Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Hel_cia

Mężczyźni z Marsa, Kobiety z Wenus.

Polecane posty

Dzień dobry! jeszcze bez pączka, ale za parę chwil to zmienię. chociaz u mnie to "donut". ale taki w bostońskim stylu, z nadzieniem waniliowym, oblany czekoladą i posypany kawałkami orzechów. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Impressive mogłabyś ostrzegać, o tym co opisujesz. nie każdy ma ochotę czytać o Twoich problemach z... to jest forum uczuciowe. ;) michasiowi może stanąć.. pączek w przełyku. i kto go będzie biednego w plecy klepał? Dyskoteka. Panienka robi z dresem wkrętkę na parkiecie. Poszli w ślimaka. Nagle panienka przerywa i zaczyna cmokać i cyckać coś w ustach, tfu, tfu. Nic... drechu z lekka zdziwiony, ale za chwilkę znowu ślinka i sytuacja się powtarza. Z deczka podirytowany, ale trzymając nerwy na wodzy, odprowadza ją do domciu. Jak to bywa pod domeczkiem buzi buzi. A ona znowu to samo - pomieliła jęzorem po zębach i tfu tfu... Koleś nie wytrzymał i pyta o co chodzi? - A wiesz dzisiaj robiłam laskę Michałowi, a on bzykał Justynę, no a ona wczoraj jadła makowiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30:D a ty coś zrozumiałeś:P możesz pominąć i nie czytać tu całkiem anonimowo:) Teraz ja dorzuce kawały:D - Cześć Rysiek. Wiesz co, nie chcę, żebyś do nas więcej przychodził. - Jak to, coś się stało? - No nie, po prostu nie przychodź. - Ale co się stało, do cholery? - Jak byłeś u nas ostatnio, to zginęło nam 150 złotych. - Chyba nie myślisz, że to ja? - No nie, pieniądze się znalazły, ale wiesz, niesmak pozostał. Pijany mężczyzna sika pod ścianą dużego domu w środku miasta. Obok przechodzi zgorszona pani i patrzy się na niego i mówi: - Ale bydle! Na to on: - Niech się pani nie boi, mocno go trzymam... Pewnego razu niewidomy postanowił odwiedzić Teksas. Wsiada do samolotu teksańskich linii lotniczych i zapada się w miękkim, dużym fotelu. - Hej... - mówi niewidomy - ale duży fotel. - W Teksasie wszystko jest większe, niż gdzie indziej - mówi siedzący obok pasażer. Kiedy niewidomy wylądował w Teksasie, pierwsze kroki skierował do baru. Dostał kufel, bada go dłońmi i mówi z podziwem: - Ale duże kufle tu macie. - W Teksasie wszystko jest większe niż gdzie indziej - mówi barman. Po kilku piwach niewidomy pyta barmana, gdzie jest toaleta. - Na drugim piętrze, trzecie drzwi po prawej - pada odpowiedź. Niewidomy idzie, ale gubi drogę i zamiast do toalety, wchodzi do sali z basenem. Potyka się, wpada do wody i przerażony krzyczy: - Nie spłukiwać! Nie spłukiwać! Goły facet czołga się po trawie - Co pan robi? - pyta drugi. - Konia pasę. Zabłądził facet w lesie. Wykręca z telefonu komórkowego numer 112 i mówi do słuchawki: - Jestem na grzybach w lesie i zabłądziłem. - Niech pan krzyczy, może ktoś pana usłyszy. - Pomooocy, pomooocy!... Zza krzaków wyłazi niedźwiedź grizli i mówi: - Co się tak wydzierasz, idioto? - Krzyczę, bo zabłądziłem, boję się i jestem zdenerwowany. Może ktoś mnie usłyszy i przyjdzie. - No i przyszedłem, uspokoiło cię to? Dwóch facetów wychodzi z burdelu. Jeden, zdegustowany, pluje na chodnik i mówi: - Moja żona jest lepsza. Drugi też pluje, klepie pierwszego po ramieniu i mówi: - Wiesz co, twoja żona naprawdę jest lepsza. BOSKIE:D:D W celi siedzą razem: gwałciciel, zoofil, pedofil, gerontofil, sadysta, nekrofil i masochista. Gwałciciel: - Eh, jak bym kogoś zgwałcił. Zeoofil: - Kotka na