Nie potrafie z Nim skonczyc... I czekam.

niestety tak to jest ze w takich układach czy przyjazni damsko meskiej jedna strona sie zakochuje.Jesli druga to odwzajemnie to super,ale jesli nie to nie ma co tego ciagnac i zyc nadzieja ze sie to zmieni BO SIE NIEZMIENI. Jesli facet traktuje cie jak kumpele a nie jak kobiete do wspólnego zycia to trzeba to skonczyc. Takie układy albo przyjaznie maja oczywiscie swoje plusy ale obie strony musza chceiec tego samego.

Jak glupia czekam na swojego faceta,ktory z dnia na dzien mnie zostawil ..nie ma nikogo ale wiem ze sporo kobiet do niego pisalo wiec mogl sie umawiac kiedy dokladnie chcial i z kim.A ja glupia po jego krzywych akcjach,upodlajacych zywie sie nadzieja ze moze do mnie wroci..i czekam.zalosna jestem.

nie jestes załosna!! jesli ta nadzieja na to ze on wróci ci pomaga to nia zyj,a wtedy w najmiej spodziewanym momecie twoje zycie sie odmieni.

Pinczesko, wspolczuje Ci- oby czas zagoil rany. Adzik72- nie skoncze dzis- bo on noca bedzie dopiero w Polsce- nie chce zeby myslal ze jak desepartka dzwonie do niego po nocy i cos tam majacze. Jutro za to powinno byc po wszystkim, chyba ze sie nie odezwie po naszej ostatniej awanturze i moim trzaskaniem drzwiami i ucieczka- jednak zawsze sie odzywa- zobaczymy co to bedzie..... boje sie.

ja własnie ci poradziłam wogóle nie dzwonic i niczego nie tłumaczyc.Wyłacz telefon a jak do ciebie przyjdzie to nie otwieraj drzwi.Jak zaczniesz mu sie tłumaczyc to on wciagnie cie w rozmowe i bedziesz dalej w tym tkwic.

ewentualnie napisz sms zeby sie z toba nie kontaktował bo sobie nie zyczysz i tyle.

tak wlasnie zrobie, innej opcji nie ma!

normalnie to sie zwiazku nie konczy sms ale to zwiazek nie był wiec napisz mu ze to koniec i nie zyczysz sobie kontaktu. Wiem z doswiadczenia ze jak nie postawisz sprawy jasno i wdasz sie w dyskusje to bedziesz tkwic w tym dalej.No i oczywiscie trzeba byc konsekwentym w tym co sie powiedziało.No chyba ze jednak ci ten układ pasuje lub masz nadzieje ze to sie zmieni,ale licz sie z tym ze ten facet mimo wszystko bedzie jeszcze próbował.

mnie by cieszylo gdyby probowal, ale nie sadze ze tak bedzie. to dumny typ. licze ze cos sie zmieni, ale czuje ze nic... wiec?

Wiecie walcze strasznie ze Soba,jego numer jest u mnie w telefonie,juz od 2 miesiecy nie mamy ze Soba kontaktu,blagam Siebie wewnetrznie zeby zadzwonil napisal,a Siebie zeby do niego nie napisac,Placze i bije sie w twarz ze czekam,ze dopadla mnie naiwnosc

a czy ty wogóle próbowałas z nim rozmawiac jak on to widzi co dalej.Chociaz czy ma to sens?skoro w Polsce jest tylko raz w ygodniu hmm.Wiesz nie opisałas wszystkiego wiec trudno tak doradzac.Powiedziałs mu o swioch uczuciach?jaka była odpowiedz?

adzik powiedzialam mu gdy mnie spytal dlaczego nie chce seksu normalnego z penetracja tzn on spytal dlaczego nie chce sie kochac a ja mu na to ze nie chce bo kocham sie z osobami ktore maja do mnie uczucia. na co on mi powiedzial ze ma mnie w sercu jak swoje dziecko i jego matke, ale z drugiej styrony sam nie wie ile mnie razy widzial, 2 czy 3. wiem ze powiedzial to specjalnie bo co tydzien od pazdiernika sie z nim spotykam a wczesniej maj i czerwiec cale.

przepraszam mialo byc nie kocham sie z osobami ktore NIE maja do mnie uczucia...

Pinczesko jesli Cie to pocieszy to uczuciowo jestem jak Ty- w rozsypce ;(

dochodzi 22.... jeszcze kwadrans i byc moze..

i cisza. jest tam ktos?

a co mialo byc o 22?

szansa!

masz piatek

zobaczymy czyu napisze wieczorem, jak nie to znaczy ze nie dala rade ;D

Autorka jest uzalezniona od tych piatkow z tym manipulantem, wiec ciezko bedzie jej sie oderwac od tej znajomosci, o ile w ogole sie odwazy zakonczyc to 'cos' bez przyszlosci. Mlode dziewczyny sa strasznie naiwne i boja sie byc same, dlatego lapia sie kazdego faceta, ktory zwroci na nie uwage

tak, mamy piatek. Co bedzie? Nie wiem. Ostatnia wypowiedz bolesna, ale pelna racji. Kiedys zrozumiem. Jak obstawiacie uda sie czy nie?

