Policealne studium kosmetyczne i pensja kosmetyczki

Wszystko zrobiłam szkoleniami i nie ma konieczności robienia studiów. Zresztą same się przekonacie, że studia to ogólniki i ludzie, którzy nie mają żadnego praktycznego doświadczenia. Czy coś takiego jest Wam do szczęścia potrzebne? Raczej nie...

Moja siostra robiła technika usług kosmetycznych w sukcesedukacja i bardzo sobie chwalila. maja dobrze wyposazone pracownie i ludzie co tam ucza tez sa spoko.

Studium kosmetyczne traktujcie w kategoriach papierka, a nie nauki, ale chyba z tego wszyscy doskonale zdają sobie sprawę, co nie? A ogólnie dojście do zawodu wymaga naprawdę poświęcenia mnóstwa czasu, to nie jest kwestia kilku minut...

Wszystko do zrobienia na szkoleniach, ale tylko przy mocnym zaangażowaniu w temat. To nie jest tak, że nagle zdobędziecie zawód. Niestety, ale w temat trzeba się mocno zaangażować, pracować nad nim i wtedy dopiero zauważycie pewne korzyści. Zatem - działajcie.

Potwierdzam słowa poprzedników, nie ma co wymagać cudów jeżeli sami też się nie zaangażujemy. Z drugiej strony ja byłam w dwóch szkołach policealnych. Pierwsza była bezpłatna no i wole nie wyrażać swojej opini o poziomie na jakim uczyli ( i z tego co słyszę od koleżanek wszystkie bezpłatne szkoły mają marny poziom) po 3 miesiącach zrezygnowałam i od nowego semestru zapisałam się do Profesja Edukacja- co prawda miałam płatne czesne ale wszystko fajnie prowadzone więc w błoto nie poszło. Teraz mam własną działalność gospodarczą i ogółem ciesze się, że nie poszłam na studia bo straciłabym czas na głupią teorię i mało praktyki, w studium policealnym mamy mniej teorii a więcej praktyki więc samo przez się mówi co jest lepsze- umieć a znać to znaczna różnica. Wiec z całego serca mogę swoją szkołę polecić jeżeli ktoś szuka czegoś w Warszawie - chociaż nie wiem czy w innych miejscowościach też nie mają swojej szkoły. No i całkowicie odradzam wszystkie bezpłatne jeżeli chcecie coś umieć. Takie czasy, to co za darmo zazwyczaj marnej jakości ;)

Wszystko jest do ogarnięcia szkoleniami zawodowymi - w krótkim czasie, ale nie od razu. Ogólnie wymaga to zdrowego podejścia, zaangażowania, ale zdecydowanie wszystko jest do ogarnięcia, trzeba tylko chcieć...

Wszystko do ogarnięcia szkoleniami zawodowymi i odpowiednim podejściem powinny być zauważalne korzyści. Ogólnie żeby to wszystko załatwić na odpowiednim poziomie potrzebny jest czas. Zrobicie jak należy, porządnie przerobicie program beauty lux to i efekty będą.

Mam policealne studium kosmetyczki i powiem Ci, bardziej opłaca się kursy. Teraz robię studium u Dziewulskich i bez porównania w tym, ile praktyki tutaj masz i osoby z którymi masz okazję pracować. Niestety, kosmetyka w Polsce kuleje ;) Powodzenia, szukaj dobrych kursów.

Opłaca się - szczególnie jeśli macie do tego talent. Sama wiem, jak wiele dzięki temu uzyskałam. Kosmetyczka z dobrą bazą klientów zarabia znacznie więcej niż specjaliści w wielu innych zawodach. Moim zdaniem - warto.

Fajny kierunek, szczególnie jeśli kto się tym interesuje :) Całkowicie za darmo można uczyć się w szkole Delta Edukacja, wiem bo sama tam chodzę. Nie wiem, jak jest w przypadku innych szkół. Słyszałam, że trzeba płacić za egzaminy ;/

Jeśli kosmetyczka ma pojęcie, to może zarabiać naprawdę bardzo dobre pieniądze, chociaż wszystko zależy od Was. W naszym przypadku to się zdecydowanie sprawdziło. A ogólnie - jeśli się rozwijasz, dbasz o siebie, tozarabiasz naprawdę dobrą kasę.

Studium kosmetyczne traktowane jako papier ma sens, ale pojawia się pytanie - dla kogo tak naprawdę taki papier ma jakiekolwiek znaczenie? Który salon o niego zapyta... Znaczenie mają umiejętności!

Moim zdaniem lepiej pominąć studium, ten czas można wykorzystać dużo lepiej, choćby na konkretne szkolenia z tego zakresu. Nie twierdzę, że natychmiast zrobi się idealnie, ale z czasem na bank będzie widoczna zdecydowana poprawa.

Hmm... pewnie, że tylko wybrane szkoły cokolwiek dają. W większości przypadków po za papierkiem nie macie niczego. Dobierajcie szkoły patrząc na kwalifikacje i doświadczenie, a nie łatwość i szybkość.