przykład. Pedofil: - Tak, tylko młodego, dwumiesięcznego... Gerontofil: - A potem poczekać jak się zestarzeje i jeszcze raz... Sadysta: - Aha, tylko łapy mu jeszcze połamać, przypalić troszkę... Nekrofil: - A kiedy umrze będzie najlepiej... Masochista: - Miau... Dwóch facetów wpada na siebie w centrum handlowym: - Och, przepraszam pana! - Nie, nie, to ja przepraszam. Zagapiłem się, bo wie pan, szukam gdzieś tu mojej żony.... - Ach tak? Ja też szukam swojej żony. A jak pańska żona wygląda? - Wysoka, włosy płomienny kasztan, ścięte na okrągło z końcówkami do twarzy. Doskonałe nogi, jędrne pośladki, duży biust. Była w spódniczce mini i bluzeczce z pięknym dekoltem. A pańska? - Nieważne szukajmy pańskiej! Stworzyciel przygląda się nie ukończonemu jeszcze w pełni Adamowi i mówi do niego: - Adamie: mam dla ciebie dwie wiadomości jedną dobrą drugą złą. Dobra wiadomość jest taka, że zamierzam cię wyposażyć w dwa bardzo ważne organy: mózg i penis. - Świetnie, a jaka jest ta zła wiadomość?!- pyta Adam. - Dam ci tylko tyle krwi, że w tym samym czasie będziesz mógł korzystać albo z jednego albo z drugiego. Wraca wieczorem dwóch gości z imprezy. Stanęli pod płotem na małe sikanie. Jeden już leje, drugi cały czas grzebie w rozporku. - Ty, dlaczego nie lejesz tylko sobie tam grzebiesz? - A cholera, dać coś babie do ręki, to nigdy na swoje miejsce nie odłoży! Dwóch facetów. Wieloletni przyjaciele od dzieciństwa. Jednak jeden z nich niestety jest częściowo sparaliżowany, potrzebuje trochę pomocy w codziennym życiu. Pewnego dnia siedzą u niego na werandzie, sparaliżowany mówi: - Wiesz, co, mam pytanie - czy naprawdę jesteś moim przyjacielem? - No jasne stary, znamy się od dziecka, wiesz, ze zrobiłbym dla ciebie wszystko! - Wiem, mój przyjacielu, wiem. Miałbym więc do ciebie małą prośbę... czy przyniósłbyś mi z piętra skarpetki? Robi się trochę chłodno, a jak wiesz, ja nie jestem w stanie tego zrobić. - Stary, w ogóle nie ma o czym mówić. Skoczyłbym dla ciebie w ogień. - Dziękuje ci mój przyjacielu. Facet idzie na piętro, otwiera drzwi do pokoju, wchodzi i staje oniemiały. Przed oczami rozpościera mu się cudowny widok - dwie córki jego przyjaciela, młode, piękne jak marzenie, ubrane jedynie w bieliznę. Facet nie może oderwać wzroku, targają nim wyrzuty sumienia - w końcu to córki jego najlepszego przyjaciela, jednak w końcu poddaje się instynktom i mówi: - Wasz ojciec przysłał mnie, żebym się z wami przespał. - Niemożliwe! - mówi jedna. - Nieprawdopodobne! - mówi druga. - No cóż, jeśli mi nie wierzycie, zaraz wam udowodnię. Facet podchodzi do okna, otwiera je i krzyczy... - Obie? - Tak, tak, obie! Dzięki, stary. Leci facet samolotem - pierwszą klasą... nagle poczuł, że klocek go ciśnie... Gna więc do kibla ile sił w nogach , ale kibel męski zajęty i na dodatek kolejka, że o ja pierdole. Patrzy obok... damski wolny, wleciał jak z procy usiadł... patrzy, a obok są 3 guziki : " FR" , "AR" i "ATR". Myśli... i domyślił się, że FR to Fresh Air... Wcisnął, faktycznie zrobiło się świeżo.... Potem wymyślił, że AR to Aromatic Air... Wcisnął, a tu faktycznie zapach malinek elegancko... Ale nie mógł się domyślić co to ATR więc myśli: "Raz kozie śmierć" i wcisnął... Budzi się w szpitalu podchodzi lekarz i pyta: - Był pan w damskiej toalecie? - Tak... ale co się stało? - Wcisnął pan AR, FR, ale po co wcisnął pan ATR?? - Ale co to te ATR ? - Automatic Tampon Remover. Wchodzi facet do