Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

DziewczynaZeSzczecina

Bąki a związek :P

Polecane posty

Gość złośliwość moich jelit
ale wolałam wyjaśnić nieporozumienie :P to prawda, że bąki bywają złośliwe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwość moich jelit
napisałam, że wolałam wyjaśnić nieporozumienie, a bąki bywają złośliwe, tylko nie widzę mojego komentarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwość moich jelit
nie tylko jelita i bąki są złośliwe, internet też, bo nie widać moich komentarzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet jakich tu mało
Pechowa 13. strona się zaczęła i jużsie kafe spsuła coś, bo nie widze posta powyżej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet jakich tu mało
O już ok chyba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwość moich jelit
no, nareszcie w porządku :) myślałam, że coś z tematem stało się złego, ale na szczęście jest dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet jakich tu mało
Chwilowo nie wyrobił serwer, pewnie bakami się zaczadził :P Przysięgam że to nei moja sprawka tym razem! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwość moich jelit
pewnie serwer zaczął pierdzieć ze śmiechu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet jakich tu mało
Nie no bez jaj... ja tam jestem w miarę bąkoodporny, ale tak dużej dawki pewnie też bym nie zniósł :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwość moich jelit
nie wyrobię ze śmiechu-my tu gadamy o bąkach, z tego wszystkiego stało się coś na kafe, a teraz pies mi tu bąka puścił, chyba wczuł się w moje wypowiedzi :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet jakich tu mało
Chociaż teraz tak chwilę pomyślałem i z podziwu wyjść nie mogę... Niby to gadają, że pierdzenie to typowo męski sport (nie wiem co za idiota tak powiedział), a tymczasem ja tu jestem sam :P A Wy 2 kobiety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet jakich tu mało
No i jeszcze pies się dołączył :D haha Dziewczyna jeszcze zawołaj kota niech się wypowie i mamy rodzinke w komplecie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwość moich jelit
Kiedyś była podobna sytuacja. Rozmawiałam z rodzicami, o znajomym taty, który we wszystkim próbuje być najlepszy i temat zakończyłam "Żeby się tylko nie zesrał" i wtedy mój piesek pierdnął. Ale był śmiech(i smród).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwość moich jelit
mam kotkę, ale ona niestety nie pierdzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet jakich tu mało
złośliwość - Twój pies to mistrz ciętej riposty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kota wołać nie trzeba sam mi się wpierdala na kolana cały czas :P i pierdzi po puszce xD noooo ale puszka jeszcze na kolacje dla niego tylko została potem robie mu przerwe od puszek :P Przypomniało mi się coś: Jak byłam mała wychowywałam się na wsi, były wszystkie zwierzęta typu krowa czy koń. Co wieczór babcia doiła krowy a z krowami w stodole była klacz. Klacz często miała wiatry :P wyobraźcie sobie moją biedną babcie dojącą te jebane krowy w takim smrodzie :P Ale i tak leprza faza była z tego ze babcia musiała przywiązywać krowie podczas dojenia ogon do nogi bo raz jak babcia jedną doiła to ta srać zaczeła a wiadomo krowa to rak bardziej na rzadko, noi osrała sobie ogon którym potem zdzieliła moją babcię po twarzy xD hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwość moich jelit
Przypomniała mi się sytuacja z przed kilku lat, gdy moja kotka miała małe. Jeden kociak siedział sobie słodko i niewinnie z taką kochaną minką i nagle od jego tyłu dało się słyszeć dźwięk delikatnego pierdnięcia, aż się odwrócił. :D Mój pies też się odwraca i się wącha, a czasem na siedząco pociera tyłkiem o podłogę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwość moich jelit
byłoby zabawnie, a poza tym jeżeli przeżyłam bąki mojego psa, to kota chyba tym bardziej? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet jakich tu mało
Hahahaha Dziewczyno - biedna ta babcia :P Brak słów :D No zwierzęta też potrafią dać czadu ;) A ja wybywam na chwile, muszę coś zjeść bo mi w brzuchu burczy. Został mi paprykarz szczeciński z wczoraj (o ile mi nikt nie zjadł) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwość moich jelit
a ja wstawię wodę na herbatę, bo pić mi się zachciało od śmiechu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet jakich tu mało
No i się nie dorwałem do paprykarza, bo była sałatka z makaronu z kukurydzą, czarną fasolą i innymi warzywkami. Więc wolałem nie mieszać tego z paprykarzem, bo skutki mogłyby być nieciekawe :D Jeszcze bym się zadusił w nocy i rano nie obudził ;) Jedyna zaleta z tego że sypiam sam, bo przynajmniej nie będę miał nikogo na sumieniu dodatkowo :P Dziewczyno ze Szczecina powiedz czy miałaś coś wspólnego z paprykarzem szczecińskim czy to tylko przypadek? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet jakich tu mało
A mi właśnie smakuje on, tylko po nim często cuda się dzieją :P Dziwne bo chyba niczego takiego w składzie nie ma... Ale może zależy jeszcze jaka seria, kilka serii było rzeczywiście spapranych i jakieś niedobre. Przez jakiś czas go nie jadłem, ale ostatnio znowu się poprawił więc jem dalej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×