Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Justine90

Policealne studium kosmetyczne i pensja kosmetyczki

Polecane posty

Gość Veronix
Sory z podejrzliwość, ale tutaj wciąż grasuje to samo ;-) Aż strach czytać niektóre posty. Skoro ci się powiodło to super - oby tak dalej. Szkoda, że nie wszystkim tak doskonale wychodzi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość randika
Zarabiam w tym momencie średnio 2500-3000 złotych. Robię wizaż, stylizację paznokcia i od niedawna rzęsy. Z zarobków jestem zadowolona - tymbardziej, że pracuje zawodowo zaledwie od dwóch lat ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rajowas
Eno nieźle... U mnie w mieście zarobki są niższe. Początkowo zarabiałam podstawę + 10% od zabiegów. Teraz podstawa to już 2 tysiące, więc faktycznie w dobrych miesiącach zarobię nawet ponad 3 tysie. Z tym, że nie chodziłam na studium, lecz robiłam szkolenia w New Nails. I dobrze - bo pewnie po studium i tak musiałabym je robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sintija
Może to zabrzmi trochę jak droga od pucybuta do milionera i pewnie też tak trochę jest. Natomiast mam znajomą, która rzeczywiście założyła własny salon kosmetyczny, co prawda nie wiem dokładnie, jakie doświadczenie zdobywała. Podejrzewam, że była to raczej szkoła policealna. Całkiem jej ten biznes wychodzi przyznam szczerze. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egmi
Ej całkiem niezle się wychodzi na własnym salonie kosmetycznym. Moja znajoma studiowała coś mega nietrafionego i potem poszła akurat do teb na kurs, teraz ma własny salon kosmetyczny i choć dopiero zaczyna już ma całkiem sporo klientek, głównie znajome i znajome znajomych. Kibicuję jej, to w każdym razie biznes z dużym potencjałem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartaaa
Jasne, że na salonie można wyjść dobrze finansowo, a coraz cześciej jest tak, że kończymy studia i stwierdzamy, że to nie jest jednak to co chciałoby się robić. I wtedy szkoła policealna czy studium kosmetyczne są super rozwiązaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sooskowska
Ja wiem ze w Cosinusie jest naprawde dobrze, bo tutaj jak jestes na kosmetyce to przynajmniej nie musisz kupowac kosmetyków bo wszystko masz za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emisant
Na początek nie zarabia się dużo, ale z czasem możesz już dostawać naprawdę dobre pieniądze. Wszystko zależy od tego, czy będziesz chciała się rozwijać, angażować. Jeśli tak, to powinnaś bez większych problemów dojść nawet do kilku tysięcy złotych. Do większych pieniędzy potrzebny już własny salon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gangren
Wcale nie potrzebujesz do tego studium kosmetycznego. Wystarczy, że zrobisz dobre szkolenia i będziesz miała wiedzę teoretyczną + trochę praktyki. Dalej musisz już dbać przede wszystkim o wiedzę praktyczną i wówczas oczekiwane efekty na pewno nadejdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kończę szkołę policealną OMEGA - kierunek technik usług kosmetycznych - cały cykl trwał dwa lata - w szkole było dużo zajęć praktycznych a mimo to i tak zamierzam pójść na jakiś kurs lub kilka - podwyższać kwalifikacje bo moim zdaniem trzeba się rozwijać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej, ja tez chodze do omegi - tyle, że skonczylam drugi semestr, wiec jeszcze rok przede mna :) ale juz teraz moge polecic, zwlaszcza, jesli zalezy wam na tym, żeby naprawde sie czegos nauczyc a nie tylko zdobyc papierek. No i nie trzeba za nic placic, wszystkie kosmetyki, egzaminy itd sa za darmo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja skończyłam studium kosmetyczne, póżniej robiłam rózne kursu w ramach doszkolenia się bo pewnych rzeczy niestety nie uczą ale pracuje jako kosmetyczka i klientki nie narzekają na brak umiejętności. Zrobiłam kurs makijażu permanentnego w akademii szkoleniowej w Koszalinie, i aktualnie bardziej skupiam się na wykonywaniu MP niż na samej kosmetyce. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludddmiła
Ja jestem pod wielkim wrazeniem tego czego mozna sie teraz nauczyć w Studium Dziewulskich https://www.facebook.com/home.php#!/MiedzynarodoweStudiumDziewulskich Tu widac jak wyglada prawdziwy profesjonalny makijaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochane ja już po egzaminie z 1 kwalifikacji - i po wiem tak prawie 100% a wszystko dzięki świetnym i bardzo profesjonalnym podejściu kadry w szkole policealnej OMEGA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia_z
