Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pablinka

ZACZYNAMY STARANIA 2011/2012

Polecane posty

Jezusku a pposmarowalam sobie nos i dziurki ale tylko raz, iddam amol mamie i jyz sie do niego nie dotkne maria uspokilas mnie... Bo moj maz to mowi ze jeszcze troche i pstchiatryk i ma racje dzis mnie kluje w prawej pachwinie ale to ta macica a nuech jej tam jezeli to niegrozne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:)dziś pewnie mały ruch na forum będzie..jak to przed weekendem.ja zreszta też teraz zamierzam mniej pisać żeby się zbytnio nie nakręcać:)a poza tym udało mi sie troche wyspokoić:)a to jak dla mnie bardzo duży sukces:)a dzis miałam bardzo dziwny sen...śniło mi się że przechodziłam przez most i gdy spojrzałam w dól na rzekę było w niej baaaardzo duzo ludzi..i tak szybko płyneli...i patrze w sennik:)a tam taki sen oznacza że moje marzenia się niedługo spełnią:)oby to z dzidzi:)pozdrawiam:)i życze udanego odpoczynku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisia! I ja Ci tego życzę:) Ja właśnie siedzę w pracy i tak sobie rozmyślam trochę na temat dzieci. To już u mnie odruch bezwarunkowy :D Dzisiaj robiłam pierwsze badania krwi (TSH, TESTOSTERON, ESTRADIOL, LH, DHEA). Szczerze mówiąc to nawet nie wiem czym jest większość z nich, więc chyba zaraz zapytam wyjka google :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Malinowa:)ja też tak kiedyś rozmyślałam:)ale teraz jak sie czym innym zajęłam to już tak nie:)od poniedziałku wróciłam do czytania książek i już są rezultaty:)tak mnie wciągnęły że szok:)mam nadzieje że to mi pomoże:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, ja ogólnie w pracy nie mam zbyt dużo czasu na myślenie, bo rzeczy do zrobienia jest multum :) Poza tym zauważyłam, że trochę przycichłam z tematem dziecka, mam nadzieję, że powoli zmierzam do "pełnego luzu". A co teraz czytasz? Ja właśnie jestem po lekturze "Poczekajki" Katarzyny Michalak (książka super). Chciałam kupić drugą część, ale w międzyczasie zaczęłam kupować sagę, która ukazuje się co wtorek w FAKCIE :) Więc Michalakowa trochę poczeka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz nie pamiętam tytułu:)ale to książka o zabojstwie jakiejś prostytutki i dziennikarce która chce za wszelką cene odkryć kto ją zabił..bardzo ciekawa:)ogólnie lubie kryminały:)no i romanse:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maria - gratulacje :-D Mojemu sie marzy chlopak ale ja mysle, ze jakby co to pierwsza bedzie dziewczynka ;-) Ale z tymi koscmi to pierwsze slysze - nie myslalam, ze to czuc. Brzmi makabrycznie... Pozyjemy zobaczymy ;-) Cocacola - a kto sie u Was mialby pierwszy kwalifikowac do psychiatryka: Ty czy maz? A moze razem? ;-) No tak to juz jest, ze dwie kreski to poczatek a nie koniec trosk. Ale mysle, ze jestescie juz na prostej - oby! :-D Od jednego razu z amolem nic sie nie powinno stac ale niemniej w ciazy nawet to, co sie wydaje naturalne i niegrozne moze byc niebezpieczne. Ja polecam propolis - na gadlo. Dziala antybakteryjnie, lagodzi podraznienia i mozna brac w ciazy. Mnie na niezyty tzw. gornych drog oddechowych pomaga... wachanie chrzanu. Odkrecam sloiczek i wdycham :-D Brzmi glupio ale dziala swietnie. No i chrzan w ciazy wolno jesc. Dla mnie ogolnie