Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sodalite

Ciąża około 35 roku życia. Są tu moje (albo zbliżone wiekiem) rówieśniczki?

Polecane posty

Gość anabetta
Witaj Sodalite Teraz kobiety co raz później decydują się na dziecko. Ponoć we Francji co raz więcej 40-latek rodzi swoje pierwsze dziecko. Nie ma nic piękniejszego niż macierzyństwo, dlatego uważam, że każda kobieta powinna zostać matką, oczywiście ta która chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no hej ja mam 39 (w tym roku 40 tka!!!) i 2 letnią córeczkę :) późno? no późno ale dziecko mam extra i ciesze sie ze jest jak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anabetta, wiem, ze tak jest, swiat sie zmienia, wydluza sie srednia zycia, kobiety moga zyc inaczej niz 300 lat temu, nic dziwnego, ze na macierzynstwo decyduja sie pozniej - nie ma w tym nic zlego. Napisalam o tym w poscie do Shalli choc moze powinnam pominac, ale drazni mnie brak wyobrazni. I co to za patrzenie na kobiete, ze babcia? Gorsza? Wszyscy sie kiedys zestarzejemy, kazda bedzie miala zmarszczki :) Baja i jak najbardziej tu pasujesz ;) Gratuluje coreczki i zapraszam do rozmowy z nami, jako doswiadczona mama napewno wniesiesz duzo dobrego. Moge spytac ile czasu zajely Ci starania? 2 latka to juz calkiem odchowany maluch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anabetta
Baja czy późno czy nie, to nie ma znaczenia. Najważniejsze jest to, że jesteś szczęśliwa. Ja mam koleżanki przed 40-tką, które starają się o dziecko od wielu lat i na razie się nie poddają, chociaż już są tym zmęczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mam 32 lata i prawie 11 miesięczną córeczkę a w planach kolejne dziecko:)Mogę się przyłączyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anabetta, sa gorsze rzeczy niz pozna ciaza, mozna wymieniac :) sa mlode osoby co wpadaja albo nie pomysla i dzieckiem sie dziadkowie zajmuja, albo dziecko dorasta niechciane bo sie rodzice nie sprawdzili... co zlego w posiadaniu dziecka po 30 :) CZasy sie zmieniaja :) Andziazawsze - jak najbardziej, im nas wiecej tym ciekawiej i weselej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Inkaska! Gratulacje! Ile czasu zajely Ci starania i jak sie czujesz jako mama :) Ja poprzedni rok myslalam, ze Swieta Bozego Narodzenia przywitamy we trojke, tak sie nie stalo, miesiace uplywaly i widzialam, ze niestety to tylko marzenia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa to mialam napisac i ciagle mi z glowy wylatuje, ten temat jak wedruje w gore to wywoluje usmiech na mojej twarzy: ***"Matki i przyszłe matki nieciumkające" Fajny tytul i ja tez raczej z tych nieciumkajacych, do dzieci sie zwracam z szacunkiem, jak do malego czlowieka bez seplenienia i wymyslanych wyrazow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mozecie konkurowac z czterdzie
stkami... ciekawe czy tu czy tam wiecej sie bedzie noworodkow rodzic, w sumie tylko 5 lat roznicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sodalite nie przejmuj się durnymi wpisami.Przeważnie piszą to osoby bardzo nieszczęśliwe lub też tak puste że szkoda słów. My staraliśmy się rok czasu zanim zaszłam w ciąże.Tylko że u mnie głównym winowajcą był stres.Wypoczęłam,przestałam myśleć i stało się... Znajoma mojej mamy zaszła w pierwszą ciąże mając 39 lat i urodziła zdrowego synka a rok później córkę.Dziś są to licealiści i absolutnie nie wstydzą się tego że niby mają starszą mamę.Mają z Nią wprost świetny kontakt a poza tym babka naprawdę super wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sodalite, monitoring cyklu robi się po to, by sprawdzić czy dochodzi do owulacji. Polega na wykonywaniu usg mniej więcej od 8 dnia cyklu (to zależy od tego jak długie są cykle) przeważnie co 2 dni. Sprawdza się, czy w którymś z jajników znajduje się dominujący pęcherzyk Graafa, jeśli tak to czy rośnie i pęka. Sprawdza się też, czy w trakcie cyklu odpowiednio pogrubia się endometrium, bo może się tak zdarzyć, że dochodzi do zapłodnienia, ale zarodek nie ma możliwości zagnieżdżenia się w macicy, bo endometrium jest zbyt cienkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aeiki
Hej! Jestem grubo po 30 i mam 5letnia coreczke, chcialabym miec jeszcze jedno dziecko :) Dolaczam sie do was, babeczki i bede starac razem z wami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sole-luna
