Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sylka14

Czy to az taki problem zajsc w ciaze grubo po 30?

Polecane posty

Gość sylka14

Dziewczyny juz nerwy mnie zrzeraja, nadzieja wisi na cienkim sznureczku,pocieszcie.:) Uda sie i mi w wieku 36 lat zajsc w ciaze. Staram sie od roku, od niedawna dowiedzialam sie,ze mam niedoczynnosc tarczycy co mnie dobilo, reszta hormonow tez w oplakanym stanie nie pozostalo nic innego jak wyc😭 lub pogodzic sie z kleska.....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oktawianagoha
Nigdy nie mozna sie poddawać.......Wyreguluj hormony chodząc do lekarza.Nie mozesz teraz skreslić swoich marzeń.Głowa do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tak jest niestety
czekasz do 36 lat a tu nici, dzieci rodzi sie do 30 potem to dupa.hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oktawianagoha
Cóz to za reguła.........Nie zgadzam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylka14
Po pierwsze hehehe to nie wiem co tu jest smiesznego latwo to z czyjegos nieszczescia nabijac sie... Oktawia dziekuje za odpowiedz Wiem, ze tarczyce w kilka miesiecy wyreguluje, ale z moim Fsh 14,5 to lekarka mowi,ze malo mozna zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oktawianagoha
Ale nie stwierdziła tez ,ze nic nie da sie zrobić.Więc nie zamartwiaj sie na zapas:)Nadzieja umiera ostatnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak się nie uda to zaadoptujes
też mi wielki problem jeśli masz instynkt macierzyński i kochasz dzieci to nie powinno Ci robić różnicy czy sama urodzisz czy zaopiekujesz się jakimś bezdomnym.... no chyba że wierzysz tylko we własne geny, no to współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oktawianagoha
Co za tandetna odpowiedź........Jesteś człowiekiem bez jakichkolwiek możliwości walki o własne szczęście....Najlepiej od razu wykluczyć marzenia.....Żal czytać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylka14
Zaadoptuj piszecie o tym jakby to bylo aukcja idz i sobie kup, pewnie zaden problem od tak. Nie mam nic przeciwko adopcji i nie jestem egoistka dlatego mam PROBLEM bo nie jest to tak proste jak wielu z Was mysli. Kocham dzieci i niestety zadaje sobie pytanie czy bylabym w stanie pokochac bezdomne dziecko tak jak swoje a nie bezmyslnie zaadoptowac bo to jest moralne i dobre wyjscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabcia74
Ja mam 36 i tez staram się o drugie dziecko :) mam nadzieję że się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabcia74
Podobno trwa to dłużej niż kobietom mającym 20 lat ale się udaje, a młode dziwczyny tez mają problemy więc nie ma żadnej reguły !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylka14
super kokoszka tyle sie naczytalam o prawdziwych "cudach" ,ze kobiety stracily nadzieje a tu ciaza. To dodaje wiary, ale czasami nie wystarcza i tak dzisiaj zaczynam 2dc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabcia74
Ja mam 28 dc i własnie czekam na @ a myślałam że już jej nie bedzie, no ale chyba jednak bedzie. To mój drugi cykl i pewnie stracony ale nie poddaję się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olesska
Nie poddawaj się :) ja też mam 35 lat i córe 12 letnią. Od paru lat chcemy drugie dziecko ale na zasadzie trafi się bez wyliczania dni itd. Jak liczyłam to nic nie wychodziło jak dałam spokój to zaszłam w ciąze choć niestety poroniłam 2 lata temu. Znowu podeszliśmy do tematu chybił trafił jak będzie ciąza to super. Ostatnio schudłam 15 kilo miesiączki się wyregulowały i od stycznia miesiączki nie mam jestem w ciąży :) Uda sie Tobie też ja już myślałam że to taki wiek starczy i jest trudniej ale nie prawda po prostu musi przyjśc ten moment :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabcia74
Gratuluję Olesska :) super że Ci się udało :) Ja to liczę bo jestemj po zabiegu i chciałabym żeby nie poszedł na marne ( usuniete zrosty i udrożniony jajowód ) więć zakleży mi na czasie no ale zobaczymy. Może coś się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylka14
