Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszla panna mlodaaaaaaaaaaa

Podliczylismy sobie wstepnie z narzeczonym ile bedzie kosztowalo nasze wesele

Polecane posty

Gość kocie to masz tak jak ja
Ale 45 tys. to trochę dużo, powinno wyjść tak do 25-30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milenka1988
Ja wyprawiam ślub na 100 osób. wyszło nam że 25 tys bedziemy musieli wydac ale co sie uda to potniemy po kosztach. wszystko wyprawiamy za wlasne zarobione pieniadze dobrze mamy z tym ze mieszkamy za granica wiec latwiej jest nam taka sume odlozyc. w sumie mozna powiedziec ze do wrzesnia zostalo 7 miesiecy a my w maju juz bedziemy mieli pelna sumke nawet z duza duza nadwyzka. niestety mamunia mojego faceta jakos nie umie tego pojac i ciagle nam gada i wylicza co ile i ze my nie mamy pieniedzy. ale skoro bysmy nie mieli to bysmy sami wesela sobie nie wyprawiali prawda moze boli ja to ze od niej kasy nie bierzemy bo wtedy to by bylo gadane kogo zaprosic jak ile itd. teraz tez jest gadane ale zawsze ja ucinamy .odpowiadamy nasze wesle nasze pieniadze robimy co chcemy i ona az sie gotuje cala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sakaszfili
milenka i wlasnie oto chodzi!!! mądry rocznik ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla panna mlodaaaaaaaaaaa
a powiedzcie mi ile pacicie tylko za sama sale z jedzeniem i z dekoracja i na ile osob??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla panna mlodaaaaaaaaaaa
i oczywiscie obsluga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla panna mlodaaaaaaaaaaa
bo ja mowie narazie tylko orientacyjnie licze i nawet zawyzam sobie eny bo jeszcze nie wiem dokladnei jakie u mnie beda...i wyszlo u nas ze za 100 osob wyjdzie 16 000 zl z oblsuga,dekoracja sali no i oczywiscie jedzeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenofiolooo
To gdzie reszta kasy? 40 tys- 16 tys = 24 tys (suknia 3, garnitur 2, fotograf 3, dj2, inne 2= 12tys i to już przy drogich rzeczach bo możesz kupić suknię używana za 500zł, garnitur za tysiąc w promocji a teraz jest ich dużo w markowych sklepach ) Wklej swój kosztorys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotlet007
70 os x 200 zł = 14 tyś + DJ 500 zł + ok 5-6 tyś na ubrania, dodatki (para młoda) zastanawiamy sie takze nad wypozyczeniem samochodu, ale to max 500 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotlet007
aaa fotografa mamy znajomego wiec robi to w ramach prez slubnego ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sakaszfili
ooo sorry kotlet007 to ja ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sakaszfili
a co komu szkodzi wziac kredyt? skoro kosztuje go to tylko 300 zl?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za laskę mama z tatą płacą a te beczy że tyle pieniędzy to kosztuje ... A ty myślałaś że to wszystko za darmo powinno być ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla panna mlodaaaaaaaaaaa
wlasnie przed chwila jeszcze usiadlam i zrobilam troche inny kosztorys...ale tez wyszlo 38 tys ok. sala,jedzenie,obsluga,dekoracja-16 000 orkiestra- 2500 fotograf- 2500 video -2000 samochod- 2300(ale tutaj moze bys koszt zmieniony...jeszcze sie okaze) wodka i alkohol- 3000 ksiadz(dekoracja,organista itp)- 1100 obraczki- 1500 suknia plus dodatki- 3500 garnitur plus dodatki- 1500 fryzura plus makijaz- 300 wiazanka plus stroik- 250 tort- 580 zaproszenia- 120 i dodalismy jeszcze takie dodatkowe atrakcje ktore bysmy chcieli ale nie musza byc za ktore bysmy zaplacili 1200 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddadaddd
My liczymy 25 000 na 120 osob , wesele jednodniowe ;) Ale to bedzie takie zwykle wesele bez wyporzyczanych limuzyn, bez fotografa za 7 000 :D , poprostu oszczedne... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paranoja, nie szkoda Wam wyrzucac 30-40 tysiecy zlotych na jeden dzien ? Na to zeby ludzie sie nazarli, spili, i bawili przy durnowatych zabawach ? Nie lepiej zainwestowac w siebie, w przyszlosc itp??? Nie rozumiem tej calej pokazowy z weselami, wyliczania i targowania sie kto wiecej, drozej, lepiej ! Rudszcie troche mozgownicami !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej, napisz na