apteki i krzyczy: - Poproszę prezerwatywę! Ekspedientka odpowiada: - Ciszej... na ucho. Facet: - Nie na ucho, na chuja!!! Facet wchodzi do knajpy i widzi swojego kumpla, który siedzi przy barze mocno przygnębiony. Podchodzi więc do niego i pyta, w czym rzecz. - Pamiętasz tę śliczną dziewczynę ode mnie z pracy, z którą chciałem się umówić, ale nie mogłem nawet do niej podejść, bo za każdym razem, kiedy ją widziałem, to mi stawał? - No pamiętam. - W końcu zebrałem się na odwagę i poprosiłem, żeby się ze mną umówiła. I ona się zgodziła. - Super! To kiedy randka? - Byliśmy umówieni dziś wieczorem. Ale bałem się, że znów mi stanie. Więc przykleiłem go sobie plastrem do nogi, żeby w razie czego nie było widać. - No i dobrze! Gdzie problem? - Poszedłem do niej, zadzwoniłem, a ona otworzyła w takiej cieniutkiej, przezroczystej sukience... - No i...?! - Kopnąłem ją w twarz. Przychodzi facet do lekarza, kładzie swą męskość na stole i milczy. Zdziwiony lekarz pyta: - Boli pana? - Nie boli. - To może za duży? - Nie, wcale nie. - A co, za mały? - Nie. Nie jest za mały. - To co w końcu?! - Fajny, nie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30 to smacznego :) Impri kurde ...dobrze ze juz dobrze...ale wiesz co po tego typu zabiegach możliwe jest ze wcześniej dostaje się @... ja po operacji typu cc w 2006 roku też dostałam o ponad tydzien szzybciej .. niektóre kawały mnie rozbawiły do łez :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Popłakałem się!!:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D kopnąłem ją w twarz...:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D bezwarunkowo muszę to zapamiętać:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D 30... mnie nie ruszają takie tematy.. Troszkę w życiu już widziałem;) i nie jestem aż tak wrażliwy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedna Impri :( mam nadzieję, że już z Tobą wszystko dobrze słonko...🌼 Ile to kobiety muszą znieść to szok! Panowie, całowac tu nas po rączkach ;) Ja dzisiaj zjadłam 3 pączki, ale jak ma się po nich szczęścić, to złapałam okazję na trochę szczęścia :) Buziaki, dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe... co ma się szczęścić? ;) niestety spóźniłem się na pączki. chyba polacy wszystkie wykupili. ;) mam jakiś puding za to. jak sie nie ma co się lubi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzydziestoletni.. nie lubie angielskich paczkow ;-) sa za tluste i za slodkie ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha fakt. tutaj na tłuszcz to raczej nie patrzą negatywnie. raz na jakis czas można sobie pozwolić pączka i szklankę mleka 4% fat. polecam pączki z sainsbury z dżemem truskawkowym. ;) tłusty czwartek godnie uczciłem w piątek wczesnym rankiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siema:D Impri to,ale pewnie najadłaś się strachu co???Dobrze,że wszystko się pozytywnie zakończyło:) Czesć Czwóreczko:) U mnie też dziś słoneczko choc zimno:-o Ja dzis ide do fryzjera zrobic włoski,a jutro na imprezę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sexy 😘 A ja w ostatni weekend karnawału jadę na lody :D a konkretnie na kawę mrożoną, może koleżankę wyciągnę, zaraziłam ją miłością do lodów hehe Wieczorem może znajomi gdzieś wyciągną, bo zwykle to takie nieplanowane wyjścia :) O nowych włosach też marze..ale to może w nast.tyg. :) U mnie powietrze bardzo przyjemne, rześko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czwóreczka