Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama123

przechylanie główki

Polecane posty

Gość 0lisanna
Hej Jesteście? Refluks wykluczony bez badania co prawda phmetrii, bo dr stwierdziła że w naszym przypadku to bez sensu. No ale problem jest nadal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokomo222
co u was? Odezwijcie się mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokomo222
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co u synka kokomo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokomo 222
Mały ma już skończone 4 latka, jest o niebo lepiej, czasem się jeszcze zdarzają dni kiedy ma główkę przechylania, ale nie jest to częste i nie tak bardzo zaawansowane. Wiec jest lepiej, rozwija się bardzo dobrze. Jak ktoś powiedziałby mi 3 lata temu że bez żadnego leczenia dziś będzie tak jak jest, to nie uwiezylabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to super dopiero teraz odczytałam twoją odpowiedź u nas nie zostało nic z przechylania, nie wiem co to było, ale nigdy się nie pojawiło więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokomo222
Napadowy krecz szyi u dziecka, ktoś ma potwierdzona diagnozę? U nas twierdzą że to jest bardzo rzadki przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Pewnie nikt tutaj nie zagląda... Synek 6 miesięcy ma zdiagnozowany łagodny napadowy krecz szyi przez neurologa. Napady są dość częste ale same ustępują. Byliśmy na rehabilitacji ale ona nic nie.wnosi bo synek rozwija się prawidłowo. A to dziadostwo mnie dobija!! Dodam że mąż ma migreny i u nas najprawdopodobniej genetyczne uwarunkowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokomo222
No niestety musicie to przeczekać. Tak jak opisywałem wcześniej, u nas było naprawdę ciężko. Teraz synek ma 5 lat, czasami widać gorsze dni ale mija. Ciężko patrzeć na dziecko gdy tak przechyłu gowka, u nas było najgorzej od kątd zaczął chodzić tak do 3 roku życia. Strasznie to wyglądało, jakby gowka ciazyla. Wiem ze trudno w to uwierzyć, ale minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktos jeszcze z napadowym kręczem u dziecka????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. My mamy wpisane takie rozpoznanie przez neurologa ale z dużym znakiem zapytania. Córka ma skończone 9 miesięcy , przygina główkę do lewego ramienia. Od 4 m-ca ma ćwiczenia z fizjoterapeuta , rozwija sie prawidłowo . Bylismy u okulisty jak miała około 5 m-cy ale nie udało sie wykonać końcowego badania pomiarów w oczach bo usnęła, ale okulista nie stwierdził wady wzroku . Teraz wybieramy sie ponownie. Chce mieć pewność ze ze wzrokiem Ok. Główkę przygina gdy ma chyba słabsze dni np robiła to zawsze 7 dni po szczepieniu ( notuje kiedy to robi) . Neurolog uspokaja ze mija to do około 3 roku życia i przyczyna mogą byc moje migrenowe bóle głowy . Ale jak pisałam neurolog nie jest pewny tej diagnozy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokomo2
Moj synek ma teraz prawie 7 lat, powiem szczerze że czasem byly naprawdę ciezki chwile, zresztą proszę poczytać moje wczesniejsze opisy, mi ten znak zapytNia przy diagnozie spedzal sen z powiek. Czasem juz myslalam.ze musi byc cos wiecej bo to niemozliwe, żeby synek tak bardzo pochylal główkę. Rehabilitacja nic nie dawala, powiem szczerze ze jeszcze do tej pory zdarzaja mu sie dni kiedy troszkę trzyma glowke na bok. Mam.nadzieje ze u was nie bedzie w tak silnym stopniu. Powodzenia. Jak macie jakies pytania, służę poradą, przewalkowalam temat ile sie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Kokomo222. To ja pisalam o 16.22. Mam nadzieje, ze u nas tez to z czasem minie. Czasem jest super przez np . 