Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pablinka

ZACZYNAMY STARANIA 2011/2012

Polecane posty

cocoa,widze, że nie jestem z przesladowaniem przez ciężarne :P U mnie w poprzednim roku były dwie ciężarne w jednym czasie w rodzinie. :P Głaskalam dwa brzuchy i nic,a ponoc to zaraźliwe. :P No,ale mieliśmy posuche ze wezględu na ślub :) Chociaż mąż chciał jeszcze przed ślubem bym zaszla,ale nie chciałam zbtnio ze względu na niewiadomą z sampoczuciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kreyzolka,oooj no to się nie dziwie dlaczego nie kręca cię przygotowania.Ja rozumiem,że rodzice wam pomagają pienieżnie w organizacji ślubu i wesela,ale powinni troszke jednak przystopowac,bo to Wasz ślub i wesele a nie ich.A to wygląda,jakby oni robili dla siebie ślub,a nie dla Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tym rzecz ze oni nie pomagaja nam finansowo bo mnie stac na wesele moze nie na 190 a na 90. Oni stwierdzili ze jedna wydali (jej nie bylo stac) to i droga wydadza to ich obowiazek, jak powiedzialam ze sama chcem to wojne w domu mialam wiec zgodzilam sie by to oni fundowali tylko ze jak przyszlo do decydowania to sie okazalo tu zacytuje" nasze wesele rodzice wyprawiali my nie decydowalismy o nim, bedziesz wydawac swoje dziecko to wtedy ty bedziesz decydowala co i jak"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krejzolka u nas też rodzice psonsorowali,ja tylko płaciłam z mężem za orkiestre i inne "pierdoły", ale całe wesele rodizce,a mieli co pokryć bo było na 170 osób....tylko oni dali nam wolną rękę ;))) więc trochgee sie nie dziwnie,ze entuzjazm Ci opadł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do fryzury ślubnej miałam próbną za którą zapłaciłam chyba 30zł i generalnie był to tylko zarys mniej więcej jak będe uczesana, a byłam z loczków...a w dniu wesela to mnie czesały 4,5h, myślałam że skisne, wysżłam o 14.30 i myślałam,ze zemdleje i zwymiotuje na raz....bo ja się naćpałam tam ewidentnie lakierów do włosów itp...błam pięknie uczesana...ale;/ pod welonem prawie tego nie było widać lol i powiedziałm sobie że to bł pierwszy i ostatni raz takich męczarni, a za główną fryzurę zapłaciłam tylko 70zł...wiec 4,5 h za 70zł to praktycznie nic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krejzolka do później, w ogóle odczytałam o plamieniach Twojej siostry i się nakręciłam, w ogóle to ja ostatnią miesiączkę dostałam o tydzień za wcześnie i teraz 10 dni od zakończenia jej mam te plamienia...hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry za tyle wiad0omości,ale dopadły mnie przemyślenia, dlaczego to jest takie skompilowane, że praktycznie u każdej to jest inaczej i każda ma swoją indywidualną sytuację....boooziuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej.. Wczoraj jeszcze bylam na 64 stronie dzis juz 73 hmm... zanim sie doczytalam to toche mi zeszlo... 19..... moze test zle pokazal, odczekaj jeszcze z tydzien i jak nie dostaniesz @ to wtedy powtorz test... Krejzolka ja tez juz nie moge doczekac sie niedzieli i dobrych wiesci na forum od Ciebie.. . :D Trzymam mocno kciuki... :) :):) Ja tez od rana wzielam sie za sprzatanie, u mnie fajna pogoda i mialam okna myc ale to sobie ominełam .... My z mezem narazie nie napalamy sie w tym miesiacu przed @, bo bylam u gin i nic nie mowil.. a jesli by cos bylo to chyba byloby juz widoczne.. niestety musze czekac na kolejny cykl... :p Czemu to tak dlugo trwa jakby np nie moglo byc ze e miesiacu mozna zajsc chociaz ze 2 razy w ciaze... ;] ;) heh juzwidze ile by tych dzieci sie narodzilo i pewnie tym co nie chca jak zwykle... :/ Ide obiadek robic bo mezus z pracy wraca za niedlugo0... :) mam nadzieje ze nie zastane popoludniu 20 stron do przeczytania :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga to by dopiero był czad jakby było więcej prawdopodobieństw na zajście;) ale tak jak piszesz mieliby dzieci te osoby, które za bardzo nie chcą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety jak czegos bardzo sie chce to czesto sie to nie spelnia.. albo trzeba na to czekac bardzo dlugo.... :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w końcu nadrobiłam ale się rozpisałyście co do wesel my robiliśmy sobie sami było na 100 osób a miało być 150 no ale niestety nie wszyscy przyszli bar zamawialiśmy 2 lata wcześniej a muzykę i kamerzystę rok. Co do fryzur ja siedziałam chyba ze 3 godziny nie miałam próbnej a miała mi z czego robić bo miałam włosy do pasa niestety obcięłam bo już mnie denerwowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beata ja miałam tylko lekko za ramiona i mnie tak denerwowały to sobie wyobrażam co Ty miałaś z takimi dłuuugimi,ale na pewno pięknie takie długie wyglądały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nom ślecznie to wyglądało ja je zapuszczałam tylko 5 lat a mąż nie chciał dać mi ściąć ich no ale nie wytrzymałam najgorzej było w lecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frycia.1987