byl zawsze za ostry do jedzenia, to go chociaz powdycham :-) Malinowa - a FSH nie robilas? Stosunek FSH do LH mowi mnostwo waznych rzeczy: jaka dziala przysadka, czy jest tendencja do PCO. FSH informuje tez o rezerwie jajnikowej. Ale mam dzsiaj apetyt na sernik - mmmm :-D Nie wytrzymalam i kupilam wielki kawal i teraz go pochlaniam :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mongrana, smacznego :-) FSH robiłam robiłam, po prostu z rozpędu nie napisałam. No zobaczymy - jutro mam mieć częściowe wyniki (bo na DHEA czeka sie ponad tydzień).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ostatnio nie pisaam jakos tak wyszo. Dziki za sowa wsparcia i pocieszenia. Ja tak jak monisia bd rzadziej tu zaglda źeby sie nie nakrca w tym miesicu totalne wyluzowanie. Nie mysle o dziecku. Co ma byc to bd. Ostatnio z gupoty pisaam do wrłźki niby widzi dzieci ale nie wie kiedy i ze wszystko leźy w naszych rkach. No i ze pono jestemy oboje zdrowi. Jestem ciekawa czy to prawda czy sobie takie wrłźki wymylaj ze cos widza w tych kartach. :-) jutro nareszcie weekend w kocu odpoczn jestem tak zmczona tym tygodniem. A jutro standardowo pranie sprztanie gotowanie. I tak co tydzie w tygodniu nie mam czasu odpocz wracam i odrazu id spac. ycz wszystkim udanego weekend u. Zajrz w poniedziaek do was. 3majcie sie kobitki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Laseczki! Właśnie odebrałam pierwszą część badań. Niby wszystko w normach wg zakresów referencyjnych umieszczonych pod wynikami, ale i tak będę pewnie musiała iść z tym do lekarza (zaraz po kolejnych badaniach, czyli za jakiś miesiąc:P Coś mi się wydaje, że trochę za dużo tego testosteronu, mimo, że wg nich mieści się to w normie.. Mongrana, możesz w wolnej chwili rzucić okiem? TSH trzeciej generacji ultraczułe 0,955 IU/ml ZR: 0,550 4,780 Folikulotropina (FSH) (L65) 6,01 mIU/ml faza folikularna: 2,5 - 10,2 faza owulacyjna: 3,4 - 33,4 faza lutealna: 1,5 - 9,1 ciaza: < 0,3 po menopauzie: 23,0 - 116,3 Luteotropina (LH) (L67) 4,60 mIU/ml faza folikularna: 1,9 - 12,5 faza owulacyjna: 8,7 - 76,3 faza lutealna: 1,5 - 9 ciaza:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i oczywiście ucięło - ok, zaśmiecę Wam trochę wątek :P Luteotropina (LH) (L67) 4,60 mIU/ml faza folikularna: 1,9 - 12,5 faza owulacyjna: 8,7 - 76,3 faza lutealna: 1,5 - 9 ciaza:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mongrana powiedz mi jak możesz kiedy można mówić o dobrym stosunku FSH do LH?Są jakies normy czy jak?szukałam w necie ale nic konkretnego mi nie wyskakuje.Tak pytam z ciekawości i dla swojej wiedzy. Nie pamiętam czy pisałam ale w pon ide do gin na wizyte co z tą moja prolak coś mówił telefonicznie ze przepisze leki.Tutaj u nas w lubuskiem nie ma konkretnego gin-endo i ubolewam okropnie nad tym. Zobaczymy co powie na moje Tsh=3.04 czy mam isc do endokrynologa czy jak mnie sie wydaje ze za jest to Tsh, poszperałam w necie i czytałam nawet mongrana twoje wczesniejsze wypowiedzi bo nie cche cie zamęczać wszystkimi moimi badaniami:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja musiałam pare razy zrobić okład z amolu na żeba,bo tak mnie bolał a to było święto wtedy i żaden dentysta mnie nie przyjął. A apap już nie pomagał. Więc złożyłam wacik na pół i