3 tygodnie , a przychodzi dzien ze zaczyna przyginać główkę i trwa to 3 dni i znowu jest Ok. nie konsultowałam jeszcze małej u laryngologa wiec pewnie to w najbliższym czasie zrobię. Usg główki wyszło dobrze. Główkę mamy symetryczna , kształtną. Czytam wlasnie poprzednie wpisy. Mam pytanie, czy moze Twój syn zle znosił jazdę autem ? U nas tragedia jeśli chodzi o przewożenie jej w foteliku, nie chce tez jeździć we wózku spacerowym . Tak mysle, ze moze jest to związane z tym przyginaniem główki, ze moze fotelik krępuje jej ruchy głowy, juz sama nie wiem. Mam starszego syna i u niego ten problem nie występował . U neurologa mamy pokazac sie jak mała skończy rok . Fizjoterapeutka przychodzi do nas juz teraz raz w tygodniu , wcześniej dwa razy. Generalnie córka ma tendencje do skracania lewej strony, na brzuszek przekręcała sie przez lewy bok , widac ze bardziej wykorzystuje lewa stronę . Neurolog twierdzi , ze moze byc tak, ze jak bedzie miała infekcje, bedzie zmęczona itp to bedzie jakby wracać do tego utrwalonego wzorca . Oczywiscie ja juz jestem cała w nerwach, ze utrwali sobie ten schemat i przez to zaczną sie problemy np . ze wzrokiem czy w przyszlosci z kręgosłupem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokomo222
Witam. Maialam takie same obawy, balam sie że z czasem bedzie to juz bardziejstrasznie nawyk niż problem zdrowotny. Dzis wiem, że pod tym względem nie mialam racji. Jak juz pislam wcześniej u synka od ok. 10 msc zycia do 3-4 roku bylo najgorsze. Kiedy mial.dwa latka bylo tak ze neurolog po zobaczeniu filmu ktory jej wysłałam jak mial przechylona glowke i chodzil na drugi dzien kazala wstawic sie na rezonans w prokocimiu bo wygladalo to strasznie( glowka ciazyla i tak jakby nie miał sily siedzieć i chidzic prosto )pozatym żadnych dolegliwosci. Mi też mowili ja bedzie infekcja to moze wwrócić ale różnie bywalo czasem byl chory i nic a czasem zdrowy i sie przechylal. U nas bylo jak w zegarku wczesniej opisywalalm przez kilka miesicy w równych odstepach i krecz przez 5-6 dni. Z jazda autem nie mial problemu, u nas u starszego synka też nic nie bylo. Nie chcę tutaj wrzucac zdjęć dziecka i nie chce cie tez straszyć bo to różnie dzieci przechodzą. Chcialabym żebyś miala troszkę naswietlona sytuację, bo ja byłam nieswiadoma i przerazona wszytskim. Masz pytania to pisz. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo Ci dziękuje za odpowiedz. Na razie obserwujemy ja i jej rozwój , nie rezygnujemy z fizjoterapii , zobaczymy jak bedzie to wyglądało w czasie chodzenia. U nas zaczęło sie to gdzies pod koniec 2 lub w 3 miesiącu , ale ma to raczej łagodniejszy wymiar niż u Twojego synka , tak mi sie wydaje z opisów. Pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokomo222
Daj znać za jakiś czas jwstem bardzo ciekawa. Powiem szczerze ze nadal sie martwię. Synek mial badanie wzroku w wieku 6 msc, 1,5 roku jak mial 2,5 zaczal nosić olularki. Na poczatku wady nie bylo teraz. Ma +5. Ale pidobno nie ma to związku z kreczem. Powodzenia. Odezwij sie czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas przechylanie trwało do ok roku, potem ani razu się nie pojawiło, być może związane było z napięciem, ale teraz jest ok, a młody ma 9 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokomo222
Moj synek miał chyba naprawdę ciezki przypadek napadowego kreczu, w prokocimiu lekarze z neurologii wszyscy patrzylili na nagranie z jego gorszych dni, a potem badali go jak byl prosty i mówili ze sa takie przypadki ale jest to rzadkość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do Kokomo222. Witam ponownie. Pisałam dziś o 9.41. W końcu porządnie przeczytałam cały wątek i chyba wybiorę się z małą jeszcze do gastrologa, z uwagi na fakt , że dość mocno ulewała, teraz rzadziej, ale widzę, że potrafi jej się odbić i krzywi się w tym czasie, więc pewnie nie jest to dla niej przyjemne. Oczywiście aspekt ulewania, ph metrii i ukrytego refluksu przeanalizowaliśmy z naszą neurolog , która stwierdziła ze na ph metrię było wtedy jeszcze za wcześnie. Dodam, że starszy syn miał wykonywaną w wieku 3 lat i badanie wyszło ok ( z uwagi na alergię na roztocza i wdrożenie odczulania, alergolog chciała mieć pewność, że kaszel itd. nie jest spowodowany również ukrytym refluksem). Doczytałam się, ze jeździłaś na rehabilitację aż do Sosnowca, ja mieszkam niedaleko. Czy ta Pani prowadzi jeszcze praktykę? Podaję mojego maila ( ann1979@o2.pl) , możemy sie tak skontaktować ? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokomo222
Napisalam maila . Nie wiem czy doszlo do pani?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×