ja tylko robię balejaż,bo mam ciemne odrosny:P Choć ostatnio marzył mi się jasny brąz:P Dla mnie na lody to trochę za zimno haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech to ja lody uwielbiam zimą :) w lecie prawie ich nie jem, no chyba że takie na gałki albo włoskie ;) Ja sobie kupiłam ostatnio szampon i balsam do włosów, będę nabłyszczać i odżywiać ;) Ech jak dobrze, że już weekend :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć zgrajo!! Ja tylko na chwilę wpadłem, coby Was poprosić, zebyście trzymali za mnie kciuki dziś wieczorem;) Później opowiem, o co chodzi..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Metis jak Ty faktów nie umiesz skojarzyć... sexy lady do fryzjera dziś idzie, michaś pisze żeby kciuki trzymać... będzie pierwsza para topikowa. ;) :D Dzień dobry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michaś trzymamy kciuki :D Sexy lody w zimie są mniej ryzykowne niż latem jesli chodzi o zapalenia gardła po nich, bo zimą jest mniejsza różnica temperatur :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) no była randka:) tylko, że nie z sexy:P dzięki za kciuki, ale... zobaczymy co to bedzie dalej...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to szczęściaaa :) ale żeby nie zapeszać to ciii... ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michaś...superrr, trzymałam kciuki :) Ciekawe jak sie sytuacja rozwinie, ale nie zapeszajmy :) też poszałabym na randkę, ale chyba sie na to nie zanosi oj ziewam ziewam A i Iri masz rację, ja nie odmawiam sobie lodów zimą, tak w ogóle to nie smakują mi te "sklepowe" i w ogóle ich nie jadam, a tak niedaleko mam pyszną kawę mrożoną, do której zawsze dokładam ze 2 gałki lodów albo ide na lody do najlepszej lodziarni w mieście, mniam :) Buziaczki robaczki spijcie słodko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dziękuję;) ale powiedzcie mi o może oznaczać taki tekst: " na żywo wyglądasz lepiej jak na zdjęciu. wręcz ........."??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale powiedzcie mi o może oznaczać taki tekst: " na żywo wyglądasz lepiej jak na zdjęciu. wręcz ........."?? to może oznaczać jedno: jest dobrze. ;) a dokładniej to może oznaczać: - na żywo wyglądasz lepiej jak na zdjęciu. "też poszałabym na randkę, ale chyba sie na to nie zanosi" niezbadane są wyroki boskie. nie trać wiary kochaniutka. ;) dzień dobry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michaś 30 ma racje, tego tekstu nie trzeba tłumaczyc z wenusjańskiego na marsjański ;) znaczy to co znaczy :) Czwórka ja ostatnio latem robiłam sama lody (bez skojarzeń proszę :P ) najlepsze wyszły mi ajerkoniakowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jesli chodzi o kupne to też czasem jadam, jednak są to zazwyczaj lody z Grycana albo Zielonej Budki... a pamiętacie takie lody Augosto? Koles który pobił rekord guinessa w wyprodukowaniu najwiekszego loda :) Mój mąż ostatnio się zkumplował z tym kto miał tą fabrykę (juz od dawna nie ma) i razem jadają u niego w pubie kiełbase na ciepło buahahahahaha ...smakosze kiełbasiane :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze to nie był rekord guinessa ale w latach 90-tych zrobił megaśnego loda, pod ratuszem rozdawali go ludziom na papierowych talezykach :) he he ' nie ważne ;) Czwóka a kawa mrozona z lodami to niebo w gebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×