pare kropel amolu i do dziąsła przyłożyłam i jaka ulga.... z tym że skóra na dziąsle spalona. Moja siostra na przeziębienie stosowała,wcierała w skronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cocacolagirl na przęziębienie polecam PRENALEN,PRENATAL GRIP CARE,cerutin,na kaszel syrop prawoślazowy. Byłam już dwa razy przęziębiona i to są leki od gina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny! Anusia - Ty w lubuskiem???? A mozesz zdradzic dokladniej gdzie? Ja czesto chasam po lubuskiem (glownie po Slubicach), bo to od nas najblizsza czesc Polski :-p I wiem, ze ze specjalistami bywa ciezko - moich znajomych ze Slubic wkolko odsylaja do Poznania... No ale mnie gin w Slubicach przepisal wszystko, co chcialam i to przez telefon :-p Tzn. ja zadzwonilam do niego, opisalam mu sytuacje, on wystawil recepty (o tyle latwo, ze to byla kontynuacja leczenia, przedyktowalam mu wyniki i on sie zgodzil z diagnoza mojego gin-endo) a moj maz (Niemiec) je odebral (bylam z niego dumna, ze sobie tak swietnie poradzil - i u lekarza i potem w aptece - pierwszy raz w Polsce beze mnie :-D ) - ja nie moglam osobiscie pojechac a moj by sie na miejscu bez przygotowania wczesniejszego gruntu nie dogadal :-p Lekarz skasowal 20zl, wiec nie zdarl, choc nie bylam wczesniej jego pacejntka :-) Twoje TSH jest straszne moim zdaniem. Mialam podobne i w klinice plodnosci w Berlinie zalamali rece... No ale w ciagu 2, max. 8 tygodni (w zaleznosci od tego, jak zareagujesz na Euthyrox - czy Ci wystarczy 25 mikrogram, czy trzebaby podniesc po miesiacu do 50) powinno wszystko byc idealnie, czyli min. 0,5 a max. 1,5. Nic dziwnego, ze z taka tarczyca nie mozesz obnizyc prolaktyny (TSh ja podwyzsza) a tym bardziej zajsc. W moim rodzinnym miescie (200.000 mieszkancow) jest tez jeden jedyny gin-endo (ordynator w poliklinice) i obsluguje cale wojewodztwo (takze u niego zawsze tlumy) no ale przez to facet widzial taaaaaaak rozne przypadki w swojej karierze, ze zna sie w rzeczy samej swietnie na swojej robocie :-D Musisz znalezc lekarza, ktory bedzie na biezaco. Norma TSH do 4 jest przestarzala. Dzis juz wiadomo, ze staraczki musza miec nizsze TSH. W ostatecznosci takiego doktorka, ktoremu jest wszystko jedno, co przepisuje, byle dostac kase... Euthyroxem w tak malej dawce nie mozna sobie zaszkodzic, wiec to zadne ryzyko dla lekarza, zwl. jesli recepta bylaby pelnoplatna (kuracja pelnoplatna na 50 dni to... 8zlotych). Ale oczywiscie lepiej wczesniej sprawdzic T3 i T4 oraz zrobic USG tarczycy, zeby byc pewnym, ze nie czai sie za tym cos gorszego. Przypominam dobrego linka o tarczycy: http://www.tarczyca.info/tarczyca-a-ciaza/niedoczynnosc-tarczycy-w-ciazy-tarczyca-a-ciaza/niedoczynnosc-tarczycy-w-ciazy/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za dobre rady dziewczynki, chrzan dobry pomysl, a ze lubie i zapach i smak to nie bedzie problemu. Monia te leki sobie sposze poki co przeszlo i sie czuje ok. Co do psychiatryka hee to ze niby ja....od kilku dni sama jestem bo maz wyjechal do pracy...leze i mi sie nudzi ale co tam nuda wazne ze z dzidzia jest poki co ok:-) i by tylko byla prosta. Zamowilam u mojej mamy by mi kupila leginsy ciazowe bo uwaga jestem jalas wydeta juz a nie chce zeby rajstopy mnie uciskaly... Zycze Wam