Szkoda, że potem te filmy z wesel służą jako narzędzie tortur po rozwodzie... I przestroga "popatrz jaka/jaki byłam/byłem głupi". Niech każdy pieniądze wydaje jak chce, ale nie wydaje mi się, żeby blichtr na ślubie był rzeczą najpotrzebniejszą. Powinien być raczej spokój, skromność, zaduma. To w końcu coś więcej niż suknia, kamerka i orkiestra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaaaaaaa
My wydaliśmy 25tys., wesele na 80 osób, prawie 5 lat temu, ale sala w małym mieście, więc było trochę taniej, a tak to normalnie kamerzysta, fotograf, itd. takie ceny jak piszesz, za auto zapłaciliśmy symbolicznie 150 zł, bo sąsiad nas mercedesem podwoził:) W kopertach zwróciła się połowa, drugą połowę dali nam rodzice. Nie uważam nic złego w finansowaniu wesela przez rodziców, teraz mamy synka 3 latka i już założyłam lokatę, żeby później mieć na ewentualne wesele:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhyk
W zyciu nie dalabym 3500zl za kiecke ktora bym miala raz zalozyć:/ Kup tansza sukienke ,film za 2tys tez bym sobie odpusciła i na pewno bez auta za ponad 2 tys;) już pare tysiaków mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeby blichtr na ślubie był rzeczą najpotrzebniejszą." Ale niektóre kobiety tym żyją ... Chcą wziąć ślub własnie dla tej "pompy" dla kiecki ślubnej ,dla tej imprezy ... Ja tego nie potępiam gdyż to wybór tych którzy to robią ,ich kasa , ich sprawa Co nie oznacza wcale że to jest chore :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres, jak ktos koniecznie musi i za swoje ciezko zarobione pieniadze to niech mu bedzie, ale jak slysze uzalanie sie maloalty, ktora jeszcze nawet studiow nie skonczyla, i w zyciu nie pracowala, ze rodzice musze placic 45 tysiakow, to mi sie noz w kieszenie otwiera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenofiolooo
a nikt w rodzinie nie ma samochodu? po co płącić tyle kasy? to bezsensu. Możesz zrezygnować z video. Kupić suknie używana. Obrączki- spytaj mamy, babci może maja złoto którego nie noszą i przetop- nas obrączki wyniosą 200zł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jak slysze uzalanie sie maloalty, ktora jeszcze nawet studiow nie skonczyla, i w zyciu nie pracowala, ze rodzice musze placic 45 tysiakow, to mi sie noz w kieszenie otwiera... mnie też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla panna mlodaaaaaaaaaaa
z tym przetopieniem dobry pomysl ale nikt u mnie w rodzinie raczej nie nosi zbytnio bialego zlota... co do samochodu pisalam ze to moze sie zmienic...co do sukni tez....pisalam ceny do takich wymarzonych rzeczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laska po ślubie :)
Mi osobiście szkoda kasy na weseliska ... dlatego mam ślub tylko cywilny .. za tą kase wole zrobić remont mieszkania albo kupić auto ... Nie jestem jakąś biedaczka mam duzo kasy ... ale tak to jest biedaki zawsze muszą się dowartościować i wyprawiać weselicha zeby rodzina widziała ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bianca powiem więcej ... takie dzieciaki którym mama z tatą wykładają na wesele mają największe oczekiwania co do kasy którą dostaną w kopertach ;) To jest dopiero jazda ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle, ze spokojnie mozesz zaoszczedzic n fotografie, kamerze i samchodzie. w szczegolnosci na samochodzie bo strasznie duzo za niego planujesz zaplacic. suknie i garnitur tez mozecie kupic mniej strojne. wiadomo, ze najwiecej pochlonie sala i jedzenie dla gosci. ale powiem Ci jedno. nawet jesli calosc mieliby pokryc moi rodzice i tesciowie to ani chwili nie zawahalabym sie zeby oddac im ta sume z kopert a tylko 'nadwyzke' zatrzymac dla siebie. bo jedna nie mowimy to u 1000zl tylko kwotach klikanascie razy wiekszych. my z kolei za slub i wesele placimy sami i robimy male przyjecie dla najblizszych. wielkich wesel nie lubimy wiec tu jest plus. jedynym wydatkiem, ktorego my nie ponosimy jest moja suknia slubna bo babcia od momentu mojego dziecnstwa miala marzenie, ze jak dozyje to mi ja kupi i innej wersji nie akceptuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może tak może nie
Ja na twoim miejscu raczej byłabym za małym przyjęciem bo szkoda trochę pieniędzy na wesele, które trwa jedną noc. Poza tym nie wiadomo ile ci zostanie z kopert, to już zależy od rodzin. Niestety teraz takie są koszty wesela i jeśli ktoś je wyprawia to musi się liczyć z wysokimi kosztami. Znam ludzi, którzy woleli takie pieniądze zostawić na mieszkanie lub coś innego, ale to już indywidualna sprawa, kto co woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×