Ja powiem tak.. on sie ma dobrze,wpada do polski w wekend,spotyka sie z dziećmi z toba i wraca.Ma wtedy świety spokuj i luz.Pewnie tez tam sobie czyms czas zajmuje.Nie twierdze ze nic do Ciebie nie czuje,ale taka sytuacja mu pasuje.Niewiem czy rozmawialiscie kiedys na temat waszej przyszłosci?pewnie jak go odstawisz to bedzie jeszcze próbował.Skoro zdobył juz ciebie to lepiej mu bedzie troche powalczyć nisz szukac czegos nowego.

Powiedz dziewczyno, tylko tak szczerze: masz niskie poczucie wlasnej wartosci, nie wierzysz w to, ze inny facet (WOLNY) moze Cie chciec? A tak w ogole, to nie cierpisz przypadkiem na jakies zaburzenia - borderline, depresja? Bo my Ci tu radzimy co masz zrobic, Ty sie do tego ustosunkowujesz, piszesz ze zakonczysz te znajomosc, a nastepnie zmieniasz zdanie. I tak w kolko. To nie jest normalne zachowanie. Moze sie okazac, ze za jakis czas ta zanjomosc przysporzy Ci tylko problemow, z ktorymi sobie sama nie poradzisz i bedzies zpotrzebowala pomocy psychlooga. Obudz sie dziewczyno, masz szanse na NORMALNY zwiazek. Zrozumialabym gdybyscie uprawiali seks i byloby Ci jak w niebie, ale z tego co napisalas to wasz kontakt fizyczny ogranicza sie tylko do pieszczot i pocalunkow. Uwierz mi, ten facet wykorzystuje Twoje uczucia. Bawi sie Toba i dowartosciowuje swoje prozne ego. Nie ma to jak mloda, naiwna 'du.pa' na boku. Sorry za szczerosc, ale najlepiej bedzie jak zakonczysz ta znajomosc. Facet zadzwoni, a Ty mu po prostu powiesz ze to koniec. Nie bedziesz go dowartosciowywac swoim kosztem i tyle. Wylaczasz tel. i sie nie odzywasz - tylko badz konsekwentna! Takie to trudne?

skoro Ci powiedzial wyraznie ze w jego sercu jest matka jego dziecka i dziecko to juz wszystko wiadomo,jestes dla niego odskocznia,ubarwieniem zycia,wyladowaniem sie(sex):P tylko tyle i nie ludz sie,ze bedziecie razem,pobawi sie Toba a i tak bedzie myslami z dzieckiem i z nia

sory,nie doczytalam ze sexu nie bylo (jeszcze),ale pewnie on bedzie chcial konsumpcji tej znajomosci juz wkrotce:P daj sobie spokoj,olej gscia,jak bedzie dzwonil nie odbieraj i nie dawaj mu tej satysfakcji ze ciagle jestes na skinienie,on ma Cie gleboko w powazaniu,jasno stwierdzil co jest dla niego wazne,ale skoro akceptujesz to i spotykasz sie z nim to on uwaza ze pasuje Ci taka znajomosc bez przyszlsci i bawi sie toba,moze tego nie widzisz bo jestes zauroczona ,ale przekonasz sie,ze on predzej czy pozniej i tak Cie zostawi wiec nie ponizaj sie i pierwsza zakoncz ta kompromitujaca znajomosc,moze wtedy wyjdziesz choc troche z tego z twarza:P powodzenia

yuyuyu, andzik, nastkowa- macie racje nie ma co gadac z nim o przyszlosci skoro sama czuje ze takiej nie bedzie. Musze dzis odebrac powiedziec po prostu ze mi to nie pasuje i koncze to gowno! Moze on sie ocknie, ale bedzie juz za pozno. Dzis wieczorem.... OMG! Musze sie wziasc w garsc.

macie racje. dzis piatek. ciekawe czy zadzwoni- oby- i wtedy sie dowie- najlepiej twarza w twarz!

dac ci dobra rade? rzuc go bo potem bedziesz cierpiala.... bylam w podobnej syt do ciebie i jak juz zaczelo nam sie ukladac i byc dobrze(tak mi sie wydawalo) to pewnego dnia powiedzial ze mnie lubi i ze nie powinnismy sie dalej spotykac bo jest dziwnie...i teraz musze sama sobie z tym poradzic a jest ciezko bo ja go pokochalam... zycze szczescia

Pinczeska podobnie bylo ze mna...tez sie ludzilam ze wroci do mnie, ale on jak sam powiedzial tylko mnie lubi. kurwa ale jest ciezko