Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pilne_Warszawa

za dużo, za mało czy w sam raz, jadłospis 1,5 rocznej dziewcznki

Polecane posty

Gość pilne_Warszawa

hej, jestem mama dziewczynki 17 miesięcy. chciałam zapytac czy jej menu i ilość spożywanych posiłków jest dobra, bo ja zawsze mam chopla na tym punkcie uwazam, ze bardzo mało je. A mam tak dlatego, ze długo po urodzeniu miałam z nią poważne problemy, mała miała rotawirusa, tygodniami po urodzeniu zamiast przybierac- traciła sporo na wadze. dlatego tak się tym wszystkim denerwuję. Rano mleczko, potem sama chce kawałeczek suchego chlebka, siedzi w łóżku, ogląda bakę i wcina. Po okolo 1,5 godziny dostaję albo kanapeczkę, cały kawałek chlebka z pasztetem, albo wędliną lub parówkę z kawałkiem chleba. Później czasem serek danio. to zalezy czy zje cały chlebek albo parówkę czy nie. Obiad.. i tu jest katorga, moja mała nie bardzo chce jeść obiadów. Czasem potrafi wsunąc calego kotleta schabowego, ziemiaków nie ruszy nie mówiac o jakiś warzywach, a czasem podziubie i idzie się bawić. zupek wcale nie chce. a jeśli już to bardzo rzadko. (wczoraj zjadła troszkę zupki i całe jajo sadzone) na kolację dostaje albo cała kanpkę albo parówkę, w odróżnieniu co jadła na śniadanie, albo budyń. Na noc 210ml mleka z kleikiem ryżowym. czy je dobrze, za duzo czy za mało? Przesadzam? Doradźcie proszę bo sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko powinno jeść
100 ml na każdy kilogram masy ciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pilne_Warszawa
nie wyobrażam sobie paradować z wagą przed kazdym posiłkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że za mało wartościowe te posiłki. podajesz jej mleko krowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mllodaa mama 888
A jak duza jest Twoja corka? Moze jest drobna i je tyle ile potrzebuje. Poza tym wydaje mi sie, ze je bardzo ladnie. Moj synek chyba je niewiele wiecej no, ale to chlopak to tez inaczej i on duzy sie urodzil, bo prawie 4,5 kg i zawsze byl duzy. Teraz ma prawie 20 miesiecy, wazy 12,5 kg i ma 88cm. A je mniej wiecej tak: Sniadanie; roznie albo mleko z platkami 150ml albo poltorej parowki albo jajecznica z dwoch jajek albo dwie kanapeczki z szynka, serkiem albo tyko serek danio xxl, zalezy co sobie wybierze, bo sam mowi co chce jesc:) 2sniadanie: to w zaleznosci co zjadl na sniadanie, to czasem tez serek albo jablko, banan, mandarynka czy jakas kromeczke z czyms Obiad; tu je wszystko ablo zupka z mieskiem wiadomo makaronem lub ryzem lub ziemniakami albo drugie danie, u nas nie robi sie dwoch dan Podwieczorek: tez jakis owoce albo budyn, kisiel, jakis wafelek szkubnie,biszkopt Kolacja; kaszka ryzowa 180ml albo manna na krowim albo same mleko pije to tak 250ml roznie Jesli chodzi o plyny to pije troche sokow, troche wody, herbatki, roznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pilne_Warszawa
córka urodziła się we wrzesniu 2009 z masą 3,5 kg, ale dopiero w czwartym tygodniu swojego zycia wyrównała swoja masę urodzeniową czyli miala 3,5 kg bo jak wspominałam miala rotawirusa i duzo gubila na wadze. teraz wazy 11,5 kg, mierzy okolo 86 cm, moze ciut mniej, nie wiem dokładnie. mleko pije jeszcze modyfikowane własnie z tego wzaględu, że ma jakieś wartosci odżywcze, nie to co mleko krowie. chętnie przeszłabym na mleko krowie, ale chcę żeby to mleko dostrarczało jej jakiś witamin, ktory wspomagałby jej wzrost masy ciała i prawidłowy rozwój. jak bedzie miała super apetyt, ze bede wiedziala, ze na 100 % bedzie jadla wszystko co bedzie podane na