Ewa 33 co masz dzis na obiad??????

Pomidorowa i placki

przeciez takie nalesnki to na drugi dzien to nic dobrego. miękki i niesmaczny

z kurczaka z frytkami

chcesz się nająć do mnie na kucharę i dawać im lepiej? może nie tylko na kucharę? doceniam, ale nie musisz aż tak martwić sie o moich domowników dajemy radę :) 1

chyba nie o to chodzi. nawet świeże w tym samym dniu to raczej marny obiad. topik jest o obiadach, no chyba że ewa takie serwuje. jej sprawa. nie każdego stać na schabowy codziennie

dobre i rodzina naje się do miasta na pierogi z kurczakiem i szpinakiem kup na wynos smacznego !

Naleśniki trzydniowe? Bleeee... Ewa nie ma dzieci, w pracy się nie przemęcza, żadnych obowiązków raczej też nie ma, a obiady gotuje takie na odpieprz, że wstyd. Niestety, jak widze u koleżanek, to większośc osób tak gotuje - wrzucić byle co do gara i popaść w samozachwyt jaka to ze mnie kucharka. Jest tyle wspaniałych, ciekawych przepisów z różnych kuchni, niekoniecznie bardzo czasochłonnych. Dlaczego z nich nie korzystać tylko jeść śmieci w stylu naleśników trzydniowych?

hmmmmmmmmmmm - a Ty te naleśniki w mikrofali odgrzewasz, że wychodzą Ci takie zwiędłe i miękkie? x

Potrafię zrozumieć, bo dla mnie żarcie też nie jest sensem zycia. Ale skoro poświęcam czas i pieniądze na gotowanie, to niech to przynajmniej będzie porządne jedzenie, a nie syfy, które ty serwujesz. No, ale jakies wyjaśnienie dla swojego lenistwa trzeba mieć - upichcić byle co, bo to nie jest sensem twojego życia. :D Grunt to samousprawiedliwienie i wypływające z tego samouwielbienie, którego przykładem jest ten temat. Mnie by było wstyd przed samą sobą, że jestem tak leniwa, ze nie potrafię zrobić normalnego obiadu. Ale co kto woli, więc smacznego! :D

ale po co od razu wywlekanie jakichś brudów w temacie kulinranym? albo wytykanie samouwielbienia, które jest widoczne gołym okiem i nikogo tu nie trzeba przekonywać. może trzymajmy się obiadów, co?

bo co? przywalisz mi przez naleśniki hehe :DDDDDD jaka żałość i prostota... że o słownictwie nie wspomnę? gdzie ty sie chowałeś?

no to wyjaśnienie błyskotliwe monopolu na wypowiedzi :) żal j/w również...

wow... jaka pamięć... chyba z poprzedniego wcielenia mojego i twojego, szlajo podziwiam, bo nawet ja tego nie pamiętam, no, ale jesteś szlają dekady, więc nie ma się co dziwić :) 1

a dziś na obiad jednak zostało trochę naleśników teraz robię na jutro i pojutrze coś z mielonego, pulpeciki albo rumsztyki - zrobię obydwa mięsa i jedne zamrożę gotowe 1

na dwa dni ale nie pieczonego kurczaka czy też naleśniki bo to smakuje dobrze tylko na ciepło. Sama gotuję nieraz zupę czy danie jednogarnkowe typu leczo, gulasz, bigos itp na 2-3 dni bo dla dwóch osób mi się nie opłaca gotować np zupy codziennie ale bądźmy szczerzy, zimne naleśniki lub odgrzewane są okropne a następnego dnia zjeść takie coś lub po 2 dniach to już w ogóle wyczyn. Ewa wszędzie krytykuje innych, uważa się za idealną a już po tym temacie można stwierdzić, że dobrą kucharką to ona nie jest i może nikt nie wypominałby jej błędów gdyby sama była w porządku i nie wcinała się wszędzie ze swoimi "mądrościami".

no no... kto by pomyślał, cały dom wyczynowców... nawet koty niektóre się kwalifikują :) 1

ewka jak kotom dajesz jeść to też na cały tydzień?

aż mnie ochota na naleśniki naszła ;) w anglii to prawie rarytas jak się samemu zrobi. głównie ludzie gotowe kupują i zgadnijcie co robią??? odgrzewają!!! podobnie jest z makaronem, ryżem, itp. taka jest cena za postęp niestety. ludzie po prostu czasu nie mają, a tym co mają po prostu się nie chce. ich sprawa myślę. a co do tematu. dzisiaj był sznycel drobiowy z ziemniakami i ogórkami kiszonymi.

" no no... kto by pomyślał, cały dom wyczynowców... nawet koty niektóre się kwalifikują " domu to ty nie masz tylko klitke w bloku zacznijmy od tego

Ja tam uwielbiam nalesniki na drugi dzien -na ostro,na slodko-z serem,dzemem,nutella Jak kto woli Odsmazam na patelni badz na szybko w mikrofali I jest git:) Ewa ty odsmazasz? czy masz inne sposoby na znienawidzone przez niektorych dwudniowe nalesniki ;)?

raczej w mikrofali, bo staram się unikac tłuszczu i smażenia, jeśli nie jest to konieczne czasem w piekarniku, jak akurat jest jeszcze lub już ciepły a co do durnej uwagi na temat mojego lokalu mieszkalnego - dla mnie dom to pojęcie daleko szersze niż ściany i dach i ich umiejscowienie 1

przestancie rozwalac temat, puste trolliska!!! Proponuje ignorowac wpisy nie dotyczace tematu gotowania.

spróbujcie nalesników z rattatujem albo szpinakiem,ale zapiec trzeba z sosem serowym albo serem. wtedy nawet naleśnik z kfc smakuje bosko

Zupa kluskowa schab z cebulą

Pieczeń wieprzowa z dodatkiem semoliny i bazylii http://homesweethome.blox.pl/2012/11/Pieczen-wieprzowa-pachnaca-bazylia.html i makaron z pesto. Bazyliowo dzisiaj ;)

kurczak pieczony ziemniaczki pieczone, surówka jeszcze nie wiem, jaka szarlotka do tego z jabłek własnego chowu :) 1

Pizza z pieczarkami, salami, cebulą, sosem i serem

makaron z pomidorami

paella a na deser takie coś: http://homesweethome.blox.pl/2012/11/Lebkuchen-niemieckie-pierniczki.html

Kapuśniak i kaczka