Sabciu wydaje mi sie ze spotkalysmy sie juz na ktoryms z tematow na tym forum ja jestem Aniolek tyko nie moge dostac sie do mojego nicku i tak stalam sie sylka pomarancza. Czekasz na @ dopuki nie ma to jest nadzieja. A co do ciazy to jest wiele kobiet ktore staraja sie o 2 lub 3 malenstwo w tym wieku a ja czuje sie jak czarna owca. Chociaz ilosc nie ma znaczenia jak sie ma problemy i chce sie miec malenstwo to czy 1 czy 2 tak samo boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam 36
jak zaszłam w pierszą ciążę, teraz mam 38 i drugie 6miesięczne dziecko, a będzie jeszcze jedno-postaramy się od lipca. DASZ RADĘ! POWODZENIA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylka14
olesska gratuluje!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tak jest niestety
babcie z Was nie mamy wstyd, wstyd biedne dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak to jest z ciążą
po 35 roku życia, ale na uspokojenie myśli powiem Ci, że wielu kobietom przed trzydziestką zdarzają się rozmaite problemy... To, że masz niedoczynność i inne hormony rozregulowane to po prostu tak się złożyło, nie stało się tak z powodu wieku. Ja mam 28 lat. Jestem mamą 3 letniego synka, a teraz mam problem żeby zajść w drugą ciążę. Też mi się przytrafiła, jak się okazało niedoczynność, a przy tym inne hormony też szaleją... FSH też pozostawiało wiele do życzenia. Bardzo się zdziwiłam, kiedy po wyregulowaniu TSH, FSH też spadło... Te rzeczy w dużym stopniu są powiązane. Na razie się nie martw. Wbrew pozorom będzie gorzej, jeśli wyregulujesz wszystkie horony, a FSH nie spadnie, ale na razie, puki jest bałagan z róznymi hormonami to nie stresuj się, że to obniżona rezerwa, bo wcale niekoniecznie. Pozdrawiam i trzymam kciuki. Powiem Ci , może butnie, że marzę jeszcze o dwojgu dzieciach, takżeby razem była trójeczka i bardzo wierzę, że się uda:):):) U Ciebie też będzie dobrze, zobaczysz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabcia74
Tak Sylka :) pamiętam, spotkałyśmy się na topiku, który załozyłam, wpisałaś się raz i później ucichło. Fajnie że się udało spotkać kolejny raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak to jest z ciaza--chyba mi z nieba spadlas:) skad wiesz, ze ja wlasnie rezerwa jajnikowa sie tak przejelam...myslalam to juz koniec jestem pusta a to moje tsh to prawdziwy borderland skacze raz 6,8,4 no i tpo mam 36 a max jest 34 . No jak jest taka mozliwosc, ze po uregulowaniu tsh spadnie i fsh byloby super:) Sabciu ty testujesz czy czekasz jeszcze z pare dni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabcia74
Sylka14, ja mam koleżnkę która okazało się że dwa lata temu zachorowała na cukrzycę, badania insulina 3 razy dziennie i te sprawy. Po jakimś czasie stwierdzono u niej problemy z tarczycą, raz nadczynność, raz niedoczynność. Brała leki, jezdziła po lekarzach i ???? W październiku ub roku okazało się że jest w ciąży :) teraz ma juz pompe insulinowa jest pod kontrolą endokrynologa i wszystko jest w porządku :) więc najważniejsze chyba to mieć stały kontakt z lekarzem i to dobrym lekarzem. A ja na razie chyba testu nie zrobię ale brzuch mnie juz boli wiec pewnie nadchodzi @....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi w tym miesiacu @ strzelila figla szla szla i dojsc nie mogla, ja jestem dosyc regularna 27-28dni, a tu przez 2 dni tylko skape plamienie brunatne myslalam moze sie udalo i na 3 dzien sie rozkrecila,ufffa jakie rozczarowanie co miesiac wpedza mnie w szal. Z tego co czytam to jest wiecej szczesliwych mamusiek grubo po 30 niz tych starajacych sie bidulek takich jak ja, widac ubiegle lata byly bardziej owocne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 37lat
i jestem w 3 msc, nie tak szybko mi poszlo ale bez leczenia. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabcia74
Ja mam 37 lat - gratulacje :) jak długo się starałaś ???? No ja czekam na @ i jej nie widac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 37lat
no tak pewnie z 1,5 roku. Sabcia 74 a masz @ regularne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabcia74
No są małe róznice cykle mam od 26 - 29 dni wiec wydaje mi sie ze nie jest tak zle z tymi cyklami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×