Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chyba mialam racje

Kolezanka chciala odkupic wozek ode mnie i sie obrazila jak podalam cene

Polecane posty

ooo, juz sie te twoje "argumenty" skonczyly? I tak gwoli scislosxi to EDGE nigdy nie byl i nie bedzie tanszy od CEROXA. Smart owszem bo jest to najtanszy DUO wozek Emmy.l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie sie wydaje ze,,,,,,
autorka chciala sie pochwalic na forum za ile to kupila wozek ! ja albo komus daje albo nie - nie biore pieniedzy za uzywane rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do nie byłam tam ale a mnie się wydaje że masz absolutną rację. Rzeczy używane sprzedaje się najczęściej za 50 % wartości. Chytrusy z was niezłe. A póxniej jeszcze bidolicie że ktoś nie chciał kupić. Tez ostatnio sprzedawałam fotelik do karmienia. W sklepie dałam 240 a sprzedałam za 120. Kiedyś miałam taka sytuację: Kolezanka chciała mi sprzedać fotelik samochodowy...TANIO:-o. Ona kupiła za 160 a chciała sprzedać za 120:-o Żenada. Najpierw kupujecie za krocie a później chcecie komus wcisnąć drogi i jeszcze obgadujecie że ktoś nie chciał kupić:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahha..:D
mama lizaczka,handlaro starzyzna chooj nas obchodzo co za ile sprzedajesz wypierdalaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba mialam racje
a wy wciaz walkujecie moj temat? Kobiety zrozumcie, ze ja wozka nie sprzedaje, kolezanka sie uparla to sie zgodzilam. 1500zl to polowa ceny rzeczywistej tego wozka wiec w czym problem widziecie? Jakbym miala komus za pol darmo sprzedawac to psalam ze szwagrce wole oddac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba mialam racje
sorry za literowki, ale dziecko trzymam na kolanach, a chwalic moglabym sie jakbym 5 tys dala, a nie niecale 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdybys nie chciala sie chwalic
to bys tu nie pisała za ile kupilas wozek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczoorkowa
Wy to jakies dziwne jesteście. Miałaby sie chwalić, ze kupiła drogi wózek? Na kafeterii? Na kafeterii kazda próba pochwalenia sie czymkolwiek kończy się totalna zjebą, az szkoda próbować. Jak wy sprzedajecie za pół ceny, to sobie sprzedawajcie. A ja powiem, ze za 30% sprzedaję, a wy jestescie wyrachowane, chciwe kurwy. Wszystko jest względne. Ona nie wciska kolezance wózka. Kolezanka sama przylazła i się dopraszała, to jej autorka powiedziała, jaką cene uważa za stosowną. Nie pasuje - można nie brać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie przecież...
Rzecz używana, nie może kosztować tak dużo.. Jakby nie było, to nie jest "obniżka" jak sugerujecie. To rzecz z drugiej ręki.. to jak z lumpeksu. Musi być sporo taniej, bo raz to używane, dwa że już gwarancji brak, trzy, że nowy nabywca nie ma już wyboru. Nawet w sklepie, gdy ostatni model to bywa i 50% taniej. Mówicie, że może sprzedać za tyle ile chce. Cóż płacenie za coś, co nie jest tyle warte, to zwyczajne złodziejstwo i oszustwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba mialam racje
gdybym nie napisala za ile kupilam wozek to by sie wszyscy dopytywali wiec pewnie i tak bym napisala bo inaczej moje pytanie nie mialoby sensu skoro nie podalabym ceny rzeczywistej oraz tej za ktora chcialam jej sprzedac. Jak jedna juz miala pretensje o to, ze pelnej nazwy nie napisalam, ze nie zaznaczylam jaki, na jakim podwoziu to co dopiero jakbym ceny nie podala. Az dziwne, ze o kolor jeszcze nikt mnie nie opieprzyl i nie wmawial ze zamiast takiego jaki posiadam mam zielony na stowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie przecież...
"Ona nie wciska kolezance wózka. Kolezanka sama przylazła i się dopraszała, to jej autorka powiedziała, jaką cene uważa za stosowną. Nie pasuje - można nie brać". Teoretycznie racja, ale nie bez powodu chciała używany, a nie nowy. A owa "obniżka" to żadna obniżka. :O Na allegro 1500 zł, a jeszcze fotelik dodaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba mialam racje
po pierwsze pisalam juz, ze paragon i gwarancje posiadam:) a po drugie przeciez powiedzialam, ze jej opuszcze i moze byc polowa ceny. Ale kolezance wciaz za drogo bylo i chciala tylko 1/3 ceny zaplacic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no widac autorka
kwestia ze ja bym tyle za taki model nie dała, widziałam i po 1000 zł i po 800 zł podobne uzywane zależy czy jest na gwarancji, jaki kolor i w jakim stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie przecież...
Ja też bym nie dała.. :O Wózek w końcu jest na tak krótko.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba mialam racje
a co za darmo mialam jej oddac lub za 500zl? Nie, dziekuje, oddam komus z rodziny, a to kolezanka mnie prosila o odkupienie wozka a nie podarowanie. Jak ty wiesz, ze bys nie kuupila tak drogiego to chyba bys nie prosila kogos o odkupienie prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie przecież...
Niby tak.. ona pewnie myślała, że jeszcze wywabi Cię z kłopotu magazynowania tego, skoro już nie potrzebny. W dodatku jeszcze liczyła, że od koleżanki taniej. A teraz to odebrała, że chcesz zarobić na niej i w dodatku wykorzystujesz to, że ona bardzo chce. Jak się nie chce sprzedawać, to lepiej powiedzieć, że nie chcesz sprzedawać, a nie zawyżać cenę. Co do dawania rodzinie, to także różnie bywa. Albo nie docenią, albo uznają, ze śmieci się z domu pozbywasz. Albo, że sądzisz że mają dodzierać po Tobie.. że czujesz się lepsza. itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba mialam racje
mylisz sie, bo kolezanka wiedziala, ze wozka sprzedawac nie chce i mam ku temu powody. Liczyla na tansza cene i ja otrzymala. Wiedziala ile kosztowal wozek wiec nie chcesz chyba powiedziec, ze ty w takiej sytuacji liczylabys na wozek za 200zl czy tez za darmo, prawda? I nie sadze by myslala ze trzymanie wozka przeze mnie to magazynowanie niepotrzebnej rzeczy. Po prostu bardzo jej zalezalo by miec ten konkretny model