Wszystko zrobione szkoleniami zawodowymi - beauty lux, tam to ogarniamy. Oczywiście pracy/nauki całe mnóstwo. Wiele zagadnień do ogarnięcia, ale najważniejsze, że właśnie tak doszłam do zawodu - wszystkim innym sugeruję działanie na identycznej zasadzie.

Studium kosmetyczne nie daje kwalifikacji, nie daje w zasadzie nic. Do zawodu dochodzi się długo, a w zasadzie niczego was nie nauczą. Kosmetyczka to osoba, która musi się ciągłe rozwijać i w zasadzie jedynie w takiej formie jej praca ma większy sens...

Róbcie sobie studium, ale to nic wam nie da, niczego się nie nauczycie od razu, trzeba po prostu solidnie nad sobą pracować, działać nad rozwojem i wtedy docelowo na pewno to przyniesie korzyści. Nie oczekujcie, że idealnie zrobi się natychmiast, bo niby jak?

Wszystko zrobiłam właśnie przez szkolenia. Studium to tylko papierek. Nawet nie do końca rozumiem jaki jest sens chodzenia w takie miejsca. Przecież umiejętności wam to nie przyniesie. Przyniesie papierki, ale co to daje, jaki to ma sens? Uważam, że żaden, ale to już sami oceniajcie.

Wszystko zrobione przez szkołę kosmetyczną, a dojście do zawodu wymaga czasu. Nie zrobicie niczego natychmiast, dojście do dużej zmiany to nie będzie kwestia chwili. Musicie się w to wszystko zaangażować, a akurat ten zawód wymaga ciągłej pracy nad sobą.

Wszystko zrobiłam szkoleniami zawodowymi i to jest najlepsza droga. Omijajcie szkoły, w których jest mało praktyki, gdzie mają kiepską kadrę. Szkoła ma przede wszystkim przygotować do pracy, a nie dawać bzdurne papiery.

Wszystkie szkoły policealne to dla mnie totalna bzdura. Żeby dojść w tym zawodzie do czegoś poważnego, trzeba się ciągle rozwijać, stawiać na podstawowe działania i wtedy docelowo na bank będzie wyłącznie lepiej. Kosmetyczka musi być fachowcem w tym co robi.

Jako zawodowa kosmetyczka można zarabiać naprawdę fajną kasę - szczególnie mając własną bazę klientek. Docelowo to co są lepsze pieniądze niż na wielu wymagających i odpowiedzialnych stanowiskach, więc chyba warto.

Wiem jedno, ze teraz jest baaardzo duzo kosmetyczek i konkurencja jest spora. Trzeba byc bardzo dobra w tym zawodzie zeby sie dorobić i najlepiej mieć wlasny salon bo inaczej zarobi sie grosze.... Albo wyjechać na zachod i tam pracować , tyle, ze z tego co wiem najlepiej zrobic wtedy kursy w tamtym kraju bo polskie nie zawsze sa honorowane. W kazdym razie też o tym myslalam, ale jednak kosmetyczek jest juz chyba za duzo

Dokładnie tak. Bardzo duże znaczenie ma program - powinien obejmować wszelkie możliwe zagadnienia, które pojawiają się pracy, a kosmetyczka musi mieć to wszystko opanowane. Nikt za was niczego się nie nauczy.

Plusem zawodu kosmetyczki jest to, że on będzie zawsze i zawsze też będzie miał zainteresowanie, bo przecież wszystkie nas interesują takie tematy. Powiedzmy sobie szczerze - dobre kosmetyczki zarabiają lepiej niż fachowcy w wielu branżach.

Wszystko zrobione przez beauty lux i szkolenia zawodowe, ale nic nie dzieje się od razu. Tutaj naprawdę trzeba bad sobą solidnie pracować o dopiero w taki sposób pod względem zawodowym wejdziecie na wyższy poziom. Kosmetyczka nie może stać w miejscu.

Kosmetyczka nigdy nie może stanąć w miejscu, ona się musi ciągle rozwijać i dopiero w taki sposób osiągniecie zakładane cele. Program szkolenia musi być długi i wymagający, musicie solidnie pracować nad każdym etapem i wtedy dopiero osiągniecie to, czego chcecie. Powodzenia.

Wszystko zrobiłam przez Beauty lux i szkolenia zawodowe. Tak się właśnie realizuje cele, sama wiem jak mocno się napracowałam, ale docelowo udało się faktycznie osiągnąć to, co chciałam. Przynajmniej w tym momencie mogę powiedzieć, że do zawodu jestem zdecydowanie przygotowana - świetnie sobie poradziłam.

Pewnie, że szkoleniami nie traci się tyle czasu. Wiedza jest znacznie praktyczniejsza i bardziej konkretna, nie pojawia się taka ilość bzdur i ogólnie w krótkim czasie można wszystko ogarnąć zawodowo, ale też nie jest tak, że jednego dnia nauczycie się wszystkiego. Praca.

Przede wszystkim ciągły rozwój zawodowy. Kosmetyczką nie zostaje się przecież z dnia na dzień, tylko stopniowo - ale z czasem na bank zakładane cele zrealizujecie. Najważniejsza jest ciągła praca nad swoimi umiejętnościami, doskonalenie - wtedy efekty będą zauważalne.