talerzu, to przejde na mleko krowie. na razie słabo z tym jedzeniem, mimo ilości jakie tu wypisalam to muszę ją karmić takimi sposobami, ze glowa boli, inaczej nie zje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem ci ze ja mam 12 corke i je o wiele wiecej od twojej. Od razu powiem ze nie jest gruba ale duxo sie rusza to wszystko spala. Ja mam taki jadlospis:rano je kaszke z jablkiem, jajecznice na toscie albo jakas kanapke. Wczesniej dawala jej mleko z piersi ale od kiedy karmie ja tylko na wiecxor to nie chce innego mleka pic. Potem ok 11dostaje jogurt sojowy z musli. Po spaniu ok14-15 je obiad i to porzadna porcje kazdego rodzaju gotowaycg na parze warzyw, ziemniaki makaron czy ryz i porcja miesa. O 17 dostaje miseczke owocow pokrojonych w kostke. O 19 mleczko z piersi i pozniej przed kapiela owsianke z suszonymi morelami. Ale wydaje mi sie ze nie masz sie co martwic poki nie ma oznak anemii. Staraj sie jej dawac jajka i susxone morele jak nie chce jesc miesa zeby miala zelazo. Aha i jesxcze czasem robie na podwieczorek budyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko powinno jeść
Ależ nie musisz niczego ważyć! Gotujesz w domu, to powinnaś wiedzieć ile co mniej więcej waży. Odniesienie masz np. w butelce mleka. Jak dziecko prawidłowo przybiera na wadze to je w normie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geggegetattata
Twoja córka ma za mało urozmaiconą dietę, za mało tam warzyw owoców, za dużo niezdrowego jedzenia. Zamiast parówki czy pasztetu, upiecz pierś z indyka, zrób jej z tym kanapkę, pokrój w kosteczkę, będzie na kęsy. Zamiast danio daj jogurt naturalny i do niego owoce miękkie- banan, jagody, latem truskawki, brzoskwinie. Możesz też kupić mrożone teraz. Zrób naleśniczki- racuchy i do tego możesz wkroić owoce, jabłko czy banana jak nie chce jeść surowych. A zupki jakie dajesz? Dzieci lubią pomidorówkę, żurek, krupnik. Na kolację daj kaszkę raz na jakiś czas zamiast parówki czy kanapki, bardziej pożywna. Poza tym córka waży prawidłowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pilne_Warszawa
własnie problem tkwi w tym, ze moja mała jak widzi łyżeczkę to odrazu odwraca się i zabiera tyłek w troki. dlatego wolę zrobic kotlet, rybe czy cokolwiek innego w całosci na obiad pokroic jej na kwałeczki, sama sobie nakłuwa na widelec i je. kaszki tez nie za bardzo, wszystko wypluwa. dodam, ze na noc wypije tylko troszkę mleka z kleikiem, resztę musze podawac później przez sen. wczesniej to wyglądalo wszystko inaczej jak była mala, nie umiala protestować, odpychac rączkami jedzenia, teraz to jest sajgon. pociesza mnie jedynie fakt, ze jest dziewczynką pełną energii. próbowaąłm nie raz zrobić jajecznice, sprobuje i wypluwa... dlatego wole zrobic sadzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a spróbuj ją karmić
jak np. ogląda bajkę, albo jest czymś zajęta, albo udawaj, że karmisz lalę. Ja ten sposób wypróbowałam już niejednokrotnie na moim dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli woli jeść sama, nie lubi być karmiona łyżeczka. dlatego pytam o mleko krowie. zrobiłabyś jej naleśniki z dżemem, miodem, owocami, mięsem, szpinakiem- jest wiele możliwości :) pierś z kurczaka w formie kotleta w cieście, może być czosnkowy, z ziołami :) owsianka z owocami, czy też jakieś płatki z mlekiem, możesz kupić wzbogacone w witaminy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pilne_Warszawa
wszystkie sztuczki próbowałam, jak jest zajęta, obkarmiłam wszystkie misie dookoła i nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×