Jestem szczęśliwą domatorką, a nawet kurą domową...

ech a tak jasne Fanf na cafe nikt nikogo chyba jeszcze nie zamordował

evo jak bardzo chce to bez oporu zda za pierwszym razem.

niekoniecznie belfrem u mnie były 4 specjalizacje :D, to tylko tak potocznie się wydaję, jak filologia polska = nauczyciel, a otóż prawda jest inna ;)

:) :)

oby zdał, a jak nie to trudnooooo :) zda za drugim razem, dzieki :)

Daleko od tego zawodu ,wierz mi obojętnie jaką postac by miał.

Pewnie jak bardzo bym chciała, to bym była nauczycielem, ja się nie sugeruje innymi...ale nie czuję do tego bluesa, nie kręci mnie nauczanie innych, a już w ogóle dzieci i młodzież....

echa bardzo dobrze zrobiłas.Wakacje to wielka i potężna bzdura. A bedzie jeszcze gorzej

Ja uważam, że to bardzo ciężka praca, a nadal od wielu lat nie doceniana przez ludzi...

co nowy rzad coraz beznadziejne pomysły ma. Z 2-miesiecy letnich wakacji zostało 5 tygodni reszta zasuwanko.Niech ,który nauczyciel powie nie to idzie na bezrobotnego.Banki sie o nich zabijaja.

moja siostra jest nauczycielem niemieckigo w liceum

evo w sredniej może lżej poniewaz już jakby nie było dorastajaca młodzież jest.

A mi się zdaje, że własnie jest w średniej ciśnienie, bo matura, konkretne wyniki muszą być...

zależy dużo od dyrektora i nauczycieli.Jak są fanatycy to niech przynajmniej nie szkodza.A tak się wydurniają,ze konkurencje sobie robie z wynikami.Kto cierpi? Wiadomo ten uczący się.

znowu muszę sie zgodzic z Fanf moja siostra twierdzi, że gimnazjum gorsze, młodziez teraz jest inna niz nam sie wydaje czytac płynnie mało kto umie no i trzeba sie za wszelką cenę lansować i koniecznie cycki na wierzch, dopalacze, papierosy a w liceum sa juz troche spokojniejsi, bo właśnie matura itp

I dojdzie do tego nie długo,ze jak w Niemczech jest nie bedzie wiedział gdzie Polska leży.AUTENTYCZNE!!!!!

no niestety, przerażające jest to co mi siostra opowiada o gimnazjalistach, a uczy w jednym z lepszych!!!!!!!!!!!!!! oczywiscie do jednego wora nie należ wszystkich wrzucać

Wiecie chyba jest różnie nie ma, co generalizować..jest dużo fajniej młodzieży.

evo, otóż to nie można tak pisać, że wszyscy są tacy, bo to bardzo krzywdzące...u mnie tez byli oszołomi i w liceum i w podstawówce, wszędzie są...

bezstresowe wychowanie dzieci , dziś tego efekty

Ja chyba sobie do końca życia zapamiętam słowa księdza, który w liceum uczył religii, na koniec 3 klasy powiedział nam, że jak Nas zobaczył pierwszy raz, na pierwszej lekcji z nami, to od razu wiedział, że jesteśmy do niczego, to są jedne z najbardziej krzywdzących słów jakie usłyszałam w życiu...i to mówił ksiądz....bez komentarza...

roy bardzo dobrze to ujęłaś

roy, właśnie...ludzie nie rozumieją co faktycznie znaczy bez stresowe...

echa co sie temu dziwisz,nie miał i nie ma swoich dzieci:D

Mi się delikatnie mówiąc wszystko w środku przewraca, jak widzę, jak mój bart wychowuje swojego 4 letniego syna...Mały chodzi sam kiedy chce, czyt. często ok. 23, 24...karmią go, bo sam potrafi nic nie zjeść przez cały dzień, nie wychodzi prawie na dwór, bo mu się nie chce :O

ech pisze przecież ze do jednego wora nie mozna ich wrzucać, oczywiście, że jest dużo fajnej młodzieży, chodzi o to, ze ona sie generalnie zmieniła poza tym trzeba uczyć w gimnazjum, zeby dyskutowac na ten temat, a zadna z nas tego nie robi.

Miało być chodzi spać, ok. 23, 24...

pozwala sie dzieciom za dużo , kiedyś za moich czasów mieliśmy szacunek do nauczyciela nikt nie miał prawa głupio odzywać sie , a teraz nauczyciele boja się uczni ! paranoja

roy, akurat kiedyś to według mnie bywało nie raz, że nauczyciel miał za dużą władzę, uczeń był nikim...i to też było źle.

tak roy.Będzie jeszcze gorzej.Wystarczy prześledzic kafeterię jakimi oddzywkami sie posługują :(