecz szyi i jeśli na eeg nie wyjdzie nic poważnego to bez lekarstw powinien z tego wyrosnąć. Ale ulga:-)Nareszcie wiem co to jest, więc jest mi łatwiej. Co tam u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia292
a nie mówiłam, że to nic poważnego, myślę, że zbytnio przesadzamy a z naszymi maluszkami jest wszystko w porzadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokomo222
Straszna ulga, jeszcze wizyta u neorologa z tymi wynikami i trochę ćwiczeń i myslę,że będzie dobrze. Jak usłyszałam w szpitalu ,że rezonans jest w celu wykluczenia nowotworu to mi nogi zmiękły. Najważniejsze,że wszystko dobrze. Teraz tylko prostować te nasze pociechy ;-) Napisz czasem jak wam idzie. Ja też dam znać jak będą jakieś postępy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia292
Wczoraj nie miałam czasu pisać, powiedz o co to chodzi z tym napadowym kręczem? taki kręcz również musi być rehabilitowany? jeśli twój synek nie odbiega rozwojowo od innych dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mój ma prawie 3 lata i śladu po tym nie ma spokojnie, wszystko idzie ku lepszemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia292
asiamt pisałaś że w wieku 11 miesięcy twój maluszek przestał przechylać główkę, a mój ma prawie 14 i nadal to robi, wydaje mi się że jest lepiej ale nie najlepiej, zauważyłam że maluszek lubi dużo spać na lewej stronie to może dlatego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokomo222
U na stwierdzono napadowy kręcz,tzn.główka nie jest przechylona ciągle tylko sa momnty,że jest prosto i potem wraca od nowa. czekamy na wyniki eeg i zobaczymy co nam powie neurolog. Właśnie niewiem co z tą rehabilitacją. przestałam jeździć na ćwiczenia bo musiałam wyleczyc małego z przeziębienia przed tym rezonansem ale sama dwa razy dziennie robiłam z nim takie spokojne ćw.. Myślę,że jakieś wzmocnienie się mu przyda, ale zobaczymy co powie neurolog. asiamt jak było u was chdziłaś na rechabilitację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokomo222
Kasia wcześniej pisałaś,że twój synek lubi spać na brzuszku. Rechabilitantka mówła mi,że jeśli dziecko śpi na brzuchu i preferuje tylko jedną stronę ułożenia główki to utrwala sobie to przechylenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas też było raz dobrze raz źle tydzień prosto, tydzień przechylał główkę a na rehabilitację nie chodziliśmy wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokomo222
Znasz kogoś u kogo trwał to dłużej? Mati ma 11msc i narazie żadnej poprawy niema:-(boję się że skończy się to skoliozą albo asymetrią twarzy bo to pochylenie przy takim ataku jest dosć duże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że u każdego jest inaczej poczekaj, powinno się wkrótce unormować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokomo222
Dzięki, że odpisałaś. Takie słowa otuchy napewno sie przydają. Sama to przechodziłaś to wiesz jak sie martwię. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj wiem wiem, że tak powiem odchodziłam od zmysłów, bałam sie, ze tak mu zostanie ale jednak przeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×