udanego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu macie cytat o stosunku LH:FSH "Istotny jest stosunek stężeń obu gonadotropin. W przypadku prawidłowego cyklu stosunek LH:FSH jest bliski 1, w niewydolności przysadki ulega zmniejszeniu poniżej 0,6, a w zespole policystycznych jajników (PCOS) wzrasta powyżej 1,5. Wynik może zależeć od metody badania." To jest fragment podrecznika endokrynologicznego dr Iwony Krolak. Jest tam wszystko swietnie opisane, z wyjatkiem TSH, bo kobitka jeszcze podaje stare normy na TSH. Ten podrecznik jest cytowany w wielu miejscach w necie. Oto jeden z linkow: http://www.babyboom.pl/forum/staramy-sie-f66/o-badanich-hormonalnych-dla-starajacych-sie-2398/ Takze Malinowa masz ogolnie te trzy rzeczy (FSH, LH i TSH) dobre, choc u Ciebie LH:FSH wynosi 0,76 a to moze oznaczac, ze masz lekka tendencje do niedoczynnosci przysadki - na razie wszystko dobrze i nie ma powodow do zmartwien ale moze by Ci wyszlo z wiekiem (np. kolo 30tki, tak jak mnie - ja jestem na granicy 0,6 i juz przez to mam za wysoka prolaktyne :-o )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie bedac w ciazy przy bolacym dziasle plukalam woda z olejkiem gozdzikowym - cudowny srodek, natychmiastowa ulga. Niemniej w ciazy jest on zakazany (a jest to jeden z glownych skladnikow amola) - zwlaszcza zagrozonej i zaawansowanej. Oczywiscie w ciazy czesto sie przesadza z ostroznoscia ale niemniej mysle, ze warto wiedziec takie rzeczy. W Niemczech to najpopularniejszy srodek domowy do wywolywania porodu po terminie i jak sie o tym swego czasu naczytalam to dobrze mi zapadlo w pamiec i wole jednak nie eksperymentowac od jakiej dawki zaczyna on tak dzialac ;-) Monia - dalas dobre rady co do lekow :-) Ja wlasnie tez walcze z przeziebieniem (tj. niby bylam juz zdrowa ale teraz maz sie rozlozyl i znow musze uwazac :-o ) i z nudow, gnijac w lozku, tez juz studiowalam, co wolno brac w ciazy i doszlam do takich samych wnioskow jak Twoj gin :-) Prenalen jest swietny! Jak najbardziej godny polecenia. Warto miec w domu na wszelki wypadek i brac takze w przypadku oslabienia odpornosci (czesta rzecz w ciazy), zeby nie dopuscici do czegos gorszego. W jego sklad wchodza przeciez wylacznie naturalne rzeczy, bez konserwantow: czosnek, malina i czarna pozeczka, czyli rzeczy, ktorymi ja i tak lecze (skutecznie) kazde przeziebienie :-) Prenatal grip care to prawie to samo ale jest w kapsulkach (prenalen to syrop) no i ma przez to jakis stearynian magnezu no ale to chyba nie zadna katastrofa. W kazdym razie ja wole syrop. Syrop prawoslazowy ma byc niby swietny ale na mnie nigdy nie dzialal :-( Trzeba tylko uwazac i wybrac wariant z minimalna iloscia alkoholu. A cerutin to to samo co rutinoscorbin czy ascorutical forte. Ja bym do tej listy dolozyla jeszcze wapno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cocacola - jestem w podobnej sytuacji. Maz ciagle w drodze, ja w domu, duzo leze, nudze sie i dlatego ostatnio czesto grzebie sie w necie :-p Twoj brzuch to jeszcze nie dzidzius ale... jelita. Tak, tak, wypychaja sie, zeby zrobic miejsce macicy. No ale skutek jest jeden: brzuszek wiekszy i nie toleruje ucisku ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monograna zgodze sie z Tobą ale "lepiej" chyba że zrobiłam 3 