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie przecież...
Fakty są takie, że najgorzej i z rodziną i znajomymi. Buduję wielki dom, a ponieważ wuja ma stolarnię, to wzięliśmy go do dachu. Już żałujemy... Dosyć, że do dzisiaj nie skończył, a my już płytki kładziemy.. To jeszcze pożyczył kasę i wygląda na to, że nie zamierza oddać. :O W dodatku z zazdrości wymyśla niewiadomo skąd jakieś koszty. Miało to pierwotnie kosztować 1/3 tego, co już kosztowało. A końca nie widać.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie przecież...
chyba mialam racje - powiem szczerze, że też bym pewnie myślała gdzieś o 1000 zł. Skoro na allegro, za 1500 z fotelikiem i jeszcze dowóz gratis, do 200 km. I jeszcze musi zapłacić opłaty allegro.. To te 1000 to nie jest takie darmo.. to korzystne zakupy u znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba mialam racje
nie wiesz jak wyglada moj wozek. Nie uzywalam go jako spacerowki wiec wozek jest w stanie idealnym. Uwazam, ze 1000zl to za malo jak na wozek o wartosci 3 i w takim stanie jak moj. Wole oddac niz sprzedac za taka cene

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie przecież...
Skoro mówiłaś, że nie jest na sprzedaż, to skąd te 1800? Z nowymi nigdy się nie porównuje. To jak z autami, sprawdza sie w komisach, allegro, po ile chodzą podobne. a nie porównuje z nowym. Po wyjeździe auta z salonu, on już jest mniej warty. Tym bardziej używany - porównuje się po ile chodzą takie roczniki na rynku, a nie porównuje z nowym.. Nie ma większego znaczenia, że stał w garażu tylko... Po wyjeździe z salonu, on już może zostać sprzedany jako używany tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba mialam racje
I jak znajdziesz ten wozek co ja mam do sprzedania za 1000zl prawie nowy, nieuzywany jako spacerowka to daj znac. Bo nie wierze, ze ktos by taki wozek za tyle sprzedal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba mialam racje
Nie porownuj wozka uzywanego kilka miesiecy do takiego uzywanego kilka lat. To tez jak z samochodami, mniej uzywane maja wyzsza cene. A 1800zl to cena jaka zaproponowalam, nie odpowiadala kolezance to obnizylam. Wozka nie sprzedaje ogolnie i nie szukalam kupca. Kolezanka sama sie napraszala by sprzedac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba mialam racje
"Nie ma większego znaczenia, że stał w garażu tylko... " a tu sie mylisz niestety. Bo ma znaczenie ile km samochod przejechal przy sprzedazy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie przecież...
chyba mialam racje I jak znajdziesz ten wozek co ja mam do sprzedania za 1000zl prawie nowy, nieuzywany jako spacerowka to daj znac. Bo nie wierze, ze ktos by taki wozek za tyle sprzedal" Codziennie może się nie kupi, ale czasami okazje się zdarzają. Na wózki tym bardziej. Widzę, że na allegro jest sporo licytacji. W gruncie rzeczy wtedy muszą się liczyć z tym, że i za 1000 pójdzie. Mój ojciec np. kupił za 1/3 ceny telewizor nowiutki (z gwarancji minęło 2 miesiące).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No nie przecież...
chyba mialam racje "Nie ma większego znaczenia, że stał w garażu tylko... " a tu sie mylisz niestety. Bo ma znaczenie ile km samochod przejechal przy sprzedazy" Pewnie, że ma, ale tyle co w salonie w życiu nie dostanie nikt, nawet jeśli obniżyć o parę tysięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba mialam racje
ale ja nie wystawialam na allegro wozka. Zaproponowalam polowe ceny wozka. Jak kolezanka chcialaby polowac na okazje to szukalaby na allegro, a nie chciala bo jak twierdzila z allegro to nie wiadomo jak wozek by potem wygladal bo zdjecia to nie to samo co zobaczyc na zywo i chciala moj wozek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×