Hej ja tez jestem, 37 lat walcze o pierwsze dziecko sama bo maz ma w nosie bedzie to bedzie a jak nie to tez dobrze i gubie powoli nadzieje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam,chętnie się przyłacze,w kwietniu skończę 35 lat jestem w 34 tc,to moje pierwsze dziecko i będzie córeczka:)chciałam powiedzieć tym które się starają że ja przeszło 2 lata i jak już stwierdziłam ze chyba jednak nic z tego,przestałam myślec o ciązy to akurat,jak mi isę okres spóźniał to myślałam że stres,lato a moze jakaś choroba?a tu 2 krechy:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Solidate, jak napisałam - ja nie potępiem późniego macierzyństwa - szczególnie jeśli wynika z przyczyn zdrowotnych, kiedy para stara się latami bezskutecznie. Sama przeżyłam kilka miesięcy strachu, kiedy jakoś nie zachodziłam w drugą ciążę. Z tą babcią było pół żartem. Ale faktem jest, że późne macierzyństwo nie jest dobre dla dziecka. Chodzi tu głównie o dziedziczenie kondycji narządów wewnętrznych. To jest długi temat, niepopularny i nie będę się nad nim rozwodzić szczególnie na kafeterii.... Ale przestrzegam te mamy, którą mogą, problemów nie posiadają, ale przedkładają karierę ponad to. Oczywiście to ich wybór i nic mi do tego. Ale naprawdę przestrzegam. Może dziecku zrobić wielką krzywdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolindas do Shalla
dziedziczenie kondycji narzadów....sama to wymysliłas idiotko????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczernilam sie bo nie mam ochoty zeby jakis palant podszywal sie za mnie. Co do maciezynstwa po 35 roku zycia jest trudniej zajsc i to moze i prawda, ale o dziedziczeniu kondycji narzadow wew. pierwszy raz slysze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak trudno zrozumiec jak ktos nie ma klawiatury polskiej prawda brak wyzszej szkoly biedactwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koluszmik
co ma brak polskiej klawiatury? litosci, dalej sie kompromitujesz:O SFRUSTROWANA!! CHYBA TAKIE LITERY SA NA KAZDEJ KLAWIATURZE:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trombeel jeryyy
andziazawsze Sodalite nie przejmuj się durnymi wpisami.Przeważnie piszą to osoby bardzo nieszczęśliwe lub też tak puste że szkoda słów. albo takie,ktore maja juz dzieci i jak czytaja takie debilki jak wy to ze smiechu nie moga. Bo puste to chyba jestescie WY. Solidate i jej tekst o matkach nieciumkajacych ha ha Laska-skad ty wiesz jak ty bedziesz do dziecka mowic,jak ty go nigdy nie mialas??? Zyjesz marzeniami,jakimis wizjami.Wez sie w garsc-bo rozdwojenie jazni sie klania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koluszmik
trombeel jeryyy amen i wszystko w temacie:D nikt lepiej tych nieudanych staraczek nie podsumował:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anabetta
Ja też pierwszy raz słyszę o dziedziczeniu kondycji narządów wewnętrznych?! Zarówno młodym jak i starszym kobietom rodzą się chore dzieci. Mam koleżankę, która w wieku 28 lat urodziła dziecko z porażeniem mózgowym, zanikiem mięśni i jakąś chorobą genetyczną. To dziecko nigdy nie będzie zdrowe. Mam również koleżankę, którą mama urodziła w wieku 45 lat. Dziewczyna ma 30 lat, jest zdrowa, ma dwoje dzieci, również zdrowych. Uważam, że każdy ma prawo decydować o swoim życiu i nie powinien przejmować się opinią innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż... kolejny raz utwierdzam się w przekonaniu, że szkoda czasu na to forum. Sami sympatyczni ludzie tutaj. A tak dla informacji niektórych.... są ludzie, którzy nigdy nie słyszeli o chorobie Leśniewskiego-Krona, więc ona pewnie też nie istnieje, ha ha. Ukłony dla indolencji.... Zamiast się publicznie ośmieszać obrażając innych, może należałoby najpierw pogrzebać tu i tam i zasięgnąć wiedzy? Google nie gryzą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak widzisz Sodalite ja jestem starsza od Ciebie i staram sie o 1 dziecko walcze z Hashimoto i piorunska niedoczynnoscia u mnie ciche aborty to" rutyna "dlatego tez nie uzywam testow ciazowych bo bym chyba oszalala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shalla nie wszyscy jestesmy ignorantami, ale co ma tu wiek z ta choroba. Co mi wiadomo wywoluja ja czynniki genetyczne,srodowiskowe i immunologiczne i to choroba o nieznanej przyczynie. Wiecej nie wiem bo jest tak rzadko spotykana i jezeli mamy ja w genach to co tu wiek ma do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Popieram te madra
MATKA, KTORA MA SZACUNEK DO SIEBIE, DZIECKA I OTOCZENIA DO DZIECKA NIE CIUMKA. CIUMKAMI MOWIMY NIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×