Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pablinka

STARAMY SIĘ O DZIECKO W UK

Polecane posty

BiBi- ja też byłam przeziębiona, na szczęście obyło się bez leków, jak tylko poczułam, że coś mnie łapie to przez 3 dni z łóżka nie wychodziłam, piłam mleko z czosnkiem i masłem, herbatkę z cytryną i malinami, jadłam owoce, rosołek, robiłam inhalacje i jakoś mi odpuścilo, tylko mam taką przypadłość, że przez cały czas a szczególnie rano mam katar, no ale jak to mówią to też nic dziwnego w ciąży. Co do porodu to ja termin mam dopiero pod koniec lipca, ale często o nim myślę, oglądam programy typu " one born every minute" i mam czasami wrażenie, że nie podołam, ale z drugiej strony to sobie myślę, że nie ja pierwsza i nie ostatnia. Martwię się też jak to będzie jak skończy mi się urlop macierzyński, bo bardzo chciałabym do pracy wrócić, bo uwielbiam robić to co robię, a jestem tu sama z mężem, najwyżej jakoś sobie dopasujemy grafiki, korzystając z elastycznych godzin pracy, w naszym przypadku nie powinno być trudno bo mąż pracuje w tej samej firmie co ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak a'propos przeziębień i grypy, czy, któraś z Was szczepiła sie przeciwko grypie jak juz dowiedziała się, że jest w ciąży, może to wyda się strasznie zacofane, ale tyle się naczytałam o przeciwwskazaniach i skutkach ubocznych, że chyba zrezygnuję, mimo tego, że położna i lekarz w sumie doradzają szczepienie, sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nawet położna nie polecała a sama jako piguła nie zalecam w pierwszych 12 tyg, albo wcale, nie jest powiedziane, że cieżarne sa bardziej narazone na grybę i należą do grupy ryzyka, szczepionka nie jest zywa ale nie ma jej od tylu lat na rynku by znac procentowo skutki uboczne, lepiej unikać w ciązy jakichkolwiek szczepionek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
go-for-it starsze dzieci rodziłam w Polsce, trzecia ciąża to moje pierwsza w uk, jeszcze nie wiem jaka płeć, mam nadzieję na dziewczynk:) dlatego Natalie ze znakiem zapytania:) mam 3 usg w poniedziałek, może na dobrym sprzęcie lekarz wypatrzy płec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grays77- dziękuję za odpowiedź, jestem spokojniejsza, daj znać jak już będziesz znała płeć dzidziusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) U nas przygotowania do imprezy niespodzianki pełną parą :) ryż i jajka ugotowane orzechy do masy się mielą :) Dziewczyny wiem że poród może i na pewno przeraża i wiem że ja nie rodziłam ale jestem po studiach położniczych i odebrałam w swoim życiu kilka porodów i naprawdę kobiety boją się ale jak już się zaczyna to myślą o bólu (wiem mało pocieszające) i tym by urodzić ale najpiękniejsza chwila :) jak mama się dowiaduje że urodziła zdrową dzidzie i kładą ją jej na brzuchu i te łzy :) dziewczyny i w tym momencie nie pamięta się już o całym porodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewuszki!!!piękny dzień w Londynie, nawet ciepło i słonecznie ;-). Zamówiłam sobie z Amazon testy ciążowe i owulacyjne na adres mojej pracy i przez przypadek trafił w ręce mojego szefa ;-). A że na kopercie moje imię było napisane bardzo małymi literkami wiec otworzył. buhahaha ale musiał dostać szoku. Oczywiście jak wydało się do kogo to było to mnie przeprosił za to ;-). Wstyd na maxa...no ale cóż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do ewentualnego porodu, zapewne będę miała cesarkę, ja mdleje z bólu przy okresie to co dopiero poród ;-), zemdleje i przy dobrych wiatrach będzie już po ihihih. Nie jestem wytrzymała na ból nic a nic, dlatego jestem lekomanką. moja kumpela sprowadza mi specjalne środki przeciwbólowe z Hiszpanii (na okres). a tak na poważnie to ja mam bardzo słaby wzrok , nie chodzi tu tylko o krótkowzroczność, ale tez mam coś nie tak z siatkówką czy jak tam. Nie pamiętam bo juz lata nie byłam u okulisty. Myślicie ze powinnam to powiedzieć( kiedyś ;-) jak zajdę w ciąże )położnej i