czy 4 waciki delikatnie nasączona amolem niż żebym na okrągło brała apap,który i tak mi nie pomógł (wziełam 2 tabletki),a ząb bolał mnie wtedy okropnie. Cerutin ma ponoć więcej witaminy c,ponoć ;) a syropów prawoślazowych jest dużo. Ostatnio kupowałam na zapas w ziołowym i babka dała mi z alkoholem :/ musiałam ten dać mamie a sobie kupić ten co zawsze (z wit. c )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owszem, monia, mysle, ze jak ciaza jest zdrowa to pare kropelek nie wywola od razu porodu a apap to tez nic dobrego ;-) No ale na przeziebienie jest wiekszy wbor niz na zeby (a z zebami przeszlam w zeszlym roku duzo, wiec niestety wiem, jak boli i taki bol dziecku na pewno nie pomoze :-o ) wiec lepiej juz rozpylac / inhalowac olejek eukaliptusowy - czytalam na niemiecki stronach i ginka tez mi go polecala. To jedyny chyba bezpieczny olejek w ciazy a i cukierki eukaliptusowe zawsze lubilam i dzialaly na mnie lepiej niz drazetki na kaszel z apteki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mnie wlasnie jeden denstysta zafundowal najgorszy bol zeba jaki mialam w zyciu :-o a w ciazy wielu dentystow boi sie robic cokolwiek... Moja mi od razu zapowiedziala, ze ona standardowe historie leczy dopiero od koncowki 5. miesiaca... (wyjatki, choc niechetnie, robi dla pilnych, drastycznych przypadkow ale te tez woli, jak sie da, na biezaco zaleczac a dopiero koniec 5./poczatek 6. miesiaca leczyc...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak jechałam kiedyś do dentysty to najpierw zadzwoniłam do gina i on pytał sie w którym tyg jestem,to był bodajże jakoś 12. To gin powiedział,że moge już znieczulenie dostać tylko bez adrenaliny. Rozumiem,ja zawsze jak miałam iść do dentysty to byłam dosłownie chora. Ale znalazłam takiego fajnego lekarza teraz,że to przyjemność chodzić do niego :) miły,uśmiechnięty,robi tak żeby nie bolało :) no i ma urodziny w tym samym dniu co ja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie za to nigdy dentysty nie balam az trafilam na konowala, ktory mi zchrzanil kanalowke :-o Mysle, ze moja zwykla plombe ze zwyklym znieculeniem tez by zrobila ale mi sie od dwoch lat ciagnie ta kanalowka, wymaga wielu lekow, wiec ona juz mnie ostrzegala, ze jakby co... :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smacznego :-) A co robisz? Ja zaplanowalam na dzis rybke :-) Moj pojechal poki co do swoich rodzicow przewietrzyc samochod i jak zaraz nie wroci bede glodna :-o Firma wymienila nam samochod (sluzbowy) i on tak cuchnie (prosto z fabryki), ze juz po kwadransie mozna sie rozchorowac od toksyn. U tesciow jest duze podworko i niech sie zlom wietrzy przez weekend... (a maz wroci do domu samochodem tescia) Nienawidze nowych sanochodow :-( Poprzedni cuchnal pol roku :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki :) na dziś nic specjalnego,frytki i kotlecik. Cały tydzień gotowałam i dziś robie labe ;) rybke mówisz? hm musze zrobić w przyszłym tyg,smaka mi zrobiłaś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mongrana, dzieki. Bardziej niepokoi mnie testosteron, ktory wynosi u mnie 63 przy normie do 76. Niby ok, a jednak norma zaczyna sie od 15 :) czy testosteron odgrywa duza role przy "probach"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×