ale wam zazdroszcze z tymi wlosami, ja mam do ramion wiec chyba na wesele sobie zrobie doczepiane wiem, ze bedzie to troche kosztowac ale co tam,musze pozniej pokazac mojemu dziecku jak mama pieknie wygladala na slubie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kreyzolko,to faktycznie niezbyt fajnie twoi postępują.Ja rozumiem,że tytradycją atradycją ale odzywki typu,że masz gówienko do gadania bo rodzice wyprawiają weselisko,bo tradycja i że jak będziesz miala dziecko to się będziesz mogła rzadzić,a raczej deycowac.Zabrzmialo sorki ale gburowato i b.niemilo. Chyba sobie zrobie kawke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam do ramienia ale powiem wam ze jeszcze rok temu mialam sciete dosc mocno i jakos tak szybko mi urosty fryzjerka nawet w szoku byla, wiem co to za meka wlosy do pasa ja mialam do tylka ale w gimnazjum przez"przypadek" guma mi sie wplatala dosc duzooo i scielam do lopatki ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiem najgorsze jest to ze nie wiem co w nich wstapilo do tej pory byli na luzie mama sama mi powtarzala zanim wezmiesz koscielny pomieszkajcie razem nie czekaj z sexem do slub wyprobj czy ci pasuje bo jak nie to pusc go itp a teraz to tyranka nr 1 hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frycia.1987
u mnie to tak z ojcem jest, wszedzie jezdzi z nami zalatwiac, jedynie nie byl z nami kamerzysty zalatwic i ustrojenie kosciola...mam nadzieje ze wydzie mi chociaz ten dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kreyyyzolka współczuję moja mama jak ją poprosiłam to pomogła tak samo teściowa ale tata i teść wcale się nie wtrącali dostaliśmy od rodziców niby żeby zapłacić za wesele ale i tak mieliśmy odłożone więc te co mieliśmy na koncie to dalej są a za te od nich zapłaciliśmy za wesele i jeszcze nam zostało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frycia w wiesz mniej wiecej ile za wystroj kosciola placisz i za kamerzyste?? a wesele gdzie robicie w barze czy w jakims innym lokalu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frycia.1987
za ustrojenie kosciola ok 500 zl z zywymi kwiatami, 1500 kamerzysta, a mamy lokal specjalnie przystosowany do wesel placimy 140/osoby , 8 rodzajow mies do obiadu, co godzine cos nowego na stol, poprawiny w ty, ciasto i wszytko co zostanie to dla nas, a i orkiestra 2500 bez poprawin. nie wiem tylko od kiedy powinnam zaczac szukac sukni, a i jeszcze nauka tanca 90zl/za 60 minut od pary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co ja na temat tesciow sie nie wypowiadam moze moi rodzice sa zabardzo w to zaangazowani ale tesciowie to totalnie maja wyjechane zawsze w nosie nas mieli dokladaja sie dowesela tylko na odczepke a tak naprawde to nikaja tego temat jak diabel wody swieconej, najlepiej to by bylo jak bysmy tylko zaproszenie im wyslali z informacja gdzie i kiedy, ostatnio z nimi rozmawialam to tylko pretensje byly dlaczego barmanow dlaczego w goleniowie a nie w stagardzie, itp wiec nawet tam nie chodze tylko podalam im cene na osobe i papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frycia.1987
na szczescie to tylko twoi tesciowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kreyyzolka, ale się uśmiałam twoim ostatnim postem, bo u nas z moimi teściami było dokładnie to samo do tego całą wódkę po weselu zwinęli bo przecież za nią płacili, na szczęście rodzice się nie wtrącali. A mówią że faceci mają przerąbane z teściowymi :D jakaś bzdura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i znowu mnie rozbawiłaś u nas to samo a do tego nawet do jedynego syna nie potrafią zadzwonić jak leci a nie wspomnę czy czegoś nam brakuje albo w czymś pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
umiac haha moja mama rozmawiala z tesciawa na spotaniu organizacyjnym i mowi ze 300 butelek wodki wystarczy u kuzynki mojej bylo 200 osob i tyle samo wodki i jeszcze im zostalo, ona taki zonk spojzala na moja mame i wybrechtala ja ze 300 to tylko chyba dla jej rodziny(64) os dorosle hahahaha a najchetniej to by za nich nie placila totalna zlotowa barmanow chce by drinki robili nie wszyscy wodke lubia u mnie dziewczyny w tym ja wolimy drinka napic sie a ona ze u mniej nikt nie drinkuje i ona placic nie bedzie powiedzialam ze ma problem bo co do czego sie okaze ze wiecej drinkow jej beda brali niz moi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×