sprawdza to, czy wada wzroku się nie przejmują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AniaMc mnie proponowali z mojej przychodni szczepienie dla ciężarnych, ale jakoś nie chciałam się zdecydować. mogę zaszczepić się po ciąży, a tak wogóle to swoje chorowanie przejdę i święty spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AniaMC - ja też nie mam zamiaru się szczepić przeciwko grypie, zawsze byłam chora raz na ruski rok :D chociaż to już moje drugie przeziębienie odkąd jestem w ciąży. Za pierwszym przeziębieniem to tak jak pisałam nawet nie przypuszczałam, że jestem w ciąży i troszeczkę lekarstw się nałykałam ale gin powiedział, że jak to było na samiuteńkim początku to nie powinno zaszkodzić i nie w takiej ilości jak ja wzięłam (czyt. tyle co nic) :) Dzisiaj już nie wytrzymałam i wzięłam APAP bo myślałam, że mi łeb pęknie... czytałam, że można ale z umiarem, ja wzięłam jedną tabl i mi pomogło. limehouse - to Ty przeciwieństwo mnie! Ja żeby wziąć jakiekolwiek leki to muszę prawie umierać hehe na bóle okresowe mi pomagały ciepłe okłady ( ale nie gorące!!!) i ogólnie drzemka Dobre z tymi testami :D to się szef zdziwił :D Ja na Twoim miejscu powiedziałabym położnej jeżeli to jest poważna wada wzroku itp. Zapytać nie zaszkodzi a później najwyżej potwierdzić to u polskiego gina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pablinka - mi na samą myśl o tym, że zobaczę swoje dzidzi (co jeszcze wydaję się jakieś takie nierealne) łezka mi się w oku kręci, więc wierzę, że szybko się zapomni o bólu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
limehouse jesli chodzi o wadę wzroku to chyba mówisz o astygmatyźmie:) przy krótkowzroczności poniżej -6 a astygmatyźmie +/- 4 nie jest to wskazanie do cesarki. Ja wczoraj juz nie wzięłam luteinybo skończyłam 12 tydzień i dzisiaj od rana cos nieswoja byłam, a wieczorem już śluz z krwią,wziełam znowu luteinę i będe ją brać do końca 16 tyg, widzicie 1 dzień nie brałam i już problem, wzięłam nospę, po z nerwów jak zobaczyłam te nitki krwi w śluzie to az mnie brzuch rozbolał. to było 2 h temu, zadziałay leki bo czysta już wkładka. Tutaj nie dają nic na podtrzymanie, mnie nie chcieli choć z plamieniem już krwistym trafiłam w 7 tyg, to mi 2 dziewczyny z kafe luteiny z Polski przysłały Kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Grays77, musiałaś nieziemsko się zdenerwować, trzymaj sie ciepluteńko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorowa pora:). synio juz w lozeczku, maz oglada football wiec mam chwile na kafeterie. po kolei: wiesiolek ja tez zazywam tylko do owulacji, po owulacji przerzucam sie na siemie lniane. po pierwszym cyklu zazywania zero efektow. Kasienka, dla mnie wlasnie przejscie na macierzynski (2 miesiace przed terminem porodu) nie bylo takim zbawienie jak mi sie poczatkowo wydawalo:). za duzo wolnego czasu=nuda=za duzo czasu na myslenie i czytanie o porodzie :D. nie chodzilam tez na zadne szkoly rodzenia a jakos sobie poradzilam, a nawet planuje drugie, wiec nie martw sie. Ania MC, one born every minute to swietny program, rzeczywiscie wiarygodnie pokazuje porod w UK. u mnie wszystko odbylo sie bardzo podobnie. teraz czasem tez ogladam z lezka w oku. mamy, czy wy tez tak teraz macie, ze od czasu porodu, gdy widzicie moment rodzenia sie dziecka, to ryczycie? bo ja strasznie :). przed porodem tak absolutnie nie mialam! dziwne... dziewczyny ktore martwia sie, co zrobia z opieka nad dzieckiem po macierzynskim, pamietajcie ze tutaj istnieje cos takiego, jak podanie o prace w godzinach elastycznych, pracodawca musi powaznie potraktowac takie podanie i generalnie nie odmawiaja, chyba ze bardzo kloci sie to z interesami firmy. sluze pomoca w razie czego. co do szczepionki na grype, to ja, jesli zaciaze w czasie kiedy zachorowalnosc jest tak wysoka, to jednak sie zaszczepie. Grays, trzymam kciuki za dziewczynke w takim razie:). daj znac koniecznie! Limehouse, u mnie dzis tez bylo pieknie i