hej, ja skończyłam studium w http://www.cosmobelle.pl/ i niedługo potem udało mi się znaleźć pracę, więc jestem zadowolona, teraz rozglądam się za kolejnymi kursami, szkoleniami, bo żeby osiągnąć sukces warto cały czas się rozwijać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdabudzik
Po szkoleniach zarabiam około 3 tysięcy miesięcznie, ale nie tylko na samym salonie, mam również klientki po pracy. Moim celem jest oczywiście własny salon - odkładam pieniądze. Pod koniec roku będę chciała ten cel zrealizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annahus
Zarobki wyznaczają umiejętności, a nie to co się skończyło. Nie ma znaczenia czy umiejętności się zdobyło po szkoleniach, czy w inny sposób. Najważniejsze, żeby się rozwijać, nie stać w miejscu. Jedynie w taki sposób można liczyć na kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdakupisz
Ja wyciągam tak nawet ponad 3 tysiące, z czego 1/3 pochodzi z własnych klientek, jestem wyłącznie po szkoleniach. W planach mam otwarcie własnego salonu i sądzę, że wtedy dopiero zacznie się zarabianie na poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicjamarska
Kosmetyczka również może dobrze zarobić, nie zaprzeczam, ale powinna szczególnie stawiać na rozwój. Tutaj nie wystarczy zrobić jeden kurs i to wszystko. Od początku kariery new nails odwiedziłam 6 razy. Chcesz zarabiać, to musisz się rozwijać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janiab
Dobre kosmetyczki zarabiają ponad 5 tysięcy, zakładając, że potrafią się rozwijać i faktycznie mają klientki. U mnie najlepszy wynik to 4k, jestem po szkoleniach w new nails. Dbam przede wszystkim o jakość tego co robię, i myślę, że dlatego klientki są zadowolone ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uczyłam się wszystkiego przez szkolenia, muszę przyznać, że szkolenia dają dużo więcej niż kilka lat w szkole. Szkoła uczy nas kwestii, które kompletnie nie mają znaczenia, w niczym nie pomagają. Chodzi o sam papier, a teraz nikt za papier pracy nie daje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No macie rację, moim zdaniem już w szkole średniej powinien się pojawić wyraźny podział na to, co chcemy robić w dorosłym życiu, a czego robić nie chcemy. Po co uczyć się matematyki, skoro 90% tego się nie przydaje? No właśnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej, ja właśnie skończyłam praktyki, z których nie za wiele się nauczyłam, jedynie patrzyłam i patrzyłam, kosmetyczka nie chciała mnie niczego mnie nauczyć, cieszę się że to już koniec. Ile można tylko stać i się gapić??? Żenada, po za tym trochę się zraziłam do tej pracy- ludzie przyłażą i tylko gadają ile można?? Po tych praktykach nauczyłam sie tylko tego, ze jeszcze duzo się musze nauczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrobiłam kursy kosmetyczne w http://stylstudio.pl/ i pracuje w zawodzie, zawsze to była dla mnie pasja, może dlatego odnoszę sukcesy jako kosmetyczka, myślę, że zaangażowanie to podstawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzuska
A ja już po szkoleniu u pani Aleksandry Góreckiej. Dwa dni temu odebrałam certyfikat :D Super było! :) Nie podejrzewałam, że będzie tak fajnie i że aż tyle się nauczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna mroziak
Rok temu robiłam zawodowe w new nails, od pół roku pracuję w zawodzie. Czy było łatwo? Nie, ale przynajmniej nie straciłam kilka lat na studia czy szkołę policealną, a stylizację paznokcia i wizaż mam opanowaną perfect - w sumie po godzinach mam ponad 20 własnych klientek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jania marzec
Lata temu robiłam przygotowanie zawodowe i w ten sposób się wszystkiego nauczyłam, tak więc gadanie o tym, że są potrzebne jakieś tam studia to bzdura. Wystarczy podstawowe zaangażowanie w naukę i ciągły rozwój. I dacie radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe ile zarabiają kosmetyczki, które ogłaszają sie na okazikach i gruponach? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na jaki kierunek sie zdecydowałaś ? Na co teraz warto jest iść własnei w tym Studium ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skończyłam studia u Mydłowskiej i pracuję teraz w salonie. Zarabiam teraz ponad dwa tysiące złotych do ręki, więc chyba nie jest źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×