slonecznie do czasu, kiedy na moje swiezo wywieszone na balkonie pranie zaczal padac grad! :D. u ciebie tez spadl? a poza ty to rzeczywiscie mialas obsuwe z tymi testami! :D o wadzie wzroku zdecydowanie poinforuj polozna! to bardzo wazne. BiBi, nie wiem czy pozostale may tez to potwierdza, ale ja nie zapomnialam "magicznie i natychmiastowo" o bolu porodu w momencie kiedy polozyli i malego na piersi. a tak sie nastawialam na to :D. sciskam wszystkie mocno, dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodziło mi o krótkowzroczność tylko o to ze zanika mi siatkówka i że ja już miałam jedna operacje na oczy i są trochę zmasakrowane w środku ;-(, co tam pożyjemy zobaczymy ;-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez piję siemię lniane i mnie skręca, nie znoszę tego smaku. U mnie nie padał grad hhehe. kurcze właśnie woskowałam sobie nogi, zarosłam jak małpka ;-0, troszke bolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze Grays!!!mam nadzieję, ze juz lepiej i krwi nie widać, bierz tą luteine !!!!!!!trzymam kciuki!!!!buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie, że można kopic duphaston przez internet w razie czego, ja tak kupowałam na regulacje cyklu, przepisał mi kiedyś ginekolog, ale mi się skończyła wiec zamówiłam z USA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieku dziewczyny:) wzięłam właśnie 2 nospę, śluz jest brązowy, już nie krwisty ale jednak cos brzuszek pokłuwa. Dobrze, że w poniedziałek mam planowe usg bo martwi mnie co z maleństwem, przy tych palmieniach a juz było tak ładnie przez długi czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe czy działają te kapsułki, bo normalne siemię lniane tak, bo sama sprawdziłam , i na prawdę miałam dożo śluzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grays, a nie mozesz zadzwonic do GP out of hours i powiedziec o swoich obawach? doradza ci co robic. albo do szpitala. Limehouse, dam tym kapsulkom te przepisowe 3 miesiace na sprawdzenie. mam nadzieje ze zadzialaja bo do picia siemienia ciezko bedzie sie zmusic :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
go-for-it kiedy przy pierwszych plamieniach w 7 tyg mocnych, poszłam do GP ustawili mi szybki scan który zrobili po 3 dniach, na scanie wyszło, że maleństwo rozwija się bardzo dobrzę więc skąd plamienia? a byłu już krwiste niestety tutaj powiedzieli mi, że mogę jedynie jechać na emergency matenity unit, więc tak zrobiłam, zgłosiłam się do szpitala i czekałam 2 h, lekarz nawet mnie nie zbadał, powiedział, że nic nie zrobią a na usg fasolka była duża więc czym się przejmuję? z racji tego że jestem pielegn, powiedziałam, żeby oznaczyli mi poziom hormonów z krwi czy nie brakuje progesteronu, na to, że nie zrobią tego gdyź nie robią tutaj takich badań do 14 tyg ciąży ani betyhcg, po długiej rozmowie z nim i coraz większej mojej rozpaczy, bo powiedzieli, że nawet gdy będę krwawić nie dadza mi wspomagaczy pojechałam do domu i pisałam z dziewczynami na kafe, by któraś przysłała mi do uk luteinę. Prosiłam nawet tutj lekarza, by na moją odpowiedzialność wypisał mi receptę na progesteron na to, on że nie! takze nawet gdy ci cieknie krew po nogach nic to tutaj, jedynie co to zrobią scan ale nadal będziesz krwawić więc na własną rękę, zaczęłam przyjmować pochodną progesteronu. Nawet gdy zgłosisz sie do szpitala nic to, więc leżę i czekam do poniedziałku na scan a jak powiem, że dalej plamię tylko będą kręcić głowa z politowaniem, bo w uk nie ma czegoś takiego jak podtrzymanie ciąży. Podaju tu czasem crinone gel progesteron ale tylko kobietom po invitro o kilku poronieniach, ja nie mam w historii poronień więc nic nie zrobią. I to jest cała prawda o cudownym NHS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grays, to straszne co piszesz..... ja do tej pory mialam bardzo dobre doswiadczenia z NHS, mam nadzieje ze nie bede musiala rozczarowac sie podobnie jak ty... sciskam mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×